Skocz do zawartości

God of War 3

Featured Replies

Opublikowano

God of War III to jest chyba nawet najprostsza część z całej trylogii. Nie próbowałem wprawdzie poziomu Chaos (na zaliczenie całej gry) ale zagrałem sam początek i nie było zbyt trudno. Podejrzewam, że w dalszej części gry nie miałbym większych problemów.

  • Odpowiedzi 3,5 tys.
  • Wyświetleń 459 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dzieki jeszcze raz.   Dla mnie ten moment to również kaszana, spodziewałem się walki a'la ta z Ikarem - latamy wokół Tytana niszcząc po kolei paluszki, a dalej rączki skurczybyka ,a ten trzymajac s

  • Gram na Chaos i jest ich za malo xD Grigori dzieki zas musze grac od nowa ><

  • SPOILERY   No to jedziemy:   - Końcówka GOW II nastawiała mnie na zwieńczenie trylogii w najlepszy sposób, epicką walkę miedzy tytanami ,Kratosem, a Bogami z odmóżdzającą walką na sam koniec na sz

Opublikowano

Tryb Chaos nie sprawił mi wielu problemów, było kilka hardych momentów ale ogólnie to nie poziom Ninja Gaiden a gdzieś pomiędzy Tytanem w GOW II.

 

 

Opublikowano

Jak jest ze stopniem trudności GOW3 do pozostałych części ? GOW2 i CoO skończyłem na najwyższym, w jedynce nie dałem rady na końcu w "chatce z demonami przeszłości" a w GoS gram właśnie na God Mode (hard był w sam raz).

Do zrobienia. Osobiście uważam, że najprostsza była dwójka, a trójka sprawi problem tylko wtedy jeśli nie wykorzysta się tego co się ma wraz z technikami. Kontrataki są absolutnie konieczne i w zasadzie są podstawą do przejścia co trudniejszych momentów. Poza tym chwyty, podrzuty i napierniczanie o glebę.
Opublikowano

Jak jest ze stopniem trudności GOW3 do pozostałych części ? GOW2 i CoO skończyłem na najwyższym, w jedynce nie dałem rady na końcu w "chatce z demonami przeszłości" a w GoS gram właśnie na God Mode (hard był w sam raz).

Do zrobienia. Osobiście uważam, że najprostsza była dwójka, a trójka sprawi problem tylko wtedy jeśli nie wykorzysta się tego co się ma wraz z technikami. Kontrataki są absolutnie konieczne i w zasadzie są podstawą do przejścia co trudniejszych momentów. Poza tym chwyty, podrzuty i napierniczanie o glebę.

ja przy posejdonie sie zalamalem i dalem sobie spokoj :)

jakies rady?

Opublikowano

Jak jest ze stopniem trudności GOW3 do pozostałych części ? GOW2 i CoO skończyłem na najwyższym, w jedynce nie dałem rady na końcu w "chatce z demonami przeszłości" a w GoS gram właśnie na God Mode (hard był w sam raz).

Do zrobienia. Osobiście uważam, że najprostsza była dwójka, a trójka sprawi problem tylko wtedy jeśli nie wykorzysta się tego co się ma wraz z technikami. Kontrataki są absolutnie konieczne i w zasadzie są podstawą do przejścia co trudniejszych momentów. Poza tym chwyty, podrzuty i napierniczanie o glebę.

ja przy posejdonie sie zalamalem i dalem sobie spokoj :)

jakies rady?

doskocz przypieprz odskocz ;d

 

a tak serio to 2 ataki i odskok, ja tak robilem i przeszedlem cala byl tylko jeden moment na ktorym myslalem ze pada rozwale

 

 

 

 

 

Skorpion

 

 

 

 

 

Opublikowano

Jak jest ze stopniem trudności GOW3 do pozostałych części ? GOW2 i CoO skończyłem na najwyższym, w jedynce nie dałem rady na końcu w "chatce z demonami przeszłości" a w GoS gram właśnie na God Mode (hard był w sam raz).

Do zrobienia. Osobiście uważam, że najprostsza była dwójka, a trójka sprawi problem tylko wtedy jeśli nie wykorzysta się tego co się ma wraz z technikami. Kontrataki są absolutnie konieczne i w zasadzie są podstawą do przejścia co trudniejszych momentów. Poza tym chwyty, podrzuty i napierniczanie o glebę.

ja przy posejdonie sie zalamalem i dalem sobie spokoj :)

jakies rady?

Jeśli chodzi o walkę na głowie Gaii to po pierwsze kroi się kończyny "koników" i kiedy widzisz że jej głowa się przechyla należy wykonywać uniki w przeciwną stronę. W zasadzie tylko to mogę powiedzieć. To samo jeśli chodzi o ładunek elektryczny na podłożu. Najlepiej uciekać w przeciwnym kierunku + skrzydła Ikara przy drugim starciu na głowie ponieważ wtedy ładunek elektryczny zajmuje większy obszar. Walka z królem mórz trzymanym przez Gaię jest niesłychanie schematyczna. Obserwuj Co robi Posejdon. Jeśli robi zamach ręką szykuj się do wciśnięcia bloku by go skontrować. Jeśli ma zamiar wbić trójząb w rękę Gai skacz szybko na lewą stronę palca i tnij go kwadratem. Pamiętaj jeszcze, że nie warto do niego podchodzić. Wystarczy stać na wysokości palca tak by zasłaniał Posejdonowi Kratosa. Ja trzymałem się blisko lewej strony kciuka Gai robiąc powyższe.

Przy drugim starciu na głowie tytana można się wspomagać czarem. Tylko tu opłaca się go odpalać bo ładunki elektryczne Posejdona potrafią być denerwujące. Po jakimś czasie przejdziesz tę walkę bez straty życia. TIMING JEST NAJWAŻNIEJSZY!!

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ta częśc zniszczyła genialną serię... :confused: Jak sie uspokoje to naskrobie co nie co o tym syfie.

Opublikowano

ooo kto wreszcie dorwał GoW3 :D

 

a nie mówiłem z Zwyrolem co sądzimy o stronie fabularnej GoW3 :D Ale don't worry końcówka GoW3 i tak jest lepsza niż końcówka K3 :P

Opublikowano

Ta częśc zniszczyła genialną serię... :confused: Jak sie uspokoje to naskrobie co nie co o tym syfie.

 

Ostro przesadzasz.

Opublikowano

zobaczymy co naskrobie ale sam uważam,że ostatnie 2h tej gry jest koszmarne zarówno jeśli chodzi o fabułę jak i o rozmach.

Opublikowano

Owszem końcówka nie jest jakaś mega epicka, ale to tylko jak wspomniałeś 2 godziny, pozostałe hmmm 10 (12?) jest COOL!

Opublikowano

zobaczymy co naskrobie ale sam uważam,że ostatnie 2h tej gry jest koszmarne zarówno jeśli chodzi o fabułę jak i o rozmach.

 

Dokładnie...końcówka to jest jakaś parodia ....pier.dolony backtracking i

finałowa walka z Zeusem

to jest jakiś żart. Gdyby nie to GOW III byłby dla mnie zdecydowanie grą roku 2010.

Edytowane przez MYSZa7

Opublikowano

A idzicie sie dalej uzerac przez siec z niemyslacymi nastolatkami w fpsy, a najlepsze fabularne gry zostawcie w spokoju bo smiesza mnie takie wypowiedzi jak kilka ostatnich postow.

Opublikowano

A idzicie sie dalej uzerac przez siec z niemyslacymi nastolatkami w fpsy, a najlepsze fabularne gry zostawcie w spokoju bo smiesza mnie takie wypowiedzi jak kilka ostatnich postow.

 

Zrozum,że każdy ma inne zdanie...jedni nienawidzą drudzy kochają...ja równie dobrze mogę powiedzieć,że twoja wypowiedź mnie śmieszy.

Edytowane przez MYSZa7

Opublikowano

A najsmieszniejsze jest to, ze SMS mieli przygotowana inna koncowke, o niebo lepsza, ale zdecydowali sie ja zmienic na to co niestety mielismy w finalnym produkcie.

Opublikowano

GoW3 to bdb gra ale zarazem najsłabsza część i spory zawód.

 

Kompletnie spierdzielona fabuła od połowy/pod koniec gry, zniszczenie wizerunku Kratosa (Pandora..........), za mało walk z

tytanami

, no i średnio kiepski finał (zakończenie i pojedynek).

 

Co nie zmienia faktu, że nadal to gra na mocne 9 ale wyżej wymienione elementy popsuły "trochę" trójkę.

Oczywiście to moje zdanie, IMO, itd.

 

2 > 1 > 3

Opublikowano

SPOILERY

 

No to jedziemy:

 

- Końcówka GOW II nastawiała mnie na zwieńczenie trylogii w najlepszy sposób, epicką walkę miedzy tytanami ,Kratosem, a Bogami z odmóżdzającą walką na sam koniec na szczycie Olimpu przeciwko Panu "Z" na "interaktywnej", poruszającej się arenie walki z rozpier.dalającym widokiem na niszczący się świat, walczących tytanów i całą tą nicośc świata. A dostałem chu.ja do dupy.

Prawie moje marzenia sie spełniły, podczas walki z ojczulkiem wynurza się Gaja i juz mam kilo sraki w gaciach przygotowujac sie na walke z podpisem "EPIC"... no i wiemy co się dzieje dalej.

Spodziewałęm się najazdów kamer na wielkie obszary walki ludzi, którzy giną pod mocą bogów i tytanów( moment kiedy wkraczamy do Aten w GOW 1 pokazuje przedsmak tego czego zabrakło, a dało by niezłego kopa do epickosci), najazdów kamer na genialne, monumentalne budowle designem ryjącym mą psychike... i ch.uj. Początek gry, walka z Kronosem i dziękuje dobranoc. Te lokacje nie były zaprojektowane chyba przez Stiga, a raczej przez Mistrza Balroga i Jaffego którzy zakradli się którejs nocy do studia i podrzucili kawałek kodu. Te fragmenty prezentują się jak z PS4 ,ale reszta CO TO MA BYC?! Najazd na łancuch kiedy mogą mi pokazac obszar rozpościerający sie z góry Olimp?! Pokazanie Kratosa z tak bliska, ze aż lepiej się On prezentuje w "jedynce" kiedy wokół rozpadają się cenne posągi i reszty rusztowań napier.alają mi koło ucha?! Kiedy przypomne sobię moment w "dwójce" gdy kamera robi najazd z Koni Heliosa kierujac się nad wielkimi łancuchami, a kończac objawiając wielkosc lokacji która zaraz zwiedze daje na wyobraźnie chyba bardziej niz to co wczesniej opisałem.

 

-Warstwa fabularna to kolejna padaka. Motyw milutkiego i łaskawego Kratosa i sentymentu którym darzył Pandore bo ta o jakze mu jego córeczke pzypominała. Nigga please... zabiłes swoją córe, żonke, niszczyłęs wszystko co możliwe, dawałes wycisk przeciwnkiów w KillBillowskim stylu, nie wiedziałeś co to współczucie, biednego kapitana statku nękałęs 3 razy nie dając mu spokoju nawet w piekle, a teraz Cie na sentymenty wzięło? Źle to wszystko zostało pokazane, nie jestem w stanie zrozumiec jak "człowiek" taki jak Kratos stał się potulny na baranek i za obraze Pandory od dziwek ogarniała go taka złosc ze jego gazy gastryczne poczuli by wtedy pewnie po drugiej stronie półkuli. Do kosza z tym motywem. To samo zakonczenie... NEXT!

 

- Oprawa dzwiękowa/graficzna. Kawałki zerżniete z poprzednich "dwóch" częsci, MASA powtarzajacych sie tracków ze słabymi nowymi motywami. Jesli zas chodzi o grafike jest ona cholernie nierówna! Po przepieknym poczatku przychodzi nam odwiedzac czasem tak brzydkie lokacje ze heja, odechciewa sie grac. Do czegos innego przyzwyczaiłą mnie ta seria. Design lokacji (Jaskinie buhahahah... Labirynt BUHAHAHAH :mellow: )[powtarzam raz jeszcze - poczatek i walka z Kronosem nie jest tutaj brana pod uwage bo jestem swiecie przekonany, ze to nie Oni robili te elementy gry bo są one przesiąknięte zaje.b.istością! ] ssie jaja, monotematyczne lokacje nie dorastaja do pięt chociazby Świątynie Pandory.

 

- Bronie i magia? Tutaj nie mam wiekszych zastrzezen , to samo do długosci gry bo jakos szczególnie nie zwiedzialem lokacji, a przeszedlem w ponad 9h (DS2 pekl w 6.5h lizac sciany (i lata mnie koło ptaka, ze ktos tutaj nie wierzy w to z odpowiedniego tematu)wiec nie jest źle) <ok>

 

- Bossowie... nie wiem, kwestia gustu, ale nie przypadli mi Oni zbytnio. Do "dwójeczki" jej daleko, a do GOW 1 to juz w ogóle. Fakt, walka z Posejdonem czy Kronosem jest super, ale reszta nie spodobała mi sie. Brakowało pierd.olniecia, dostałem go tylko szczypte. A o "genialnej" końcówce juz pisałem. Wolałbym chyba nigdy nie zagrac w tą czesc i zyjac swoimi domysłami po koncówce z "dwójeczki".

 

To chyba tyle, taka fantastyczna seria, a tak zwalili... Modle sie do Hadesa zeby nie dał zrobic Stigowi GOW IV. Bez Jaffego i Balroga wiedziałem, ze to juz nie ten sam GOW bedzie, ale jednak takiej kaszanki się nie spodziewałem.

Dziękuje za uwage, napier.dalac minusy i liczcie dalej na "Wspaniałą czwóreczke" z Kratosem podróżujacym do czasów współczesnych z mechanicznym srodkiem zamiast bebechów i gatling gunem zamiast ostrzy.

Opublikowano

Co do końcówki trylogii to ja na miejscu producentów postąpiłbym raczej tak:

 

 

Kratos nie zabijałby Tytanów, wciąż walczyłby po ich stronie a w zamian za pokonanie Zeusa Gaja w nagrodę albo zwróciłaby mu rodzinę lub wysłała go na pole elizejskie do żony i córki. Tutaj pasuje mi motyw z Gladiatora, kiedy Kratos po morderczej walce z Zeusem ginie i jego dusza idzie do rodziny. Szkoda, że inaczej to rozwiązano. Tylko po co po creditsach pojawia się skała już bez ciała Kratosa? Zwiastun kolejnej odsłony w innej mitologii? Do tej pory tego nie rozumiem.

 

 

Czy tak nie byłoby lepiej? Zgadzam się również z opiniami, że GOW III jest najsłabszą częścią trylogii, lecz cholernie przyzwoicie zrealizowaną i niekiedy naprawdę świetną.

Edytowane przez NEMESIS US

Opublikowano

Voytec oni opracowywali inną końcówkę tzn finałową walkę ,która miała byc następną potyczką my vs tytan ale nie wyrobili się z tym o czym otwarcie mówił Stig. Chodzą słuchy,że MUSIELI wypuścić grę przed końcem roku finansowego stąd parę rzeczy po prostu ucięto.

 

Ogólnie GoW3 jest świetny ale zyskuje chyba najbardziej u tych którzy nie grali w poprzednie części. Dla mnie to zdecydowanie najgorsza część serii - kij z zwaloną fabułą ale takiego backtrakingu i małych obszarów do eksploracji oraz słabo zaprojektowanych miejscówek nie miała żadna z części.

 

 

ps. śmieszny murzynek z hiphopgamer wpominał,że ponoć pracują nad GoW4 z co-opem...narazie to plota ale ten nigga praktycznie zawsze ma sprawdzające się informacje.

Edytowane przez Ficuś

Opublikowano
ps. śmieszny murzynek z hiphopgamer wpominał,że ponoć pracują nad GoW4 z co-opem...narazie to plota ale ten nigga praktycznie zawsze ma sprawdzające się informacje.

Kolejny MGS się szykuje.

 

 

Davidzie, czemu spier.doliłeś z SMS? :confused:

 

TOP 5 walk z bossami:

5) Poseidon (GOW III)

4) Hydra (GOW I)

3) Kronos (GOW III)

2) Minotaur(GOW I)

1) I tutaj zagwozdka pomiędzy Aresem, a Atropos - która mimo niezbyt fastycunajcej walki posiada genialną lokacje przywracajaca wspomninia z walki z Bogiem Wojny .

 

Paradoksalnie III posiada 2 genialne walki, jedynka mimo małej ilosci starc kazde jest fantastyczne, a GOW II mimo kilku niezłych pojedynków (Atropos geniusz, Kolos z Rodos czy Tezeusza zapamietam na długo ) nie jest w stanie załapac sie do Top 5 poprzez rozmiary tych ze bossów (no i w sumie musiałem sie kilka dłuzszych chwil zastanawiac kto tam w ogóle był wiec jakos szczególnie genialnych walk tam nie było prócz wymienionej trójki).

 

2 > 1 > 3

Otóż to. :thumbsup:

Edytowane przez XM16E1

Opublikowano

No właśnie paradoksalnie choć trójkę stawiam na ostatnim miejscu to za to pojedynki z bossami na pierwszym ;]. Oprócz finału każdy pojedynek jest zaje.bisty a już w ogóle uwielbiam walkę z

Herkulesem i Hermesem a raczej bieg za nim.

Szkoda tylko, że nie walczymy z

tym tytanem - wulkanem, liczyłem na jakiś konkretny pojedynek a nie "cut-scenkę ;/.

Edytowane przez SłupekPL

Opublikowano

Po demie każdy oczekiwał trzęsienia ziemi w tym momencie, a wyszło że obok nas jechała ciężarówka :confused:

Opublikowano

A ten tego - Co to w ogóle za Tytan ten "lawowy"?

 

 

@DOWN

Dziękowac. :thumbsup:

Edytowane przez XM16E1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.