Skocz do zawartości

Czy piractwo jest kradzieżą?


Fan

Rekomendowane odpowiedzi

1. Tak, piractwo na rynku konsolowym maleje. Zdecydowanie.

To nie czasy Pegasusa, czy PSXa, gdzie większość Polaków piraciła, bo tak było zwyczajnie łatwiej.

 

2. Tak. Zabawne, jak posiadacze ps3 moralizują, a na kompie leży więcej filmów, niż są w stanie obejrzeć.

Nie mówiąc już o tym, że co drugi program jest piracki.

 

Temat piractwa to w zdecydowanej większości _filmy_.

Dla mnie to wydaje się oczywiste, ale jak ktoś się nie zgadza, to chętnie posłucham argumentów.

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,6479...estepstwem.html

 

fragment:

 

(...) przerabianie konsol do gier jest przestępstwem ściganym na podstawie art. 278 § 2 kodeksu karnego i art. 118 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Za to przestępstwo grozi zatem kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Zgodnie z art. 304 § 1 kodeksu postępowania karnego każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Należy zwrócić uwagę na to, że na każdym z nas ciąży obowiązek o charakterze społecznym, moralnym, a zatem sami musimy rozważyć i ocenić, czy chcemy zawiadamiać stosowne organy o popełnionym przestępstwie. Niedopełnienie tego obowiązku nie będzie skutkowało jednak negatywnymi konsekwencjami prawnymi (właśnie ze względu na ten społeczny charakter obowiązku, w odróżnieniu od obowiązku o charakterze prawnym, który spoczywa na instytucjach państwowych i samorządowych).

 

Zawiadomienie o przestępstwie może być zgłoszone na piśmie lub ustnie do protokołu. Zawiadamiający może zastrzec swe dane dotyczące miejsca zamieszkania do wyłącznej dyspozycji prokuratora, jeśli zachodzi uzasadniona obawa użycia przemocy lub groźby bezprawnej wobec niego lub osoby mu najbliższej w związku z tym zawiadomieniem. Zawiadomienie może być zgłoszone prokuratorowi lub Policji.

Z poważaniem,

asp. Małgorzata Gołaszewska, Wydział Prasowy KGP.

Odnośnik do komentarza
mozna potraktowac to tak samo jak portale z napisami do filmow... niby nikt Ci nie mowi ze masz uzywac ich do pirackich filmow a jednak po to sa... tak samo jak przerobka... i jak dla mnie to bardzo dobry pomysl

 

a od kiedy to przerobki konsol sluza tylko do odpalania pirackich gier?

 

Przecież jak kupisz to sprzęt jest twój i masz prawo robić z nim co chcesz. Nie rozumiem. To tak jakby zamykać ludzi za tuningowanie samochodów. Paranoja.

 

Exactly, nie widzialem dolaczonej do konsoli umowy licencyjnej, ktora zabranialaby mi ze sprzetu zrobic sobie chocby toster, czy wlutowac cokolwiek mi sie spodoba. Poki taka konsola nie jest narzedziem przestepstwa, tj nie sluzy do odpalania pirackich kopii to jest to nadgorliwosc, gorsze od faszyzmu.

Odnośnik do komentarza
Na trop nielegalnej działalności policjanci trafili dzięki obserwacji Internetu - na podstawie zebranych informacji przeszukali pomieszczenia firmy, zajmującej się naprawą i serwisem urządzeń elektronicznych. Dodatkowo jej właściciel rozszerzył działalność o przerabianie konsol do gier typu PSX, PsOne, PS2 i XboX.

 

juz tam pal licho ze X360 nie przerabial, ale nawet w sprawie XO nadal uwazam ze SAMO przerobienie nie jest podstawa do stawiania zarzutow o lamaniu praw autorskich (nie wiem jak to dziala prawnie, pisze swoja opinie "na chlopski rozum") - w takim razie mamy pozamykac wszystkich tuningujacych auta, bo moga osiagac predkosc jaka w Polsce nie jest nigdzie dozwolona? A co jak od dystrybutora dostaje wersje debug, ktora smiga na debugowej, lub przerobionej konsoli?

Odnośnik do komentarza
http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,6479...estepstwem.html

 

fragment:

 

(...) przerabianie konsol do gier jest przestępstwem ściganym na podstawie art. 278 § 2 kodeksu karnego

 

Artykuł 278 Kodeksu karnego (kk)

 

§ 2. „Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.”

 

 

 

dalej oczywiście nie czytałem

Odnośnik do komentarza
mozna potraktowac to tak samo jak portale z napisami do filmow... niby nikt Ci nie mowi ze masz uzywac ich do pirackich filmow a jednak po to sa... tak samo jak przerobka... i jak dla mnie to bardzo dobry pomysl

 

a od kiedy to przerobki konsol sluza tylko do odpalania pirackich gier?

 

Przecież jak kupisz to sprzęt jest twój i masz prawo robić z nim co chcesz. Nie rozumiem. To tak jakby zamykać ludzi za tuningowanie samochodów. Paranoja.

 

Exactly, nie widzialem dolaczonej do konsoli umowy licencyjnej, ktora zabranialaby mi ze sprzetu zrobic sobie chocby toster, czy wlutowac cokolwiek mi sie spodoba. Poki taka konsola nie jest narzedziem przestepstwa, tj nie sluzy do odpalania pirackich kopii to jest to nadgorliwosc, gorsze od faszyzmu.

 

Dokładnie, gdyby nie przeróbka takie DS'a programatorem czy CFW w PSP to bym się po prostu nudził (nie mówię tu o kopiach, a o masie programów, jakie można dzięki nim odpalić). Muzyka, czytanie plików txt, porysować sobie można, jakiś film zobaczyć czy nawet do internetu zajrzeć. Odpalanie kopii jest jedynie możliwością, tak samo jak stuningowanym samochodem możesz, ale nie musisz kogoś przejechać, rajt?

Odnośnik do komentarza

jakos nie znam osoby ktora grając na piratach źle by sie z tym czuła. tak samo przy przerabianiu konsoli sumienie nie reaguje. piractwo nie jest kradzieżą ale znajdą sie takie osoby ktore za wszelką cene chcą innych uświadamiać ze granie, sluchanie muzyki, oglądanie filmów za darmo to coś złego.

 

zacząłem sie nad tym zastanawiać i dochodze do wniosku że z psychologicznego punktu widzenia to jest leczenia jakichś kompleksów. jak pies ogrodnika sam nie weźmie i drugiemu też nie da. zazdrość widać w wypowiedziach twierdzących ze kopiowanie gier na wlasny uzytek jest nielegalne. wymyslono nawet paragrafy mające za zadanie postraszyć tych co tak robią. wiecej pozytku jest z rozprowadzania danych przez internet niz z tradycyjnej sprzedazy gier na plytkach. no ale jak kogos sumienie gryźie to już jego osobista sprawa. tylko dlaczego musicie sie z tym tak obnosic na forum?

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Moim zdaniem każdy orze jak może. Jęsli nie stać Cię na gry ledwo masz coś do garnka włożyć to nie mozesz być pasjonatem gier ? Piraty są po to żeby ludziom ułatwić co niektóre sprawy. Połowa w tym temacie zachowuje się ak ksiądz na ambonie który sam po mszy leci do burdelu albo tnie w brydża za pieniądze z tacy. Moralizatorów tego typu jest wszędzie. Kto z was nie ściągnął filmu albo mp3 . Założe sie ze ludzie gdyby mieli odpowiedni fundusze piractwo by upadło jednak jeśli sytuacja w polskich domach jest jaka jest to będzie się to trzymało. Jeden ma bogatych starych którzy mu wszystko postawią a drugi bedzie dwa dni siedział dorabiając zeby sobie kupił pirata a wszystko jest dla ludzi. Bogaty biednego nie zrozumie. Nie uznaje piractwa a coś dobrego ale jest to pewne rozwiazanie dla mniej wydolnych finansowo.

Odnośnik do komentarza
Moim zdaniem każdy orze jak może. Jęsli nie stać Cię na gry ledwo masz coś do garnka włożyć to nie mozesz być pasjonatem gier ? Piraty są po to żeby ludziom ułatwić co niektóre sprawy. Połowa w tym temacie zachowuje się ak ksiądz na ambonie który sam po mszy leci do burdelu albo tnie w brydża za pieniądze z tacy. Moralizatorów tego typu jest wszędzie. Kto z was nie ściągnął filmu albo mp3 . Założe sie ze ludzie gdyby mieli odpowiedni fundusze piractwo by upadło jednak jeśli sytuacja w polskich domach jest jaka jest to będzie się to trzymało. Jeden ma bogatych starych którzy mu wszystko postawią a drugi bedzie dwa dni siedział dorabiając zeby sobie kupił pirata a wszystko jest dla ludzi. Bogaty biednego nie zrozumie. Nie uznaje piractwa a coś dobrego ale jest to pewne rozwiazanie dla mniej wydolnych finansowo.

 

 

Kradzież samochodu, to też jakiś sposób dla biedniejszych c'nie?

Odnośnik do komentarza
Moim zdaniem każdy orze jak może. Jęsli nie stać Cię na gry ledwo masz coś do garnka włożyć to nie mozesz być pasjonatem gier ? Piraty są po to żeby ludziom ułatwić co niektóre sprawy. Połowa w tym temacie zachowuje się ak ksiądz na ambonie który sam po mszy leci do burdelu albo tnie w brydża za pieniądze z tacy. Moralizatorów tego typu jest wszędzie. Kto z was nie ściągnął filmu albo mp3 . Założe sie ze ludzie gdyby mieli odpowiedni fundusze piractwo by upadło jednak jeśli sytuacja w polskich domach jest jaka jest to będzie się to trzymało. Jeden ma bogatych starych którzy mu wszystko postawią a drugi bedzie dwa dni siedział dorabiając zeby sobie kupił pirata a wszystko jest dla ludzi. Bogaty biednego nie zrozumie. Nie uznaje piractwa a coś dobrego ale jest to pewne rozwiazanie dla mniej wydolnych finansowo.

Nie stać na gry, a stać na kilkunastokrotnie droższą konsolę???.....hmmmm, paradoks , co nie? Jakbym nie miał co do garnka włożyć, raczej nie myslałbym o elektronice i gadżetach.

Pomijam fakt posiadania przez niektórych piracących tv i zestawów kina domowego za naprawdę konkretną kasę....

Zanim podasz przykłat typu "gry są w Polsce drogie ,249 pln" zobacz po ile na allegro chodzą dobre tytuły, mające zaledwie kilka miesięcy.....no ale prawdziwy pasjonat gier nie zagra w grę która ma już parę miesięcy... <_<

Odnośnik do komentarza

tekst o samochodzie i jego kradziezy jest juz tak wyswiechtany i do tego irytujacy ze jasny ch.uj mnie strzela gdy ktos takie glupoty pieprzy

 

jesli ktos piraci, by w ciszy, w domu sobie pograc, potem ewentualnie kupic oryginal lub nie - dla mnie ok. Takie mamy realia i ch.uj. Niektorzy ludzie granie kochaja i innej opcji nie ma. Zwazywszy ze dla dzieciarni to nawet 50 zl to kawal szmalcu.

 

jesli ktos piraci, dla wlasnych korzysci - sprzedaje te piraty, zarabia na nich itp itd to jest kawalem sku.rwysyna. elo

 

musi byc jakas rownowaga. jakby piractwa nie bylo to gry by z 400zl kosztowaly. A prawda jest taka ze wydawcom az tak strzasznie na swiecie to piractwo szkod nie wyrządza. Jakos zyja, prosperuja, firmy ktorych tytuly sa piracone w najwiekszym stopniu trzymaja sie wrecz megadobrze

 

i w takim razie czym sie rozni piractwo w granie w odsprzedana gre? wydawca i tak nic z tego nie dostanie ze ja zaplace typowi na allegro za uzywke. Dobra, on bedzie mial pieniadze na kupno moze nastepnej oryginalnej gry. Ale tak samo ja zamiast dawac mu za 2 srednie gry 50 zl, moge kupic sobie raz na jakis czas mega dobry tytul tak by sie cieszyc iz lezy na polce. Naturalna selekcja - silniejsi sie utrzymuja, slabsi umieraja. Piractwo najwieksza szpile wbija wlasnie w te slabe produkcje i (pipi), za ktore nikt nie chce placic.

Odnośnik do komentarza

Ja tam kupiłem ps3 za 1400 pln X360 za 900 pln mam i inne starsze konsole, tak wieć stać mnie na sprzęt. ale gier po 250 nie kupuje, nie warto. Spokojnie czekam aż będzie można sobie wgrać giere na HDD konsoli i śmigać do woli. Tak jak na X360 wypalić giere na płytce i śmigam. W online i tak tam nie gram, nie płace majkrosoftowi za badziew. i tak na te konsole nie ma fajnych gier i sprzęt jest beznadziejny ale o tym było już trąbione tysiące razy. konsole mam bo można pograć w zaledwie trzy czy cztery gry. na ps3 też nie długo będzie można tak śmigać bez stresowo i to mi sie podoba dlatego mam konsole. będzie ps4 to i te konsole kupie. niby jakim knrwa cudem można grać w gry bez konsoli?? wytłumaczysz to?? <_< trzeba mieć sprzęt, trzeba w niego zainwestować. ukraść też możesz nikt ci nie broni, lepiej jednak mieć na konsole gwarancje wiec opłaca się kupić na legalu, jak samochód, tyle że nie musisz od razu pędzić merolem, wystarczy tobie 15 letni opel, dowiezie ciebie z punktu A do punktu B, tyle że nie przez punkt G jakbyś miał merola :)

 

granie na piratach bardziej opłaca się finansowo no i samopoczucie mam lepsze, gierka sie ściągneła, to instaluje na twardzielu konsoli i gram, żadnych wyrzutów sumienia gdy trzeba wywalić, albo dla pewności zawsze trafia na płytke (koszt 80 gr, tyle że teraz podrożało i jest 1zł,15 gr). tyle w temacie.

 

granie na piratach nigdy nie było kradzieżą bo grasz dla własnej przyjemności, nikogo tym nie krzywdzisz, zupełnie inaczej jest gdy ściągasz tylko po to by sprzedawać. no to już jest troszeczkę nie fair play

Odnośnik do komentarza
Gość Mr. Blue

Piractwo umiera. PS3, cyfrowa dystrybucja i kontrola to pierwsze jaskółki nwo. I co się wtedy stanie z piratami? Wiadomo, że całkowicie nie znikną - ale przejdą do totalnego Undergroundu, niedostępnego dla zwyczajnego Kowalskiego. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

 

A co wy o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...