Skocz do zawartości

Supernatual


Gość Beka Wnusiu

Rekomendowane odpowiedzi

Grigori podniecał sie flaszforad po zalednie 2 epizodach, wiec dla mnie to raczej nic nadzwyczajnego:)

 

 

 

Ja do tej epickiej serialowej batalii dodałbym jeszcze Klan i Power Rangers.

Lepszy brak efektów niż efekty jak w serialu, który jest 10 razy bardziej popularny

 

Edytowane przez gekon
Odnośnik do komentarza

Supernatural i lost to dwa inne seriale, ale poziom mniej wiecej mają równy. Z tym, że supernatural zaczyna sie kiepsko, żeby skonczyć tak jak teraz, a lost zaczyna z kopyta, żeby skończyć, no włąśnie, jak tak dalej pojdzie to w finale lostow sie dowiemy, ze wszystkiemu winni są kosmici

 

 

BB to już zupełnie wyższa liga, ale rozumiem jak mozna postawić ten serial niżej niż supernatural. Wystarczy lubić bajki o duchach <ja też lubie>

Odnośnik do komentarza

Ja nie rozumiem skad porownanie do Breaking Bad. Lubie Supernatural ale to jakby ktos sie wbil do tematu o Szklanej Pulapce i zaczal marudzic, ze nie jest tak dobra jak Ojciec Chrzestny. Zupelnie rozne rzeczy, ktore stawiaja sobie inne cele. Po cholere je nawet zestawiac.

Odnośnik do komentarza

Dobre zakonczenie, wcale bym sie nie obrazil gdyby nie powstał kolejny sezon. Chuck dobry tekst mial

 

Zakończenia są trudne.

Każda małpa ze spierzchniętym tyłkiem|/i klawiaturą może napisać początek,

ale zakończenia to inna para kaloszy.

Próbujesz zakończyć każdy wątek,

ale nigdy ci się to nie uda.

Fani zawsze będą narzekać.

Zawsze będą jakieś dziury.

I skoro to zakończenie,|/musi ono finalizować pewne sprawy.

Mówię wam,|/to naprawdę masakryczna rzecz.

Odnośnik do komentarza

Dobre zakonczenie, wcale bym sie nie obrazil gdyby nie powstał kolejny sezon. Chuck dobry tekst mial

 

Zakończenia są trudne.

Każda małpa ze spierzchniętym tyłkiem|/i klawiaturą może napisać początek,

ale zakończenia to inna para kaloszy.

Próbujesz zakończyć każdy wątek,

ale nigdy ci się to nie uda.

Fani zawsze będą narzekać.

Zawsze będą jakieś dziury.

I skoro to zakończenie,|/musi ono finalizować pewne sprawy.

Mówię wam,|/to naprawdę masakryczna rzecz.

Następny sezon jest potwierdzony,ogłoszone to było już chyba ponad miesiąc temu.

 

Znając życie to pewnie Sam nie powie Deanowi,że wrócił,bo będzie chciał by Dean wiódł spokojny żywot :)

 

Odnośnik do komentarza

o tym samym pomyslalem, powinno skonczyc jak Chuck zniknal.

Chuck to bóg, mówię wam.

 

 

A Sam się pojawił tylko dlatego, że CW sobie zażyczyło następny sezon.

Swoją drogą, to bardzo mnie dziwi, że z tymi wszystkimi aniołami, demonami, diabłem i apostołami żadna amerykańska grupa radykałów katolickich nie podała ich do sądu za ten serial.

Odnośnik do komentarza

Chuck to bóg, mówię wam.

 

 

Z tym nie mogę się zgodzić. O ile dobrze pamiętam, to wcześniejsze odcinki z nim ukazywały, że musiał się napić alkoholu po swoich wizjach. Co od razu przekreśla go, moim zdaniem, jako kandydata na Boga.

Zatkał mnie Dean pytający się Castiela: "Jesteś Bogiem?".

Gdyby nie było tego ostatniego ujęcia z Samem/Lucyferem...

Odnośnik do komentarza

Spoilery!

 

 

Sam nie wiem na razie czy final mi sie podobal czy nie. Potrzebuje troche czasu by go przetrawic. Ja tam sie jakis epickich akcji nie spodziewalem. Wiadomo, apokalipsa, ale Supernatural nigdy nie mial specjalnie duzego budzetu. Raczej podkrecali dramatyzm sytuacji miast spektakularnych efektow i choreografii. Co mi nawet odpowiadalo. Wczesniej sie smialem z niewidzialnych psow, ale w tym serialu w w koncu czesto osiagali swietne rezultaty przy malym budzecie. Chocby pierwsze pojawienie sie Castiela. Jak sie przyjrzec to wysilek niewielki- aktorzy w szopie co sie trzesie a potem pojawia sie nowy ziomal ze skrzydlami z cienia zrobionymi w cgi. A efekt fantastyczny, bo scena dobrze rozegrana. Do wywolani emocji budzet niepotrzebny.

 

Tak mi sie skojarzylo przy okazji finalu. Jeden maly zawod. Myslalem ze bedzie scena jak Sam i Dean pod kontrola Lucyfera i Michala rozmawiaja o swoich problemach rodzinnych. Jaka by to byla ciekawa scena, z podwojnym sensem i w ogole. Moglby sie pokazac bog o wygladzie ich ojca. Bylo niby cos podobnego ale nie tak dobre jak se wyobrazalem.

 

Tak w ogole jak Lucyfer wybuchnal Castiela to sie zlapalem za glowe. I potem Bobbiego. Z jednej strony lepiej by bylo pozostawic ich martwymi. Co to byloby za przygnebiajace zakonczenie gdyby tak sympatyczne postaci zginely tak szybko i bezsensownie. Ale i mocniejsze zakonczenie. A jednak sie ciesze ze nadal zyja. Supernatural to jednak taki serial, nie wiem do konca jak to wyrazic. Cos jak Druzyna A jak bylem maly. Cos znajomego i komfortowego, co lubie i nie oczekuje jakis ambitnych akcji. Mogliby robic same MOTW i bylbym zadowolony. Mam nadzieje ze nastepny sezon bedzie dobry, choc odchodzi Kripke. Ten facet jednak mial glowe zeby zrobic naprawde solidny serial z tak banalnych zalozen.

 

Z tym nie mogę się zgodzić. O ile dobrze pamiętam, to wcześniejsze odcinki z nim ukazywały, że musiał się napić alkoholu po swoich wizjach. Co od razu przekreśla go, moim zdaniem, jako kandydata na Boga.

Yyy... no i co? Nie do konca kminie tok rozumowania.Sugestia chyba byla dosc jasna kim jest Chuck. Prorocy w tym serialu dotad nie mieli mocy teleportowania sie.

Odnośnik do komentarza

Z tym nie mogę się zgodzić. O ile dobrze pamiętam, to wcześniejsze odcinki z nim ukazywały, że musiał się napić alkoholu po swoich wizjach. Co od razu przekreśla go, moim zdaniem, jako kandydata na Boga.

Ludzie piją, a są stworzeni na jego wzór :whistling: (jeśli ktoś w to wierzy)

 

W każdym razie - sugestia była mocna, a nie powiedzą nigdy czegoś takiego wprost z wiadomych przyczyn.

Odnośnik do komentarza

Chodzi mi o to, że wcześniejsze odcinki z Chuckiem ukazywały go jako typowo ludzką postać, a same wizje, to jedynie dar. Od początku było mówione, że jest prorokiem. Nagle bóg miałby wejść w jego ciało, jak zazwyczaj robili to aniołowie i demony? Moim zdaniem byłoby to posunięcie zbytnio naciągane, nawet jak na ten serial.

Odnośnik do komentarza

Chodzi mi o to, że wcześniejsze odcinki z Chuckiem ukazywały go jako typowo ludzką postać, a same wizje, to jedynie dar. Od początku było mówione, że jest prorokiem. Nagle bóg miałby wejść w jego ciało, jak zazwyczaj robili to aniołowie i demony? Moim zdaniem byłoby to posunięcie zbytnio naciągane, nawet jak na ten serial.

Tak, jak powiedział Chuck/bóg - zawsze będą jakieś luki fabularne i nigdy nie zadowoli się wszystkich fanów.

 

Twórcy Supernaturala przynajmniej nie udają tak, jak twórcy Losta, że wszystko mieli zaplanowane już w pierwszym sezonie.

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza

Myślę, że oprócz ostatnich kilku sekund nie było w tym odcinku żadnych innych kompromisów i był taki, jakby miał to być ostatni sezon.

Po co ktoś odchodzący z serialu miałby usprawiedliwiać na zapas sezon, z którym nie będzie miał praktycznie nic wspólnego?

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...