Skocz do zawartości

Która gre wybrać?


Velius

Rekomendowane odpowiedzi

Dungeon Siege odradzam, masa bugów freezujących konsolę, debilne rozwiązania i fabuła jak z mało ambitnego fantasy. Jedna z niewielu gier na PSP, którą nie przeszedłem z powodu rozgrywki.

 

Za to przy Untoldzie bawiłem się świetnie, to naprawdę pure h'n's z nastawieniem na sieczkę. Bierz w ciemno, jak nie grałeś :)

Odnośnik do komentarza
Dungeon Siege odradzam, masa bugów freezujących konsolę, debilne rozwiązania i fabuła jak z mało ambitnego fantasy. Jedna z niewielu gier na PSP, którą nie przeszedłem z powodu rozgrywki.

 

Za to przy Untoldzie bawiłem się świetnie, to naprawdę pure h'n's z nastawieniem na sieczkę. Bierz w ciemno, jak nie grałeś :)

 

 

Mam całkiem odwrotne mniemanie nt obu w/w gier :F. To pewnie kwestia gustu, ale ja najbardziej polecam Dungeon Siege.

Odnośnik do komentarza

juz pare dni temu obczaiłem obie :P

 

przyznam ze dungeon bardziej mi podpasowal, pogralem wszystkimi postaciami nawet ;p (do ok 10-20lvlu), calkiem fajny chociaz po paru godzinach robi sie monotonny

 

a untold tez obczailem postacie ale po 5 min a nie godizn :P nie wiem czemu ale mniej mi sie spodobalo

 

najbardziej mi sie podobal baldur dark alliance na ps2, szkoda ze nie ma porta :P

Odnośnik do komentarza

Me and My Katamari. Plansze akurat są często na czas - 5 minut :) No i rozgrywka bardzo przyjemna i nieskomplikowana :)

 

Co do Dungeon Siege, najbardziej wku.rwiało mnie to, że z każdym wejściem na plansze jakąś, resetowały się stworki. Nawet jak town portal zrobiłem i wróciłem, to je.bło mnie na początek planszy i znów miałem wszystkie stworki tam gdzie były. To po ch.uja ten town portal? Tak samo jak nie mogłem używać golemów, bo gra się zawieszała całkowicie (co jest potwierdzone w opiniach i recenzjach) a i momentów takich miała wiele. Do tego mag tak naprawdę jak miał używać innej magii, to czary z trzech drzewek wyglądały identycznie, ale miały inny kolor (geez, takie coś to na NES czy SNES, a nie na nowoczesnej konsoli). No i fabuła - dark druid, ojej.

 

Do Untolda podszedłem z mniejszymi co prawda wymaganiami, ale pozytywnie mnie zaskoczył. Muzyka - wpierw wkurzała, ale potem jak przysłuchałem się dłużej, to wpadała w ucho po prostu! Fabuła nie jest jakaś specjalna, nie ma dialogów mówionych, ale co tam. Jest za to dużo potworków, po prostu sieka bez ogródek, a town portal można robić bez zwojów i w dowolnym momencie. Wychodzę z planszy, dozbrajam się i kontynuuje siekę. Pure h'n's :)

Odnośnik do komentarza
Me and My Katamari. Plansze akurat są często na czas - 5 minut :) No i rozgrywka bardzo przyjemna i nieskomplikowana :)

Tylko pierwsze plansze są na 5 minut. Poza tym trza doliczyć loadingi, bo te są dosyć częste i długawe. IMHO Katamari odpada na 5-minutowe granie.

 

Co innego oba Untold Legends i Field Commander - budzisz konsole, biegniesz do przodu / przesuwasz jednostki ile dasz radę, save masz non stop dostępny, pyk, usypiasz konsolę i idziesz walczyć o miejsce siedzące.

 

Odnośnik do komentarza
Tylko Silent Hill: Origins. Recenzje ma mieszane.

 

 

Ale ogólnie to całkiem fajny tytuł i na pewno obowiązkowy do oblookania dla każdego posiadacza PSP. Oprócz niego masz jeszcze 3 części RE i SH z PSX'a.

 

To skończone było na PSXie ;) Dorwę tego Silenta. Zobaczymy ile to warte. Po przeczytaniu kilku recenzji trochę się przekonałam

Odnośnik do komentarza
Dorwę tego Silenta. Zobaczymy ile to warte. Po przeczytaniu kilku recenzji trochę się przekonałam

Moim zdaniem warto, ja mam ochotę zagrać w to jeszcze raz. Trzeba tylko pamiętać, że gra ma jedną wadę - jest dość krótka. Ale trzyma klimat.

 

Krótka tzn?

 

Kupić takie cudo:

 

http://www.allegro.pl/item616258591_2_gry_...origins_yu.html

 

Czy może samego Silenta za 60zł?

Odnośnik do komentarza

Obecnie w produkcji jest jeszcze świetnie zapowiadające się Ushiro, które wg zapewnień twórców będzie horrorem o dość oryginalnym gameplay'u (jRPG). Niemniej jednak nie ma żadnych informacji na temat premiery w Japonii, o reszcie świata nie wspominając (pewnie 2010 dopiero).

 

Jeśli chodzi o SH Origins to choć nie jest produkcją złą, to jednak patrząc przez pryzmat poprzednich części na PS2 i PSX ciężko wypatrywać w nim mocnych, zaskakujących momentów. Dla mnie gra na jedno, góra dwa przejścia.

 

Krótka tzn?
W praktyce jakieś 5-6h. Na liczniku będzie coś koło 4h zapewne.

 

Podany przez Ciebie zestaw prezentuje się obiecująco. MGS Portable Ops kosztuje 59zł nówka, więc oferta warta rozpatrzenia.

Edytowane przez Suavek
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...