czyli z tego co widze. little sister troche starsza... bedzie sequel??

Za dużo trailer nie pokazuje, za to maskotka Big Dady jest urocza

IMO bedzie prequel, na trailerze budynki powstaja

IMO bedzie prequel, na trailerze budynki powstaja

 

Albo sequel, Rapture II na powierzchni ;P

Nie pamiętam gdzie, ale gdzieś przeczytałem, że istnieje możliwość, iż B2 będzie pół prequelem, pół sequelem. Nie wiem jak chcieliby to rozwiązać, ale byłby to dobry zabieg do zaspokojenia ludzi, którzy chcieli by wiedzieć więcej o historii Rapture i tych, którzy głodni są bezpośredniej kontynuacji.

 

 

edit:

nie czytuje valhalli.

Edytowane 20 października 200816 l przez Hela

Nie pamiętam gdzie, ale gdzieś przeczytałem, że istnieje możliwość, iż B2 będzie pół prequelem, pół sequelem. Nie wiem jak chcieliby to rozwiązać, ale byłby to dobry zabieg do zaspokojenia ludzi, którzy chcieli by wiedzieć więcej o historii Rapture i tych, którzy głodni są bezpośredniej kontynuacji.

http://www.valhalla.pl/news12033-Czym-bedz...-of-Dreams.html

Bioshock 2 na X360, PS3 i PC - http://xboxspot.pl/Aktualnosci/4899,0,BioS...ko_na_X360.aspx

Bioshock 2 na X360, PS3 i PC - http://xboxspot.pl/Aktualnosci/4899,0,BioS...ko_na_X360.aspx

 

Akurat mi to zwisa że będzie na wszystkie platformy, może być nawet na Wii i DSa byleby trzymał poziom pierwowzoru.

Ruszyła strona Bioshock 2

http://www.trofeaps3.com/trophies/news.php?readmore=293

Ciezko bylo podac docelowy link zamiast reklamowac jakis podrzedny sajt?

 

 

http://somethinginthesea.com/

 

Big Sister i nie mam pytań. Brzydka jak noc, ale tu nie o piękno chodzi.

 

http://gameinformer.com/News/Story/200903/....1603.49470.htm

Zacznijmy od tego, ze sam pomysł Big Sister jest śmieszny. Ciekawe co jeszcze wymyślą żeby urozmaicić nam dwójkę.

Edytowane 11 marca 200916 l przez Gooralesko

czemu śmieszny? mała siostrzyczka w nosidełku co by rąk nie krępować i można zwiedzać

ucieszył bym się gdyby to był nasz protagonista

 

akcja dzieje się bodajże 7 lat po zadymie w Rapture, czyżby mała siostrzyczka dorosła? o co komą?

ja chcę wiedzieć

Tak się zastanwaim po co robić żeńskiego Big Daddy'ego. pomyślmy przez chwilę. O już wiem bo nie ma pomysłów na dwójkę a przecież marka to może byc istny kombajn do robienia siana więc wydamy część następną z Bioshockiem w tytule. Nawt gdyby zrobili kopię Rapture i nazwali to inaczej a po ulicach latałyby Big Sister i Little Brother to nadal będzie zwykłe odcinanie kuponów. Zresztą sam pomysł kontynuacji to jest zwykły skok na kasę.

 

Popatrzcie na sequel w ten sposób:

 

1 wariant: z chwilą wyjścia na powierzchnię nasz protagonista zamknął sobie powrót do rapture. Kto chciałby wracać dobrowolnie do tgo koszmaru. Inne wyjście to nowy heros i jakaś katastrofa na morzu sprawiająca, że ponownie odwiedzimy Rapture. Logiczne? Chyba nie bardzo - przede wszystkich tandetne i naciągane.

 

2 wariant: kompletnie nowe miejsce akcji z wplecionymi historiami podrośniętych Little Sisters oraz ich nowymi strażnikami Big Sister. I teraz jak bardzo nowe miejsce akcji musi przypominać Rapture by to nadal był Bioshock i jednocześnie jak bardzo musi byc różne (brak odpowiedników Ryana, Splicerów, Fontaine'a i całej tej utopijnej filozofii jaką Ryan się kierował) by nie było kalką rapture.

 

Acha jeśli ktoś mi napisze, że ma w du.pie nowe miejsce akcji byleby dostał mniej więcej to samo no to faktycznie Irrational nie musi się za bardzo starać by zaspokoić apetyty takich "fanów" jedynki.

Edytowane 11 marca 200916 l przez Gooralesko

Nowe miejsce - na pewno nie. Ale wprowadzą nowego "ZŁEGO". W ciągu siedmiu lat ktoś się ulokował w Rapture (jeżeli będzie to sequel) i kombinuje z ADAMem, "siostrzyczkami" i "braćmi". Zaczynają ginąć dziewczynki (to z zapowiedzi). Więc Jack, który już tam był i wyszedł cało z opresji jest jak najbardziej odpowiednią osobą by posprzątać tam po raz wtóry.

A elementy prequelu (jak ktoś wcześniej pisał o ół prequelu i pół sequelu) można rozwiązać za pomocą wspomnień ukazanych chociażby jak w serialu Lost.

I tak to się kupy nie trzyma. A w trzeciej wprowadzą "nową złą" i jej chorą rodzinkę, która postanowiła się wprowadzić do naszej podwodnej metropolii a nasz kochany heros nie mógł na to pozwolić więc wybrał się na wycieczkę do Rapture (znowu). Straszna bida. Jak już pisałem w dziale PS3 - każda kolejna część to rozwadnianie klimatu.

 

PS: Sami twórcy nie pozostawili sobie furtki do zrobienia części drugiej.

Edytowane 11 marca 200916 l przez Gooralesko

zamiast Jacka to prędzej bym widział właśnie jedną z siostrzyczek uratowanych z Rapture

 

okropnie marudzisz Gooral, ale ty już tak masz, czy kontynuacja musi być ZAWSZE powiązana w 100% z częścią poprzednią? nie musi

 

Rapture było miastem z potencjałem, Fontaine i Ryan to nie byli jedyni ludzie z ambicją i wizją, a podróżując Jackiem przecież wykonywaliśmy tylko polecenia, c'nie?

Ano mam Szczególnie gdy jakaś seria/gra mi się podoba to wymagania mam z kosmosu. Ale nie powiesz, że to co napisałem w poprzednich postach odnośnie wariantów kontynuacji jest bez sensu? c'nie?

banalne są, wedle twoich rozważań to nie ma co robić kontynuacji czegokolwiek, bo i tak kalka z tego wyjdzie

więcej optymizmu marudo;]

Coś mi się zdaje, że rodzice zagubionej dziewczynki wyruszą ją szukać... dodadzą co-opa dla dwóch i wyjdzie z tego kupa bez klimatu.

banalne są, wedle twoich rozważań to nie ma co robić kontynuacji czegokolwiek, bo i tak kalka z tego wyjdzie

więcej optymizmu marudo;]

Nie uogólniaj, bo wiesz doskonale, że tak nie myślę. Massa 2 oczekuję jak żadnego innego sequela, a B2 to zwykły skok na kasę, chęc zarobienia porządnego siana dzięki rozpoznawalnej i szanowanej nazwie Bioshock. Jest wiele gier, których kontynuacji oczekuję a Bio do nich nie należy.

Edytowane 11 marca 200916 l przez Gooralesko

Ale ty (pipi) od rzeczy. Masz jednego artworka, zero informacji, nie wiesz o tej grze wlasciwie nic i juz (pipi) o skoku na kase, pierwszy pewnie bedziesz potem srał ze szczescia jaki ten B2 za(pipi)isty.

Gooralesko - wiecznie narzekasz, duzo informacji nie ma, nawet nie zagrales ale gdy sobie ponarzekales na Ghule z Megatronu a nastepnie zagrales w F3 to ci sie s/podobal

Edytowane 11 marca 200916 l przez signap

Ale ty (pipi) od rzeczy. Masz jednego artworka, zero informacji, nie wiesz o tej grze wlasciwie nic i juz (pipi) o skoku na kase, pierwszy pewnie bedziesz potem srał ze szczescia jaki ten B2 za(pipi)isty.

Za dużo pipi w tym poście. Wyluzuj gatki bo ze złości kupę zrobisz. I schowaj ten ton do kieszeni jak do mnie mówisz albo nie pisz w ogóle.

 

Gooralesko - wiecznie narzekasz, duzo informacji nie ma, nawet nie zagrales ale gdy sobie ponarzekales na Ghule z Megatronu a nastepnie zagrales w F3 to ci sie s/podobal

A tam pitolisz. Wcale się nie spodobał. To taka ściema była. <jakby ktoś nie skumał to jest joke>

 

 

Zresztą czy ja kogos zmuszam do nawracania mnie z przeklętej ścieżki narzekania? Więc po co wszyscy mi odpisują? A jakbym wiecznie chwalił to też bym był postrzegany jako koleś któremu się wszystko podoba? Mam wymagania co do gier w które gram i odpie.rdolta się od nich. W kiczowate, tandetne gówna grać nie zamierzam więc nie dziwota, że jak wychodzi sequel lub naprawdę świetna produkcja to mam wobec niej duże wymagania. Tylko, że w przypadku Bioshocka 2 nie ma miejsca narzekanie na samą treść gry tylko na sam fakt wydania sequela. Obraziłem się na was, od teraz mnie wali ten temat Skoro nie umiecie prowadzić konstruktywnej rozmowy (poza paroma wyjątkami typu miłek, diabeł) to cóż - mówi się trudno.

Nie uogólniaj, bo wiesz doskonale, że tak nie myślę. Massa 2 oczekuję jak żadnego innego sequela, a B2 to zwykły skok na kasę, chęc zarobienia porządnego siana dzięki rozpoznawalnej i szanowanej nazwie Bioshock. Jest wiele gier, których kontynuacji oczekuję a Bio do nich nie należy.

 

Bioshock 2 = skok na kasę

Mass Effect 2 = ?????

 

chłopie, ogarnij się bo zaczynasz histeryzować

 

edit: każdy tytuł jaki się sprzedał to potencjalny dawca sequeli, w tym biznesie liczy się pieniądz - tylko i wyłącznie