Opublikowano 2 maja 200816 l Frugo jest smaczne. Kiedyś praktycznie codziennie to piłem . Takie zielone. A teraz w ogóle zapomniałem że to produkują . Musze zerknąć po sklepach czy gdzieś nie ma. Bo Nestea brzoskwinia mi powoli brzydnie
Opublikowano 2 maja 200816 l Ja jak większość pije Ice Tea (zwłascza green nawet w torebkach se kupiłem) wode niegaz oraz soki (marchewa i multiwitamina)
Opublikowano 3 maja 200816 l Polecam wodę arctic jabłkową ... bardzo orzeźwiająca , w miarę słodka... czyli wszystko to, czego oczekuję od smakowej mineralki. Jedyny minus to cena... (ponad 3zł).
Opublikowano 3 maja 200816 l A mi ten arctic w ogóle nie podchodzi jakiś taki ostry (?) smak ma. Tymbark woda jabkowa jest naprawde smako.
Opublikowano 3 maja 200816 l Woda polczyn zdroj i zywiec, ze slodkich to nestea wylacznie cytrynowa oraz lipton zielona i czerwona, z gazowanych mountain dew i cola. Z energetyzujacych Bullit.
Opublikowano 1 czerwca 200816 l Mountain Dew - żałuje, ze wczesniej nie piłem. 100x lepsze to to od pepsi, dobrze orzeźwia, nie muli jak pepsi, ma świetny smak. Polecam.
Opublikowano 3 czerwca 200816 l kure;wsko słodkie, bo nie ma w sobie tego zabijacza cukru co cola czy pepsi. mysleliscie na przykład dlaczego po spożyciu słodyczy chce się je popić kolą? właśnie po to, by zniszczyć ten słodki smak, paradoksalnie.
Opublikowano 3 czerwca 200816 l Co do Mountain Dew, kiedyś była niezła parodia w Simpsonach - nie pamiętam dokładnie, ale leciało jakoś tak: Homer-co to jest? ktośtam-słodzony mocz jelenia Homer[siorb] niezłe ktośtam-żartowałem, to mountain dew Homer-[pfffffff] Zgadzam się z tym, smakuje jak woda z cukrem. Czymkolwiek smakuje Sprite czy 7U, MD na pewno tego posmaku nie ma...
Opublikowano 8 czerwca 200816 l Ostatnio odkryłem uroki soków "Złoty Potok". Jak dla mnie posiada wszystko to, co najlepsze w sokach. Za cenę 3,50 zł można wejść w posiadanie dwulitrowego kartonu z afrodyzjakiem, który zniewala swoim smakiem. Niewiele lepszych rzeczy przelało się przez moje gardło. Poza tym popijam czasem Tymbarkiem pomarańczowo-brzoskwiniowym, raz na jakiś czas Pepsi, na treningach Cisowianka.
Opublikowano 9 czerwca 200816 l 2l soku za 3zl. boze... pepsi a na treningach cisowianke. na pewno zaje.biscie na tym wychodzisz
Opublikowano 9 czerwca 200816 l 3 i pół złotego. Poza tym w smaku za(pipi)iste, więc nie wiem, o co kaman. No chyba, że wyznacznikiem jakości soku jest popularność marki oraz cena, to wtedy gratuluję zdrowego podejścia! A co do pepsi - raz na jakiś czas ze znajomymi nie zaszkodzi (piwa jeszcze nie mogę). A, zapomniałbym zupełnie o tak wspaniałym napoju, jakim jest kakao! Lubię raz na jakiś czas walnąć kubek dobrego kakałka, działa na mnie nawet pobudzająco. Edytowane 9 czerwca 200816 l przez Pan Pieczarka
Opublikowano 17 czerwca 200816 l Na trening to zapodaję zwykłą mineralkę + carbo. Dobra jest żywiec lekko gazowana, jak jesteś bardzo spragniony to możesz pić do woli i nic nosem nie wypłynie. Ogólnie wkur.wia mnie, jak w okresie letnim w supermarketach rozrywają zgrzewki tej taniej wody, jedynie zostawiają te najdroższe. Wiadomo, że jak wezmę do wózka z 6 sztuk, bo więcej będzie niewygodnie trzymać to przy okazji pewnie coś jeszcze nieptorzebnego wrzucę, zanim dojdę do kasy. Wiadomo, że najchętniej to podjezdżam i biorę 4 zgrzewki, bo po głupie dwie butelki wody nie mam zamiaru się fatygować do jakiegoś kerfura czy innej biedronki, a ci tak mnie teraz w ch.uja robią.
Opublikowano 17 czerwca 200816 l Jeśli chodzi o wode to:Żywiec Zdrój,Nałęczowianka,Dobrawa;p Gazowanego nie pijam Soki:Kubuś,Tymbarka no i w lidlu jest w metalowej długiej puszce(czymś takim;p)sok ktory miesza sie z woda rozne smaki
Opublikowano 25 czerwca 200816 l staropolanka niegazowana. Nie smakuje jak kranówa, nie jest taka ostra jak gazowana, najlepsza woda ever
Opublikowano 26 czerwca 200816 l Woda żywiec jabłkowa jak dla mnie najlepsza woda smakowa ma taki inny od wszystkich smak, ale koniecznie jabłkowa, bo truskawka i cytryna to już to samo ścierwo co arctic itp. Soków nie pijam bo za słodkie jak już mnie czasem najdzie to biały grejpfrut. Jedyny słuszny najlepiej z Gardena. Kiedyś jeszcze były Hortexu takie dobre, ale od dawna już tego nie widziałem. Czasem jakieś Nestea czy coś jak jest upał i zachce mi sie nagle pić, ale rzadko bo szkoda kasy lepiej sobie piwo kupić
Opublikowano 26 czerwca 200816 l Pepsi Twist to dla mnie mistrz, poza tym Pepsi, Mountain Dew i klasowe soki pomarańczowe.
Opublikowano 26 czerwca 200816 l jak mozna pic wode smakowa ala zywiec? Przechylasz, wlewasz do buzi i połykasz. Nic trudnego w sumie.
Opublikowano 27 czerwca 200816 l Wiesz majkelku, chodzi o to, że woda smakowa to coś jak alternatywa mineralki dla niemowlaków, którzy nie przełkną zwykłej wody, a sprawa wygląda tak, że jeśli ktoś zgrywa zdrowo odżywiającego się typa i sądzi, że udowodni swoje zaparcie pijąc wodę smakową, to pokazuje tyle, co spijając kolę lajt, albo ostatnio ZERO. Jak ktoś nie lubi napojów gazowanych niech spróbuje serio tego żywca lekko gazowanego. Ja nie potrafię pić tych słodkich napojów wysokomineralizowanych, bo po prostu nie da się przy dużym pragnieniu czerpać jakaś przyjemność z zasilania baterii... takie to dla mnie trudne jak dla chomika wygrzebywanie kropelka po kropelce wody z pojnika, pić jej się chce jak sam skur*&^, a biedna musi sączyć po kropli A też żywiec dojrze przezaje.bisty, to jeszcze w łyku ma może 2-3 bąbelki, dodając smaku do całości. Mistrzostwo jak dla mnie, lepszej wody nie piłem.
Opublikowano 5 lipca 200816 l ja ostatnio przerzuciłam się z puszkowej na butelkową (szklana) colę i nie wiem dlaczego, ale mam smaka na wszystkie napoje typu powerade i wszytkie kombinacje nazwy z zakończeniem na "ade" w zasadzie to wszystko co ostatnimi czasy pijam:)
Opublikowano 8 lipca 200816 l W pracy to pije z dystrybutora wode Eden. A w domu najcześciej to co żona kupi. Ostatnio Icetea brzoskwiniową. A jak mi sie czasem zachce to kupuję sobie Coca Colę.
Opublikowano 17 sierpnia 200816 l Wiesz majkelku, chodzi o to, że woda smakowa to coś jak alternatywa mineralki dla niemowlaków, którzy nie przełkną zwykłej wody, a sprawa wygląda tak, że jeśli ktoś zgrywa zdrowo odżywiającego się typa i sądzi, że udowodni swoje zaparcie pijąc wodę smakową, to pokazuje tyle, co spijając kolę lajt, albo ostatnio ZERO. Jak ktoś nie lubi napojów gazowanych niech spróbuje serio tego żywca lekko gazowanego. Ja nie potrafię pić tych słodkich napojów wysokomineralizowanych, bo po prostu nie da się przy dużym pragnieniu czerpać jakaś przyjemność z zasilania baterii... takie to dla mnie trudne jak dla chomika wygrzebywanie kropelka po kropelce wody z pojnika, pić jej się chce jak sam skur*&^, a biedna musi sączyć po kropli A też żywiec dojrze przezaje.bisty, to jeszcze w łyku ma może 2-3 bąbelki, dodając smaku do całości. Mistrzostwo jak dla mnie, lepszej wody nie piłem. Każdy ma swój smak, zdrowo i tak się nie odżywiam. Pozatem większości smakowych wód nie trawie. Ten Żywiec jabłkowy to jedyna woda smakowa, która mi wchodzi, już nawet inne smaki tej firmy są dla mnie nie do przełknięcia. Smakuje mi to se pije poprostu, a bombelkowych wód nienawidze, jedyne bombelki jakie przyjmuje są procentowe. Tyle w tym temacie.
Opublikowano 22 sierpnia 200816 l Jako, że to klub smakosza, a nie konia, tak nie będę wypowiadał się nad zwykłymi wodami, tylko nad czymś co z nazwy ma "smak" (zastanawiam się, czy można być smakoszem wody). Żywiec jedynie woda- truskawka, słodkie i orzeźwiające. Z Arctica jabłko. Lubię też Nestea, ale tylko małą - duża jest droga. Nie stać mnie na Pepsi, po których szybko chce się pić. Najgorsza jest herbata z Żywca, nie dość że drogie to (koło 5 zł), to niedobre. Jak już pić, to Ice Tea z Liptona, zwłaszcza czerwona i zielona. No i oczywiście tonik, Schweps jest bardzo dobry.
Opublikowano 22 sierpnia 200816 l Jako, że to klub smakosza, a nie konia, tak nie będę wypowiadał się nad zwykłymi wodami, tylko nad czymś co z nazwy ma "smak" (zastanawiam się, czy można być smakoszem wody). IMO mozna, ja naprzyklad przez dlugi czas pilem wode z kranu na stancji, potem gdy sie przenioslem na inna to mi na nowej zupelnie nie smakowala. Najczesciej kupuje sobie galony z woda ze stonki 5l za 1,70 jak jestem na cyklu trzeba sie nawadniac . Ostatnio posmakowala mi multiwitamina z Caprio, jest tania i 2l.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.