Opublikowano 17 lipca 20186 l Domowy philly cheese steak. Cebula, papryka, wołowina, ser, bułka. Najtrudniej dostać dobre mięso i cienko je skroić, ser też musi być wyrazisty. Ale polecam bo sezon na świeżą paprykę w pełni.
Opublikowano 18 lipca 20186 l Taa, a zrobiłbym takie cos sam to by trafilo na kolejna emotke. Spalone i zalane toną seropodobnego
Opublikowano 18 lipca 20186 l Nie bardzo bym zrobil, nie bardzo spalone, czy nie bardzo za(pipi)iste?
Opublikowano 18 lipca 20186 l Błędnie zakładasz, że to i to wygląda podobnie do tego co wrzucił Rudiok.
Opublikowano 18 lipca 20186 l 12 minut temu, _Red_ napisał: Nie mam zdjec po upieczeniu pitcy, wtedy juz byla zbliżona Panie, odwazne słowa nazywać to coś pitcą xD to bardziej zarzyganka
Opublikowano 9 sierpnia 20186 l musiałem googlować co to są plendze, stop wprowadzania niemieckiej gwary na polskie forum
Opublikowano 9 sierpnia 20186 l Jeszcze jest wojenka podobna do mizeriowej, jedni na słodko, drudzy na słono, tak i tak super, ale jednak plyndze z sosem toffi też robią.
Opublikowano 15 sierpnia 20186 l Tosty / jajka / szyneczka / cokolwiek byleby z majonezem pegaz Pierwsze co zawsze oje.bawszym gdy pojawiam się w Poznaniu. Winiary i helmansy mogą mu obciagnac
Opublikowano 15 sierpnia 20186 l W dniu 9.08.2018 o 15:21, milan napisał: Jeszcze jest wojenka podobna do mizeriowej, jedni na słodko, drudzy na słono, tak i tak super, ale jednak plyndze z sosem toffi też robią. Co do mizerii, to ojciec mojej kobity, leje ocet do mizerii:) „Ogórki w occie”
Opublikowano 15 sierpnia 20186 l 42 minuty temu, _Red_ napisał: Tosty / jajka / szyneczka / cokolwiek byleby z majonezem pegaz Pierwsze co zawsze oje.bawszym gdy pojawiam się w Poznaniu. Winiary i helmansy mogą mu obciagnac Kiedys byl lepszy, teraz to juz nie to samo. Tylko kielecki.
Opublikowano 15 sierpnia 20186 l 1 godzinę temu, grzybiarz napisał: Co do mizerii, to ojciec mojej kobity, leje ocet do mizerii:) „Ogórki w occie” To już ciężko mizerią nazwać, to po prostu zwykła sałatka szwedzka z ogórków.
Opublikowano 19 sierpnia 20186 l Pierwsze podejście do ramenu: dużo roboty, bo ponad 3h stania przy garach i drugie tyle czekania (mi w sumie nie przeszkadza, bo lubię gotować), ale jaka satysfakcja no i co najważniejsze wyszło naprawdę dobre, chociaż następnym razem coś tam pozmieniam żeby było jeszcze lepsze Edytowane 19 sierpnia 20186 l przez Kinoji
Opublikowano 19 sierpnia 20186 l Kinoji sam ugotowałeś bazę/ wywar?Ja ostatnio zmajstrowałem Takoyaki, ale z krewetkami, bo ośmiornicy nie miałem.
Opublikowano 19 sierpnia 20186 l 2 godziny temu, basbot11 napisał: sam ugotowałeś bazę/ wywar? tak, wszystko sam, z tego przepisu korzystałem - http://seonkyounglongest.com/ramen/ jak smażyłeś te takoyaki, że się nie rozleciały?
Opublikowano 19 sierpnia 20186 l jak smażyłeś te takoyaki, że się nie rozleciały?Sprawiłem sobie patelnię do smażenia tego przysmaku.Ten przepis muszę kiedyś sprawdzić.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.