Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Obiad w 10 minut z tego co było w lodówce.

 

Szynka w kostkę podsmażona chwilę na patelni, do tego trochę gorgonzoli, kilka łyżek mascarpone, trochę startego parmezanu, odrobinę mleka żeby rozrzedzić, sól, pieprz, pietruszka i groszek z puszki. Wymieszać z ugotowanym makaronem i gotowe a smak jak z włoskiej restarłacji :sir:

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Salami, ser żółty, cebula, czarne oliwki położone na tortilli posmarowanej majonezem z keczupem i papryką w proszku, przykryte drugą tortillą, pieczone w piekarniku na blaszce i dociśnięte rusztem, bo tortilla lubi się podnosić do góry. Wystarczy za obiad i kolację.  Dobre, jak się nie chce robić pizzy.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

 

@Ma_niek blacharz? to też dobre, zapamiętam. I masz zupełną rację, rekomendowana tarka i jazda na ręcznym, z sokowirówek wychodzi zbyt rzadka konsystencja i może być problem, bo babka się np "nie zetnie" i wychodzi jakaś taka rozlazła :]. 

 

@Rudiok te ode mnie, to tylko jako propozycja. Moja mama np dodawała jeszcze wytopiony tluszcz ze słoniny, tak samo jak i skwarki, tyle że uprzednio zmielone w maszynce do mielenia mięsa :].  Btw w "keksówce" to robię, jako dodatkową blachę jak wyjdzie za dużo ciasta. Wtedy pozwalam sobie na trochę improwizacji i mówiąc trochę na wyrost, coś na wzór kuchni fusion. Dodać ser krojony w kostkę, przesmażone pieczarki, oliwki, papryczki chilli czy co tam jeszcze w (granicach rozsądku) akurat pod ręką. Ale tak czy inaczej, nie ma to jak klasyka. 

 

& fajna ta zupka:lapka:, wygogluję bo wygląda jak coś akurat np na kaca ;] 

 

 

Podziękował wsiem za reakcję ;D. 

Odnośnik do komentarza

Potwierdzam. Dobre żarełko (ja znam pod nazwą kugiel). Był robiony w prodiżu. 

Z ziemniaczanych potrwa polecam również prażoki. Tradycyjna potrawa w woj. łódzkim przygotowywana przez biednych pracowników fabryk.

Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości, odcedzamy ale trochę wody na dnie zostawiamy. Dodajemy mąkę (najzwyklejszą), można dorzucić ciutkę ziemniaczanej. Ubijamy, rozcieramy takim czymś

 

PALKA-DO-UCIERANIA-ubijania-ciast-drewniana-EKO.jpeg

Jak masa będzie jednolita i będzie się odklejać od pałki, to gotowe. Ja podaję zawsze z podsmażoną słoniną czyli skwarkami i z gotowaną kiszoną kapustą z mięsem z wędzonych kości. 

 

Tak mniej więcej powinny wyglądać (zdjęcie z netu, nie moje)

 

7f3afa0eebaaf56e2066a5aabda535afb489d7ce.jpeg

 

Jak na drugi dzień zostanie to można odsmażyć. Wtedy powstaje fajna chrupiąca skórka.

Edytowane przez Mitra
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...