Skocz do zawartości

Co ostatnio jadłeś/piłeś?


Rekomendowane odpowiedzi

Tantanmen ramen w wersji "co było pod ręką", ale może kogoś zainspiruje.

 

20210312-130027-copy-2016x1512.jpg

 

20210312-130032-copy-2016x1512.jpg

 

Użyłem:

- 250 g mielonego mięsa (akurat łopatka)

- pasta chili / mielone chili / sambal oelek / sriracha - dowolny ostry sos, najlepsze mielone chili

- mleko sojowe

- sos sojowy

- wino (opcjonalnie)

- tahini 

- czosnek

- imibir

- dodatki - wodorosty, dymka, jajka (gotowane 7 minut po włożeniu do wrzątku)

- pasta miso

- bulionetka drobiowa / bulion drobiowy

- bulion rybny dashi w proszku 

- marakon ramen

 

Z sosu sojowego, bulionu rybnego i wina (w równych proporcjach) zredukowałem kilka minut na ogniu szybkie tare, czyli bazę do zupy. 

Do tak przygotowanego tare dodałem kilka łyżeczek tahini i mielone chili (akurat węgierskie) i wymieszałem na jednolitą pastę (tahini tyle żeby było czuć jego smak).

Z 2 szklanek wody, 2 szklanek mleka sojowego i bulionetki zrobiłem szybki bulion.

Czosnek i imbir posiekałem i podsmażyłem na oleju dodając mielone chili, miso, a następnie mięso, po odparowaniu wody podlałem winem i chwilę podsmażyłem.

 

Na dno miski pasta z tahini, opcjonalnie jeszcze łyżeczka tare, na to bulion, wymieszać, wrzucić makaron, udekorować jajkiem, wodorostami, dymką i mięsem.

 

Sam byłem w szoku, że na tak krótki czas przygotowania wyszło tak dobrze. Smak można oczywiście zrobić pod siebie, mniej/więcej ostre, mniej słone etc.

Edytowane przez Rudiok
  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza
52 minuty temu, Mejm napisał:

Nie jestem smakoszem ani znawca ramenow ale mleko sojowe zabilo mi to danie wizualnie.

 

No to cię zaskoczę, że jest właśnie jednym z podstawowych składników/zamienników do "mlecznych" ramenów. Zamiast kilka dni gotować wywar z soi używa się właśnie niesłodzonego mleka sojowego do bulionu. 

 

Człowiek uczy się całe życie. 

Odnośnik do komentarza
17 godzin temu, Rudiok napisał:

 

No to cię zaskoczę, że jest właśnie jednym z podstawowych składników/zamienników do "mlecznych" ramenów. Zamiast kilka dni gotować wywar z soi używa się właśnie niesłodzonego mleka sojowego do bulionu. 

 

Człowiek uczy się całe życie. 

Bardzo bym chciał kiedyś coś takiego zjeść ale zgadzam się z Mejmem że wizualnie to własnie dobrze nie wygląda. Cała reszta pewnie tip top.

Odnośnik do komentarza
24 minuty temu, Plugawy napisał:

To brązowe z lewej to chrupiace skorki wieprzowe?

 

Tak, o smaku wodorostów :Coolface:

 

@pawelgr5 polecam spróbować zatem albo tonkotsu albo tantanmen, albo nawet miso ramen, w sumie tylko shoyu i wersje wege/rybne są przezroczyste, reszta mleczne, albo od tłuszczu (tonkotsu), albo od soi (tantanmen). Zresztą w Polsce do co drugiej zupy ładuje się śmietanę i nikt nie płacze :cool2:

Odnośnik do komentarza

Gwoli ścisłości - tradycyjnie tantanmen nie zalicza się do ramenów, ba!, tan-tan-men to po prostu japońska wariacja na temat syczuańskiego dania - makaronu Dan Dan, wersja japońska z Dan Dan zrobiła w zasadzie zupę, bulion jest przezroczysty (i tak jak w dan-dan, zwykle zamiast tare jest miks pasty sezamowej+sosu sojowego). Osobiście zdecydowanie wolę pierwotną wersję - w sumie to jedno z moich ulubionych dań w ogóle :v

Btw, rada jak ktoś będzie chciał robić tonkotsu ramen - w przeciwieństwie do tradycyjnego stylu przejrzystych bulionów, bulion do tonkotsu trzeba gotować na dużym ogniu (żeby tłuszcz uległ emulsyfikacji), więc zalecam częściej sprawdzać stan bulionu podczas całego procesu.

Edit:
Nie polecam za to dodawać do tan-tan-men jakichkolwiek sosów na bazie chili, a już na pewno nie srirachy czy sambal oelek - zamiast tego olej chili, do tare w sumie tylko miks pasty sezomowej, octu ryżowego i sosu sojowego, do blendu przypraw oczywiście polecam dodać pieprz syczuański - w końcu to krewny oryginalnego dania :v

Odnośnik do komentarza

Ja w sumie zawsze mam tego w bród (samemu robię kilka razy do roku), w w razie braku najlepiej mieć jakieś płatki chili pod ręką i po prostu zalać je gorącym olejem (w trzech fazach, tak jak się robi normalny chili oil, czyli gdy olej jest bardzo gorący, gorący i po dłuższej chwili), jak nie to pewnie po prostu dałbym sproszkowane cayenne i więcej oleju sezamowego. 


Jak przy zupkach jesteśmy, jestem z tych dla których dobre pho >>> ramen, ale rameny też lubię, mimo wielkiej popularności, to nadal typ dania, który jest jednocześnie prosty i skomplikowany, więc daje spore pole do popisu dla osób, które lubię gotować :)

Odnośnik do komentarza

No powiem ci kolego, że mam podobne preferencje, po iluś tam latach też stawiam pho wyżej od ramenu, nie wiem czy kwestia, że zupa jest lżejsza, czy po prostu delikatniejszego smaku. Ubolewam jedynie nad tym, że ciężko jednak u nas dorwać dobrą tajską bazylię, jak człowiek raz spróbuje to ciężko potem sobie wyobrazić pho bez odpowiedniej zieleniny. 

 

Wracając do dan dana to faktycznie muszę się zaopatrzyć w zapas płatków i po całej tej pisaninie będzie robione i jedzone :lapka:

Odnośnik do komentarza
W dniu 2.03.2021 o 20:47, schabek napisał:


Kurla jakie to dobre. Tynio mnie wysmieje bo poziom trudnosci jak przy robieniu herbaty ale smak? Czulem sie jakby sam Pan Modest Amaro Basiura mnie zaprosil na przekaske. Zjadlem najpierw z bagieteczka a potem z makaronem na obiad. Pyszne

O matulu, wspaniałe to jest. Bagietka chrupiąca z piekarnika z masłem czosnkowym, na to liście świeżego szpinaku i ta pasta :banderas:

Na deser zrobiłem dzisiaj kokosanki xd

 

spacer.png

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza

A u mnie nie było ramenu oraz kokosanek (bardzo lubię)

 

Było na śniadanie jajko w toście (trzy wersje bo każdy chciał coś innego w środku) 

 

M4ZNVRU.jpg

 

Jrj8jaj.jpg

 

Spoiler

uqmLu6f.jpg

 

Były znowu skrzydełka na ostro z sosem serowym 

 

KHq5m3z.jpg

 

a5tZG4x.jpg

 

No i postanowiłem zrobić żeberka (nie przepadam za żeberkami w takim klasycznym sosem), ale z przepisu koreańskiego 

 

DTtH4lC.jpg

 

Spoiler

4w9OTpS.jpg

 

Kupiłem jakieś wino ryżowe do gotowania - może nie jest to wino za 999 zł ale nieźle podkręciło smak potrawy

 

 

Długo się to robiło i na początku nie wyglądało za dobrze

 

1H5WKLa.jpg

 

Spoiler

spTZy9L.jpg

 

VK0AIB0.jpg

 

Z minuty na minutę nabierało smaku i kolorów.

 

 

Finalnie podałem z ryżem i kimchi, pierwszy raz w życiu posmakowały mi żeberka. 

 

oPPDOUA.jpg

 

uTQUJw2.jpg

 

 

  • Plusik 3
  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

No ja miałem w tym roku święta do dupy z powodu Covid-19

 

Ale zakupy zrobiłem i kupiłem 

 

xiOlOTA.jpg

 

Posypki do ryżu.

 

iPT1nZb.jpg

 

Japoński majonez oraz jeszcze kilka innych dupereli, ale fotek nie byłem już w stanie zrobić.

 

slsmKNR.jpg

 

To tu tworzę te dania co widzicie. 

(mała kuchnia w bloku z wielkiej płyty) 

 

Znowu ostatnio robiłem onigiri bo dzieciaki się domagały. 

 

1Jv4xSr.jpg

 

HYnPyIw.jpg

 

Potem robiłem stek z tuńczyka z ryżem i warzywami oraz sosem słodko-kwaśnym 

 

ksJRQnc.jpg

 

Spoiler

Tpt2Sfz.jpg

 

FhRLpxA.jpg

 

rvc43jM.jpg

 

eJgY17s.jpg

 

VIsdvYz.jpg

 

ZEcqTQm.jpg

 

Do wyboru były dwie opcje warzyw, dwie opcje ryżu oraz kimchi i sos opcjonalnie kto chciał, a sam stek z tuńczyka marynował się przez 12h 

 

 

Wszystkie produkty były robione na parze wiec bez tłuszczu oraz zdrowo.

Do posypania był szczypior lub imbir z ostrą papryką habanero.

 

No i robiłem też falafele oraz hummus z talarkami.

 

b0IpYve.jpg

 

Spoiler

goVjl8q.jpg

 

kTNnMWm.jpg

 

k1nCwAT.jpg

 

QJ9RftG.jpg

 

 

 

 

Aktualnie wszystko smakuje jak drewno więc nie będę gotować czegoś wyszukanego przez jakiś czas :(

 

 

 

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...