Skocz do zawartości

Top Speed


Rekomendowane odpowiedzi

Autem to chyba najszybciej waliłem CLK 270 CDI. Jakieś ~230 km'na'ha ( A4 katowice - gliwice ). Wrażenia - w Mercedesie było cicho spokojnie i nudno :P To już większy hardkor był moim ex-autem Pugeotem 106 - przy 170 km/h ( czyli max maxów i nie zawsze się udawało :P ) nie wiedziałem czy auto się rozjeżdzą na 2 cześci czy przenosze się w czasie :P

Odnośnik do komentarza

To już większy hardkor był moim ex-autem Pugeotem 106 - przy 170 km/h ( czyli max maxów i nie zawsze się udawało :P ) nie wiedziałem czy auto się rozjeżdzą na 2 cześci czy przenosze się w czasie :P

 

nooo Peżo 106 już przy osiąganiu prędkości bliskiej maksimum pokazuje, że taka jazda to na pewno nie jego żywioł. ja w swoim miałem koło 150kmh i popieram, efekt taki że nie wiadomo co pierwsze odpadnie od auta - lusterka, koła, a może drzwi?

Odnośnik do komentarza

To już większy hardkor był moim ex-autem Pugeotem 106 - przy 170 km/h ( czyli max maxów i nie zawsze się udawało :P ) nie wiedziałem czy auto się rozjeżdzą na 2 cześci czy przenosze się w czasie :P

 

nooo Peżo 106 już przy osiąganiu prędkości bliskiej maksimum pokazuje, że taka jazda to na pewno nie jego żywioł. ja w swoim miałem koło 150kmh i popieram, efekt taki że nie wiadomo co pierwsze odpadnie od auta - lusterka, koła, a może drzwi?

 

Zwłaszcza, że mój był 1992 rok + ponad 180 000 km :) I przeguby mi strzelały przez ponad 2 lata użytkowania go :) dziwne, że nie pie*dolnęły :D

Edytowane przez MeL
Odnośnik do komentarza

To już większy hardkor był moim ex-autem Pugeotem 106 - przy 170 km/h ( czyli max maxów i nie zawsze się udawało :P ) nie wiedziałem czy auto się rozjeżdzą na 2 cześci czy przenosze się w czasie :P

 

nooo Peżo 106 już przy osiąganiu prędkości bliskiej maksimum pokazuje, że taka jazda to na pewno nie jego żywioł. ja w swoim miałem koło 150kmh i popieram, efekt taki że nie wiadomo co pierwsze odpadnie od auta - lusterka, koła, a może drzwi?

 

Zwłaszcza, że mój był 1992 rok + ponad 180 000 km :) I przeguby mi strzelały przez ponad 2 lata użytkowania go :) dziwne, że nie pie*dolnęły :D

 

u mnie w przyszłym miesiącu wskoczy 200 000 km.. a lat ma tylko 13. hehe

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

nowy rekordzik, 165km/h mitasubishi carismą 1.6, 1998 mojego brata. w sumie rzadko jeżdżę jego samochodem, ale musiałem po niego jechać za miasto to troszkę poszalałem. może byłoby więcej, ale strasznie rzucało na boki i wydygałem. jadąc 130km/h moim cieniasem czułem się dużo bezpieczniej.

 

ja pierdole, jak mu tego auta zazdroszcze :confused:

Odnośnik do komentarza

(pipi) no, mam ochotę zamknąć ten głupi budzik w tym tanim rowerku wigry8 ... ma 240 na zegarze, a plany na przyszłość to zmiana mapy na ok. 140-150 koni z seryjnych 116 (ten sam silnik tylko z dodatkowym "i" ma 136kucy więc nie boje sie o bebechy) do tego już sobie u siebie we firmie mam zamiar sportowy filter powietrza zamówić który ponoć ma coś dodać mocy (ch.uj wie czy to dziala czy nie, ale drogi nie jest) i są zestawy do czyszczenia by kilka razy mogł służyć a kosztuje dla mnie brutto tyle co netto dla innych bo pracuje przy cześciach więc sprawdze te opcje i napisze czy zamknąłem budzik czy on zamknął mnie ;) może sie uda na zimówkach 195 na 65R15 :P chociaż 220 z ogromnym przekłamaniem.. samochodzik ma jeszcze troche miejsca z obrotami zanim dojdzie do czerwonego pola, ale powyżej 4tys nie tylko na 1-szym i drugim biegu idzie do końca, potem się dławi... Pożyjemy zobaczymy... opisze jak mi to wyszlo albo i nie wyszlo ;]

Odnośnik do komentarza

(pipi) no, mam ochotę zamknąć ten głupi budzik w tym tanim rowerku wigry8 ... ma 240 na zegarze, a plany na przyszłość to zmiana mapy na ok. 140-150 koni z seryjnych 116 (ten sam silnik tylko z dodatkowym "i" ma 136kucy więc nie boje sie o bebechy) do tego już sobie u siebie we firmie mam zamiar sportowy filter powietrza zamówić który ponoć ma coś dodać mocy (ch.uj wie czy to dziala czy nie, ale drogi nie jest) i są zestawy do czyszczenia by kilka razy mogł służyć a kosztuje dla mnie brutto tyle co netto dla innych bo pracuje przy cześciach więc sprawdze te opcje i napisze czy zamknąłem budzik czy on zamknął mnie ;) może sie uda na zimówkach 195 na 65R15 :P chociaż 220 z ogromnym przekłamaniem.. samochodzik ma jeszcze troche miejsca z obrotami zanim dojdzie do czerwonego pola, ale powyżej 4tys nie tylko na 1-szym i drugim biegu idzie do końca, potem się dławi... Pożyjemy zobaczymy... opisze jak mi to wyszlo albo i nie wyszlo ;]

 

Sportowy filtr bez odpowiedniego dolotu to kasa w bloto. Wiecej mocy przybedzie jak za te pieniadze kupisz sobie sucharki i bedzie je wpie rdalal przez miesiac aby stracic na wadze. Jak zalozysz to sportowe cudo to bedzie pieknie zaciagal cieple powietrze z komory - dolot to podstawa.

Odnośnik do komentarza

(pipi) no, mam ochotę zamknąć ten głupi budzik w tym tanim rowerku wigry8 ... ma 240 na zegarze, a plany na przyszłość to zmiana mapy na ok. 140-150 koni z seryjnych 116 (ten sam silnik tylko z dodatkowym "i" ma 136kucy więc nie boje sie o bebechy) do tego już sobie u siebie we firmie mam zamiar sportowy filter powietrza zamówić który ponoć ma coś dodać mocy (ch.uj wie czy to dziala czy nie, ale drogi nie jest) i są zestawy do czyszczenia by kilka razy mogł służyć a kosztuje dla mnie brutto tyle co netto dla innych bo pracuje przy cześciach więc sprawdze te opcje i napisze czy zamknąłem budzik czy on zamknął mnie ;) może sie uda na zimówkach 195 na 65R15 :P chociaż 220 z ogromnym przekłamaniem.. samochodzik ma jeszcze troche miejsca z obrotami zanim dojdzie do czerwonego pola, ale powyżej 4tys nie tylko na 1-szym i drugim biegu idzie do końca, potem się dławi... Pożyjemy zobaczymy... opisze jak mi to wyszlo albo i nie wyszlo ;]

 

Sportowy filtr bez odpowiedniego dolotu to kasa w bloto. Wiecej mocy przybedzie jak za te pieniadze kupisz sobie sucharki i bedzie je wpie rdalal przez miesiac aby stracic na wadze. Jak zalozysz to sportowe cudo to bedzie pieknie zaciagal cieple powietrze z komory - dolot to podstawa.

sucharki to jak już to tylko maczane we wodzie. Troche mnie zniechęciłeś, ale fakt że pracuje w sklepie gdzie moge sobie to po hurt cenie załatwić i do tego zestaw regenracyjny który pozwoli mu posiedzieć w aucie ok 60 tys km to wychodzi na to samo jakbym co 2o tysiecy km zmienił na zwykłego knechta. Mam możliwość kupna za 2 stówki filterek K&N do swojego auta wiec nie wiele, zje.bać chyba nie zj.ebie się nic, a z ciekawości co sie bedzie dziac po załozeniu niby czegos sportowego mysle ze jesli doda mu troche mocy to bedzie fajnie, a jak nic sie nie zmieni to chociaz będę sie cieszyl ze mam cos sportowego w tym samochodzie nie liczac felg i opon;]

 

http://forum.roverki.eu/printview.php?t=40573&start=20&sid=9995c9fe312264de09bbe6bb3062183e

 

opinie jak opinie, kupuje

Edytowane przez mlokon
Odnośnik do komentarza

Do diesla stożek xD nie zapomnij jeszcze o kolektorze 4-2-1, strumienicy i tłumiku basowym. A tak na poważnie to jedynym dobrym pomysłem jest przemapowanie ale pamietaj, że przy tej masie samochodu rewelacji nigdy nie uzyskasz. Możesz zmniejszyć obroty przy których turbinka ciągnie ale może sie to odbić na jej żywotności bo bedzie niemal non stop wysilona.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ładnie, 300 przekroczyć, no no.

Dzisiaj ustanowiłem swój nowy rekord, 160 km/h Fiatem Grande Punto 1.2 na niemieckiej autostradzie. Pusto było i spokojnie mógłbym pojechać więcej, ale silnik już miał dosyć (przy tym obaw zero i widać, że samochód występuje też w mocniejszych wersjach, bo prowadzi się pewnie, a w kabinie jest w miarę cicho). Poprzeczkę mogę teraz podnieść już tylko lepszym autem - jeżdżąc tym więcej nie osiągnę.

Odnośnik do komentarza

Ładnie, 300 przekroczyć, no no.

Dzisiaj ustanowiłem swój nowy rekord, 160 km/h Fiatem Grande Punto 1.2 na niemieckiej autostradzie. Pusto było i spokojnie mógłbym pojechać więcej, ale silnik już miał dosyć (przy tym obaw zero i widać, że samochód występuje też w mocniejszych wersjach, bo prowadzi się pewnie, a w kabinie jest w miarę cicho). Poprzeczkę mogę teraz podnieść już tylko lepszym autem - jeżdżąc tym więcej nie osiągnę.

Chcialem pojechac jeszcze kilka kilometrow wiecej,ale 2000m przede mna bylo zwezenie drogi. Potem juz sie nie zblizylem do tej predkosci.

No prosze, silnik 1.2 a 160 jedzie. Ja do dzis pamietam moje zdziwienie, jak sie okazalo, ze Citroen C3 1.1 kolezanki jedzie ok. 162km/h.

 

EDIT: Jak dlugo juz jezdzisz?

Edytowane przez InFiDeL
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...