no ale to jest beznadziejne ;]

Dobrze ze junkhead nie pisze scenariusza, i oby sie nie sprawdzil.

Jak ja bym pisał scenariusz to nie robiłbym z dziennikarki zabójcy Lundiego.

Jestem po najnowszym odcinku i o ile przez prawie cały odcinek nic ciekawego się nie dzieje (zagrywki telenowelowate i inne), tak ostatnie sekundy to kop w mordę - nie mogę się doczekać przyszłego poniedziałku =)

Bardzo mocny odcinek... zdecydowanie jeden z ciekawszych w tym sezonie.

Macie napisy do 9 odcinka?

http://napisy24.pl/tlumaczenia/

do 23 beda

http://napisy24.pl/tlumaczenia/

do 23 beda

 

Spoko, juz ogarnalem napisy po angielsku, dzieki

Obiadek w domu Trinity mistrzostwo, jedna z lepszych akcji w tym sezonie. Trinity to niezly kawal (pipi)a, nie moge sie doczekac az Dex go potnie na kawaleczki.

Najlepszy odcinek 4 serii, bez dwóch zdań. I weź tu teraz wytrzymaj do kolejnego poniedziałku...

I już wam się wyjaśniła sprawa kto shotnął Deb i staruszka Mocny ep, na hataku przez przypadek przeczytałem, że jakiś mega zaje.bisty... Oglądam, oglądam, no spoko, ale żeby jakiś mega turbo? Aż do ostatniej sceny Aczkolwiek relacje rodzinne w takim przypadku są trochę naciągane

No teraz Artur stal sie ciekawsza osoba niz tylko taka co zabijala 3 sposobami. Mocarny odcinek

Mocarny odcinek, jeszcze nie zdążyłem ochłonąć po 4 epie prisonera, a tu nagle je.but! Taki szoker na koniec.

 

I córka Trójkowego... <fap, fap, fap>

 

Wiem jedno- gdy Dexter będzie ciął Artura, ja będę się cieszył razem z nim.

 

Nie lubię zmieniać swojego zdania, którego wcześniej tak mocno broniłem (Miguel>Artur), ale tym razem muszę to zrobić - dziękuję za postac Artura i jego wątek.Ejmen.

 

Dexter jest fpyte, nawet czipsy potrafi za(pipi)iście jeść.

oooKUUURVAAAA, udalo im sie

 

przebili wszystko co bylo do tej pory w serialu, odcinek po prostu zmiata z powierzchni, ja nie wiem , nowy scenarzysta rezyser, kto wie, po prostu ogladalem tak:

 

kazda scena poza przecinkowymi z quinnem byla wysmienita, kazdy zagrał swietnie z bohaterow 1 i 2 planu.

 

Masuka mistrz, po prostu wyraz jego twarzy po akcji peeping tom niezapomniany

Caly pobyt w domu artura to wielkie mistrzostwo,a akcja z uspokojeniem tatusia to juz oglnie najlepsza scena z dexterem od kiedy pamietam.

I na koniec jeszcze wow.

Zeby bylo malo dziennikarka jeszcze strzelila hattricka i pokazala cycki po raz trzeci.

 

Odcinek popsuty tylko geba Debry ( usmiech na posterunku musi bolec jej chlopaka gdy to ogladal ;] ) no i sasiad Pascal.

 

10/10

To ile zostalo do konca odcinkow?

 

e: fri left

Edytowane 23 listopada 200915 l przez Scorp1on

Najpierw umarłem, później zmartwychwstałem, a jak dziennikarka otworzyła drzwi znów umarłem. Tego odcinak się już chyba nie da przebić.

Niesamowity byl klimat w tym domu, troche dziwne ze nasz bezuczuciowy dexter az sie przerazil klimatem, no ale widocznie nie do konca zna swoja glowe.

Cala rodzinka byla zayebista,a trinity tez dal czadu.

 

Moment w ktorym dex wchodzi do salonu i sie pyta syna co sie stalo, no miazga

"wow arthur"

"i think i should stay"

"get the fuck off him"

no oscar jak nic.

 

 

 

Co do ostatniej sceny to sadzilem ze debra wleci na pelnej (pipi)ie, jednak ciezk odgadnac posuniecia scenarzysty ;]

 

Scena w szpitalu rowniez byla swietna.

No przeje.bany odcinek.

 

 

-"shut up, cunt" w wykonaniu Trinitego

 

 

Masakra.

Niezła rodzina Adamsów, skoro Dexter wymiękł to musi o czymś świadczyć.

na stronce dexa sa 2 krotkie zapowiedzi nastepnego odcinka.

Boli jedynie zakonczenie tej sceny salonowej - Dex bierze go pasem bo kuchni, zamyka drzwi, bierze noz, gada i zaraz wchodza, zona sie przytula do Artura i Dex juz w aucie... Zapomnieli o rozbitym wazonie z prochami, Dzonem czy jak mu tak co sie w(pipi)il na ojca i cos powiedzial, rzucona corka na podloge - no nic sie nie stauo - pewnie wszystkim wybaczyl i juz sa idealna rodzinka

No tutaj chyba wchodzi na scene wieloletnie zastraszanie i kto wie co jeszcze.

Wolala "nie zabijaj go" bo pewnie nie chce jego smierci, obie byly przestraszone.

Tak je od siebie uzaleznil ze byly jak wspomniane "ludzkie tarcze", nawet doslownie.

A co sie dzialo dalej pewnie sie dowiemy w nast. odcinku, czuje ze bedzie cos ciekawego ze synkiem.

No i gratuluje tym co obstawili dziennikarke, no a ja gratuluje tworcom, jakos z tego wyszli ;]

 

A pewnie teraz dex jest tam niemile widziany, tak wnioskuje z zapowiedzi, chyba sie juz nie lubia, nie bedzie" sorry, troche przesadzilem" " ja tez"

Edytowane 23 listopada 200915 l przez caps_LOCK_masta

no ale oni sie go (artura) boja. sam slyszales jak zonka i corka panikowaly jak nie "podziekowaly za niego" przy stole. Poza tym idealna rodzinke udaja pewnie od bardzo dawna.

No i gratuluje tym co obstawili dziennikarke, no a ja gratuluje tworcom, jakos z tego wyszli ;]

Normalny zabieg - jakas postronna osoba ktora pojawa sie co chwile w serialu ale nie ma wiekszej roli = killer, tak bylo w s1 - brejdak Dexa, ja juz w 6 epie domyslalem ze to on jest tym Lodziarzem

Dzięki za spojlery

Dzięki za spojlery

 

to na ch,uj tu wchodzisz jak nie ogladales

 

 

 

I córka Trójkowego... <fap, fap, fap>

 

 

 

 

ale ktora? bo ta 15sto letnia tyz niczego sobie :potter: