Skocz do zawartości

Ninja Gaiden Sigma 2


raVen20

Rekomendowane odpowiedzi

Grajac w NGS strasznie spodobaly mi sie walki z ninja... na ciezszym poziomie to byla miazga... efektowne , szybkie i ciezkie! Naprawde walka w tej grze jest NIESAMOWITA ale design i cala reszta to MASAKRA... jak zobaczylem te potwory to pierwsze co pomylsalem - plastusie?! Gra jest mega-kiczem , lipna fabula i kosmiczny system walki... najlepiej jakby CAPCOM pomogl troszke ... bo badz co badz DMC3 wg mnie bije na glowe NGSa... DMC4 juz troche slabiej ale grafika i filmowosc oraz efektownosc jest naprawde na wysokim pozniomie a i system walki nie jest zly...

 

Jesli NGS2 bedzie rownie kiczowaty co NGS i nie bedzie fabuly to nie kupie... fabule i styl bardzo sobie cenie w grze... oryginalnosc i pomyslowosc tworcow oraz nietuznikowe podejscie...

 

PEACE!

Odnośnik do komentarza

Hm ...................... A więc uważasz że walka w NGS jest "NIESAMOWITA" ale system walki "kosmiczny" .. aha.

DMC4 juz troche slabiej ale grafika i filmowosc oraz efektownosc jest naprawde na wysokim pozniomie a i system walki nie jest zly...

Boże ty mój - a zdajesz sobie sprawę że to TY tak uważasz (czyt subiektywizm - jak ważne słowo w dzisiejszych czasach) ??

 

I uważasz że DMC niby NIE jest kiczowaty ?? :lol: , człowieku skąd bierzesz takie osądy ?

Nie wiem co masz na myśli pchając w ten projekt jeszcze Capcom ale cieszę się że oni tu jeszcze nic nie namodzili (a kupowanie firm to obecnie normalka -_-').

 

System walki DMC uważasz za taki fenomenalny ?, jest nastawiny przede wszystkim na siekę (autonamierzenie wroga i outblast !), zaś w Ninja Gaiden na uniki (żadnych usztywnień, całkowita wolność podczas starć, przynajmniej ja tak uważam, nie wiem co o tym sądzą "pro'si").

 

Obie gry cenię i uważam za równie hardcore'owe - ale wybacz nie moge zrozumieć co za chaos zawarłeś w tym poście, piszesz zarówno jak casualowiec który po prostu lubi siekę, i próbujesz wparowywać na grunt który tak naprawdę nie "czaisz" - słowem napisałeś swoją myśl ale dziwnie ! Pozdrawiam.

Edytowane przez Dr.Czekolada
Odnośnik do komentarza

DMC moze jest i kiczowaty ale fabula jest wbrew pozorom niezgorsza, bo bedac odjechana ma jakis sens i po prostu cieszy. Czlowiek jest ciekaw co dalej i ma to jakis klimat - jak wejdzesz chocby w temat DMC to zobacz ze ludzie sie wczuwaja i dyskutuja o bohaterach.

 

NGS po prostu fabuly nie ma. Kompletnie mnie nie wciaga ta gra. Tylko idziesz i mordujesz a cutscenki sa durne, bez sensu i do tego nie buduja ani jakiejs historii ani klimatu. A i przeciwnicy najczesciej smiesza.

No Rachel fajnie sie trzesa ... .

 

Co do systemow walki nie wypowiadam sie. I tu i tu trzeba zasuwac na guziczkach :P

Odnośnik do komentarza
Gość Soul

Który przeciwnik Cię tak rozśmieszył ?

 

NG jako jedyna gra stawia na to drugie, stawia na wypasiony gameplay, a dopiero później fabuła i tym podobne rzeczy, gra ma swój unikalny klimat, tylko ludzie go nie czają. Dlatego gra ma tak małą ilość odbiorców, jest zrobiona pod inną publikę, publikę HC graczy, którzy chcą sobie po rzucać kurwami podczas grania i którzy chcą zobaczyć jak niesamowicie można sobie wszystko zaplanować i ile radochy z tego mieć. W żadnej innej grze tego typu nie ma takiej kminy jak jest tu, żaden inny slasher na dzień dzisiejszy nie jest tak pieruńsko szybki i tak widowiskowy. Ja jak chce sobie pograć w gry z głęboką fabułą to gram w RPGi (ME, LO) slashery jak sama nazwa zapowiada polegają na solidnej roz(pipi)undzie i tego się trzymajmy.

Odnośnik do komentarza

No, ale co? Uważasz, że slasher nie może mieć dobrej fabuły? To się jakoś wyklucza czy co? Nie twierdzę, że Ninja Gaiden to zła gra, nie mam do tego prawa, bo sam nie grałem na tyle długo, by móc tę grę oceniać. Ale nie wydaje mi się, żeby dobrej fabuły i gameplayu nie dało się połączyć.

 

Ot, taki Onimusha 3 ( nie porównuję tej gry z NG, broń boże ) miał całkiem fajnie podaną fabułę, a i gameplay był ok ( w sumie wszystko sprowadzało się do rąbanki, pewnie nie na taką skalę i w takim stylu jak w NG, ale jednak Onimusha w pewnym stopniu slasherem jest imo ). Heavenly Sword też ma ciekawie poprowadzoną fabułę, a z pewnością slasherem jest.

 

Soul - wracając do Twojej powyższej wypowiedzi

 

(...) Dlatego gra ma tak małą ilość odbiorców, jest zrobiona pod inną publikę, publikę HC graczy, którzy chcą sobie po rzucać (pipi)mi podczas grania i którzy chcą zobaczyć jak niesamowicie można sobie wszystko zaplanować i ile radochy z tego mieć

 

To znaczy, że co? Że graczem HC nie jest taki, który chce rzucać mięsem na prawo i lewo i zarazem chce fajnej fabuły? ;)

Rozumiem, że slashery rządzą się troszkę innymi prawami, ale moim zdaniem nie wyklucza to wprowadzenia ciekawego widowiska od strony fabularnej.

 

Co nie znaczy, że NG jest zły, bo rozumiem przecież, że ludzie grają dla niego z powodu czystego i miodnego gameplayu, a fabułę mają głęboko gdzieś. Ale trzeba zaznaczyć - jednym to wystarcza drugim nie ;).

 

 

Edytowane przez Kris Blake
Odnośnik do komentarza
Gość Soul
No, ale co? Uważasz, że slasher nie może mieć dobrej fabuły? To się jakoś wyklucza czy co? Nie twierdzę, że Ninja Gaiden to zła gra, nie mam do tego prawa, bo sam nie grałem na tyle długo, by móc tę grę oceniać. Ale nie wydaje mi się, żeby dobrej fabuły i gameplayu nie dało się połączyć.

 

Może, tylko na co to komu? tu chodzi o masterowanie, skillowanie się, anie zagłębianie się kto z kim i dlaczego, NG jest skierowana właśnie do takich ludzi z takim tokiem myślenia. Kij z historią ma być dobra wyrzynka, mam się dobrze przy tym bawić i mieć cholerną satysfakcję z tego co robię.

 

Ot, taki Onimusha 3 ( nie porównuję tej gry z NG, broń boże ) miał całkiem fajnie podaną fabułę, a i gameplay był ok ( w sumie wszystko sprowadzało się do rąbanki, pewnie nie na taką skalę i w takim stylu jak w NG, ale jednak Onimusha w pewnym stopniu slasherem jest imo ). Heavenly Sword też ma ciekawie poprowadzoną fabułę, a z pewnością slasherem jest.

 

W pewnym stopniu jest, n/p taki GOW to nic innego jak action adventure z elementami slashera, HS to samo, system walki w tej grze leży i kwiczy( 3 bronie przez całą grę, brak ich ulepszania, nie wiem jak juggle i set upy w tej grze się mają ), co to za slasher w którym nie można skakać ?!

 

To znaczy, że co? Że graczem HC nie jest taki, który chce rzucać mięsem na prawo i lewo i zarazem chce fajnej fabuły? wink.gif

Rozumiem, że slashery rządzą się troszkę innymi prawami, ale moim zdaniem nie wyklucza to wprowadzenia ciekawego widowiska od strony fabularnej.

 

"......HC graczy, którzy chcą sobie po rzucać (pipi)ami podczas grania i którzy chcą zobaczyć jak niesamowicie można sobie wszystko zaplanować i ile radochy z tego mieć. Plus ........anie zagłębianie się kto z kim i dlaczego,.......Kij z historią ma być dobra wyrzynka, mam się dobrze przy tym bawić i mieć cholerną satysfakcję z tego co robię. "

 

Takimi prawami kieruje się seria NG, oczywiście że nie wyklucza to wprowadzenia jakieś tam ciekawej fabuły, tylko hę na co to komu?!

 

Co nie znaczy, że NG nie jest zły, bo rozumiem przecież, że ludzie grają dla niego z powodu czystego i miodnego gameplayu, a fabułę mają głęboko gdzieś. Ale trzeba zaznaczyć - jednym to wystarcza drugim nie wink.gif.

 

Ciesze się że sam do tego doszedłeś.

Edytowane przez Soul
Odnośnik do komentarza

Ludzie polewe mamy tutaj z was niemala, pozdrawiamy - ekipa z Gryfina :P.

 

Trzeba to sobie powiedziec - wszystkie slashery jakie wymieniliscie sa co najmniej dziwne/nietypowe jezeli chodzi o fabule jaka poprowadzily (Ot taki Onimusha 3 np - Samurai z epoko EDO <btw ktory to byl rocznik w czasach Samonosuke przy Oni 3 - nie dzial sie przypadkiem PO czasach edo ??> w terazniejszej Francji, Heavenly Sword - postac Bohana i jego armia - prawdziwa psychoza - i tak dalej).

 

Jezeli chodzi o mnie fabula fakt faktem w NG nie ma startu do wydarzen Dantego (ludzie przeciez KSIAZKI sa o przygodach Dantego), nie powiem jednak ze fabula tam nie istnieje (zwlaszcza w wersji na DS'a - moze jakas genialna nie byla, ale jednak BYLA).

 

 

Odnośnik do komentarza
Który przeciwnik Cię tak rozśmieszył ?

Lepiej postawione pytanie byloby - ktory nie.

 

Umowmy sie: walka z czolgiem/smiglowcem czy kolesiami na motorach niedlugo po japonskich wojownikach na koniach...

Jakis typ z du.y wyjety w okularach czy duze dzdzownice w kanalach. Hmmm...

 

Nie rozumiem tez argumentacji sugerujacej, ze dobry slasher rowna sie brakowi fabuly. No i nie rozumiem co jest takiego super w NGS czego nie maja inne slashery badz nieslashery. Jakos daje rade zabijac te menazerie... Tyle ze nie czuje ani podniecenia z tym zwiazanego ani ciekawosci co bedzie dalej. Wybacz ale mordowanie dla mordowania dla mnie ociera sie o jakies skrzywienie... Mam nadzieje ze ludzi z "satysfakcja z wyrzynki" nie ma zbyt wielu :P

 

Mysle, ze spokojnie mozna by zrobic slashera o cechach jakich Ty oczekujesz (w kwestii wymagan od gracza) polaczonego z tlem fabularnym, ktory przyniesie radosc osobom, ktore brna dalej by poznac fascynujaca historie czy jakas wizje tworcow gry.

Odnośnik do komentarza

Ja nie moge - a czy inne slashery to niby maja normalnych przeciwnikow ?? - DMC4 - jakas banda wypchanych szmatek z ostrzami w wiekszosci starc (to juz DMC3 chociaz mial troche stylu i dawal jakies kostuchy), a Onimusha ?! - w trojce naszym 1 bossem jest jakis fruwajacy mech z miesniami (!?).

Prawda jest taka ze wam nie podpadl klimat NG i tyle ;).

Odnośnik do komentarza
Ja nie moge - a czy inne slashery to niby maja normalnych przeciwnikow ?? - DMC4 - jakas banda wypchanych szmatek z ostrzami w wiekszosci starc (to juz DMC3 chociaz mial troche stylu i dawal jakies kostuchy), a Onimusha ?! - w trojce naszym 1 bossem jest jakis fruwajacy mech z miesniami (!?).

Prawda jest taka ze wam nie podpadl klimat NG i tyle ;).

 

Moze. Choc akurat DMC4 wydawal mi sie w miare konsekwentny jesli chodzi o przeciwnikow, ktorych tluklem. W NGS to tluke co akurat sobie tworcy wymyslili (czy raczej gdzie indziej podpatrzyli). Od dzdzownicy po smoka, od ninjy po zombie, od konnych rycerzy po motocyklistow, a do tego demony, czolgi, smiglowce i cala banda innych bohaterow bedacych krzyzowkami z innych gier...

 

Wlasnie ten caly mix jakos nie ma klimatu...

Edytowane przez grzes_l
Odnośnik do komentarza

No stary ,dokladnie! Jak by limitka wyszla i u nas to łykam ja bez popity.Bodajże ,jedna z dodatkowych zawartosci jest jakis bonusowy stroik dla Ryu ,right? Pewnie dadza Fiend'a jak w NG2.

ngs2a.jpg

ngs2b.jpg

ngs2d.jpg

 

A tutaj Fiend Hayabusa z NG2 :slinotok:

2476671892_2b8d4ca9db.jpg

Edytowane przez XM16E1
Odnośnik do komentarza

W japoni bedzie edycja kolekcjonerska z takimi wyrąbanymi fantami ,a nam dadza jakąs syfiasta wersje limitowana z innym pudelkiem i tyle , buuuu.

Jak cos, to sie zrobi forumowy import i wyjdzie taniej Panie czoko.

 

EDIT:

Chyba jeszcze nikt nie dawal gejmpleju lasencji z halabarda?

http://www.gametrailers.com/video/momiji-g...ja-gaiden/52322

Edytowane przez XM16E1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...