Sawyera?

Po kolorach zapewne. I to jest jedyne niestety, co za tym przemawia.

Niestety, ale wszystko to jest bardzo widoczne i oczywist od samego początku. Nie wiem nad czym w ogole się tu zastanawiać.

A kogo? No kogo?

Nie wiem, ale na niewiedzy opiera się ten serial.

Równie dobrze mógł to powiedzieć w odniesieniu do Sawyera, diabli wiedzą z jakim zamysłem go zwerbował. Sawyer jest jednym z "kandydatów", wybranków Jacoba, więc jest wrogiem Ezawa/Flocka, ergo miałby powód do zabicia go, ale "zasady mowią, że nie może". Przynajmniej teoretycznie to wszystko.

Ja już dawno przestałem się bawić w domysły, bo twórcy tak napier'dolili wątków w tym serialu, że mija się to z celem.

Jak dla mnie to Flocke jest po prostu uwięziony na wyspie przez Jacoba i teraz próbuje wszystkich przekabacić, aby udało mu się z niej uciec.

 

A tak w ogóle to co powiecie na taką teorie, że Jacob i Ezaw(tak w ogole to skad ta nazwa?) byli rozbitkami na tej wyspie, normalnymi ludźmi jak Flock wspominał i znaleźli coś w stylu Jumanji, stworzonej przez jakiegoś egipskiego boga, dostali god mode i tak grają w nią już od wielu wielu lat?

tak w ogole to skad ta nazwa

Z Biblii

Stawiam dychę na to, że to Jacob jest tym złym, a Ezaw dobrym. Albo obaj są źli.

Po kolorach zapewne. I to jest jedyne niestety, co za tym przemawia.

Niestety, ale wszystko to jest bardzo widoczne i oczywist od samego początku. Nie wiem nad czym w ogole się tu zastanawiać.

Cieszę się że dla Ciebie wszystko w tym serialu jest tak jasne i oczywiste. Szkoda tylko, że gdyby cię odpytać, to byś poległ pewnie w przedbiegach.

 

 

Jest jeden patent, o kórym wyczytałem na Lostopedii. Nazwisko Milsesa jest skreślone mimo iż ten żyje. A to daje do zrozumienia, że bycie skreślonym z listy nie oznacza bycia martwym, tylko nie bycia już kandydatem. Jest tam cała masa fajnych teorii po ostatnim odcinku i choć żadna nie zdaje się trzymać kupy bądź nie być obalalną, to fajnie się czyta co ludzie kminią.

 

I chciałem jeszcze zauważyć, że w alternatywnej rzeczywistości prawdopodobnie Lock trafił na wózek inaczej, niż przez ojca, ponieważ z tym ma dobre stosunki (na co wskazuje zaproszenie na wesele).

Wiesz na wesele to chciała ojca zaprosić Peggy, a Locke mógł jej nie powiedzieć o fakcie że siedzi na wózku przez ojca. Choć z drugiej strony.. kto niby go ożywił kiedy wypadł przez to okno, skoro Jacoba nie miało prawa tam być.

Prawdopodobnie w tej rzeczywistości nikt nie miał kontaktu z Jakobem. Ale to tylko przypuszczenie, nadal nie pojmuje istoty tej rzeczywistości.

tak sobie myslalem ze tworcy chcieli pokazac ze nawet gdyby dolecieli to i tak mieliby prze(pipi)ane w zyciu ale stwierdzilem ze nie ma to w sumie sensu.

 

Ogolnie tak mis ie przypomnialo - odcinek o kate ktory byl beznadziejny byl 3. W pierwszym sezonie odcinek o Kate tez byl trzeci. Moze to znak ze umrze w finale?

 

W odcinku jak znalezli Adama i Ewe Jack wyciagnal ze znalezionej przy nich torebki 2 kamyki - czarny i bialy po czym wszedl Locke. Ot tak mi sie to skojarzylo z 4 epem.

Cieszę się że dla Ciebie wszystko w tym serialu jest tak jasne i oczywiste. Szkoda tylko, że gdyby cię odpytać, to byś poległ pewnie w przedbiegach.

Nawet nie wiesz jak głupio to zabrzmiało;]

 

Nie mówie, że dla mnie wszystko w tym serialu jest oczywiste, bo jak może być oczywiste dla kogokolwiek coś co jeszcze nie zostało wyjaśnione? Co do tego, że Ezaw jest zły, a Jacob dobry, bo o tym tylko i wyłacznie pisałem - jakbym był jakimś freakiem losta to bym się powołał na wątki Biblijne i tam szukał wyjasnienia, ale że oglądam ten serial do obiadu to sugeruję się tym co widze na ekranie. Ezaw - dym - Flock czy jak go tam nazywają kilku ludzi życia już pozbawił, zresztą jakby miał być tym dobrym to Richard musiałby się okazać tym złym. Jacob z tego co wiadomo nikogo nie wykończył, zdaje się, że nawet pomógł kilku osobom, nie mówiąc już o tym, że "broni wyspy". Kolory kamieni odstawmy na bok, bo to można podpiąc nawet pod teorię, że Jacob ma jasne włosy, a Ezaw ciemne. Kto jest dobry, a kto zły to się jeszcze okaże, ale właśnie do tej pory wszystko wskazywało na to, że jeden jest dobry, drugi zły. Nie licząc ostatniego odcinka, w którym była cała sprawa przedstawiona oczami Ezawa i mógł Sawyera wkręcać.

Edytowane 19 lutego 201015 l przez gekon

 

 

Ogolnie tak mis ie przypomnialo - odcinek o kate ktory byl beznadziejny byl 3. W pierwszym sezonie odcinek o Kate tez byl trzeci. Moze to znak ze umrze w finale?

 

 

 

No, a czwarty ep był o Locke'u w pierwszym sezonie. Retro w 5 epie miał kto? No właśnie.

z lostpedii

 

 

a i jeszcze cos humorystycznie http://www.collegehumor.com/video:1928556

Edytowane 19 lutego 201015 l przez erix

Pełna lista "kandydatów"

 

Oceanic

Alive

 

15 ? Ford

16 ? Jarrah

23 ? Shepard

 

 

 

A teraz oblukajcie to

 

Miejsca w samolocie

• 15D - Sawyer
• 16A - Sayid
• 23A - Jack

Dlaczego (pipi) rekin ma logo dharmy na płetwie ? umknęło mi kompletnie.

Pełna lista "kandydatów"

 

Oceanic

Alive

 

15 ? Ford

16 ? Jarrah

23 ? Shepard

 

 

 

A teraz oblukajcie to

 

Miejsca w samolocie

• 15D - Sawyer
• 16A - Sayid
• 23A - Jack

Gdzie masz tam napisane jakie mieli numery miejsc? Bo w takim razie chciałbym sprawdzić pozostałych.

http://pl.lostpedia....com/wiki/Liczby

 

Z osób, których miejsca w samolocie znamy, tylko imiona tych 3ech są wypisane w jaskini.

Edytowane 19 lutego 201015 l przez Mordechay

No to w takim razie szkoda, bo wdepnęliśmy na niespójność.

 

http://lostpedia.wikia.com/wiki/File:Seatingchart1.jpg

 

Lock i Hugo musieliby siedzieć w pierwszej klasie, a Jin/Sun w ogóle się nie mieszczą w samolocie. (o jeden rząd)

Szkoda, bo fajny motyw by był. :confused: Ale z drugiej strony wtedy ludzie by bardzo szybko zorientowali się w tym powiązaniu. Więc może to i lepiej.

W sumie to who cares na jakich miejscach siedzieli ;f

No to w takim razie szkoda, bo wdepnęliśmy na niespójność.

 

http://lostpedia.wik...atingchart1.jpg

 

Lock i Hugo musieliby siedzieć w pierwszej klasie, a Jin/Sun w ogóle się nie mieszczą w samolocie. (o jeden rząd)

Szkoda, bo fajny motyw by był. :confused: Ale z drugiej strony wtedy ludzie by bardzo szybko zorientowali się w tym powiązaniu. Więc może to i lepiej.

 

Ale ja dopasowywałem liczby z lostpedii do tych z jaskini, dlatego nie bralem pod uwagę Hugo, Locke'a i Kwonów, o których miejscach w samolocie nic nie wiadomo.Ty zrobiłeś zaś odwrotnie i dlatego nie zgadza ci się.

Warto zwrócić uwagę na kwestię wypowiadaną przez FLocka - " Zanim zostałem uwięziony, byłem człowiekiem ".

Dokładnie, jeszcze wyjdzie na to, że to on jest ofiarą Jacoba, który skazał go za jakąś winę. Wczoraj wpadłem na taki pomysł: dlaczego Flocke istnieje pod postacią dymu ? Być może został on wcześniej spalony przez Jacoba, a popiół (czyli to, co po nim zostało) jest jedyną rzeczą, której się obawia, wciąż widząc w nim symbol początku swojej męki. Ta teoria ma luki, bo wedle niej równie dobrze Jacob mógłby latać teraz po Wyspie w formie białego dymu, ale może warto się nad tym zastanowić

No to w takim razie szkoda, bo wdepnęliśmy na niespójność.

 

http://lostpedia.wik...atingchart1.jpg

 

Lock i Hugo musieliby siedzieć w pierwszej klasie, a Jin/Sun w ogóle się nie mieszczą w samolocie. (o jeden rząd)

Szkoda, bo fajny motyw by był. :confused: Ale z drugiej strony wtedy ludzie by bardzo szybko zorientowali się w tym powiązaniu. Więc może to i lepiej.

 

Ale ja dopasowywałem liczby z lostpedii do tych z jaskini, dlatego nie bralem pod uwagę Hugo, Locke'a i Kwonów, o których miejscach w samolocie nic nie wiadomo.Ty zrobiłeś zaś odwrotnie i dlatego nie zgadza ci się.

To się po prostu nie zgadza, a nie dlatego, że ja to robiłem.

Warto zwrócić uwagę na kwestię wypowiadaną przez FLocka - " Zanim zostałem uwięziony, byłem człowiekiem ".

 

A ten co na początku finału 5 sezonu to co, to pies? :F

Równie dobrze mógł to być dymek pod postacią jakiejś zmarłej osoby. Bardziej chodzi mi o to, że był człowiekiem zanim został dymkiem.