Sosy

[Shen 8 588]

Dorwałem, może w weekend sobie przetestuje.

 

[Frantik 2 468]

Wjechała do kiełbaski na śniadanko. Smakowo okej, aczkolwiek ostrość jak dla mnie średnia. Do wspominanej już tu wcześniej musztardy angielskiej z Roleskiego startu nie ma. IMO, produkt bardziej dla normików niż aspirujących chilli-headów. No i całkiem drogo, bo coś 6zł z groszem

 

Takie 7/10

 

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez Frantik

[Metoda 1 323]

Ostatnio z braku laku wziąłem hot doga w żabce i zakochałem się w tym sosie Heinz Firecracker. Gdzie to mogę na luzie dostać w jakimś stacjonarnym sklepie?

 

[krupek 15 392]

A ja ostatnio miałem ten i polecam

 

[balon 5 230]

W dniu 20.04.2020 o 09:05, Arkady napisał:

W hurtowniach Makro pojawiły sosy Roleskiego w tym ten skurczybyk poniżej, 6,25 zł za 340 g. Powiem wam, że piekiełko jest

Spoko ten sos, a jak na komercyjny/sklepowy to bardzo spoko. Dość ostry, normiki kwiczą. Smak też nie jakiś przesadzony i intensywny. Polecam. 

[Frantik 2 468]

Taki randomowy zakup ostatnio poczyniony i niestety jestem trochę rozczarowan. Konsystencja i smak mocno majonezowe, pikantność raczej znikoma, a smaczek dżalapendżo gdzieś tam ledwie majaczy w tle

 

4/10

 

 

 

 

[Rudiok 3 141]

W dniu 14.06.2020 o 12:44, Metoda napisał:

Ostatnio z braku laku wziąłem hot doga w żabce i zakochałem się w tym sosie Heinz Firecracker. Gdzie to mogę na luzie dostać w jakimś stacjonarnym sklepie?

 

 

W Kauflandach często bywa.

 

[grzybiarz 10 039]

również kupiłem ten sos:

i zrobilem sie w (pipi)a. już ostrzejszy to jest ketchup pikantny niż ten sos.

ale czemu tak kłamią? chcą trafić do większej liczby konsumentów? przecież fani ostrości już nigdy więcej tego nie kupią.

[krupek 15 392]

Ale nie kłamią, napisali tylko, że JEST z papryczką dżalapinto. Trzeba sprawdzić w składzie, ile faktycznie jej jest.

 

 

Jeśli chodzi o sosy, to Roleski ostatnio ma spoko nowości. Wrzucałem wcześniej sezamowy, ostatnio jadłem taki BBQ:

 

Trochę rzadki, ale w smaku bardzo ciekawy. Jest jeszcze odmiana dark beer i chipotle, więc jak ktoś lubi ostre sosy to warto sprawdzić, czy faktycznie ostry.

Edytowane 27 Lipca 2020 przez krupek

[Shen 8 588]

Ten ktoś widział? Bo mi się konczy zapas.

[_Red_ 11 560]

Roleski street food ogorkowy pyszny. Nudzi się szybko (przy drugiej w ciągu tygodnia miałem trochę dość na jakiś czas), ale pierwsza butla zeszła praktycznie z samym świeżym  chlebem xd 

 

[Grabek 2 750]

Oj tak, ogorczany super partia

[grzybiarz 10 039]

14 godzin temu, krupek napisał:

Ale nie kłamią, napisali tylko, że JEST z papryczką dżalapinto. Trzeba sprawdzić w składzie, ile faktycznie jej jest.

0,5 %. Sprawdzałem rano.

[Shankor 1 420]

14 godzin temu, Shen napisał:

Ten ktoś widział? Bo mi się konczy zapas.

Jest w Makro.

[sprite 1 747]

W Selgrosie też.

[Frantik 2 468]

Roleski nadal dowozi Pikantność może nie zabija, ale za(pipi)iście łączy się z bardzo przyjemną, przyprawową słodyczką na początku

[Gość Rozi]

 

Nie ma lepszego sosu na świecie.

[mitra 1 616]

16 godzin temu, Frantik napisał:

Roleski nadal dowozi Pikantność może nie zabija, ale za(pipi)iście łączy się z bardzo przyjemną, przyprawową słodyczką na początku

Musztardy nie próbowałem ale u mnie na stałe w lodówce zawitały te sosiki

 

[Rudiok 3 141]

Roleski się fajnie rozwinął. Z zakorzenionej jeszcze w poprzedniej epoce firemki produkującej musztardy klasy B do naprawdę godnego rynkowego rywala na rynku sosów.

 

Ja polecam wszystkimi odnóżami całą linię BBQ. Każdy jest inny i każdy wyjątkowo ciekawy i smaczny.

I nie, że są jakieś "aromaty identyczne z naturalnym", tam po prostu jest określony % whisky czy piwa co daje bardzo fajny posmak.

Whisky i dark beer na stałe w mojej kuchni teraz, chipotle już się tak nie wyróżnia, ale doceniam za bardzo fajny dymny smak.

 

[Gość Rozi]

21 minut temu, Rudiok napisał:

Z zakorzenionej jeszcze w poprzedniej epoce firemki produkującej musztardy klasy B

Czemu niby musztardy Roleskiego są klasy B? 

[Rudiok 3 141]

1 minutę temu, Rozi napisał:

Czemu niby musztardy Roleskiego są klasy B? 

 

Ja tam ich znam od późnych lat '80 gdzie produkowali chyba tylko majonez, 2-3 rodzaje musztardy, ketchup i chrzan i zawsze były to produkty ostatniego wyboru (no, może trochę przed Tortexem ) na wszelkie grille, bo albo były wodniste, albo za bardzo octowe. Od kilku lat, po zmianie identyfikacji wizualnej i roszadach w kadrze zarządzającej widać progres, receptury są lepsze, jest dużo rodzajów produktów i sięgają po inne rynki. 

[grzybiarz 10 039]

5 minut temu, Rozi napisał:

Czemu niby musztardy Roleskiego są klasy B? 

 

1 minutę temu, Rudiok napisał:

Ja tam ich znam od późnych lat '80 gdzie produkowali chyba tylko majonez, 2-3 rodzaje musztardy, ketchup i chrzan i zawsze były to produkty ostatniego wyboru

NO WŁAŚNIE.

Majonez Roleski to był szajs w latach '90.

Pamiętam jak starsza dała mi dychę i wysłała po majonez, "reszta dla Ciebie", no to sru kupiłem najtańszy, czyli Roleski.

Wracam do chaty, a ona każe mi iść do sklepu i oddać ten majonez i wymienić na Winiary. "Do sałatki nie dam takiego majonezu" - powtarzała.

Ogólnie pojebana sprawa, dzisiaj ja bym machnął ręką, a tu jeszcze ośmiolatek musiał iść i tłumaczyć kasjerce że jednak miał być inny majonez :(

[Gość Rozi]

A co mnie obchodzi wasz majonez z lat 80, obecnie musztardy Roleski są bardzo spoko, a sarepska to klasyk.

[Mejm 14 781]

No ale o rozpoznawalnosc marki chodzi. Gdyby nie ten temat to bym nie wiedzial, ze sie im polepszylo a sosy ostre czy bbq to dobry produkt. Uznalbym, ze to na zasadzie "taka moda, inni roba to my tez, dolejcie tam wiecej octu, nie skapna sie". Mi tez roleski kojarzy sie z najtansza musztarda do grila i oststecznym wyborem konsumpcyjnym.

[RoL 552]

 

Polecam. Nieźle pali mordę. Do tego bardzo fajny, słodkawy posmak mango. Niedawno pojawiła się jeszcze ostrzejsza wersja, ale jeszcze nie próbowałem.