Skocz do zawartości

Dragon Ball (także Z, GT i Super)


raven_raven

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba nikt wcześniej tego nie wrzucał, a czyta się bardzo przyjemnie więc polecam.

 

http://www.dragonbal.../pl/page-0.html

Już wiem co będę dzisiaj robił.... i przez najbliższe tygodnie :D

 

O, widze że w końcu wróciło na tor ( arena ) w międzyczasie były jakieś flashbacki czy alternatywne historie rysowane dziwnym stylem i nie chciało mi sie tego czytać. Ogólnie polecam czytać po Angielsku bo ci co tłumaczą na Polski to amatorszczyzna.

 

Wszystkie specjale nie są rysowane przez głównych twórców, dlatego też to nie ta kreska co właściwy wątek. Ale jak pokazał ostatni specjal można to przedstawić w pięknej formie (jedynie autorka ma problem z rysowaniem twarzy).

 

@raven

Jako że całą akcja od momentu wyplucia #18 do eksplozji trwała dość krótko (w sensie rzeczywistym) to nikt nie zareagował od razu. Poza tym Cell nie zamienił się w poprzednią formę bo nie chciał stracić też #17, po prostu transformacja nastapiła samoczynnie bez drugiego cyborga.

Odnośnik do komentarza

Jesteś pewien? Dla mnie to wyglądało tak, jakby i #17 miał wyjść, ale Cell się ogarnął i chyba z własnej woli się cofnął "w rozwoju". Po prostu nie do końca kumam, jak jeszcze przed chwilą wszyscy wiedzieli co zrobić, tylko nikt oprócz Gohana nie był zdolny, a mając do czynienia z coraz bardziej zdesperowanym potworem nikt nie kwapił się ruszyć, chociaż w tamtym momencie spokojnie 3, a może nawet 4 osoby oprócz Gohana były zdolne do wykończenia gnoja. Kiedy chodzi o bezpieczeństwo ziemii to chociaż u Goku i Trunksa powinna się wyłączyć Saiyańska duma nie pozwalająca pomóc innemu w walce. Widzieli, że młodemu nie za bardzo zależy na skończeniu walki i skoro jeszcze przed chwilą chcieli działać, dlaczego nagle im się odechciało.

W ogóle zakończenie walki z Cellem mi się średnio podoba :(. Wszystko do momentu ostatecznego Kamehameha Cella było wyśmienite, potem miałem mieszane uczucia oglądając to pierwszy raz: z jednej strony WOW, z drugiej WTF.

 

EDIT: pomyliłem numerki

 

Czezki: zaje,biste, nie? Łyknąłem to całe w 4h jak tylko to dorwałem, teraz po 2 razy dziennie wbijam by sprawdzić, czy jest nowa strona. Moc jest (pipi) ogromna, ale mogliby szybciej to ogarniać :D. Patrząc na skalę i rozmach, z jakim to rozpoczęli to ten komiks spokojnie 3000 stron mógłby mieć, do tego czasu to im się odechce.

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

Raven, jestem pewien. Przynajmniej tak było w mandze, którą stawiam o niebo wyżej od anime. I jeżeli mam po raz kolejny oglądać odcinki to wolę sięgnąć po komiksy. Co aktualnie mnie chwyta przy oglądaniu z Grupy-Mirai.

 

Co do DBM to ja zacząłem jak było ok 160 stron dostępnych więc na nowe czekam przez dłuższy okres czasu (coś około 2 lata temu na to trafiłem) ;)

Odnośnik do komentarza

Raven, jestem pewien. Przynajmniej tak było w mandze, którą stawiam o niebo wyżej od anime. I jeżeli mam po raz kolejny oglądać odcinki to wolę sięgnąć po komiksy. Co aktualnie mnie chwyta przy oglądaniu z Grupy-Mirai.

 

Kurczę, to może być tak, że oboje mamy rację. Jak dzisiaj porównywałem sobie zakończenie DBZ w mandze i w anime, to manga>>anime. Wiadomo, super się to ogląda, bo animacja i muzyka są boskie, ale fabularnie dużo bardziej się to trzyma kupy w mandze. Np. ta minuta, którą Vegeta miał zapewnić by Goku zebrał pełną moc jako SSJ3 - w anime to absolutnie nie ma sensu ze względu na to, że trwa to pół odcinka. W mandze to naprawdę jest minuta, zresztą trochę lepiej dzięki temu wygląda stracenie siły przez Goku i powrót do normalnej postaci.

Odnośnik do komentarza

Dawkowalem sobie multiunivers przez kilka dni, ale juz jestem na biezaco ;/

MOC, mogloby byc z tego anime :)

 

Jest duzo fajnych patentow typu supernameczanin, ze chlopaki ze swiata 18 nie sa najwiekszymi koksami, ze jest chvjowy kakarotto, etc :)

ORGAZM

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Ja ostatnio będąc we Francji i skacząc po kanałach do obiadu trafiłem akurat na DBZ. Mimo że uświadomiłem sobie jaka to jest kupa od strony technicznej na dzisiejsze standardy to wspomnienia wróciły i z taką kinówkę łyknę z przyjemnością.

 

Goku zawsze przech.uj

Taaa, taka techniczna kupa, że animacyjnie to to jest lepsze niż OP czy Naruto :D Technologia może stara, ale budżet wtedy był chyba z 5x większy niż przy dzisiejszych tasiemcach i to widać :P

Odnośnik do komentarza

Jeżeli rzeczywiście 5 sekundowa zapętlona animacja kopania puszczona 10 razy w DB jest lepsza niż jakieś tam walki we współczesnych tasiemcach to znaczy, że coś jest nie tak ;]

 

Tasiemców staram się nie oglądać dlatego porównywałem z 13 albo 20-paro odcinkowymi seriami z poprzedniego roku. Nie fair, wiem ;)

Odnośnik do komentarza

lepsze zapętlone animacje kopania, niż brak animacji i pokaz slajdów jaki często jest w OP(dlatego manga jest zylion razy lepsza) Tego nie ma co nawet porównywać, ilość animacji w DBZ jest chyba z 3 razy większa niż w naruto i op razem wziętych :P. A porównanie do serii sezonowych to faktycznie nie fair, one faktycznie mają o wieeeeeeeele lepszą animację :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...