Opublikowano 18 maja 20195 l Nie no spoko, jak uzyska zgodę miejscowego zarządu kanalizacji, zarządcy drogi, i decyzję środowiskową to pewnie będzie legit
Opublikowano 18 maja 20195 l 39 minut temu, Mustang napisał: Nie chcę być party pooperem, ale mycie auta pod domem jest nielegalne i nieekologiczne. A na terenie posesji?
Opublikowano 19 maja 20195 l A nie mozesz tego normalnie na myjni robic? Ja raz na miesiac robie special quest na myjni czyli biore 5 l baniak z szamponem do aut, scierki z mikrofibry, wosk. No i jade i najpierw myje auto na myjce dokladnie , potem gabka szamponem i na koncu woskuje. Oczywiscie szczotki nie uzywam przeciez wycieraja tym krowie placki wsiury. No i po takim zabiegu z dobrym woskiem potemz miesiac na myjce wystarczy juz tylko jak milan pisze wrzucic z 5 zeta i oplukiwac autko z drobnego syfu. Woski i nablyszczacze te dobre A tutaj wosk na sucho taki juz naprawde spoko Edytowane 19 maja 20195 l przez kanabis
Opublikowano 19 maja 20195 l Następny xD są jeszcze myjnie na kórych nie ma zakazu przynoszenia własnej chemii ;]? U mnie otworzyli nowiutką myjnię, chyba najlepsza w powiecie jaką znam, cisnienie takie że ze starego czinkusia karoseria by poleciała, dobra gęsta piana, i dobrze woskuje. Własna mikrofiberka i 2 piątki wystarcżą by obrobić samochód.
Opublikowano 19 maja 20195 l A ile ja tej chemii przynosze? Szamponik zeby nie uzywac szczotki z myjni i wosk na mokro na koniec.Wiesz woda wodą ale wosk woskowi raczej nierowny a watpie ze na myjni dodaja cos lepszego niz wosk za 7zl z tesco. A jednak patrzac jak autko niemal samo schnie po dobrym wosku warto akurat na to zwrocic uwage moim zdaniem. Szamponik tam ch.uj moze byc zbedny ale wosk to swoj nie ma innej opcji
Opublikowano 19 maja 20195 l Nie no spoko, ale w tym zakazie chyba chodzi własnie o te ilości małe, bo nikt chyba beczkowozem nie przyjezdza ;] Woskowanie na sucho? trochę bym obawiał się o jakis piach, jeszcze mam całkiem ładne lakiery od nowości, wiec na razie odpuszczam.
Opublikowano 19 maja 20195 l W dniu 18.05.2019 o 17:05, Mani napisał: OK szybkie pytanie od amatora lamusa. Nie chce mi się jeździć juz na te wszystkie myjnie i płacić hajs wole to zrobić samemu przed domem tylko teraz panowie o większej wiedzy ... jakie myjki polecacie (konkretne modele a nie samo Karcher), dodatkowe płyny nabłyszczacze woski itp. Czekam na propozycje bo w przyszły weekend chciałbym juz taki zestaw przytulić. Nie kupuj zadnych myjek, bo one nie sluza do dokladnego mycia a tylko oplukiwania auta z grubszego brudu. Dla poczatkujacego najlepiej ogarnij taki zestaw: 1. 2 duze wiadra 5l z castoramy - koszt kilka pln 2. 2 rekawice z welny/mikrofibry (porzadne to koszt ok 30zl /szt ale w markecie mozesz dostac tansze np w tesco sa takie z fredzelkami po ok. 10 pln) 3. Szampon do mycia o neutralnym ph, np https://showcarshine.pl/szampony/shiny-garage-sleebubbly-premium-car-bath-500ml.html 4. Jakas "krawa felga" do czyszczenia felg i kol z pylu od klockow i ciezszego syfu (marketowa na poczatek wystarczy, np od K2) 5. Duzy recznik typu Fluffy do wycierania po myciu z wody (zapobiega zaciekom) cos w ten desen https://allegro.pl/oferta/fluffy-dryer-90x60-recznik-do-osuszania-lakieru-5886615634 6. Srodek typu APC, czyli uniwersalna chemia do mycia wszystkiego w zaleznosci od stezenia - jak dasz duze to i silnik tym umyjesz, jak male to np plastiki w aucie albo podlogi w chacie). Pierwsze mycie mozna zrobic wlasnie APC o duzym stezeniu. Na poczatek Ci to wystarczy. Auto oplukujesz z piachu wezem ogrodowym. W jednym wiadrze masz ciepla wode z szamponem, w drugim czysta wode do plukania rekawicy. Auto myjesz od gory do dolu czyli najpierw dach, na sam koniec progi i kola. Potem splukujesz wezem. Masz 100x czystsze auto niz z myjni, koszt rownie nieporownanie nizszy w dluzszym okresie czasu. Jesli sie wciagniesz w pielegnowanie auta to zestawik mozesz rozbudowac o jakas glinke i cleaner do lakieru i wosk (na poczatek wystarczy klasyk Collinite, ewentualnie cos na mokro np adbl SSW). Do mycia szyb kup zwykle IPA, nie ma sensu przeplacac za jakies wyszukane plyny.
Opublikowano 19 maja 20195 l chwila chwila panie @kanabis chcesz powiedzieć, że wjeżdżasz na stanowisko myjni, płuczesz auto, rozkładasz się z tym całym majdanem dookoła, biegasz wesoło z gąbeczko w koło auta, wcierasz jeszcze jakiś wosk, nie używając przy tym urządzeń myjni, blokując tym samym dostęp do myjni porządnym obywatelom na jakieś 25 min. No nie ładnie.
Opublikowano 19 maja 20195 l Nie no wiadomo ze jezdze wtedy jak nikogo nie ma. Jeszcze by mnie pobili czy coś
Opublikowano 19 maja 20195 l ostatnio jak byłem na myjni, to jakiś typek spłukał auto pianką i se szluga odpalił i patrzył jak piana ścieka. Jakbym czekał bezpośrednio przed nim to bym mu delikatnie zwrócił uwagę, ale wjeżdżałem już na wolne stanowisko.
Opublikowano 19 maja 20195 l 10 minut temu, D.B. Cooper napisał: ostatnio jak byłem na myjni, to jakiś typek spłukał auto pianką i se szluga odpalił i patrzył jak piana ścieka. Co za bydlak
Opublikowano 19 maja 20195 l Mój teściu jeździ ze swoim wiaderkiem i odpieerdala to czary mary z wrzucaniem po zlotowce, aby namydlić a potem nałapać wody. Potem wosk i cyna. Jest strasznie z tego dumny, a wiecie co jest najlepsze? Ze na dodatek opracował metodę szlifowania jakiś starych monet i dzialaja jako zlotowki xD ale to gosc co wazy kilogram mandarynek w kauflandzie a potem dorzuca ze dwie, albo jedzie na targ po 10kg pietruszki bo tansza byla o 7gr. niesamowity czlowiek
Opublikowano 19 maja 20195 l z tymi monetami to nie głupie. pamiętam jeszcze jak chyba w tamtym roku stałem w kolejce i przede mną był tylko facet co już kończył myć, jakiś starszy. Przesadził z oszacowaniem kwoty potrzebnej do umycia auta i coś tam jeszcze zostało na liczniku, a auto już czyste. Wiecie co zrobił? wcisnął STOP na myjce żeby chociaż nikt nie skorzystał xD
Opublikowano 19 maja 20195 l U nas w Poznaniu jak zostaje jeszcze minuta to szybko się rozbieramy i robimy nabłyszczanie.
Opublikowano 19 maja 20195 l Po co pieniądze marnować, nie lepiej przy dystrybutorze przejechać całe auto myjką z wiadra?
Opublikowano 20 maja 20195 l Jak mozna za duzo wrzucic do myjki xD nigdy mi sie to nie zdarzylo. Wszystko wyliczone, rozmienione prawilnie po zlotoweczce jakby zabraklo to dorzucamy. Wrzucaja tacy po 5zl marnuja a potem przy kasie w biedrze glupio bo trzeba odstawic bo zlotoweczki zabraknie
Opublikowano 20 maja 20195 l mi tam deszcz wystarczy teraz xD A tak serio to jak będzie ładna pogoda oddaje samochód do ręcznej myjki od lat tak myje. 100 zł z myciem w środku i woskowaniem to nie majątek i raz na miesiac można wydać. Mam taka myjnie pod domem więc wracając z pracy zostawiam auto z kluczykami i po 1-2 h idę po auto. Przy wcześniejszym aucie jeszcze czasem na orlenie z błocka ale teraz to automatycznej myjni się boje Nigdy nie myłem sam samochodu żal mi czasu i jest to zakazane. No ale widzę kilku sąsiadów z wiaderkami przed domem więc zakładam że dopóki somsiad nie pod(pipi)i raczej nikt nie przyjedzie
Opublikowano 20 maja 20195 l ja jestem z tych poje,bów którym mycie i odkurzanie własnego samochodu w weekend na podwórku sprawia przyjemność ale z tym zakazem mycia to o co chodzi? żeby brudna woda nie spływała na ulicę?
Opublikowano 20 maja 20195 l Szejdi to są przepisy środowiskowe, które zakazują aby do gruntu dostawały się detergenty i inne ściekusy. Ja mam jak blantman, też nie lubię osobiście myć/sprzątać auta. Querwa jak widzę w sobotę te szpalery sąsiadów pieszczących swoje pociski to nie do końca rozumiem sens tego procederu (no dobra może ktoś ma za dużo wolnego czasu). Doba jest dla mnie za krótka o jakieś kilka h więc nie widzę najmniejszego sensu robić coś, co mogą za mnie wykonać inni i jeszcze zrobią to zapewne lepiej. Edytowane 20 maja 20195 l przez balon
Opublikowano 20 maja 20195 l 1 godzinę temu, blantman napisał: mi tam deszcz wystarczy teraz xD Deszcz najgorsze chu.jostwo jakie moze byc dla posiadacza ciemnego auta
Opublikowano 20 maja 20195 l No w ogóle ciemne auto to prze (pipi), a czarne to już w ogóle lol. Ja chyba już nigdy nie wezmę czarnego auta. Jedno mam czarne, drugi szare i to jest kosmos jak częściej musi być czarne myte oraz jak szybko łapie bród.
Opublikowano 20 maja 20195 l Ja z zewnątrz myję na automatycznej. Do tego ze dwa razy do roku biorę szczotkę i czyszczę dodatkowo felgi. Wnętrze sam czyszczę co jakiś czas. Odkurzacz na stacji jeśli trzeba i regularnie u siebie ścieram kurze z deski. Do tego czasem umyję kierownicę środkiem do skóry.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.