Skocz do zawartości

Uncharted 3: Oszustwo Drake'a


Gość Mr. Blue

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem co jest z tym poziomem trudnosci bo niektorzy pisza, ze Crushing (wymagajacy) jest latwiejszy niz w poprzednich czesciach. Ja sie z tym zupelnie nie zgodze - przy wiekszych zadymach gdzie wychodzi masa przeciwnikow wcale nie jest latwo, co chwile dostajemy headshota, energia bardzo wolno sie regeneruje i trzeba dlugo siedziec w ukryciu, a do tego przeciwnicy maja nieziemskiego cela nawet z mega daleka. Przeszedlem Uncharted 1 i 2 na Crushingu, wiec wiem jak tam bylo. :)

 

No dla mnie też jest trudniej niż w U1, o U2 nie wspominam nawet. Gram 1 raz na hard i miałem kilak razy akcje, że musiałem powtarzać dany moment ileś razy bo mnie ostro siekali. W U2 czy U1 miałem może 3 takie momenty razem wzięte.

Odnośnik do komentarza

Mam dopiero 2 chaptery za sobą i już muszę ponarzekać. ;] Naughty Dog może sobie wpisać w CV, że Uncharted 3 ma najgorszy początek z całej serii. Dwójka zaczynała się od razu mocną akcją w wagonie, podobnie jedynka na statku, a tutaj mamy jakąś

bójkę w knajpie, gdzie walka opiera się na QTE jak w jakimś Heavy Rain. Beka jest taka, że obijamy tam z 30 typów, a po wyjściu z knajpy nagle Drake i Sully dostają bęcki od 4 kolesi xD

.

Co do tej twojej beki

 

to nie wiem czy zrozumiałeś (z tego co piszesz to nie), ale Drake i Sully byli z Charliem byli w zmowie i dlatego po wyjściu z knajpy "ulegli" czwórce kolesi, aby dorwać się do Marlow.

 

W ogóle jak dla Ciebie początek jedynki jest równie mocny jak początek dwójki (jedna z lepszych scen w grach jakie grałem) to ja nie mam pytań. Przecież już bójka w barze jest bardziej "emocjonująca" niż to co się dzieje na początku U1.

 

Tak zgadza się z mojej strony fail, ale po 2 chapterach nie mogłem tego stwierdzić, bo ten fragment wyjaśniający był dalej. ;] Początek jedynki może nie jest tak mocny jak ten z drugiej części, ale dla mnie znacznie lepsza była ta akcja na statku niż to co się dzieje tutaj, czyli mini-gierka rytmiczna jak w HR. Nie zgadzam się też, że początek drugiej części to był najlepszy fragment w tej grze, bo Nepal i śmigłowiec, czy końcówka z

zapadającym się miastem były jeszcze lepsze

.

 

Co do U3, rzeczywiście od 6 chaptera robi się ciekawie i w końcu można powiedzieć, że to prawdziwe Uncharted

Chateau wygląda niesamowicie, widok na ruiny, płynący strumyk, czy jeszcze bardziej miażdżące oświetlenie, które wypala gały. No robi to wrażenie, zwłaszcza po ciemnym Londynie.

 

Odnośnik do komentarza
Niektorzy zwracaja na takie rzeczy uwage, niektorzy nie. Ja sa ludzie, ktorzy nie widza roznicy miedzy 60 a 30 FPS'ow, to tym bardziej beda tacy ktorzy nie zauwaza laga i schrzanionego sterowania, a zapewniam ze u was tez to wystepuje

Ale to nie jest kwestia zwracania uwagi na cokolwiek. Porównałem sobie swoją grę z tym filmikiem, który ktoś tu wrzucał. ZERO opóźnienia i lagów. Headshoty to właściwie wchodzą nawet łatwiej niż w poprzednich częściach.

Zresztą ktoś już wyżej pisał, że pomogła zmiana ustawień TV, więc lepiej na spokojnie sprawdzić wszystkie możliwości, a nie pieprzyć zaraz że gra jest z(pipi)ana.

Edytowane przez K@t
Odnośnik do komentarza

Ustawieniami w TV mozna troche polepszyc laga ale i tak jest sporo wiekszy niz w dwojce. Natomiast ustawieniami nie zmienisz spiep.rzonej plynnosci celowania.

 

Tak swoja droga nikt nie pisze, ze gra jest zje.bana wiec nie goraczkuj sie tak jakbym ci matke ubil.

 

PS. Crushing jest banalny =/

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza
PS. Crushing jest banalny =/

Tak, do połowy gry :P Dalej są naprawdę hardcorowe momenty i chyba trzeba mieć niezłe szczęście, żeby je zaliczyć bez powtarzania po 100 razy.

 

Tak swoja droga nikt nie pisze, ze gra jest zje.bana wiec nie goraczkuj sie tak jakbym ci matke ubil.

Post Square'a z tej samej strony:

"Narazie pod tym względem gra jest strasznie zje****"

 

 

Czy prośba o wyhamowanie jest gorączkowaniem? Chyba nie, zwłaszcza porównując to z pierdołami które ludzie w tym temacie wypisują. Bo jak żyję, chyba tylko w temacie o BF3 widziałem więcej lamentów, płaczu i narzekania, tyle że tam to było jeszcze zrozumiałe i miało podstawy. Tutaj za każdym razem muszę się upewniać, czy aby na pewno jestem w temacie Uncharted 3, bo mam wrażenie że grałem w zupełnie inną grę niż niektórzy.

W ogóle to jest kochane na tym forum - próby racjonalnej obrony danego tytułu ZAWSZE są tutaj jechane, natomiast bezmyślnemu trollingowi się przyklaskuje. Well.

Edytowane przez K@t
Odnośnik do komentarza

Nie mam zamiaru tlumaczyc po raz n-ty. Nie widzisz problemu ? Masz szczescie. Jak chcesz sobie poczytac o problemie, ktorego wedlug Ciebie nie ma to daje linka do tematu na oficjalnym forum:

 

http://forums.naught...-L1/td-p/607411

 

Jeden cytat z tego tematu:

 

 

"Sorry for not being able to reply right away guys. Was out and about.

 

 

 

Anyway just repeating how awesome Naughty Dog were about this whole thing. They really are putting a lot of effort to get the aiming issue resolved.

 

 

 

My buddy and I spent majority of our time there chatting with Justin Richmond about the controls. He had us play a level with the old controls, and replay it with the new controls. To be honest, the new controls did fix a lot of issues, but the big issue we agreed on was that the aim assist was too "sticky" and it caused a lot of the weird issues that we're complaining about. I felt that they still need to tune the precise movement while aiming even with the new controls as slightly aiming the analog stick would still cause weird acceleration issues that had you misjudge your shot.

 

 

 

It also is awesome that Naughty Dog knew about the missing motion blur effect before i even said anything and that they're already working on patching it back in. Love me some motion blur specifically the per-object kind

 

 

 

Yeah, the whole time we were there it was surreal. It really was amazing how starstruck my buddy and I were about being inside their studio. I mean this is the house of Crash, Jak, and Drake lol."

 

 

 

 

 

 

Co do wypowiedzi Square'a to chyba jasno napisal, ze pod wzgledem sterowania gra jest zje.bana.

 

Tak, do połowy gry Dalej są naprawdę hardcorowe momenty i chyba trzeba mieć niezłe szczęście, żeby je zaliczyć bez powtarzania po 100 razy.

 

 

Poki co jestem w 15 chapterze i absolutnie nic nie sprawilo mi jeszcze problemu.

Edytowane przez Ins
  • Plusik 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Gdybym gdzieś nie przeczytał, że coś jest nie tengens ze sterowaniem nawet bym tego nie zauważył. No dobra, na początku z siliencerem da się coś odczuć, ale później laga praktycznie nie ma, jedyne co czuć na gałkach to większy ciężar broni. Może taki był właśnie zamierzony efekt ND. O co ta cała draka? Że w U2 było bardziej arcadeowo?

Bez jaj.

@zagul, nie uważałeś na ostatnim filmiku?

Odnośnik do komentarza

Naskrobie troche wiecej pozniej, bo teraz nie mam za bardzo czasu. Pare postow wczesniej narzekalem na celowanie, teraz jestem w 11 chapterze i gra bardzo mi sie podoba, bawie sie tak samo dobrze jak w dwojce. Gryza tylko male bugi, mysle ze ND zabraklo dwoch tygodni na koncowe szlify i naprawia to w patchu, ale to zaden wielki minus. Co do celowania to po dluzszym pograniu stwierdzam, ze to nie jest lag tylko poprostu trudniej sie celuje niz w U2, ktore bylo bardziej arcade. Problem w U3 polega na tym, ze ciezko jest przesunac celownik o milimetry, nie wiem jak to wytlumaczyc? Tak jakby przesuwany celownik przyspieszal po wychyleniu galki zamiast przesuwac sie ruchem jednostajnym tak jak w U2. Dlatego przy malych odleglosciach trzeba byc precyzyjnym, a prze dalszym przesunieciu celownika trzeba go zatrzymac w odpowiednim momencie co jest trudne. Coraz bardziej podoba mi sie to celowanie, trudniejsze i wymagajace wiekszej precyzji. Gra rzadzi, jak narazie 9/10, ale jestem dopiero w 11 chapterze :P.

Odnośnik do komentarza

No i gdzie teraz eksperci, ktorzy twierdzili ze sobie cos ubzduralem ? xD

 

Teraz to juz nic mi po tym patchu bo koncze wlasnie Crushing (za chwile ostatnia walka) i gra laduje na Allegro :P Banalny ten ostatni poziom trudnosci, niby strzaly wiecej energii zdejmuja, ale przeciwnicy nie sa juz tacy sprytni jak na glupim normalu. U1 i U2 sporo trudniejsze pod tym wzgledem.

 

EDIT: Crushing zaliczone :)

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

Może ktoś doradzić jak na Crushingu

 

zabić tego fiuta z ciężkim karabinem na statku? Chapter 14 bodajże, walczy się z nim na pokładzie pełnym kontenerów. Cholera, tracę na niego całą amunicję, wszystkie granaty a on nadal stoi. Do tego jeszcze z góry zeskakuje paru gości i już jest totalna mogiła. Wprawdzie jeden (stojący wyżej) ma granatnik, ale nawet jak CUDEM udało mi się go zabrać, to i tak zaraz zginąłem. Powtarzam to już 30 raz i rzygać zaczynam powoli. To już poprzednie dwa chaptery, które na normalu dały mi w kość teraz przeszedłem bez problemu.

 

Edytowane przez K@t
Odnośnik do komentarza

Może ktoś doradzić jak na Crushingu

 

zabić tego fiuta z ciężkim karabinem na statku? Chapter 14 bodajże, walczy się z nim na pokładzie pełnym kontenerów. Cholera, tracę na niego całą amunicję, wszystkie granaty a on nadal stoi. Do tego jeszcze z góry zeskakuje paru gości i już jest totalna mogiła. Wprawdzie jeden (stojący wyżej) ma granatnik, ale nawet jak CUDEM udało mi się go zabrać, to i tak zaraz zginąłem. Powtarzam to już 30 raz i rzygać zaczynam powoli. To już poprzednie dwa chaptery, które na normalu dały mi w kość teraz przeszedłem bez problemu.

 

Patent z granatnikiem chyba jest najlepszy...

Odnośnik do komentarza

Jakby co to patxh jest w drodze. Poprawią głównie to sterowanie, żeby było takie jak w coop i multi. W sumie nie wiem po co, ale jak lud chce to co zrobić. Killzone 2 style.

 

Patch w drodze? Skąd to info? Nie porównywałbym tego jednak do Killzone2. Ludzie chcą aby celowanie było takie same jak w tym do czego przywykli od początku (czerwcowa beta, miesiąc z subway experience, czy choćby U2)

Odnośnik do komentarza

Jakby co to patxh jest w drodze. Poprawią głównie to sterowanie, żeby było takie jak w coop i multi. W sumie nie wiem po co, ale jak lud chce to co zrobić. Killzone 2 style.

 

Patch w drodze? Skąd to info? Nie porównywałbym tego jednak do Killzone2. Ludzie chcą aby celowanie było takie same jak w tym do czego przywykli od początku (czerwcowa beta, miesiąc z subway experience, czy choćby U2)

Beta była w multi, a sterowanie w multi zostało bez zmian. Singiel nie miał bety, więc nie pisz że ludzie chcą tego samego co w becie. To dwa różne światy, dwie różne definicje sterowania.

Odnośnik do komentarza
Może ktoś doradzić jak na Crushingu

 

zabić tego fiuta z ciężkim karabinem na statku? Chapter 14 bodajże, walczy się z nim na pokładzie pełnym kontenerów. Cholera, tracę na niego całą amunicję, wszystkie granaty a on nadal stoi. Do tego jeszcze z góry zeskakuje paru gości i już jest totalna mogiła. Wprawdzie jeden (stojący wyżej) ma granatnik, ale nawet jak CUDEM udało mi się go zabrać, to i tak zaraz zginąłem. Powtarzam to już 30 raz i rzygać zaczynam powoli. To już poprzednie dwa chaptery, które na normalu dały mi w kość teraz przeszedłem bez problemu.

 

 

po prawej stronie wystaje kontener, jest to bodajże ostatni wystający kontener po tej stronie. Wskocz na niego i przeskoczyć dalej w prawo. Tam jest jest szczelina miedzy paroma kontenerami. Stoj tam i wybijaj przeciwników. W tej szczelinie jest tez skarb jak coś.

 

 

Tak naprawdę schody dopiero sie zaczną... Chodź crushing w tej części jest wyjątkowo łatwy ;) Ja po przejściu Easy od razu zacząłem Crushing i większych problemów nie miałem.

Edytowane przez schab0795
Odnośnik do komentarza

Jestem na

statku pasażerskim

i mam kilka spostrzeżeń co do gry (btw daleko do końca?) . Początek U3 to małe mistrzostwo świata, kapitalne wprowadzenie, lekko zaskakujące

młody Drake

. Zagadki są milion razy ciekawsze niż to coś w 2, gdzie wystarczyło posiąść mityczną umiejętność czytania (pamiętnika) by każdą zaliczyć z miejsca. Za to naprawdę należy się ogromny plus dla twórców. Jeszcze jeden plus, to że w końcu pomagierzy Drake nie są takimi idiotami jak poprzednio i jest kilka sytuacji, gdzie wykazują się spostrzegawczością, wiedzą, umiejętnościami, które przez ostatnie dwie części były zarezerwowane tylko dla głównego bohatera (jak już o tym kiedyś pisałem, widać developerzy czytują FPE). Jest kilka debilnych rozwiązań fabularnych, które spowodowały u mnie lekką załamkę, ale w ogólnym rozrachunku, nie mamy tutaj do czynienia z poziomem Gears of War 3, więc fabuła ujdzie. Sama akcja specjalnie nie porywa, moim zdaniem dobór widzianych przeze mnie dotychczas miejscówek jest mocno średni (

wraki, podziemia, zamknięte pomieszczenia

), co innego ich wykonanie, no jest kurde pięknie, nie ukrywam. Fajnie, że jest tak jakby więcej elementów platformowych, ale lekko nużące jest ciągłe oglądanie bohatera który non stop ledwo umyka Śmierci spod kosy, za dużo taniego efekciarstwa jak dla mnie (po TAKIM początku liczyłem na większą nieprzewidywalność, a nie oklepane rozwiązania podniesione do kwadratu). Gra jak na razie jest bardzo, bardzo dobra, ale o żadnym urywaniu głowy mowy być nie może. Batman nadal wygrywa w moim rankingu na GOTY

Odnośnik do komentarza

Dzięki wszystkim za pomoc:) Napisałem posta, odpaliłem grę i... za pierwszym razem się udało. Tym razem nie dałem mu nawet przejść 5 metrów, nie wiem czy to od szczęścia zależy, czy jak.

 

 

Za to sam statek ogólnie nie był najłatwiejszy, parę wrednych momentów się trafiło, chociaż sama akcja w ładowni banalna :D Wystarczyło schować się za filarem w wodzie i poczekać aż statek się przewróci. Podejrzewam, że najgorsze akcje będą w pustynnej wiosce i zaginionym mieście, podczas walk z "demonami"

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dzięki wszystkim za pomoc:) Napisałem posta, odpaliłem grę i... za pierwszym razem się udało. Tym razem nie dałem mu nawet przejść 5 metrów, nie wiem czy to od szczęścia zależy, czy jak.

 

 

Za to sam statek ogólnie nie był najłatwiejszy, parę wrednych momentów się trafiło, chociaż sama akcja w ładowni banalna :D Wystarczyło schować się za filarem w wodzie i poczekać aż statek się przewróci. Podejrzewam, że najgorsze akcje będą w pustynnej wiosce i zaginionym mieście, podczas walk z "demonami"

 

 

 

No właśnie demony to dla mnie banał był na Miażdżącym :D Na Easy jak grałem to podczas tych starć z demonami zginąłem z 6 razy, a na Crushingu zaledwie raz :o Za to akcja na statku, w tym czerwonym pomieszczeniu po rozwaleniu tego terminatora itd. napsuła mi najwięcej krwi.

 

 

Do pierwszej w nocy próbowałem to przejść ale na szczęście jak następnego dnia odpaliłem to chyba za drugim razem się udało ;)

Odnośnik do komentarza

We wspomnianym przez Ciebie miejscu też się namęczyłem :D Właściwie największym ułatwieniem w U3 są częstsze checkpointy w czasie walk, chociaż z drugiej strony niektóre są bardzo bezmyślne.

 

Chociażby wspominana już akcja na cmentarzysku okrętów - 30 min skradania, kombinowania, śmierć z powodu głupiego błędu i... zaczynamy w samym środku zadymy, bez szans na kolejną próbę

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...