http://www.sfd.pl/%5BLC%5D_%C5%81atwy_sernik_piekarnik_-t599744.html

Smakowo jak dacie konkretną odżywkę waniliową i aromat to cudo.

wrócę z pracy to nakurczam wersje z czekoladowym bialkiem, akurat do meczow jak znalazl

 

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

Daj jeszcze kakao odtłuszczone, to wyjdzie mega

@Szprota.

 

Nie musisz mieć od razu ściśle ułożonoej diety. Wrzuć po prostu więcej posiłków bogatych w białko i dobre węgle. Na śniadanie wywal płatki kukurydziane i zastąp owsianymi, jedz owsiankę, albo z jogurtem naturalnym i jakimiś suszonymi owocami. Może też z serkiem wiejskim. Do szkoły może być kanapka z kurczakiem, rybą wędzoną, tuńczykiem, twaróg z dżemem. Na obiad pierś lub jakaś ryba, do tego ryż lub makaron i warzywa. Na kolacje mogą być jajka, albo ryba wędzona. Po jakimś czasie możesz sobie jakiegoś shake,a proteinowego wrzucić. Generalnie, obadaj sobie w necie produkty bogate w białko, wartościowe tłuszcze i unikaj pustych węgli jak właśnie Corn Flakes.

Tylko lepiej aby przed treningiem brązowy ryż, a po biały

Sam basmanti wystarczy.

Basmati to mój ulubiony, fajny daje zapach jak sie gotuje.

Tylko lepiej aby przed treningiem brązowy ryż, a po biały

nie zaczynajcie znowu xD

 

Tylko lepiej aby przed treningiem brązowy ryż, a po biały

nie zaczynajcie znowu xD

 

To że tobie nie zależy by szybko uzupełnić straty z treningu to nie znaczy że każdy tak ma

Fajnie to wyszło musze przyznac

 

Mysle ze jak sie ochłodzi wstawie do lodówy i na mecz bedzie goty

 

Trochę z wyglądu jak spalona bułka. Nawet bardzo, ale w smaku musi być ok. No i nie opadało, więc propsy ;-)

No na żywo wygląda ładniej, własnie jak typowy sernik babci stefy. W smaku tez fajne. Ja robilem z miodem , aromatem waniliowym i truskawkowa odżywką

Teraz obliczyłem sobie WO tego sernika i ma zaje.biste

 

100g

kcal 250

b 35

t 6

w 3 

Ide po twarog, nie wytrzymam. Jesli mi posmakuje, to odkrylem dzieki wam wysokobialkowe ciasto lowcarbo - idealna zakąska.

Edit: ok, piecze się. Znalazłem jeszcze puchę brzoskwiń, wkroiłem w kostkę ze 300g owoców:)

 

Edit2: za(pipi)isty. Słodki dzięki odżywce WPC i brzoskwiniom, a przy tym prawie sam materiał budulcowy bez kiepskiej jakości kalorii. Zjadłem 1/8 już na gorąco, ale taki pływa nieco - lepiej poczekać aż wystygnie i uzyska sztywną konsystencję.

Edytowane 17 czerwca 201411 l przez _Red_

No ciekaw byłem jak ci wyszło. Ja musze powiedziec ze teraz na zimno jest naprawde zaje.bisty no i przynajmniej wiesz ze nie grzeszysz jedząc xD 

 

Ale o brzoskwinie z puchy to on az sie prosi, nastepnym razem musza być

A z jakim twarogiem robiliście? Jestem ciekaw czy dzięki półtłustemu twarogowi robi się bardziej zbity a mniej gumiasty. Teraz jeszcze jakiś fajny pomysł na sos czekoladowy niskokaloryczny i będzie sernik z prawdziwego zdarzenia  

Szprota już chyba zrezygnował z diety

Nie ma mulącego smaku? Ile tego idzie na raz zjeść?

Nie ma mulącego smaku? Ile tego idzie na raz zjeść?

Bez problemu bym sam oszamał całą blachę jakbym się w makro zmieścił.Gorzej że mojemu psiakowi strasznie przypasował i zjadł mi połowę blachy.

Nie ma wręcz przeciwnie, oczywiscie mowa o zimnym, a pewnie z brzoskwiniami wręcz przeciwnie, deserowy świeży smak  

 

Dżej dżeja ja zjadłem 100g ale mysle ze i ze dwa razy tyle idzie zjesc, bardzo dobrze wchodzi, tylko nie wiem czy jest sens jesc więcej skoro to juz i tak ponad 60g białka.

 

Szarku moznaby moze z dipem czekoladowym spróbować tyle ze nia mam jak bo jak wiadomo babka mi zżarła

Ja robiłem z chudym z biedry bo akurat taki mialem na stanie. i powiem ze jest swietny bo ten z biedry ma jakąs taką rzadszą konsystencje i dobrze sie miesza z jajami

Co do sera: z jęzorem na wierzchu pobiegłem do lewiatana i mieli tylko twaróg Mlekpol półtłusty - kupiłem 2x275g (złodzieje życzyli sobie po 3,90 zł za sztukę - to chyba dużo za dużo, ale nie miałem gdzie już iść. W Lidlu są chyba najtańsze twarogi)

 

 

+ odżywka WPC 80 Ostrovit truskawka (dość sztuczny aromat daje, chyba wanilia byłaby najlepsza).

 

+ 8 średnich jaj standard.

 

+ brzoskwinie z puszki

W smaku nie muli może właśnie dzięki owocom. Pokroiłem całą blachę na 8 porcji i zjadłem dziś 3/8 w ciągu godziny - resztę sobie zostawię na dwa dni. Makrosy za taką dawkę wychodzą w okolicy:

 

T: 21,8g

W: 25,3g

B: 72,4g

kcal: 590g

Chyba więcej na raz nie ma sensu jeść, za dużo protein dla nerek w krótkim czasie (prawda to, czy mit?)

To w sumie dobrze rzecz na sniadanie, nie? Możnaby z jakimiś płatkami, suszpntmi owocami, albo bananem zjeść.

Eureka, no przecie na śniadanie to będzie idealne:D Rano nie mogę w siebie niczego wcisnąć, ale pozostałości ciast nie raz zdarzało mi się szamać przed wyjściem do roboty. Połącze przyjemne z pożytecznym.

To w sumie dobrze rzecz na sniadanie, nie? Możnaby z jakimiś płatkami, suszpntmi owocami, albo bananem zjeść.

W zamyśle to miał być low carb posiłek na kolację, ale jak ktoś chce to mozew pakować płatki, Wyjdzie pewnie jakiś zmutowany placek :-P

Nie słyszałem jeszcze o jedzeniu twarogu na śniadanie.Zawsze myślałem że kazeina na śniadanie to nie za dobry pomysł ale niech się wypowie ktoś ogarnięty. Chociaż i dużo tego wpc tam jest ... Ja bym dorzucił jakiegoś owoca i bym zajadał.

Ja jem z uwagi na to, że potem długo jestemes syty, bo kazeina się wolno wchłania. W sumie nie wiem, czy dobrze robię...