3900kcal.

Niedojadanie >>> obżeranie się. Na 3700 niby podskoczyło do 75-76, aż nagle trzy dni temu spadło do 73-73,9. Tęsknię za redukcją. Grubasy to debile, jak oni to robią, że tyją? Podziwiam freaków, którym się chce jeść 4-5k kcal zdrowego jedzenia przez kilka miesięcy. Dla mnie to niewyobrażalne.

Moze chodzi o to ze jeden ma szybsza przemiane materii drugi wolna, albo o to ze jedzac zdrowo dostarczam w jednym posilku ok 500kcal a jedzac gow.no mozna np w kfc dostarczyc w jednym posilku 1500 w wiekssosci wegli prostych po ktorych zaraz bede glodny. No ale nie wiem jak oni to robia, podejrzewam magie.

ja sobie nie wyobrazam redukcji na wiosne, teraz 700-800g miesa i 350g ryzu, 5jaj na boczku, 500g warzyw minimum, 200g owocow, 70g orzechow i czasem glodny chodze ;/

Edytowane 28 września 20168 l przez Shen

Duzo tego miesa jesz

lubie.

Ile masz białka w diecie? Ja próbuję się wstrzelić w 150g i na kurczaka nawet nie patrzę.

5kg na tydzien jakos wychodzi z rybami. nie licze bialka ani wegli, na czuja wszystko. rosne, nie zalewam sie za bardzo, wiec chyba jest spoko

Edytowane 28 września 20168 l przez Shen

Taka pizze ostatnio wyhaczylem, spód na zakwasie, 2x wiecej bialka niz wegli.

Ta pizza widziała kawał świata z tego co czytam w Origin

Próbował ktoś diety na zasadzie : dni treningowe kaloryczność oparta na węglach , dnt kaloryczność oparta na tłuszczach?

CBL czy tak ogolnie w mysl tych zasad ktore napisales?

Próbował ktoś diety na zasadzie : dni treningowe kaloryczność oparta na węglach , dnt kaloryczność oparta na tłuszczach?

ja lece ogolnie:

DT: 3100 kcal z czego B: 22,9% T 19,3% i W 57,8%

DNT: 2350 kcal z czego B 30,5% T 34,7% i W 34,7%

Próbował ktoś diety na zasadzie : dni treningowe kaloryczność oparta na węglach , dnt kaloryczność oparta na tłuszczach?

Ja maiłem prawie tak,tzn. jadłem węgle tylko około treningowo.Dla utrzymania sylwetki super,dla przyrostów słabe.

Ciekawy i stosunkowo krótki filmik o cholesterolu,statynach,stanach zapalnych i skąd się biorą alergie.

 

Sprobowalem i zakochalem sie w chia. Ale pycha. I podbic pieknie tluszcami kalorie mozna.

 

Robie 25g chia , zalewam szklanka mleka, lyzka miodu, wstawiam wieczorem do lodowki , rano wyj,uje dorzucam 15g goji i jest poezja panowie

Płatki sparzone z chia i białkiem tez są super i jak ktoś ma zaparcie to czyszczą od razu.

Jeszcze sprobuje amarantus jakies propo do czego sie najleoiej nadaje?

Amaratus strasznie sypki i drobny,najlepiej go łączyć z jaglaną,do mięs albo do mauffinek białkowych.

Panowie chcecie przepis na pyszny zaje.bisty szejk na dzien dobry?

 

http://i.imgur.com/Rd6j0tW.jpg

 

Tak mi to smakuje ze po prostu musicie sprobowac.

 

Wieczorem wsypujecie do szklanki 10g chia i 20g siemienia lnianego. Lyzka miodu mieszacie i wstawiacie na noc do lodowki z rana wyjmujecie zamieszacie i pijecie . Smak 10/10 a wartosci

Mozna dodac wpc zeby bylo jeszcze bardziej zaje.biste

 

Bialko 14 + 20 JESLI DODAMY WPC

Wegle 15

Tluszcz15 Zdrowe tluszcze

 

O wit i mineralach nie bede sie rozpisywal bo jest tego w chu.j np taki szejk to pokrycie 30 % dz na magnez

 

Takze jak zrobimy z bialkiem mamy btw 34/15/15 ok 300kcal

Edytowane 14 października 20168 l przez kanabis

30% dla Janusza,ty i tak potrzebujesz więcej niż te 375 mg

Oczywiscie, zasugerowalem tylko ze siemie i chia maja naprawde fhuj mineralow

Szczegolnie siemie sie wydaje niedoceniane u nas. Ale mysle ze to na podobnej zasadzie co olej lniany i rzepakowy a oliwa. Czyli marketing zachodni i cudze chwalicie swego nie znacie.

 

A siemie kosztuje grosze

Olej lniany ostatnio czytałem,lepiej kupować ekstrakt,bo ma w sobie jakąś substancję,która w większych dawkach uszkadza wątrobę.Dlatego na diecie Dr Budwig tak często ten problem występował.

 

https://zielarzpolski.pl/pl/p/Omega-regen-original-250ml/6603

Jedz ryby,dostarczaj O3

 

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,411537,hodowlany-losos-ma-coraz-mniej-kwasow-omega-3.html

Ryby mają coraz mniej omega3, warzywa i owoce coraz mniej witamin i minerałów. Jeszcze rok-dwa i będą badania, które wykażą, że taki Pan Saker jedzący w McDolanie i łykający kapsułki omega3 i kompleksy witamin je zdrowiej od tych wszystkich kurczakoryżowych kulturystów.

Błagam,chociaż jeden post bez pana Sakera Lubię go,ale to już do obrzygania.

Postaram się