Zazdroszczę tym co myślą, że nowy selekcjoner zmieni obliczę tej drużyny. Poważnie.

U nas w Polsce i PZPN występuje systemowe zjebanie materiału. Nikt normalny i z perspektywą nie ma ochoty (i niestety umiejętności) do bycia częścią reprezentacji. Nawet jeśli Robercik lub Zalewski mają ambicje, to reszta zwyczajnie nie ma ochoty na granie dla Januszy za niemal zerowe złotówki. Repra jest pośmiewiskiem od dłuższego czasu i nowy trener nie zmieni podejścia. Nie mam pojęcia co musiało by się zmienić, ale na ta chwilę jest bardzo trudno i ciężko kibicować drużynie narodowej.

Kolejny trener zniszczy sobie kompletnie karierę, no ale coś tam zarobi. Po mundialu cykl zwolnień i poszukiwań ruszy od nowa.

50 minut temu, Czoperrr napisał(a):

Kolejny trener zniszczy sobie kompletnie karierę, no ale coś tam zarobi. Po mundialu cykl zwolnień i poszukiwań ruszy od nowa.

Z tym mundialem bym sie nie rozpędzał

38 minutes ago, Donatello1991 said:

Z tym mundialem bym sie nie rozpędzał

Nie pisałem, że po mundialu z udziałem Polski

Jak cudem awansują, to będzie wpierdziel x3 (czy tam ile ma być meczów "w grupie", bo już nie wiem) i jak zwykle mądrości "tak wygląda gra bez lewego".

5 godzin temu, Czoperrr napisał(a):

Kolejny trener zniszczy sobie kompletnie karierę, no ale coś tam zarobi. Po mundialu cykl zwolnień i poszukiwań ruszy od nowa.

Ale on nie ma nic do stracenia. Rozchwytywany nie jest, kluby z Ekstraklapy sie o niego nie biją. Prezent życia.

No nie dziwie się, że Kulesza nie ogłosił nic o kontrakcie. Kontrakt do końca eliminacji, automatyczne przedłużenie po awansie, ale tylko do końca turnieju

11 godzin temu, Czoperrr napisał(a):

Kolejny trener zniszczy sobie kompletnie karierę, no ale coś tam zarobi. Po mundialu cykl zwolnień i poszukiwań ruszy od nowa.

Nie zniszczył. Prawda jest taka, że każdy marzy o tym, aby zostać selekcjonerem. Urban w polskiej trenerce więcej już raczej nie osiągnie, dlatego nawet gdyby to miała być jego ostatnia robota, to i tak nic więcej do stracenia nie będzie już miał. A kto wie, może mu wyjdzie i zostanie kolejnym bohaterem narodowym jak Adam Nawałka.

Niestety selekcjoner naszej kadry zawsze jest winny porażki. Co z tego, że kopacze so w meczu o stawkę, dreptają po boisku jakby mieli zaraz mieć rozgrzewkę.

okeeeeej ale czy jest szansa że mamy już tego Turbana a równolegle możemy szukać jakoś bardziej skrupulatnie, rzeczowo trenera po Urbanie?

PS: Takie moje mokre marzenie, bardzo niedzielnego kibica kadry narodowej