Opublikowano 12 października12 paź Mamy sporą szansę na pierwszy koszyk w barażach, a to dużo jednak robi. Warto powalczyć.
Opublikowano 12 października12 paź A faktycznie, ten remis osiągnęli w Rotterdamie. No to kto wie! Ale nawet wygrana na Narodowym raczej nic nie zmieni, bo decyduje różnica goli.Porażka z Finlandią zadecydowała o suficie możliwości wyniku w tych eliminacjach. Dobrze że Robert, zamiast grać w tym meczu, porządnie wypoczął przed zaczynającym się wtedy już za 2 miesiące sezonem klubowym.
Opublikowano 13 października13 paź 9 godzin temu, ogqozo napisał(a):A faktycznie, ten remis osiągnęli w Rotterdamie. No to kto wie! Ale nawet wygrana na Narodowym raczej nic nie zmieni, bo decyduje różnica goli.Porażka z Finlandią zadecydowała o suficie możliwości wyniku w tych eliminacjach. Dobrze że Robert, zamiast grać w tym meczu, porządnie wypoczął przed zaczynającym się wtedy już za 2 miesiące sezonem klubowym.Chodziło mi o koszyk w barażach, nie 1wsze miejsce w grupie:). Chociaż Hajto twierdzi, że te 13 goli różnicy bramowej na Malcie jest do wyciągnięcia xD.W barażach decyduje ranking, a zwycięstwo z Holandią dałoby nam potrzebne punkty. Teraz tracimy do Walii 3 pkt w rankingu Fifa.
Opublikowano 13 października13 paź Sporo się dzieje w tych eliminacjach, więc pierwszy koszyk baraży może nam dać potencjalnie mecz np z Belgią, Włochy czy nawet Niemcami w finale baraży.
Opublikowano 13 października13 paź Znaczy gdybyśmy wygrali z Holandią i Maltą, a Holandia w swoim ostatnim meczu przegrała albo zremisowała z Litwą to ich przeskoczymy. Mało możliwe, ale Holandia w pierwszym meczu ledwo wygrała z Litwą. Prawie skończyło się remisem.
Opublikowano 13 października13 paź Znowu kalkulatory w ręku a dużo by uprościła wygrana z Finlandią, tylko pewnie dalej by był "Pan Garnitur" trenerem.
Opublikowano 13 października13 paź 10 minutes ago, Pix said:Znaczy gdybyśmy wygrali z Holandią i Maltą, a Holandia w swoim ostatnim meczu przegrała albo zremisowała z Litwą to ich przeskoczymy.Mało możliwe, ale Holandia w pierwszym meczu ledwo wygrała z Litwą. Prawie skończyło się remisem.Od tego czasu wygrali bez żadnego problemu dwa razy po 4:0 więc tutaj żadnej niespodzianki nie będzie. Wszystko kroi się na znany scenariusz - wygrane baraże i mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Chociaż godziny będą na Europy beznadziejne na finałach to nie trzeba będzie oglądać.
Opublikowano 13 października13 paź Przypomina mi się Mundial w Brazylii i czekanie do północy na mecz. Teraz chyba jeszcze później to wypadnie.
Opublikowano 15 października15 paź Powiem szczerze, że przed meczem miałem obawy, że to wszystko spektakularnie padnie. Fajnie grała ta nasza młodzieżówka, ale z drużynami ze Skandynawii, zresztą na wyjazdach, zawsze nam się grało ciężko. Tymczasem to, co wczoraj nasi zagrali - chapeau bas! Przejechaliśmy się po Szwedach jakbyśmy grali z jakąś Litwą czy Estonią. Świetny mecz Pieńki, generalnie każdy zawodnik grał na mega wysokim poziomie. Oglądało się to z przyjemnością. I ten wynik! To musi robić wrażenie. Prawdziwa weryfikacja będzie jednak z Włochami.
Opublikowano poniedziałek o 18:424 dni Lewy dobil swego, wyglada starzej ode mnie a jest o 2 lata mlodszy
Opublikowano poniedziałek o 18:554 dni 31 minut temu, krzysiek923 napisał(a):Od razu jakiś taki bardziej polski się zrobił.Ładnie najebany już na zdjęciu po prawej.
Opublikowano wczoraj o 12:03 1 dzień Sebastian Staszewski (autor biografii Lewandowskiego) u Rymanowskiego:Robert jest absolutnie nieempatycznym człowiekiem. Bo pięć lat temu nigdy by tego nie powiedział.Powiedziałem mu: "Robert, rozmawiałem z trzydziestoma, czterdziestoma osobami, które mówią, że ty nie rozumiesz ludzkich emocji. Nie kumasz, dlaczego ludzie płaczą, dlaczego się cieszą. Masz trudność, by zaakceptować, że ktoś nie radzi sobie z presją albo ma problem z twoim zachowaniem". A on na to: "Ja wiem. Wiem, że mam problemy z empatią. Że mam trudności z odbieraniem sygnałów z zewnątrz" - opowiadał.Z opowieści, które pojawiły się w książce, wynika również, że Lewandowski miał mieć dość chłodne relacje z kolegami z szatni. Niektórzy ponoć bali się podejść do niego z prośbą o autograf.Publicysta wysnuł wniosek, że Robert zamknął się w sobie po śmierci ojca.To nie jest dusza towarzystwa i ma tego świadomość. Czasami był tak chłodny, że koledzy z reprezentacji bali się pójść do niego po autograf i prosili kogoś innego - mówił Staszewski.Autor uważa jednak, że Lewandowski bez mało empatycznego podejścia nie doszedłby do obecnej pozycji w świecie sportu.I ktoś mógłby powiedzieć, że to jest ch... brzydkie słowo, że ma deficyty emocjonalne. Ale on już to wie. I o tym mówi. I właśnie w tym jest ogromna wartość tej książki - że pozwala to zobaczyć, usłyszeć, zrozumieć. Czy doszedłby tam, gdzie jest, bez tych deficytów? Moim zdaniem nie i jego zdaniem nie - dodałjeśli chcemy silnej reprezentacji, musimy programować dzieci - najlepiej od kołyski - na nieempatycznych, zimnych skurvysynów
Opublikowano wczoraj o 13:03 1 dzień 59 minut temu, krzysiek923 napisał(a):Sebastian Staszewski (autor biografii Lewandowskiego) u Rymanowskiego:jeśli chcemy silnej reprezentacji, musimy programować dzieci - najlepiej od kołyski - na nieempatycznych, zimnych skurvysynówNormalnie biały Michael Jordan.
Opublikowano 14 godzin temu14 godz. może ma dysocjacje emocjonalną, jest to forma mechanizmu obronnego. Ale ogólnie to rozdzielność emocji od doświadczeń. W pewnym sensie lub spectrum socjopaci też mają dysocjacje dlatego np mogą robić pewne rzeczy z tzw "zimną krwią"
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.