Opublikowano piątek o 22:051 dzień Teraz baraże na luzaku, bo jesteśmy mistrzami baraży i klasyczne 3 mecze na turnieju.
Opublikowano piątek o 22:121 dzień 27 minut temu, Figaro napisał(a):Dobry mecz, fajnie graliśmy, inteligentnie, odważnie, bez kompleksów.Przeczytałem to głosem Borka.
Opublikowano piątek o 22:301 dzień W tym Mundialu nie będzie nic klasycznego - 48 ekip, przy czym praktycznie wszystkie dodane miejsca są spoza Europy. Do fazy pucharowej wejdzie większość trzecich miejsc - 32 ekipy w fazie pucharowej. Generalnie to przejście baraży jest mniej prawdopodobne, niż wyjście z grupy. Polska jest w rankingu FIFA na 17. miejscu w Europie, na 33. miejscu na świecie. Będzie jedną z najwyżej rozstawionych ekip w barażach - większość wygra swoje grupy, zostają tylko Włochy, Turcja i może Ukraina ponad Polską. Tak więc Polska jest może faworytem awansu, ale nie jakimś wielkim.Losowanie Mundialu bardzo trudno przewidzieć - sporo ekip z różnych kontynentów jest teraz całkiem dobrych. Ale trafienie na choć jednego słabiaka w grupie to spore widoki na 1/16 finału.
Opublikowano piątek o 22:351 dzień Szkoda tej sytuacji z początku drugiej połowy, która zakończyła się golem Depaya, bo poza tym to Holendrzy nic wielkiego nie pokazali. Nasza kadra zagrała dobre spotkanie, biorąc pod uwagę, jak w ostatnich latach wyglądały nasze pojedynki z topowymi ekipami. Szkoda tej porażki z Finlandią, bo mecz z Oranje miałby zupełnie inny klimat i inną wagę, ale pewnie z drugiej strony wtedy to Probierz nadal byłby selekcjonerem, więc w sumie dobrze się stało... Teraz wygrać na Malcie i czekać na rywala w barażach.
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. Spokojnie jeszcze nasze asy znajdą sposób, żeby nie wyjść z grupy z Curacao i Demokratyczna Republika Kongo. U mnie zerowy hajp na mundial, typerek się zrobi bo to tradycja, ale najlepsze mecze o 24 i 3 w nocy, 48 ekip z czego pelno jakis randomow z afryki, azji czy karaibow, porozrzucane to po calej Ameryce Północnej. Bez sensu absolutnie.
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. Jestem antyfanem polskiej repry od jakiegos tam euro co bylismy ze slowacja w grupie, najslabszej grupie, poraz pierwszy awansować mialy nie dwie a trzy druzyny z grupy no i oczywiście nie awansowalismy xDOd tamtej pory pobieznie ogladam mecze repry bo graja gowno z czasem jakims przeblyskiem. Ale powiem wam ze wczoraj wygladalo to calkiem spoko, nie ma co liczyc na prowadzenie gry z takimi zespolami jak holandia ale gralismy swoje. Przede wszystkim bylo to co bylo kluczem do sukcesu na euro 2016. Gralismy dobrze w obronie. Albo inaczej, nie gralismy w niej jak paralitycy. Nie stracilismy bramki z karnego w 95 minucie np, to tez na plus. Jak to by dalej tak wygladalo to moze i ten Urban by uleoil z tego gowna jakiegos bata.
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. Tylko jak to u nas wszystko za późno chociaż nie wiem czy Urban był wcześniej dostępny dla repry.
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Zapewne był, ale trzeba było dać robotę znajomemu Probierzowi albo zatrudnić Santosa, bo wygrał Euro z Portugalią. Tego jednak, w jakim stylu to zrobił, że to był mega fart i że generalnie to trener nie dla naszej kadry, nikt nie zweryfikował.
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. Jakieś tam światełko w U21 jest na przyszłość. Mundial faktycznie raczej do odpuszczenia, godziny totalnie nie pod europe.
Opublikowano 20 godzin temu20 godz. "Najlepsze mecze" będą prawdopodobnie o 17 i 20 naszego czasu. Albo 18 i 21. Na KMŚ, półfinały i finał były o 21 naszego czasu. Jak będą cztery mecze za dnia, to następne będą zaiste pewnie o północy i 3 w nocy, ale niekoniecznie "najlepsze", będą próbowali się tak układać, by mecze z dużą publiką w Europie były wcześniej.
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. Mecze muszą byc o europejskich godzinach. Same grubasy na trybunach nie wystarczą, żeby sie nahapać.
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. Z tego co przez mgłę kojarzę to w MŚ 94 w USA, mecze u nich były w godzinach 12 i 16, wiec u nas to tak 18 i wzwyż. Teraz pewnie będzie podobnie.
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. Plan był 17, 20, 23, 2 w nocy, ale z racji na bardzo ciężkie reakcje piłkarzy na upały na KMŚ, rozważane jest przesunięcie tego o przynajmniej godzinę. Trochę będzie zależeć od tego, jak z losowaniem, kto na kogo trafi, jak duże będą ciśnienia konkretnych krajów, by mieć mecz o atrakcyjnej godzinie u siebie (są też różne stadiony, w różnych klimatach, niektóre z dachem i klimą, więc też to wejdzie w grę, kto gdzie gra).W 1994 roku było o połowę mniej ekip, chyba zawsze były dwa mecze dziennie, więc inna gadka. Główny slot to była 18 czy 18.30 u nas, ale poza weekendem czasem starali się przynajmniej amerykańskie popołudnie złapać, np. półfinały zaczynały się u nas o bodajże 22.30 czy 21.30.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.