Skocz do zawartości

Resident Evil 6


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

(...)

sory... nie jarają mnie takie rzeczy... dla mnie ostatnim dobrym RE był Code Veronica, niestety nie miałem szansy zagrać na gacku w remake 1 i 0. W RE4 nie zagrałem (z wyboru), w RE5 zagrałem bo akurat brat kupił więc sprawdziłem i nawet nie skończyłem. Do RE6 podchodzę sceptycznie, a Twój pomysł nadaje się do worka razem z tymi pomysłami Crapcomu o przyciągnięciu graczy CoDa i innych śmieci tego pokroju.

O_o !!! Już samo to powinno cię skreślić jako wiarygodnego krytyka, no ale... z tym RE5 to czysta prawda.

"Czwórka" na tle sagi była (Ba !) wciąż jest autentyczną Rewolucją i co ważniejsze, mimo natężenia czystej akcji miała te "momenty"

- wioska nocą przy zacinającym deszczu

- wilki a'la The Thing w ogrodzie Salazara

- ślepy bydlak z doczepianymi pazurami

- Regeneratorzy

- Walka z zakopującym się pod ziemię obślizłym bossem w kopalni.

Kto grał ten pamięta o co biega.

 

Gdyby w najnowszym RE wystąpiła chociaż połowa tego typu elementów - w zestawieniu z ostatnim RE5 - mielibyśmy niemalże Silent Hill 1&2.

Niech no kurna podzielą postacie na osobne elementy rozrywki. Leon - survival, Chris - rozwałka itp. ale zapewne wpie*dolą nam co najwyżej co-op i buddy system rodem z BF3 czy U3 mp :P

Edytowane przez nobodylikeyou
Odnośnik do komentarza

Ja bym też chciał choć trochę nawiązań fabularnych do pierwszych 3 części, albo jakieś smaczki z nimi związane.

Blondynka z trailera też mi bardziej pasuje jako Sherry Birkin niż córcia prezydenta, w końcu od RE2/3 minęło 10 lat a tam miała jak dobrze pamiętam ze 12 wiosen czy coś.

Odnośnik do komentarza

Biorąc pod uwagę obecność samego prezydenta, to prędzej stawiałbym jednak na Ashley, chociaż też wolałbym Sherry. Swoją drogą ciekawe czy skoro w grze występuje Leon to czy pojawi się i Ada. Pewnie tak, oby tylko ciekawej pociągnęli ich wątek, bo w RE4 to był jeden wielki żart jeżeli przypomnieć sobie ich perypetie w drugim Residencie.

Odnośnik do komentarza

Trailer RE6 nakręcił mnie na grę. Ta seria nigdy nie miała ambitnej fabuły i postaci, była kiczowata, a od pierwszej części coraz częściej się strzelało. Ale gry z serii są klimatyczne i bawią. Cieszę się, że jest tu więcej ze starych części niż RE5, która mocno zawodziła jeśli chodzi o ogólny design.

Odnośnik do komentarza

Ja tak samo, ale jednak jakieś tam zainteresowanie było z braku gier z głównego nurtu. Teraz w zupełności mi wystarczy RE Revelations i RE6, oby tylko Japońcy naprawdę się wyrobili do końca roku. Nie zdziwi mnie jednak, jeśli gra poleci na marzec 2013, jak to Capcom ma w zwyczaju wydawać swoje gry.

Odnośnik do komentarza

Czy ja jestem jedynym który po obiecującej pierwszej minucie tego traillera stwierdził(?):

"Ta gra jest gupia!"

- nowe "Raccon City",

- zombiaki,

- noc,

- powrót Leona.

To, to nawet fajne jest, do czasu aż wyskakuje Czad Comando Chris i dostajemy:

- strzelanie zza węgła

- ślizg a'la Vanished

- mackowatą łapę którą wyciąga naszego koksa zza osłony za łeb. O.o

- akcję

- kopniaki Chucka Norrisa pośród zombiaków

- akcję

- akcję

- tym razem i Leona próbującego być jak Chris (ślizgi kolanami po asfalcie included)

- 20 metrowego El Giante

- jeszcze więcej akcji

- pompatyczną muzykę przez blisko 3 minuty i kabaret w przyspieszonym tempie (COD style)

 

Wspominałem już coś o akcji?

Edytowane przez nobodylikeyou
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Czy ja jestem jedynym który po obiecującej pierwszej minucie tego traillera stwierdził(?):

"Ta gra jest gupia!"

- nowe "Raccon City",

- zombiaki,

- noc,

- powrót Leona.

To, to nawet fajne jest, do czasu aż wyskakuje Czad Comando Chris i dostajemy:

- strzelanie zza węgła

- ślizg a'la Vanished

- mackowatą łapę którą wyciąga naszego koksa zza osłony za łeb. O.o

- akcję

- kopniaki Chucka Norrisa pośród zombiaków

- akcję

- akcję

- tym razem i Leona próbującego być jak Chris (ślizgi kolanami po asfalcie included)

- 20 metrowego El Giante

- jeszcze więcej akcji

- pompatyczną muzykę przez blisko 3 minuty i kabaret w przyspieszonym tempie (COD style)

 

Wspominałem już coś o akcji?

1.chciales chyba powiedziec "Vanquished"

2. O ile mnie pamiec nie myli to w poprzednich czesciach (4 i 5) tez bylo chowanie za oslonami, co prawda wystepowalo go tyle co kot naplakal ale jednak bylo i nikt sie o to nie czepial

3.Co zlego jest w tym ze gra bedzie dynaminczna? Jak wiadomo nie zrobia residenta w konwencji pierwszych 3 czesci wiec przy takiej mechanice gry, akcja nie zaszkodzi

4. W 4 i 5 tez byl El Gigante i wszyscy sie jarali, a jak dali go teraz to zle?

Edytowane przez szawello
Odnośnik do komentarza

(...)

1.chciales chyba powiedziec "Vanquished"

2. O ile mnie pamiec nie myli to w poprzednich czesciach (4 i 5) tez bylo chowanie za oslonami, co prawda wystepowalo go tyle co kot naplakal ale jednak bylo i nikt sie o to nie czepial

3.Co zlego jest w tym ze gra bedzie dynaminczna? Jak wiadomo nie zrobia residenta w konwencji pierwszych 3 czesci wiec przy takiej mechanice gry, akcja nie zaszkodzi

4. W 4 i 5 tez byl El Gigante i wszyscy sie jarali, a jak dali go teraz to zle?

1. Chciałem, ale zapomniałem. Dzięki za przypomnienie.

2. No było w "czwórce" nawet bardzo subtelnie podane - jak sam powiedziałeś tyle co kot napłakał. Teraz cover system służy nam do beztroskiej wymiany ognia z "normalnymi panami". No i wyciągania nas z niego za pomocą mackowatej łapy za łeb rodem z kreskówki... :bad:

3. Zaszkodzi. 8) No może dzieciarni z podwórka COD nie zaszkodzi.

4. El Gianto w "czwórce" był słodki. Pierwsze starcie z nim kojarzyło się ze słynnym Trolem jaskiniowym w kopalni Moria z LOTR. (praktycznie ten sam design) "Nedsu" z "piątki" już litościwie przemilczę, ale zdaję się że teraz Capcom chce go wystawiać do 1v1 z Godzilą.

 

Tu już nawet nie chodzi o "wymiary", brak autentycznego strachu <- :mocking:, czy wesołe wygibasy w rytmie "muzyki filmowej", ale o nieobrażanie inteligencji gracza 18+ - bo taki przecie oficjalnie ma być najszerszy użytkownik tej produkcji.

 

Chyba każdy fan dawnego RE ale i REALISTA wie że wszystko powinno być z umiarem. np. 50% strzelania, 10% na proste, logiczne zagadki, 20% eksploracji, 20% ucieczek i poczucia zaszczucia rodem z Lost of Nightmare czy RE1-3.

A tak samego scelania (także na szynach) będzie więcej niż Uncharted1 lub pierwszych "Gyrosach". Zagadek mniej niż 2% - bo obecny klient docelowy głupszy niż 8 lat temu. Eksploracji tyle co aby poszukać parę jajek. Szósty raz się nie nabiorę. Dzięki Chris.

Edytowane przez nobodylikeyou
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...