Opublikowano 22 maja 20177 l Organizm zużywa więcej energii na ich metabolizm niż dostarczają,gdyż większość ma skrobię oporną,która jest pożywką dla probiotyków ale nie ma z tego energii(dlatego jak jem banana to zielonego,bo właśnie ją ma).Wyjątkiem są buraki,marchew i ziemniaki/bataty.
Opublikowano 27 maja 20177 l Trenerow na sìłce biora jak leci u mnie. Chudy jakis szczypior mniejszy ode mnie sie kreci teraz i ciezarki sprzata.
Opublikowano 27 maja 20177 l Shen słyszałeś kiedyś, że pozory mylą? Można się przejechać.Tak, sam slyszalem kilka razy na silce, ze nie wygladam na kogos kto by takie ciezary targał. Nawet obecna dziewczyna z ktora sie spotykam była zaskoczona, chociaz (pipi) widziala bo 4 miesiace redukcji ;p No ale serio, do takiego trenera bym sie nie zapisał, chyba ze bym wazyl 150kg, wtedy kazdy wyglada lepiej. Po prostu kiedys Ci trenerzy lepiej sie prezentowali na mojej siłce. Tylko (pipi)owe stawki są i nikt konkretny nie zostaje na dluzej. Ten mały z brodą?On jest trójboistom i ma zacne wyniki.Nie, jakis młody bez brody, wyglada jak z liceum. Najlepiej to sie teraz chyba koles od street workoutu prezentuje Edytowane 27 maja 20177 l przez Shen
Opublikowano 27 maja 20177 l Jak juz tu jestes, masz witaminy olimpa na sklepie? Bo mi sie koncza, w poniedzialek moze bym wpadl po robocie.
Opublikowano 27 maja 20177 l Ostatnie 10 sztuk,mogę odłożyć bo na bank do pon nie styknie.Odłoże ci też w gratisie batona białkowego boom sernik cytrynowy i przedtreningówkę knockout.
Opublikowano 27 maja 20177 l Dobra to wpadne w poniedzialek po robocie na bank, mozesz jedno odlozyc. Dzieki.
Opublikowano 28 maja 20177 l Jak nie urok to (pipi)zka. Pierdzielone zapalenie krtani mnie dopadło. Aż dziś 30mg Encortonu wziąłem. Ostatnie tygodnie to dramat. Ani ćwiczyć ani nawet leżeć jak kłoda nie mogę. Nie wiem czy to ten pierdzielony Polski klimat czy co.
Opublikowano 28 maja 20177 l 30mg jednorazowo wziąłem. Więcej nie zamierzam. Ale musiałem bo to jakiś straszny syf. Bratanek ma to samo i wylądował w szpitalu. Szczekający kaszel, mało się nie udusił.
Opublikowano 29 maja 20177 l Ja z Yaczem nie musimy brać teścia, ja patrzę na niego, on na mnie i radykalny wyrzut teścia we krwi. A wy nawet jak się patrzycie na loszkę 10/10 to wam nie staje. Wy słabi. Ja z Czezkim jak Paco Rabanne.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.