kanabis

Przeciez masz wszystko w bridgelinku. Ja mam inny problem do platyny brakuje mi jednego fragmentu danych. A wszystkie co sa w kolekcji mam odkryte. Chyba ze jest jakis jeden ukryty bo wyswietla mi w bridgelinku 55/56. Najgorzej ze konsola w robocie i teraz przez to nie zasne

Nie napisalem ze gra wyglada zle na zwyklym plejku tylko ze wyraznie lepiej jest na pro

Ja sie czaje do ogrania drajwklapa drugi raz. Platynka jest ale gralem na zwyklaku i full hd a i tak przy akcjach typu 3 okrazenia, na pierwszym zaczyna kropic a na trzecim jest juz burza pioruny opadala szczena. Co to musi byc na pro i odpowiednim telewizorku

Jakies dziwne z was gracze. Kazda z tych gier to raczej top wizerunku Spider wyglada ok ale roznorodnosc terenu jest tam znikoma wiec imo najgorzej z wymienionej trojki sie prezentuje. Za to cutscenka w deszczu na szczycie wiezowca Gow? Chata,broda i pory na czaszce Kratosa wygladaja lepiej niz zycie. Z tym ze to semi open world wiec nie obciaza tak bebechow jak horizon.Ale ostrosc, szczegolowosc szczegolnie postaci to chyba no 1 Horizon? Open world ze zmiennym srodowiskiem, framerate nawet sie nie zakrztusi, wiatr muskajacy zdzbla trawy, snieg zostajacy na sosnach. Hdr przeswitujacy przez korony drzew w glab lasu? Moim zdaniem zwyciezca tej konfrontacji moze byc tylko jeden. Ale musicie jeszcze death stranding zobaczyc. Silnik horizona wiec ...

Jak ukuki gra na slimce to nic dziwnego. Swego czasu jak ogrywalem to przychodzili niektorzy i sie gapili jak w obrazek i mowili ze jest spora roznica z dobrym tv i prosiakiem. Dopiero death stranding imo przebilo aloj. Piekna gra i ta sciezka dzwiekowa. Chyba przejde jeszcze raz. No i frozen wilds to najlepszy snieg w historii gamingu

U mnie zostal tylko pepers. Ale w chu.j oporny jest. Nawet jak co dostawa ide w kime i czytam maile. Reszta byla bez problemow. Veteran przy 2 gwiazdkach sie wahal i trzy dostawy chyba po mikrometrze ladowaly gwiazdke ale jak juz sie zaladowala druga cala to potem 3 kolejne dostawy i pyklo do 5 xd W sumie logiczne bo chyba druga gwiazdka podlacza do sieci wiec ona leci najwolniej

Smaczkow jest w tej gierce mnostwo. Akurat ze stulejarz kolekcjoner to pulchny brunet z wąsem to tez nie przypadek pewnie

Nawet kilka razy

Chyba nie trudno by bylo na podstawie tego nakrecic film. Ale bym ogladal. Ciekawe jak to wyglada, pewnie ladna sumke by chcialo sony za prawa do tytulu

Beskitu chyba najtrudniejszy tytul w polecaniu u mnie w sklepie xd "No i co tu sie robi czytalem ze tylko paczki roznosi" No i co ja mam powiedziec skoro tak jest , a przeciez kur.wa nie bede januszowi dla ktorego scenariusz coda to cos wspanialego o czym jest fabula tlumaczyl bo juz wiecej nie przyjdzie bo pomysli ze mnie poje,balo. A w tle zaczyna z joypada leciec bek guvniaka. Wyciagam go i kolysze. Aha, do widzenia. A najlepsi sa ci co mowili ze ogladali na youtube. No kur.wa w ta gre trzeba zagrac, czy taka gre czy rdr2 jesli bedziemy ogladac na yt to zasniemy. To jedna z tych gier ktore z boku wygladaja na flaki z olejem. No ciezka sprawa. Cale szczescie kto mial wziac ten wzial na premiere a janusze tylko pytaja bo na interii widzieli ze dobre

No niezly bożek z niego , nie to co hideo.

Aha rozumiem ze 1 jest sporo lepsza. No niestety nie bylo mi dane zagrac jakos

Serio wam sie te bioshocki podobaja gralem w 2 i infinite i fakt. Pierw jest oczarowanie ale po 3-4h jest ten sam schemat, zero roznorodnosci lokacji no i nie da sie dalej grac. Zadnego nie dalem rady ukonczyc. To juz prey mi lepiej podszedl. No ale o gustach sie nie dyskutuje. U mnie 80h na liczniku. Do platynki brakuje juz tylko polepszenie wiezi popaprancow w rejonie himalajow i 3 czasowek. Powoli konczymy wspaniala przygode

Nie no sa jakies zasady. Jak juz raz na dwa tygodnie zjem jakiegos syfa to musi byc do tego cola a juz napewno cos gazowanego. Orzeciez o to w tym chodzi zeby sie bezwstydnie upier.dolic jak swinia

Nawet nie chce sobie wyobrazac jak sie gra z dublażem xd Skoro w napisach sa czasem niezle kwiatki w tlumaczeniu tego co gadaja w przerywnikach. Raczej to szczegoly typu sam mowiacy everything i touch, i lose przetlumaczone na wszystko czego dotkne umiera no ale niesmak pozostaje

Chlopie to ty życia jeszcze nie znasz

Czy mi sie zdaje czy probujesz krytykowac decyzje pana kojimy?

Dokladnie to co mowi olszmic. Wszystko trzyma sie kupy na koniec w porownaniu do mgs gdzie juz sam kojima chyba nie wiedzial o co chodzi z niektorymi twistami na sile. Podobalo mi sie wlasnie to ze na koniec otrzymalismy pelny obraz puzzli ktore otrzymywalismy przez cala gre Ja tak scenariusza nie przezywalem od czasu the last of us. Tylko te dwie gry byly tak swietnie poprowadzone ze zasypiajac myslalem co tam dalej bedzie w historii. Aha problemu z platynowaniem gry po skonczeniu fabuly nie mam. Ot po prostu czysta piaskownica teraz

Dobra , skonczone. Mysle za kazdy kto juz jest po napisach koncowych zgodzi sie ze takiej gry jeszcze nie bylo. Fabula, scenariusz, postacie jakosc cutscenek, rezyserka tego. To juz nastepna generacja. Piekne. Dla tych co skonczyli No jest dlugie xd W momencie kiedy przeniesiesz sie na

No ja skonczylem wszystkie mgs. Racja z tymi sposobami ale mozna policzyc na palcach jednej reki takie walkie w mgs w wiekszosci tak jak i tutaj chodzi o umniejszenie paska energii jak najmocniejsza bronia. No ziomeczku ostatnie zdanie to chyba jednak troszke przesada, szczegolnie jesli chodzi o pewna trzyetapowa walke albo ostatnie spotkanie z cliffem. A jesli chodzi o podobienstwo do mgs to nie da sie jego nie odczuc

Bardziej chodzilo mi o gameplay i walki z bossami fabularnie moim zdaniem jest ciekawiej niz mgs Kur.de ja nigdy przez cala gre z butami nie mialem problemu. Juz duzo bardziej przydalby sie jakis agregat zeby podladowac fury jak padna 500m od celu xd W gorach mialem sytuacje ze padal mi egzoszkielet nagle wychodzi slonce i widze jak mi sie pasek laduje. Kojima ty bogu Dzisiaj koncze fabule. Nie wiem czy nie powinienem ubrac sie na galowo

Wiem juz. Po prostu do nich podchodzilem i myslalem ze cos wyskoczy do wcisniecia a to trzeba im cos recznie podrzucic zeby sie odwdzieczyli <ok> Ehhh wiem ze jutro skoncze fabule i zaczynam odczuwac pustke. Te rozdzialy od 8 do konca byly spaniale. Ale przyznam ze podczas walk juz ostro mgs podchodzilo czesto

Ja dzisiaj bylem w 8 a jutro juz bede konczyl Ale juz jechalem tylko fabule poboczne zlecenia tylko te co po drodze. Chce juz zaliczyc fabule a potem na spokojnie podokanczac niedokonczone sprawy. Mi sie wydaje ze tak naprawde to w sumie wiekszosc rozdzialow nie jest jakas mega dluga jakby sie szlo tylko i wylacznie watkiem fabularnym. No ale to jest typ gry jak rdr2 z fabula jedziesz ostro jak juz sie nasycisz tym wszystkim co oferuje takie dzieło. Na liczniku u mnie 60h.

Grubo panowie jedziecie. Czyli mcdrwal to taka kanapka kodżimy , nie kazdy ją zrozumie za pierwszym razem

Jestem w ostatnim rozdziale Ta intensywnosc rozgrywki, twistow i emocji. Te walki z bossami. Jestem zmeczony ale czuje sie jakbym walnal zloty strzal heroiny. Wysmienita gra. Jest trofik polegajacy na wymianie z kurierem, ktos juz wbil o co w nim chodzi? Aha fajnie bylo jak dzisiaj lałem w sniegu po kolana, i to caly litr, ze mu fujara nie przymarzla ale to pewnie przez dooms