oFi

Day one

Przecież ten wiśniowo-błękitny pad to jak dla dziecka z podstawówki.

Eh, ten plusik #nikogo jak za rogiem RDR2 i łapanie świń na lasso w coopie.

Jak Kojima dostarczy to skończą się heheszki o symulatorze uber eats na marsie. Bo jak narazie to tak wygląda, jesli chodzi o gameplay.

trailerek ciekawy. Pozatym ciesze się, że wraca kreska Shinkawy. Jego koncepty zawsze rozbudzają wyobraźnie. Mam nadzieje, że będzie dostępny artbook w jakieś sensownej cenie

grajcie tylko w tryb bez respawnow (podkładanie bomby) bo deatchmatch w tej grze to porażka. Na party się ugadać z jedną lub paroma osobami i jest fun.

Gralim, gierka fajna na pare posiadówek, ale nic nadzwyczajnego. Czekam teraz tylko na BF V

Dokładnie tak. Underworld moim zdaniem to najlepsze to lare spotkało po the last revelation. Moim zdaniem trzeba się zastanowić, czy nowy Tomb Raider musi posiadać za protagonistkę Larę Croft? Przydalby się powiew świeżości z nową bohaterką z larą gdzieś w tle (coś jak MGS 2?).

Pajonk kupiony day one, ale jakoś jeszcze siedzi w napędzie i czeka na swoją kolej. Nawet się postarali z odpowiednim nadrukiem na płycie

Żeby życie miało smaczek raz mesjaszek a raz raczek.

Moje dwie coś śmiechowe akcje zapodaje, aż dałem share na tube, bo lekka komedia się stała. Tutaj koleś poobijany moimi pociskami chyba się zgubił w moim smołku i umarł od bariery. Tutaj z reguły koleś lecąc w strone drzwi dostał wybuchowym bełtem i do środka budynki wpadły.... jedynie jego flaki

Chorwacja w finale? Być możliwe

Jak nienawidziłem krystyny tak za faze grupową bardzo go polubiłem. A w faze pucharowej znowu nic nie pokazał. Stał i czekał na dogranie piłki na lewandowski

Ktoś mi wytłumaczy co to jest ten nowy dragon ball? To robi TOEI animation również i czy jest to spin off? Widzę, że bandai finansuje, ale loga TOEI nie widzę

Jedyne co wyszło Betshedzie w 3d to New Vegas. Grę można przejść na różnorakie sposoby, można całą grę przegadać i nikogo nie zabijać mając wysoki lv gadulstwa. Zdolni ludzie już dawno uciekli z tego korpośmiecia

No niestety żeby cieszyć się dzisiaj multikiem to trzeba iść na kompromis i grać we wszystkie tryby. Ja nie mam oporów na żaden z nich. Niektóre denerwują bardziej od drugich ale ogólnie tytanowy yanusz zawsze dostarcza dobry fun. No chyba, że przeciwna drużyna jest zgrana to potyczka jest jednostronna

Ach, pamiętam czasy na studiach i caly rok odkładania na takiego potwora. Pierwsze włączenie własnego składaka to jest uczuć

A ja w sumie chciałbym jakiś spin off na tym samym silniku graficznym, ze zmodyfikowanym systemem walki i bardziej luźniejszym podejściu do całej otoczki. Np. historia vesemira jak był młody czy coś

Również ostatnio zacząłem grać, dorwałem na psnie za 21zł, także jednego kebaba sobie odpuściłem tego dnia

Ja na szczęście ogrywałem na prosiaku i grało się całkiem sensownie. Warto ograć dla samej przygody i tajemnicy. Tip odemnie : Trico najlepiej się zachowuje gdy mi nie siedzimy na łbie i pokażemy wszystko z dołu

Gra była prawdopodobnie przepisywana z ps3, dlatego optymalizacja leży. A szkoda, takie 60fps pomogło by tej grze

Po ograniu mojego backlogu (nier i wolfenstein) biore się za monsterka, bo dawno nie widziałem by tyle ludzi z forumka wzieło tą samą grę

Połowa zakupów gierkowych, reszta w cyfrze w cenie kebaba

Pare momentów z the last chłopczyk

Gra zdecydowanie ma swoje momenty : Ograłem i moja ocena to 8 na szelkach (bez graficzki dalbym 7). Niestety gra jest potworkiem ratowanym przez sony tak w skrócie. Poza spacerkiem z trico nic tutaj innego nie znajdziemy. Końcówka jedynie jest satysfakcjonująca i daje poczucie, że trico to nasz pieseczek. Czujemy przywiązanie. Ale poza historią to czuć niedosyt, miałem nadzieje, że może posteruje Trico na pewien czas, lub mechanika samej gry ulegnie ewolucji. Ale warto zagrac, nawet dla samej historii.