Skocz do zawartości

Suavek

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Suavek

  1. Suavek odpowiedział(a) na tlas odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Moim zdaniem wiele zależy od tego, na ile urozmaicona będzie rozgrywka. Duże znaczenie odgrywać tu będzie np. muzyka, czy różnorodność lokacji. Problem Persony 5, przynajmniej tej oryginalnej, polegał na tym, że w pewnych kwestiach absolutnie nic się nie zmieniało przez wiele, wiele godzin. Gra wymęczyła mnie nie tyle długą historią i wielowątkowością, co np. brakiem urozmaiceń w muzyce, powtarzalnych i nieprzewijalnych animacjach i dźwiękach, a pod koniec absolutnym brakiem sensownych zajęć, gdzie tylko przewijałem kolejne dni stale robiąc to samo. Tymczasem już P3 czy P4 potrafiły zmienić np. wystrój lokacji, albo w tle przygrywała zróżnicowana muzyka zależna np. od pory roku, czy konkretnej sytuacji na danym etapie fabuły. To wszystko wpływało przynajmniej w moim przypadku na odbiór gry i ogólną atmosferę. Przy pierwszym podejściu też spędziłem przy tych grach średnio 90h + powtórne przejścia i żadne mnie tak nie zmęczyło, jak P5. SMTV jest również bardzo powtarzalną grą, ale w Vengeance trochę już się poprawili i zróżnicowanie jest większe. Pod wrażeniem byłem nawet wielokrotnie zmieniającej się muzyki w obrębie tej samej mapy. Może i pierdoła, ale mnie już to pomaga "wytrwać" przy takich grach. No zobaczy się. Ja się nie nastawiam na szybkie przejście tej gry. Większość tutaj pewnie przejdzie w miesiąc, może dwa, gdzie ja za ileś miesięcy, żeby nie lat. Z drugiej strony może dlatego mam większą tolerancję, bo rozkładam sobie rozgrywkę w czasie.
  2. Suavek odpowiedział(a) na JanzKijan odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Z jakiegoś powodu myślałem, że krótsze to, z tymi wszystkimi usprawnieniami QoL. Miałem chwilę, że rozważałem zakup, bo akurat są niezłe promki na gry Segi, ale jednak się wstrzymam. Vengeance do skończenia jeszcze, gdzieś tam Royal zaczęty i zaraz Metaphor, to nie będę rozgrzebywał kolejnej gry na 100h, bo widać, jak mi to idzie. Swoją drogą, wkurwiają mnie takie zagrywki przy droższych edycjach: Już się na to nadziałem przy Strikers. No kurde, osobna apka do obejrzenia Artbooka i posłuchania OSTa na PC, zamiast normalnego PDF i MP3/FLAC. Jako, że DLC to tylko kostiumy i BGM ze starszych gier, to w ogóle nie widzę powodu kupować tych droższych edycji.
  3. Suavek odpowiedział(a) na JanzKijan odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Ile w przybliżeniu Wam zajęło przejście Reload?
  4. Suavek odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Forum Bijatyk
    Ja muszę mieć jednak japońskie głosy.
  5. Suavek odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Czy dobrze, to kwestia dyskusyjna (mnie tatuaże i kolczyki odrzucają). Zwracać uwagę, no zwraca, tylko czy pozytywnie? Mnie przyznam trochę irytowała, tym bardziej, że jak już Bzduras wspomniał, po przeczytaniu tych kilku zdań o sobie stwierdzam, że to przypadkowa babka. Przy tekście, że gra raptem od 2021 roku trochę wymiękłem. Wiem, marudzę, ale to jest nikt, a przewija się przez kilka stron na przestrzeni całego pisma. No zalatuje po prostu tanią rozkładówką.
  6. Suavek odpowiedział(a) na Paliodor odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Nie wiem, czy słyszałeś oryginalną Chie, ale to akurat bezdyskusyjnie była zmiana na lepsze w Golden. W sumie tyle co słyszałem, to w P3R nowe głosy są dość przyzwoite, z pewnymi wyjątkami. Ale dla mnie i tak liczą się tylko jap. głosy.
  7. Suavek odpowiedział(a) na Paliodor odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Zostań. Jest jeszcze potańcówka i bijatyka... Ja się łudzę, że plotki odnośnie remake'u są prawdziwę i dostaniemy P4 w stylu niedawnego Reload za parę lat. To bym kupił w ciemno, może nawet kolekcjonerkę. Tylko wtedy pewnie figurkę by dali Teddy'ego...
  8. Suavek odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
  9. Suavek odpowiedział(a) na Mq odpowiedź w temacie w PC
    Tu sobie można sprawdzić "legitność" każdego sklepu z kluczami - https://rgamedeals.net/ Na zielono sklepy z grami bezpośrednio od wydawców - zero ryzyka, ale ceny raczej normalne lub nieznacznie tańsze niż np. na Steam. Na czerwono szara strefa i wszelkie kluczykownie. Dyskusja czy to legalne czy nie przewija się średnio co kilka tygodni, ale w dużym skrócie, to po prostu kupowanie kluczy z innych, tańszych regionów świata, niczym kupowanie gier na Xboxa z Turcji, Argentyny, czy gdzie tam. W skrajnych przypadkach z bundli. Przynajmniej jeśli mówimy o większych portalach, a nie tych, gdzie sprzedają przypadkowi userzy z faktycznie często nielegalnych źródeł. Więc jeśli ktoś ma w dupie wydawców, tylko szuka oszczędności, to prawdopodobnie/teoretycznie jest to "bezpieczna" forma zaoszczędzenia. Ja mimo wszystko wolę mieć czyste sumienie, a developer niech zarobi normalnie, a nie grosze, szczególnie w przypadku indyków.
  10. Suavek odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Ogólne
  11. Suavek odpowiedział(a) na Suavek odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Obie gry na liście zaraz za DDS jeśli chodzi o oczekiwane remastery, więc jeśli to prawda (a raczej tak), to na 100% biorę day-one. Jedynka może być drewniana, ale dwójkę bardzo chętnie sobie odświeżę. Źródło: https://www.gematsu.com/2024/09/steam-achievements-update-suggests-shin-megami-tensei-devil-summoner-raidou-kuzunoha-hd-collection-planned Byle do TGS. W sumie skoro za DSy się biorą, to DDS raczej kwestia czasu. Mam tylko nadzieję, że nie zajmie im to kolejnych 5 lat, bo człowiek się młodszy nie robi...
  12. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Tactica skończona. Ogólnikowo pisałem we właśnie ukończyłem, ale jeszcze rozwinę kilka kwestii, będąc w miarę na świeżo po zabawie. Myślę, że większość recenzji i opinii jest dość trafiona. Tj. że gra to takie mocne 7/10. Fabularnie bardzo miłe zaskoczenie. Postacie Toshiro i Eriny były równie ciekawe, jak Sophie i Zenkichi ze Strikers. Sam wątek dużo bardziej personalny, ale jednak cała ta otoczka świata P5 sprawdza się tu zaskakująco dobrze. A że jest to spinoff, to nie tracimy czasu na wyjaśnianie tych wszelkich zawiłości, ani przedstawianie całej drużyny. Ta stanowi raczej tło dla wydarzeń, aczkolwiek było kilka momentów, gdzie przeżycia i doświadczenia ekipy zostały wykorzystane w bardziej poważnej scenie, a nie wyłącznie komediowej, jak to często w tych spinoffach bywało. Ogólnie miłe zaskoczenie, a im dalej, tym lepiej. Prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że mnie fabuła tak zaabsorbuje. Gorzej z gameplay'em, choć tu otwarcie przyznaję, że problem może częściowo tkwić w moich preferencjach. Otóż Tactica wbrew nazwie to raczej swego rodzaju gra logiczna, czy też puzzle. Strategie kojarzą mi się z możliwością swobodnego planowania, przygotowaniach, rozeznaniu terenu, na którym przyjdzie walczyć itp. Tymczasem wiele misji P5T rozgrywa się na jakichś cudacznych poziomach, w których stopniowo wprowadzane są jakieś przyciski otwierające/zamykające drzwi, windy działające przemiennie z innymi itp. Dodać do tego cele i misje opcjonalne, w których gra wymaga ukończenia misji w określonej ilości tur, to całość naprawdę przeradza się w puzzle. Oczywiście trzeba pomyśleć, można się przygotować, a dobór broni i zdolności odpowiednio ułatwi/utrudni daną misję, ale otwarcie przyznaję, że często odczuwałem chwile znużenia. Szczególnie w misjach, gdzie trzeba było non-stop operować wspomnianymi przyciskami, żeby w ogóle dostać się z punktu A do B. Co mnie rozbawiło, to że bohaterowie podzielali te zdanie, gdyż sami czasem rzucali tekstami "o nie znowu? co tym razem? ile można?" itp. I właśnie w tych łamigłówkach tkwiła główna "trudność", bo nawet na Hard uważam, że P5T jest grą bardzo prostą - przynajmniej jeśli mówimy o tych właściwych elementach taktycznych, czy RPGowych. Persony w grze to zbędny dodatek. To są JPGi, które przekładają się na statystyki i oferują jedynie dwie zdolności dodatkowe, z czego jedna jest zawsze z góry przypisana Personie. Samych Person jest pierdyliard, przez co fuzje były raczej żmudnym klikaniem, niż czymś przyjemnym, jak w innych grach Atlusa. Zdecydowanie większe znaczenie miały fuzje broni. Jedno z gorszych Menu/Interface z jakimi miałem do czynienia od dłuższego czasu. Prep. i Hideout bez większego sensu rozdzieliły od siebie mocno pokrewne opcje. Zakładka Quest znajduje się w obu, ale w jednej pobieramy misje, w drugiej tylko... podglądamy? Persony można ekwipować z poziomu Prep. ale również V.Room, który jest w Hideout.... No takich przykładów mógłbym podawać więcej. Nie wiem, czy to ja czegoś tu nie dostrzegam, czy po prostu mamy przykład przerostu formy nad treścią, bo oczywiście jak na współczesną Personę trzeba było dodać jak najwięcej animowanego UI. O oprawie się powtarzam, ale stylistyka ostatecznie mi się podobała. Pasowała do tego świata i pozwoliła na trochę zabawniejszych scenek. Modele 3D wypadają o niebo lepiej od artów 2D. Wszelkie cut-scenki były bardzo efektowne. Gra ma też naprawdę dobry soundtrack i mnóstwo utworków z wokalem, które świetnie umilają całą zabawę. Ogólnie gra warta uwagi, jak najbardziej. Ale ja musiałem ją sobie dawkować, a nawet zrobić dłuższą przerwę w pewnym momencie. Nie dla każdego jest taki styl rozgrywki, choć nie jest to ani ujma gry, ani gracza. Ja bardzo chętnie, a może i nawet chętniej niż wcześniej obadam te fabularne DLC, które podobno w wielu aspektach jest dużo lepsze od właściwej gry. Tylko poczekam na jakąś obniżkę. Nie ukrywam, że mam teraz ochotę wrócić do ogrywania Royala. Tylko kurczę SMT5 w trakcie i Metaphor za rogiem, to pewnie nic z tego.
  13. Suavek odpowiedział(a) na tlas odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Ja przyznam, że wyjątkowo mało śledziłem informacji i materiałów o grze. Tj. głównie trailery i wyrywkowe informacje, ale żadnych większych gameplay'ów, wywiadów, preview, czy wycinków soundtracku itp. nie sprawdzałem. A było tego pełno. Dlatego grę kupiłem poniekąd w ciemno, bazując głównie na poprzedniej twórczości Atlusa. Plus taki, że liczę na fajne doświadczenie bez jakichś konkretnych oczekiwań, ani nastawienia. Będzie zaskoczenie, oby miłe.
  14. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Persona 5 Tactica (PC) Mam bardzo mieszane odczucia co do tej gry. Jako całokształt oceniłbym ją naprawdę bardzo pozytywnie, pomimo tego, że jest to "tylko" spinoff Persony 5. Subiektywnie jednak pewne rzeczy mnie trochę (mocno) wymęczyły. Albo inaczej - tam, gdzie spodziewałem się gry strategicznej/taktycznej, otrzymałem bardziej grę logiczną, czy inne puzzle, z domieszką elementów Persony. Jestem w (prawdopodobnie) tej mniejszości, która bardzo lubiła Persona 5 Strikers. Tactica moim zdaniem kontynuuje trend bardzo dobrych spinoffów marki, szczególnie pod względem przedstawionej historii. Ta jest moim zdaniem jedną z lepszych cech gry, gdyż skupia się na zupełnie nowych bohaterach, zaś Phantom Thieves i cała otoczka metaverse stanowi jedynie tło wydarzeń. Zagrywka bardzo dobra, gdyż z pozwoliła na przedstawienie zupełnie nowego i rozbudowanego wątku, bez tracenia czasu na prezentację wszystkich bohaterów, czy innych elementów świata. A przyznam, że główny wątek fabularny, choć rozkręca się powoli, jest ostatecznie bardzo satysfakcjonujący i wciągający, zaś nowi bohaterowie zdecydowanie jednym z najlepszych aspektów tej produkcji. Pomysł stworzenia gry "taktycznej" z wykorzystaniem pewnych elementów P5 okazał się zaskakująco dobry. Od strony mechaniki gra jest bardzo fajnie przedstawiona i przemyślana. Prawdę mówiąc nie przeszkadzała mi nawet oprawa wizualna w stylu "chibi", czy tam "super deformed". Wszystko miało swój urok, zaś całość uzupełniał naprawdę solidny Soundtrack. Skąd więc wspomniane mieszane uczucia? Otóż moim zdaniem gra nie wykorzystała w pełni swojego potencjału, a zamiast tego wymęczyła gracza schematycznością, bądź też rozwiązaniami, które przyćmiły aspekt taktyczny na rzecz wspomnianych puzzli. Niech misje w stylu "ukończ poziom w przeciągu 1 tury" posłużą tutaj za dobry przykład. Co prawda większość z nich jest opcjonalna, ale nawet główne misje fabularne potrafiły się dłużyć, szczególnie przez wprowadzane stopniowo mechaniki, które teoretycznie miały urozmaicić nieco monotonię rozgrywki, zaś w praktyce niestety sztucznie ją spowolniły. Tym sposobem większość misji to kombinowanie z przełącznikami, windami, unikaniem pułapek i temu podobne. Autentycznie można było odnieść wrażenie, że sami twórcy byli tego świadomi, gdyż powtarzalność i nuda przewija się nawet w dialogach głównych bohaterów, którzy również w pewnym momencie są zmęczeni całą akcją... Nawet główna, tytułowa cecha serii została moim zdaniem kiepsko zaimplementowana. Fuzje Person są mocno uproszczone, nie pozwalają na żadne ciekawe buildy, zaś demony same w sobie są wyłącznie JPGami o określonych statystykach. Podczas gry nasze postacie korzystają wyłącznie ze swoich głównych Person. Pewnie dlatego przejście gry zajęło mi tyle czasu. Gra jest naprawdę bardzo przyjemna, jeśli ją sobie dawkujemy. Tak też bym polecał grać - przejść misję, góra dwie, i wyłączyć. Bo na dłuższą metę monotonia może dać o sobie znać i niestety zniechęcić. Jeśli jednak będziemy sobie grę dawkować, to jest tu naprawdę dużo fajnych rozwiązań. Natomiast fani P5 w szczególności powinni być zadowoleni. Dialogów jest dużo, bohaterowie są zarówno zabawni, jak i otrzymują swoje 5 minut w kontekście głównego wątku. Można się zarówno pośmiać, jak i chwilami wzruszyć. Nie mogę powiedzieć, żeby P5T była grą, którą kiedyś sobie jeszcze odświeżę, ale mimo tego cieszę się, że w nią zagrałem. I z pewnością zagram również w fabularne DLC, które z tego co czytam jest dużo lepsze od właściwej gry. Ale tu poczekam na jakąś obniżkę. Gundam Wing: Endless Duel (SNES) Bonusowo wspomnę tylko, bo przejście gry to raptem 30min. Ale w dobie popularności Anberniców i temu podobnych konsol chciałem na gierkę zwrócić uwagę, bo jest to naprawdę fajna i chyba mało znana bijatyka. Do wyboru mamy 9 mechów z serii Gundam Wing, mocno od siebie odmiennych pod względem statystyk i stylu walki. Kampania jest liniowa, ale sama zabawa naprawdę przyjemna. Tempo walki jest nieco wolniejsze od większości fighterów, ale można powiedzieć, że pozwala to na nieco bardziej taktyczne zagrywki. A w "najgorszym" przypadku po prostu sprawia fajne wrażenie walki z udziałem gigantycznych mechów, a nie dynamicznych mistrzów sztuk walki. Na uwagę zasługuje oprawa audiowizualna. Grafika jest bardzo ładna, zaś OST to coś, co sobie odświeżam regularnie od ponad 20 lat. Motyw Airport jest moim zdaniem rewelacyjny, a nawet zwykły BGM z ekranu wyboru robota wpada w ucho. Ogólnie fajna gierka, żeby zabić trochę czasu. Polecam posiadaczom Anberniców i pokrewnych konsol, nawet jeśli nie są fanami Gundamów. Gierka po prostu sama w sobie jest bardzo dobra.
  15. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nieporównywalnie lepiej, SZCZEGÓLNIE jeśli chodzi o tryb single. TS2 przeszedłem dość niedawno i przyznam szczerze, że na tle TS3 byłem trybem Story trochę rozczarowany. Nie jest to gra, którą bym planował jeszcze w przyszłości odpalać. Co innego TS3, który zasługuje na jakiś współczesny remaster.
  16. Suavek odpowiedział(a) na Bigby odpowiedź w temacie w Forum Bijatyk
  17. Suavek odpowiedział(a) na xzdunx odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    No tak ogólnie to bardzo mądra decyzja. Ja pierwotnie miałem w to zagrać tylko dla Story, ale ewidentnie mam przejawy FOMO i temu podobne, przez co pogrywam daily. Ale że robię to na PC często ze zminimalizowanym oknem z walką na Auto, to nie tracę AŻ tyle czasu, jak by się mogło wydawać. Tak sobie to przynajmniej tłumaczę... Odstawiłem inną mobilkę niedawno i czuję ogromną ulgę. Zakładam, że tu by było podobnie. Ale dopóki nie czuję się jakoś znacząco przytłoczony, to niech gierka jeszcze zostanie. Jeśli jednak dniówki zaczną wymagać godziny klikania, lub więcej, to również podejmę tę dojrzałą decyzję i rzucę grę w cholerę. Czasem taka dawka dopaminy przy gachy, albo poczucie drobnych postępów są fajne, ale zdaję sobie sprawę, jakie praktyki za tym idą. Że to niekończąca się pogoń za umownym ulepszaniem wirtualnej drużyny.
  18. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w PC
    Brałem udział w "Becie" tych rodzinek. Czy jeśli teraz bym opuścił obecną rodzinkę chcąc założyć nową, to i tak obowiązuje mnie rok czekania?
  19. Suavek odpowiedział(a) na xzdunx odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Jednak nowe bannery wypuszczają pojedynczo. Teraz jest Yuffie. Broń dobra, ale chyba nie jakiś must-have. Kostium spoko, ale fajniej wyglądał na obrazku. Czekam na Tifę i Aerith. Nie lubię tych eventów Battle Ranking, co sami sobie wybieramy utrudnienia dla punktów. Idzie to jak krew z nosa i frajdy nie ma w tym żadnej.
  20. Suavek odpowiedział(a) na JanzKijan odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Intro P3 FES w wersji Reload. Oryginał Nie powiem, kusi zagrać prędzej, niż później, bo nostalgia działa. Ale jeszcze się wstrzymam z zakupem. Tym bardziej, że zaraz Metaphor.
  21. Suavek odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Odwlekałem długo, ale obejrzałem film Hathaway na Netflixie. Fajny o tyle, że ciekawy punkt widzenia, bo tak naprawdę śledzimy poczynania organizacji terrorystycznej. Wiadomo, że w Gundamach nie zawsze jest podział na tych dobrych i złych, więc żadna nowość, ale tutaj też się nie cackają. Jest przy tym dość brutalnie. Niestety film stanowi raptem część pierwszą z prawdopodobnie trzech, a o kolejnych na razie cisza. Jestem ciekaw, co będzie dalej, bo moja jedyna styczność z Hathaway to kampanie z japońskich gier, głównie SD Gundam G Generation F. Może sobie dokupię DLC do G Generation Genesis, bo tam chyba jest parę misji ze streszczeniem całej fabuły po angielsku. W Super Robot Wars V też wątek książki się przewija, ale pewnie został odpowiednio zmieniony na potrzeby nowej historii. Postacie ciekawe nawet. Z tego co poczytałem, to w filmie zmienili dużo designów względem oryginalnych ilustracji, czy nawet gier. Niektórych postaci bym nie rozpoznał, gdybym nie sprawdził wiki. Ogólnie film mało "efektowny", bo walk mechów jest raptem parę, w dodatku rozgrywających się nocą, przez co bardzo mało widać. Nie wiem, czy celowy zabieg, czy nie, ale w zależności od ekranu może trzeba będzie trochę podkręcić jasność. Muzyka zalatuje Unicornem. Jest ok, ale poza jednym motywem z wokalem wiele tu w głowie po seansie nie zostaje. Ciekawy film. Fakt, że chciałbym ciąg dalszy świadczy raczej pozytywnie. Ale na ciąg dalszy przyjdzie nam poczekać, zaś samodzielnie film nie przedstawia jakiejś zamkniętej historii. Widać ewidentnie, że to dopiero wstęp. Warto obejrzeć, ale zostanie niedosyt.
  22. Suavek odpowiedział(a) na JanzKijan odpowiedź w temacie w Kącik RPG
  23. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    To którą grę miałeś na myśli? SSF2T? Bo ustawiłem najniższy poziom trudności, a mam wrażenie, że CPU oszukuje i czyta wszystkie moje ruchy i zadaje znacznie więcej obrażeń niż ja jemu... Odpuściłem już po drugiej walce.
  24. Suavek odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Wróciłem do Tactici, bo gdybym ją tak zostawił rozgrzebaną jeszcze dłużej, to bym miał znowu problem, żeby ogarnąć wszystko od środka. Może dam radę skończyć korzystając z resztki urlopu. Jestem bardzo rozdarty, bo to naprawdę fajna gra, klimatyczna, przemyślana, a fabuła się rozwija i rozkręca w ciekawym kierunku. Podobnie jak Strikers, mam wrażenie, że te spinoffy P5 są ciekawsze, niż główny wątek oryginału. Niemniej jednak co mi się nie podoba, to że grze bliżej do gry logicznej, aniżeli taktycznej. Niemal każdy późniejszy level to tak naprawdę swego rodzaju puzzle. Stań tutaj, żeby otworzyć drzwi, aktywować windę, zepchnąć/zrzucić wroga we właściwe miejsce itp. itd. Fajnie, że takie to urozmaicone, czy przemyślane, ale efekt w praktyce jest taki, że zasiadam do gry i mam problem, by się wkręcić, bo akurat nie mam ochoty na bawienie się dźwigniami i rozkminianie, jak rozmieścić drużynę, żeby dotrzeć do celu. To też nie tak, że gra jest trudna - nic podobnego. Nawet na Hard nie mam już żadnych problemów i naprawdę muszę odwalić coś głupiego, żeby moja postać zginęła. Po prostu nie zawsze czuję satysfakcję z tych kolejnych poziomów, przez co zwykle przechodzę jeden, robię save i grę wyłączam. No i nie ukrywam, że same Persony i fuzje wyjątkowo nie są fajnie rozwiązane. Możliwości są mocno ograniczone i całość nie daje takiej satysfakcji, jak w innych grach Atlusa. Taki system dodany na siłę, w dodatku średnio rozwiązany od strony UI. A jednak całość gry ma naprawdę dużo uroku i nie jestem w stanie zbyt wiele złego powiedzieć poza powyższym. Większość elementów gry jest konkretna i przemyślana. I tak jak mówiłem, z czasem nawet styl graficzny zaczął mi się podobać, przynajmniej ten 3D.
  25. Suavek odpowiedział(a) na xzdunx odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Pulle raczej dla postaci, które używasz, z takich czy innych powodów. W bannery warto inwestować także ze względu na kostiumy, które mogą być dobre same w sobie i/lub suplementują daną broń. Obecny banner Clouda b.dobry, ale może warto poczekać na kolejne postacie, np. Aerith. Ten z Cloudem tak prędko nie zniknie, więc jeszcze zdążysz w razie czego. Ogólnie są lepsze i gorsze bronie, ale w tej grze bardzo dużo zależy od sytuacji. Czasem broń z dużym DPS będzie musiała być zastąpiona czymś z np. PDEF/MDEF dla drużyny, bo inaczej boss zmiecie nas w 10 sekund. Albo nie raz musiałem brać broń, która ma określony Sigil Boost, czy inną dodatkową zdolność (np. zmienia materię Cure na AOE). To tylko przykłady. Tu jest fajna stronka (jak działa), gdzie można sobie podejrzeć dane ekwipunku itp. - https://ff7.dev/