tukan

Giera wciąga jak diabli Co prawda zrobiłem tylko cztery misje bo nie mam dziś już czasu ale to rąbanie cholernie przykuwa do ekranu. Jeśli idzie o DMC to jestem raczej noobem i masherem więc cieszę się jak wleci S-combo. Niemniej z 'łapkami' Nero można nieźle namieszać. Szkoda tylko że nie można ich zmieniać 'w locie'. V i jego maskotki okazują się całkiem w porządku i są miłą odskocznią od Pana Rączki. Fabuła póki co to XD imo te durne scenki i suchary jak najbardziej pasują do klimatu tej gry. Wyczytałem na reddit że wystarczy hard reset konsoli i już śmiga jak należy.

Pokazuje że nie ma żadnych save'ów a gra i tak się zawiesza na ekranie 'checking saved data'

XOS w sumie nie wiem czy poszło do chmury, zainstaluje się zaraz to zobaczę ew. jak sciągnąć sejwa z chmury? Czy sam się pobierze?

Właśnie zje/bała mi się gra XD Misja druga, zacząłem secret mission i zawiesiło się na ekranie ładownia. Wyłączyłem grę i po ponownym odpaleniu zawiesza się na ekranie sprawdzania save... Robię reinstall.

Dzień kobiet, tak jak Pan Diabeł przykazał.

Dawno nie grałem w żadne ubigame więc wjechała argentyńska

Kolejny na pewno, historia się jeszcze nie skończyła. Liczę że będą jeszcze ze dwa.

Tak, Argentyna. Kod wbilem przez przegladarke na kompie z odpalona Hola vpn I poszlo bez problemu. Ale tez mialem zmienione lokalizacje I billing na koncie MS na AR.

Nie mam pojęcia co się u mnie odje/bało ale wszystko glanc jak w tutorialach i płatność nie przechodziła a wszystko się zgadzało. Kur/wa tysiąc możliwości je/banych vpn i dzikich węży dziś przerobiłem i nic. Na szczęście kolega @Matriks_1111służył pomocą i finalnie kupił mi ubiszroty FC5/Odyssey jako gifty XD

Mnie jednak cos nie dziala. Mam wszystko jak w tym tutorialu z peppera ale platnosc nie przechodzi. I za kazdym razem pobiera mi 32 dolary argentynskie, nie wiem czemu.

Jakieś sztormy za oknem więc nic tylko delektować się.

imo warto, OM ciężko złapać bo zawsze mają tylko parę dat na europę a większość to jakieś festiwale. Electric Wizard grają przekrojową setlistę więc raczej będziesz usatysfakcjonowany. Do tego Daughters ze świetnym nowym albumem a to jeszcze nie koniec ogłoszeń przecież.

Tak

wpadło parę prezentów z polski Czasami trudna i usypiająca...no tak z 60% zawartości taka jest. Niemniej i tyle czasu nie zajmie bo zacząłem 11 lutego i zaraz pęknie, zostało raptem 70str. ale to trzeba na dwa dni rozłożyć co najmniej XD

jeszcze parę zdjęć z klasycznej kliszy

O to to! Nie śledziłem jakoś specjalnie zapowiedzi i widziałem z jedne trailer tylko. Byłem zdziwiony bo wiele negatywnych opinii w necie i tutaj na forumku a ja wkręciłem się bardzo mocno, syndrom "a wejdę jeszcze tu albo zobaczę co tam jest...". Fabularnie gra jest cienka jak szczoch po tanim piwie ale cały fun to eksploracja. Super by było jakby ktoś napisał jakiś elo poważny scenariusz z jakimiś eko-wojownikami i gejowskimi romansami podszytymi nietzscheańska filozofią a nie kolejny klon Indiana Jones. ;/Przemiana Lary nie robi wrażenia bo tak naprawdę nie ma co tej przemiany napędzać. Mogliby w postępem wprowadzić ze dwie postacie które by zginęły przez nas i pociągnąć jakoś motyw zemsty albo co. Setting jest świetny, podoba mi się dużo bardziej niż syberia i ta obes.rana wyspa z jedynki. Dżungla super, słonecznie, kolorowo aż chce się wpinać, skakać, pływać... Podoba mi się że nie poszli drogą Uncharted i nie ma dużo strzelania. Są te momenty które można przejść po cichu i są one świetne, AI przeciwników głupie jak but ale nowe mechaniki cichego eliminowania ludków daje dużo radości. Oczywiście można też wszystkich pajaców wystrzelać, co kto woli. Bardzo ładnie zrealizowane te CAŁE DWA momenty kataklizmu czyli tsunami i lawina błotna. Bardzo spoko też elementy horrorowe w niektórych grobowcach, robią ciareczki. Rzecz która psuła mi immersję to to że wszyscy kur.wa gadają po angielsku, choćbyś wlazł w najgłębszą najczarniejszą dziurę i tak Lara dogada się w swoim języku XD Bardzo spoko jest że nie ma POTĘŻNEGO backtracku. Większość rzeczy można podnieść/znaleźć za pierwszym podejściem a te parę zablokowanych a resztę spokojnie pozabierać tuż przed końcem gry kiedy mamy już pełen repertuar upgradów. Crafting, szmaty i skille... po co to komu. Sprawia to trochę rozrywki ale po całej grze nie widzę różnicy, można by spokojnie z jednym łukiem łazić czy po jednym rodzaju broni. Szmaty niby dają jakieś dopałki ale no na co to komu XD To nie rpg więc wybierałem te które po prostu mi się podobały wizualnie. Upgrady i te szmaty mogli by jakoś rozwiązać fabularnie albo w dodatkowych misjach co miało tutaj miejsce częściowo. Same misje poboczne słabiutkie, mogłyby być mocniej powiązane z grobowcami i ich eksploracją. Co do Skilli to jest ich za dużo i połowa po prostu zbędna bo nie ma ich nawet jak w grze wykorzystać. Część ciekawszych i tak do odkrycia w kryptach więc znowu fajniej by było zamiast expa dobywać punkty skill bądź same skille za krypty i grobowce. Podsumowując w tą cześć grało mi się chyba najlepiej. Naprawdę z wielką chęcią zaglądałem w każdy kąt w poszukiwaniu znajdziek. Spędziłem z grą 30h i wbiłem 100% i mam ochotę na więcej więc pewnie łyknę season pass jak już się pojawią wszystkie grobowce i przeceny zapewne.

Obstawiam Crowbar i Power Trip z tego plakatu jako nie-januszerskie wg. Blubcia.

Pierwsze skrzypce w NSDAP

Streszczę fabułę obu części dla porównania

@MEVEK coś dla Ciebie 18+

wydaje mi się że w przeszłosci to było srogie naku.rwianie a teraz brzmi jak nieudana kopia nowego behemocza XD

chyba się jakoś specjalnie nie reklamują z tym LP bo zupełnie zapomniałem i wczoraj przypomniałem sobie że miało być na początku roku i już leci zakup na allegro ;]

widziałem raz, może dwa parę osób, może nie było sezonu na to albo co... Jeśli chodzi o wydatki na miejscu, tak żeby sobie nie żałować na jedzenie/alkohol na blogach piszą 600-700 funtów na osobę, chcieliśmy przyciąć i zmieścić się w 500f osoba ale brakło. Nie wiem jak będzie ll inclusive bo my jedzenie mieliśmy we własnym zakresie, jak pisałem wyżej, śniadania/kolacje na chacie a obiady w restauracjach. Plus taki że codziennie możesz zjeść gdzieś indziej... Lot to koszt 1000f na 2osoby, mieszkanie 1000f na 4 osoby. Pewnie da się taniej, my się uparliśmy na grudzień i w tym terminie takie ceny były. ja polecam Ci nie wychodzić z tematów gierek w spoilerze parę ładnych murali które wypatrzyłem w większości w Playa del Carmen

Moze lepiej nie XD