Keymaker

LOL OGÓREK IS AMUSED :| Weź mi powiedz dokładnie, co jest nie tak z tą płytą, tak St. Anger jak i Death Magnetic, bo jeszcze za czasów tej pierwszej nie miałem dyskietki z internetem.

Może bierze się stąd, że coraz więcej materiałów POTWIERDZA wypas grafiki. Już dawno temu były jakieś dema technologiczne, ale ja zakładałem, że to się nie uda. A tu, proszę bardzo, efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Ta gra często była lansowana na bezpośredniego konkurenta dla peestrójkowego Heavy Rain, jeżeli chodzi o dojrzałość produkcji. Myślę, że AW może wygrać konfrontację poprzez klimat i opowiedzianą tu historię. Tak jak HR jest do bólu liniowe i musimy wykonywać czynności w z góry ustalonych miejscach i poniekąd tak samo ustalonej kolejności, tak AW jest bardziej otwarty, jest to też spowodowane różnicą w miejscówkach, jakie odwiedzamy. Nie do pogardzenia jest też fakt, że tutaj autentycznie gramy w grę, a nie robimy to, co ta nam nakazuje zrobić.

Tak słucham od kilku dni St. Anger i jestem w stanie stwierdzić, że jest to całkiem niezły album. Trzeba do jego słuchania jednak odpowiedniego nastawienia. Nie wiem skąd taka nagła zmiana poglądu. Może to wina Mastodona ?

Ho ho ho ! Oświęcim :potter: Bardziej atrakcyjnego pod jakimkolwiek względem miejsca pewnie nie było ?

Demo nie jest spójne, z grubasa przeskakujemy na Uniwersalnego Żołnierza, grafika (TEKSTURY :<:<:<) nie jest pierwszej świeżości, ale klimat, tak często wspominany. Gdyby odpowiednio zmodyfikować fabułę moglibyśmy mieć grową kontynuację "Siódemki". Dlatego kupię pełniaka <ok> Swoją drogą, gra urywa tył każdej osobie, która ją u mnie widzi :potter:

Ja też. A co najgorsze - nie rozumiem go ;<

Pojawiła się pewne kwestia, a mianowicie motyw Pelipe i Qb3ka. No nie mogę czytać pojazdów pierwszego po drugim. Moderzy, da radę coś z tym zrobić ? Wyrzucić stąd Pelipe czy coś ?

The Czar i Last Baron robią z moszny kaptur :potter:

We środę po 17 już jest elitarne HD i napisy PL. Sprawdzone info.

Dobra, do lekcji usiądźcie, a nie się ku.rwami rzucacie <officer>

Byłem tym odcinkiem tak podjarany, że oglądając początek czułem się, jak wtedy, kiedy oglądałem w końcu sequel Matrixa po przerwie miedzy oboma częściami. Dał radę, jednak jestem jeszcze bardziej podekscytowany jak czytam te wszystkie analizy po obejrzeniu go przez innych.

No właśnie, Locke's gone. Ale w tej alternatywnej rzeczywistości widzieliśmy jego cool face'a <ok> Początek zrobił na mnie spore wrażenie. Do zejścia pod wodę, gdzie efekty po prostu ssały, ściągnięte z Tomb Raidera 2 :|

Wczoraj poszło w świat info, że 24 sierpnia na BD ukaże się szósty sezon i cała kolekcja. To pierwsze ma kosztować $79.99 a cały serial ma być na 36 płytach i kosztować domyślnie $279.99. Fakib szit, miałem kupować po kolei, ale prawdopodobnie zaczaję się na kolekcyję

Dacie znać, kiedy bilety na GC trafią do ponownej sprzedaży, c'nie ?

No to pozostaje mi się konsultować z bannym i ubierać jak on :|

Cześć, Grupowcu ! Jako że przykładam się coraz bardziej do mojego fit stajla, postanowiłem się zapisać na konsultacje u Was ! Toteż, bez przeciągania, dzień dobry !

Tak, i przypadkiem miałeś tam kamerę, c'nie ?

Chyba Cuntry :potter: This sucks so much asses :|

Wpis. Adaś, kur.wa mać, schów. Udawane podjaranie nie jest fajne. Pozowanie na JLC też nie . Słaba by była z Ciebie laska, nie potrafiłbyś udawać orgazmu :| Nie wiem, czy powinieneś się jutro pojawiać w klubie...Ale tak szybko to się raczej nie rozejdzie, chyba że puszczę to na rzutniku klubowym :potter: I WOJTKA !!1!!1!

Muzyka ? Jak muzyka ? Jeżeli gameplay gry opiera się na graniu muzyki, to chyba lepiej mieć wybór co kupujesz, a nie jak w przypadku GH, wciskają Ci nową grę.

Przysiągłbym, że był temat o DLC. No na moją babcię przysięgam !

Tak więc doszliśmy do porozumienia, że GoW3 zostanie ogłoszone. Tylko teraz pytanie...Z czym wyskoczy Cliff ? Ostatnio była to piła, może by tero na dzikiej świni wjechoł ? xD

Powinienem był to przewidzieć. Jednak 20-to letnie BMW z oponami letnimi z przodu i, jak się okazało, jedną z bieżnikiem, drugą bez bieżnika z tyłu, nie jest najpewniejszym pojazdem. Poszła opona w drodze z pracy. Chciałem dwie kupić na tył, a te z tyłu stare na przód przerzucić, ale jak usłyszałem o tej "różnorodności" to zasięgnąłem gotówki. I tak się spłukałem. A, wycieraczki też wymieniłem na nie byle jakie, tylko grafitowe xD

Doszła paczka z Amazonu z zestawem The Beatles: Rock Band. Pudło ma trochę inne wymiary niż to z jedynki. Dlaczego, dowiadujemy się po otwarciu. Wszystko jest poukładane w plastik stanowiący "formę", w której układa się sprzęt. Od razu po wypakowaniu wziąłem się za składanie i testowanie sprzętu. Na pierwszy ogień perka. Od razu powiem, że ilość plusów przeważa nad minusami. CO nie do końca zagrało ? Może to ze względu na to, że na początku źle zmontowałem podstawę, ale pedał tak jakby nie do końca działa ,reagował. Ale Blackened zagrałem :potter: Co mi się podobało to: brak kabli, bounce kilka razy lepszy od tego, który miałem przy perce od pierwszego RB z nałożonymi wyciszaczami, wtyczki na rozszerzenie od dodatkowe talerze, stosunkowo ciche pady, no i całkiem solidny pedał. W pudle z ciekawych rzeczy jest jeszcze Hoffner Bass. Na pierwszy rzut oka gitara ma standardowe wymiary, jednak jak tylko ją założyłem na ramię i ułożyłem na niej ręce, złudzenie prysło. Jest długa jak sto sku.rwysynów, czyli tak jak powinno być. W tej gitarze wszystko wydaje się być spójną całością, nic nie trzeszczy, nie skrzypi, strum bar jest bardziej wyrazisty niż w pierwszym stracie, frety bardzo ładnie i miękko chodzą. Do tego klawisze funkcyjne (start, back itp.) sątak zrobione, że raczej trudno w nie przypadkiem uderzyć podczas gry Ostatnim gadżetem, na który się niesamowicie napaliłem, słusznie jak się okazało, był mikrofon ze statywem. Po obadaniu poprzednich instrumentów, używając jeszcze basu, podłączyłem mikrofon i postawiłem przed sobą. Powiem tak: grając i śpiewając "Smells Like Teen Spirit" poczułem się jak Cobain, tylko grający na basie Szkoda, że mikrofon nadal ma kabel i wymaga korzystania z pada. Prawdopodobnie na dniach zamówię bezprzewodowy mikrofon Mad Catz, który ma w sobie kontroler. Do tego zestawu dorzucana jest jeszcze gra i pocztówki, ale to mnie nie interesuje. Zestaw oceniam bardzo pozytywnie i mam nadzieję, że wytrzyma tak długo jak mój obecny zestaw. PS. W przyszłym tygodniu prawdopodobnie kupię i przetestuję talerze, ponieważ z powodu pilnej wymiany opon w samochodzie wypłukałem się z kasy :potter:

Był taki temat w dziale XO. DLC jako coś więcej niż zbroja dla konia - OK ! Jeszcze bardziej w pytę jest wydawanie DLC do RB, zamiast całych nowych wydawnictw, jak w przypadku serii GH to ma miejsce.