estel

Cześć misiek Gwoli sprostowania, ta ruda nie walczy staffem tylko jakąś wędką. Może zrobią nową odmianę Devour, będziemy mogli sobie wyłowić przeciwnika, a następnie zaciukać go jak wigilijnego karpia.

Po obejrzeniu ostatnich Developers' Walkthrough i przede wszystkim zorientowaniu się, że pod głównego bohatera głos podkłada Liam O'Brian którego głos ubóstwiam, gra wylądowała na mojej liście pre-orderów. Edit: http://www.gametrailers.com/video/sdcc-09-darksiders/53024 - "Go behind the scenes with Liam O'Brian, the voice of War, Horseman of the Apocalypse."

Nie znalazłem nigdzie tematu poświęconego tej gierce, w którą będzie grało 5 osób w Polsce. Anyway, link do recenzji IGN.com http://ps3.ign.com/articles/998/998814p1.html Grubo.

Odpowiedź na poprzedniej stronie.

Goldfrapp - Happiness Strasznie pozytywnie mnie nastraja. Zresztą cała płyta jest świetna, chociaż utrzymana w klimatach down-tempo. Link do kawałka > http://www.youtube.com/watch?v=So93Iny2HWI

Szukam jednego kawałka. Rin - Fuhen To jest ending z anime Samurai 7. Zależy mi na tej wersji -> http://www.youtube.com/watch?v=PzOSZDmVV7M Mój net chodzi jakby chciał, a nie mógł (ten filmik ładuje się już 30 minut, a jestem na 1 minucie..) dlatego zwracam się z prośbą o pomoc Edit: Już nieaktualne. Kolega mi pomógł. Tak btw to polecam ten kawałeczek jak ktoś lubi japońską muzyczkę z tymi ich śmiesznymi instrumentami

Freerunning = Parkour.

Tak, pamiętam. Na razie ugrałeś tyle, że grę sprawdzę, a to czy mi podejdzie czy nie to inna sprawa. Wrócimy do tematu we wrześniu

W PSXE 8- od Zaxa, 8 od Torby (3gr) zalety: ogromny świat, ilość oręża, rozmach, liczba side questów, tryb multi, mega miodny offline co-op wady: słaba fabuła, sporo nudnych questów, przeciętna lokalizacja Negatywnie nastawiony recenzją IGN z miejsca skreśliłem tę grę. Przyznaję, że mógł to być błąd, dlatego gierkę sprawdzę ale dopiero we wrześniu

W 3 od końca misji.

Jest tylko jedna najładniejsza gra na PS2 - Okami.

VP2 jest genialna. Na początku trochę ciężko się przestawić na dziwny system walki, ale z biegiem czasu naprawdę wciąga i uzależnia. To samo P3: FES, chociaż tutaj pod względem systemu (nie postaci!) P4 bije swoją poprzedniczkę na głowę.

Myślę, że na razie sami twórcy nie wiedzą jak będzie wyglądać okładka Versusa

Niedawno wyszły bundle 80GB + inFamous. Może gdzieś jeszcze są

40 i chodzi ciszej niż mój laptop (co w sumie nie jest jakimś wielkim wyznacznikiem). Anyway, chodzi cichutko i nie zauważyłem, żeby wskakiwała na jakieś mega wysokie obroty. A potrafię jej nie wyłączać przez 10h dziennie.

Dawajcie foty tych okładek or sth. Fajną okładkę ma Prototype. Prosta, ale od razu wiadomo, że będziemy mieli do czynienia z madafaką. http://www.cuttingedgeguy.com/store/catalo...e_ps3_cover.jpg Gdyby nie ten pedalski napis na pomarańczowo -_- Sry, ale internet mi się strasznie ślimaczy, więc nie jestem w stanie znaleźć czegoś porządnego.

Akurat cyniczne poczucie humoru księcia i jego dosyć ograniczony intelekt to zdecydowany plusik. Dialogi są genialne Mówię o wersji angielskiej. Fabuła jest, walki też mi się podobały. IMO jesteś jakoś negatywnie nastawiony

Chyba w prawo na D-padzie. Albo w lewo

Może spróbuj ją przewietrzyć? Wyłącz jej zasilanie tam z tyłu konsoli, a potem włącz trzymając palec na Eject. Wtedy wiatraki wejdą na najwyższy poziom i przeczyszczą sobie wnętrze or sth Ja tak robię raz na kilka miesięcy i konsola imo chodzi jak złoto.

Sry, ale nie zgodzę się. Mi dużo lepiej podpasował dobry Cole. Po prostu moce są dużo ciekawsze. Co mi po tym, że jako zły rzucę granat, który rozwali się na 7 części, jeżeli tylko jedna z tych 7 zada jakieś minimalne obrażenia wrogowi. Będąc dobry rzucam jeden potężny granacik, który na maksymalnym poziomie dopieszczenia, zjada wszystko i wszystkich na strzała. Podobnie z rakietami - samonaprowadzanie ftw! Nie mówiąc już o tym, że podstawowy strzał, gdy gramy dobrym, odnawia nam energię! I to w przesadzonych ilościach. Zły Cole jest imo ciekawszy fabularnie, no i lepiej wygląda (czerowny/czarny), ale jeżeli chodzi o moce to zdecydowanie jego dobre wcielenie wygrywa.

Dla mnie ta gierka jest genialna. Typowo relaksująca baśń. Tylko, że ja gram w to nie częściej niż godzinkę na dwa dni. W tym przypadku co za dużo to nie zdrowo @izon Większość gierek opiera się na klepaniu w kółko jakiegoś buttona. FF? GeoW? GoW? dowolne wyścigi? No może slashery nie, bo tam trzeba naciskać dwa buttony O.o

Microsoft? jk. Poza tym zgadzam się z tobą w 100%. Mój post miał raczej na celu zobrazowanie, że nie każdy jest tak wyrozumiały jak Sony

Genialne są te Battle Reports. Skill tych typów miażdży. Nigdy nie przepadałem za SC, ale to się nawet fajnie ogląda.

Okami też się słabo sprzedało i między innymi przez to Clover Studio przestało istnieć. Nie zgadzam się z teorią, że sprzedaż nie ma żadnego wpływu na ewentualne sequele.

Może ktoś mu kiedyś zrobił taki niesmaczny kawał