Boomcio
Be fit or die tryin'
-
Dołączył
Treść opublikowana przez Boomcio
-
. Wojnę czas zacząć. -
Czyli CODy zaorane. I dobrze bo już człowiek rzygał tym samym i różowymi dodatkami onu enu srenu i innymi Nikki
-
"Wszystko cacy" i gra mużdżynem.
-
Ech, te rozterki współczesnego gejmera. Ale profity za preorder są ;)
-
Lepiej odkrywać w ogniu walki. Nie jakaś przyczajka
-
Jutro na spokojnie się przetestuje serwery, część ludzi odbije się pewnie od gry, zawsze to większa szansa na wolne miejsca.
-
Czyli odłączenie switcha od netu na miesiąc pomaga. Idealnie.
-
-
Garść pięknych widoczków z najnowszej odsłony Dying Light:
-
Chłopak jest graczem z krwi i kości, nawet kciuki ma wyjebane od analogów i przypominają paluchy od stopy
-
Beszczelne wprost!
-
Masakra z tą cyfrą, co to za tendencje nowe się pojawiają? Na pohybel nie kupię 'the beast' z resztą dopiero co odświeżyłem sobie 'followinga' i mam przesyt zombie. Tylko, żebym się nie złamał :D
-
Ech, też hajpik opadł jak się okazało, że brak fizycznego wydania, co skutkować będzie brakiem plusików w 'zakupach growych'.
-
-
-
Dokładnie. Jeden konkretny, zaprawiony w bojach żołnierz uniemożliwił by dalszą grę już na początku rozgrywki. "BHP" kurwa...jprd
-
-
Póki co Karolina jest systematycznie eksploatowana i świetna dla drajwera.
-
-
-
U mnie końcówka gry była robiona na speedrunie i powiem wam, że przejazd autem przez miasteczko w ciągu dnia i... coś jest nie tak. Dobra - zero, powtarzam zero npców, zero ruchu ulicznego, czy zaparkowanych aut, miasto niczym makieta. Fajnie oświetlona makieta :/
-
-
Ja na niej latam z przerwami na Kolumbię Brytyjską. I tu i tu świetne mapy, ale u Kazachów bardzo klimatyczna, kojarzy mi się z miejscówkami z pierwszych odsłon Rambo :)
-
Widać, że nie ujeżdżałeś jeszcze Słonia :) Mastodonty sronty.
-
Przy pierwszych trzech rozdziałach, mając cichą i ciągłą nadzieję, że 'to już zaraz'...
