Treść opublikowana przez Figaro
-
Przesadzasz już ;p Chociaż sam bym wolał unoszącą się broń, ale nie znasz kontekstu. Może to było przedstawienie tej broni, więc dali taką scenkę. Może tak jest przy każdej nowej broni - w porządku. Nie popadajmy w skrajność. Gra się zapowiada zayebiście, no ale oczywiście w 100 procentach się zgadzam z tymi atakami melee. Obrzydlistwo. -
Wyciąganiu shotguna skąd?
-
Przecież to obrazek z trailera na E3.
-
A teraz dali bez Early. Chyba nie są za bardzo pewni. Wyczuwam opóźnienie. I dobrze.
-
-
-
Wg mnie lepiej grać na CRTku. Ale jak jesteś tolerancyjny, to jest spoko.
-
Co tam Ficuś mamroczyłeś?
Eee... wygląda na to, że gra zmieniła grafikę. Teraz z odrobiną cell shadingu. Co się z tą grą odpi.erdala?
Nie przesadzajmy. Jest pewne prawdopodobieństwo, że to będzie jednak crap. Nie podoba mi się ciągłe pokazywanie gdzie mam iść.
Biorąc pod uwagę że da się znaleźć używanego Xbona za 900 zł z dwoma padami i grami, to myślę że "Holiday 2016" będzie dobrym momentem na zakup, cenowo tym bardziej
Ale Ty chłopie przeżywasz. Anyway, gra jest skończona w 65 procentach. Data wydania gry już jest ustalona.
Lul, minutę temu też obejrzałem.
Na wiosnę xD Zima 2016 najwcześniej.
- you can eventually ride dragon - very large non-linear world. -“If Thuban(dragons name) is close to death, Drew’s arm will change colour -you can customize dragon "here are a lot of customisation options that we’re planning for your dragon,” says Scalebound’s game designer Yusuke Miyata. ”It’s not just the armour, it’s broken down into several different parts of the dragon. The parts themselves have a transformation quality, and on top of that you can pick and choose the armour you can slot into these parts.”"
Hehe, nie znosiłem tego potwora w X. Ficuś, opanuj się chłopie.
Co wiem lepiej? Trailer był spoko. Nie wiem czemu łączysz dwie niezwiązane ze sobą rzeczy.
Tabata powiedział, że gra jest "no far in development" ... ...
Mam płytkę do tego numeru :3
Ja pi.erdolę, widzę post Soula w temacie Dark Souls 3 (grałeś Ty typie w choć jedną część?) i zanim klikam to jedyne co czuję w sercu i penisie, to że będzie psioczenie o dekapitacji.
Bo animacja, zniszczalność i feel gry są japońskie. Niczym gra z PS2. Niektórym to przeszkadza. Mi nie.
