Treść opublikowana przez tjery
- STARFIELD
-
Baldur's Gate 3
? Nie kojarzę żadnej złej facjaty w tej grze.
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Baldur's Gate 3
I tak najbardziej na przestrzeni pierwsza połowa I aktu - dalsza część gry zmienia się Shadowheart, tak do piątego levelu tylko mi przeszkadzała w walce, nie potrafiłem jej wykorzystać, a teraz nie wyobrażam sobie teamu bez niej. Jedyne co jej zmieniłem to podklasę na healera.
-
Baldur's Gate 3
A który level? Moja postać to łotrzyk i od piątego levelu już było bardzo dobrze, po ósmym na normalu już zmiatałem wszystko z powierzchni, no ale mózg trochę zakijankowany na trzeci akt zmieniłem na tacticana
- STARFIELD
- STARFIELD
-
STARFIELD
Raczej jest blisko, a nie bije Co do miast to nie, raz, że w miastach na luzie mam sporo ponad 60 fps na 13900K, koło 80, i to 4090 ogranicza (max użycie), nie procek, na najmocniejszych prockach w New Altantis jest koło 90-100 fps w niskich rozdzielczościach. Dziś sporo pograłem, no coraz lepiej jest, walka w próżni w kosmicznym kasynie - coś pięknego, laboratorium kriogeniczne tak samo. Miejscówki świetne, zróżnicowane, fajnie zaprojektowane, pełno szczegółów, wyposażenia, póki co każda miejscówka inna, z innym klimatem, bez recyklingu. W życiu się po nich nie spodziewałem takiej dbałości o szczegóły. Widać, że dużo roboty włożyli w poszczególne elementy, projekty broni, skafandry, ogólnie wszystkie elementy są szczegółowo i dobrze wykonane. Szkoda, że ci randomowi npce tak odstają (+ woda jak z czasów PS3). Poza niektórymi elementami piękna jest ta gierka. A tu jeszcze ten statek, o którym była wcześniej mowa.
-
STARFIELD
O ile sama walka jest fajna tak te AI wrogów czasem to jest tragedia. Strzelam się z 3 gostkami a 4 jakieś 5 metrów dalej sobie cały czas stoi przy biurku i patrzy odwócony, zabiłem tych 3 podszedłem do niego to dopiero załapał że coś się dzieje, jakby to był wyjątek to jeszcze, ale dosyć często tak się zdarza.
-
STARFIELD
To, że na myszce też trzeba przekilkać to tak, ale idzie to o wiele szybciej niż na padzie, bo UI pod myszkę robione. Sama gra natomiast cierpi przez deva na syndrom CP2077, tam też naobiecywali otwarte miasto ala GTA, ludzie się potem na tym skupili, te wszystkie filmiki z npcami, policją itd. zupełnie pomijając to, że poza tym aspektem gra jest świetna. Tu podobnie, miała być mega eksploracja kosmosu, a jest klikanie po mapie i teraz też się na tym skupiają, a pomijając ten aspekt to o wiele lepsza gra niż poprzednie, przynajmniej dla mnie, bo mnie nigdy jakoś nie kręciło szwędanie się po mapie i eksplorowanie każdej jaskini. Trochę dalej pograłem i jak się idzie z główną fabułą jest spoko, co prawda już wlatują jakieś MMO misje przynieś/znajdź mi x czegoś, ale to zupełnie olewam, dobrze, że są oddzielone od innych w zakładce drobne.
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
-
STARFIELD
Kwestia jakiego masz kompa, technicznie na PC jest świetnie (idealny frame pacing, brak jakichkolwiek stutterów itd.), ale bardzo wymagająco. Na ultra w 4K Ultrawide (3840x1620) mam koło 90-100 fps (dużo zależy od lokacji, czy walczysz itd., bo np. w kosmosie i w zamkniętych lokacjach jest 120 fps, a na otwartych przestrzeniach w czasie ostrej walki + wiele postaci na ekranie + wybuchy spada do 70-80), tylko że to na 4090 Loadingi trwają chwilę, zarówno podczas ładowania gry, jak i te w czasie rozgrywki przy wchodzeniu do budynków itd. Co do HDR to na PC tak jak w każdej innej "mlecznej" grze nie ma z tym problemu, bo wchodzisz w ustawienia Nvidii i sam sobie dostosowujesz gammę i kontrast. Albo dajesz reshade.
-
STARFIELD
Tak, na PC. No w zamknięrych pomieszczeniach rzeczywiście trochę może się kojarzyć, ta baza w środku naprawdę dopracowana, dużo elementów dobrze rozmieszczonych, bardzo dobre tekstury, oświetlenie. Napewno nie jest to coś czego się po nich spodziewałem, czyli jakieś losowe stoliki i krzesła
-
STARFIELD
Trochę pograłem i rzeczywiście w kilku elementach mało Bethesdowa ta gra. - poruszanie się, walka, wszystko mega responsywne, płynne, naprawdę fajnie się strzela, a byłem nastawiony na jakieś drewno - technicznie świetnie, grafika jak na tak dużą grę naprawdę robi - dialogi standardowe dla nich, czyli tak se. Podczas rozmów wciąż czuć drewienko - za to na duży plus sterowanie statkiem i walka w kosmosie, nie wrzucone na siłę, przemyślane, przyjemnie się pojedynkuje - samo latanie w kosmosie poza walką póki co to trochę śmiech, wsiadasz do statku, przenosisz się w kosmos, wybierasz cel, teleport, lądujesz. Wszystko poprzerywane animacją startu i lądowania plus krótkie loadingi. Loadingów rzeczywiście sporo, ale na szczęście krótkie, parę sekund, jakoś mocno to nie przeszkadza Także jak rzeczywiście fabularnie jest dobrze to będzie świetna gra, bo akurat mnie w ogóle nie bawi bieganie po planetach i szukanie surowców.
-
Baldur's Gate 3
Póki co tylko Karlach dostała dopakowany epilog, ale zanim ja do epilogu dojdę to już pewnie ogarną resztę miałem zaczekać, ale za bardzo ciągnie, żeby grać dalej. Ciekawe czy do 200h dobije, ale pewnie tak, bo po drugim akcie już 125h.
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Baldur's Gate 3
2gi akt skończony, dla mnie lepszy niż pierwszy, mega klimatyczne miejscówki i fajna zmiana klimatu po "sielskim" pierwszym. Ale teraz chyba chwilę zaczekam na tego patcha drugiego, bo podobno sporo ma ulepszyć w trzecim akcie i w zakończeniach/epilogach plus ma naprawić błąd, przez który często w trzecim akcie kompani nie reagowali na to co się stało, bo był zbugowany trigger do reakcji. I chyba jednak wrzucę tacticana, bo końcówka drugiego aktu jak przecinak, większą frajdę walka sprawiała jak było większe wyzwanie w akcie pierwszym. Także na przeczekanie w nocy wleci Starfield, żeby poczuć co to prawdziwe RPG, a nie jakaś popierdolka jak Baldur
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
W ogóle z jego testów wynika, że xtx idzie łeb w łeb z 4080bez RT.