Soban

D4 jak wyjdzie w 23 to będzie sukces. Przecież blizzard obecnie to nawet męczy się z nakładką na overwatch 1 zwaną overwatch 2. A jak kogoś znowu zmolestują to diablo wpadnie na 24

Dmg tylko niech trochę przykręcą, bo zdycha się szybciej niż w poprzednich SF

w us ma być w sierpniu. Ciekawe czy polskie kina się połaszą, bo w sumie wydali taką niszową bajkę jak jujutsu dla mangozjebów into te tematy, a DB to zasadniczo nawet boomery znają i sebki przeciętne.

No ja liczę na jakąś nową pretensjonalną gierkę Kodżambo(death stranding było cudowną niezamierzoną komedią), chociaż od swojego opus magnum Snake Eater to kolega się pogubił mocno. A przede wszystkim to niech knur pokaże jakieś gameplaye, bo mam już dość "jarania" się logosami i trailerami nie mającymi nic wspólnego z produktem końcowym.

ND ma chyba 2 zespoły i to multi pewnie robi B team. Cuckman gadał, że też nad czymś pracuje niezapowiedzianym. Decyzja dosyć zrozumiała, bo sony w zalewie swoich TPP adventure exów praktycznie nie ma ani 1 gry z wartym uwagi multi, gdzie MS tu zasadniczo ich wciąga dupą od zawsze(święta trójca halo, forza, gearsy)

Ale pewnie cokolwiek tam Cuckman klepie nowego zaora graficznie. Ten 'wspaniały' remake to jakiś C team pewnie robił, bo to bardzo nie w stylu sony pokazywać grę niecałe 3 miesiące przed premierę. Zazwyczaj ważne projekty to są pokazywane ze 3 lata wcześnie i this is waiting.

ogólnie nie znam poprzedniczki z 3ds - co to za typ gry? taki megaten klasyczny, czy bardzie digital devil saga?

No czuć znowu pieniądz w capcom fighters, bo SF5 to trochę na kolanie był klepany nie wspominając o marvelu, ale wtedy też firma miała kryzys finansowy, który sobie elegancko odbili przez ostatnie lata residentami, dmc i chorymi ilościami sprzedanych kopi mon hunów

Nie wiem po co ten remake tak szczerze poza ogoleniem frajerom starej gry z lepszą graficzką i gameplayowymi przeklejkami z 2 za 3,5 bomby z okazji premiery serialu. 1 nadal wygląda bardzo spoko, szczególnie remasterek z ps4. TLoU1 to takie GTA5 sony, bo już wpychają tą grę na 3 generację xd Pierwszy raz mam totalnie wyjebane w coś związanego z TLoU

Trochę chujowo, że wrzucają co tydzień. Nie podoba mi się ten trend na streamingach ostatnio(tokyo vice i we own this city, no i stranger things tez troche).

moze nowi nie sa uzaleznieni od idol mastera Jaram się, ale i też mocno obawiam, bo tak jak o kreskę jestem spokojny(nowy arc spokojnie może trochę zmienić styl, bo już obecny jest bardziej bajowy niż poprzedni), tak ciekawi mnie nowy styl narracji i dialogi, bo te Miurze wychodziły bardzo dobrze.

Z tego wycieku to ciężko stwierdzić kto tam będzie bossem(jedynie stary rusek pasuje designem), bo nie wraca nikt z ekipy bisona(no dobra ed jest). shotosy niby są 3, ale mocny re-design kena moze cos namiesza w jego gameplayu. Teraz pozostaje czekać na info o netcodzie i ewentualnym crossplayu

Na 99% bedzie sie biegac customizowanym player avatarem, a do walk się będzie po prostu wybierało normalną postać jaką chcesz

eh cammy zasłonili dupe Ogólnie spoko całkiem te designy nowe(Ken wygląda trochę jak Terry z MotW), widać, że design team mocno sobie bierze do serca słowo Street w nazwie. Jednolity kierunek to plus, bo do tej pory to SF był strasznym pierdolnikiem różnych pomysłów, bez spójnego stylu. @20inchDTtakie crossplaye to są w jakiś popierdółkach f2p. Bijatyki żadnej nie kojarzę by można grać ps-xb, przez co kupowanie fighterów na xboxa to samobójstwo xd

Gorszych loadingów niż w T7 to chyba raczej się nie da zrobić xd Ważne by netcode był dobry(5 miała większe lagi niż stara 4) i crossplay dali - na ps-xb raczej nie ma co liczyć, ale mam nadzieję na ps-pc i xb-pc to wtedy pewnie wersja steam by była najlepsza

Systemowo wygląda spoko i fajnie, że wrócili do street/hip hop vibe z 3rd strike. Arcsys to robi gry dla wąskiego grona mangozjebów co walą byka do dlc w postaci 69tej postaci z wielkimi cycami albo innego anime edgelorda.

No ekipa z Kalifornii strasznie po macoszemu jest traktowana i też zauważyłem, że Jonathan 420 straszny regres zaliczył. Ciekawi mnie ruski wątek, bo po tych 7 odcinkach to jest on mega oderwany tematycznie od głównej fabuły.

samuraja jacka dali i pierwszy raz oglądam(dziecko bez satelity here). mega artystyczna bajka z ciekawą reżyserią

chyba normalny zlot brudasów bez limitów, ale na tym psim polu co ostatnio. Z kostrzynem podobno jakaś kosa/miasto cośtam buduje na tym terenie

@Dave Czezky obczaj steel cage tag team match na all out 2021 - young bucks vs lucha bros.

Widziałem plus te segmenty z jericho jak zaczęli śpiewać xd Najlepsze, że chłop chyba jako ostatni z branży odgrywa postać też w wywiadach i interakcjach z fanami

Po kolejnej już z rzędu chujowej wrestlemani obczaiłem z ziomkiem AEW All Out 2021 i słodki jezu jaki to dobry wrestling content, a ten steel cage tag teamowy to poezja. Nadrabiam teraz main story AEW z ostatnich lat i o taki wrestling nic nie robiłem. Wszystko co robi MJF <3 i mega dobre kilkuletnie story Hangmana w drodze po pas(szkoda tylko, że po zdobyciu nie wymyślili mu nadal żadnego dobrego długofalowego feudu przez co pewnie dropnie pas Punkowi for the business)

Ja jestem na ostatnim rozdziale i no takie 5-6/10. Mam wrażenie, że ktoś sobie wymyślił artystyczny koncept do którego potem na szybko trzeba było dobudować jakiś gameplay, gameplay którego styka na jakieś 3 rozdziały z 7, bo potem to już człowiek widzi chamski schemat kill room-znajdzki room i tak do porzygu. Przez tą schematyczność to gram w to po 1 rozdział na dzień, bo po prostu jestem wymęczony po tej godzince siekania tymi samymi atakami te kilka duchów. Niby jest tu całkiem sporo kombosów, ale po co skoro są 2 mega op(gora LLH i tyl H na insta stuny) + bronie dystansowe to chyba są tylko po to by się człowiek wkurwia jak zamiast znajdźki jest ammo xd Nie będąc na final bossie po waszych postach domyślam się, że będzie z dupy trudny, bo gra ogólnie jest dosyć łatwa od jakoś 3 rozdziału poza bossami, którzy są mega niezbalansowani byleby tylko być trudnymi(przez całą grę nie ma ciosów nieblokowalnych, a tu nagle bossy z dupy takie mają o czym gra nie informuje i nagle trzeba się turlać, gdzie przez całą grę ta mechanika bardziej szkodzi niż pomaga). edit: final boss padł za jakimś 15 razem na roninie, wystarczy zapomnieć o istnieniu light ataku spamowac combo heavy, heavy po kazdym parry czy to na nim czy na addach(w tej fazie najlepiej od razu zbiegnac w lewo ekranu na maksa co wymusi walke z 1 na raz i tu tez parry heavy, heavy. Ten małpiszon z 5 rozdziału trudniejszy. Końcowo dam 6 za harda, na normalu pewnie 5

No jak ta fuzja się zakończy to pewnie jebną z grubej rury, bo sztosów od acti-blizz jest od cholery do dodania, a wcześniej ten wydawca kładł lache na gp. Ale coś też jest na rzeczy z japońszczyzną, bo kiedyś więcej tego wpadało np. b szybko y7, a teraz posucha. No, ale liczę w tym roku na niera replicanta, tales of arise i lost judgment. Pewnie coś dużego "łaskawie" knur wrzuci 12 czerwca w trakcie prezentacji, by dostać oklaski za "available today" Ostatnio już rzygam tymi indie, bo ile razy można wrzucać randomowe rouge like czy metroidvanie.

Trochę w ostatnich miechach fiutkiem wieje w gejpasie. Nie dość, że brak dużych premier od MS to jeszcze brak nawet starszych sztosów 3rd party. Trochę już rzygam tymi indykami na jedno kopyto, a szczególnie izometrycznymi rouge like.