Lukas_AT
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Ja naprawdę liczę na duże zmiany na starej mapie, tak by chciało je się ponownie zwiedzać. Pisałem wcześniej, że np. wulkan mógłby wygasnąć, góra byłaby porośnięta roślinnością i wchodzilibyśmy do środka wulkanu eksplorując jakieś jaskinie i dungeony. Taki powrót do starej mapy ma dla mnie sens. Ale po gameplayu widzę, że wulkan nadal jest aktywny. Nie wgłębiałem się ile czasu dzieli dwie części gry, ale to tylko przykład. Pytanie też jaki procent gry spędzimy na tych wyspach i innych nowych miejscówkach, a ile na starej mapie.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Mam niestety obawy, że budowanie tych tratw może potem być tylko męczące. Chcesz dostać się na drugi brzeg/dopłynąć do wyspy? Buduj tę samą tratwę z części, które leżą 200m dalej. Już wolałem tę tratwę po prostu mieć gotową na brzegu. 3 razy zbuduję i starczy fascynacji nowym ficzerem.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Gra będzie tym, czym GTA Vice City Stories było dla GTA Vice City albo Episodes from Liberty City dla GTA IV. Nie ma spustu jak kiedyś, nie będzie już tego samego obcowania z nowością. Mając 5 lat produkcji tego bym oczekiwał.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
To odnośnie Switcha podczas grania w nową Zeldę?
-
Resident Evil HD Remaster
RE0 ograłem raz dawno temu i przez brak skrzyń nie mam już ochoty wrócić do gry. Sama gra jest dobra, ale psuje ją jesen patent. Pamiętam, że z głównego holu robiłem magazyn. Bezsensowne rozwiązanie.
-
Resident Evil HD Remaster
Polecam grać Jill, bo ona ma 8 slotów. Chris ze swoimi 6 slotami to masochizm w tej grze. O ile kiedyś mi to nie przeszkadzało, tak jak ostatnio próbowałem do gry wrócić, to ciągłe powroty do skrzyń już mnie irytowały. Ten patent się już po prostu zestarzał. Znając grę bardzo dobrze wiedziałem jak z tym jednak walczyć; nie brałem ze sobą np. amunicji do Shutguna, bo wiedziałem, że te 7 pocisków już załadowanych starczy na jakiś czas. Pamiętam jednak momenty kiedy powrót do skrzyni po roślinkę na danger byl wyzwaniem, bo trzeba było przejść przez korytarz pełen hunterów. Ma to więc swoje zastosowanie i niejednokrotnie działa. W RE2 remake też jest ograniczony ekwipunek, ale miejsca jest więcej i tak to już nie doskwiera. Bardzo dobrze mi się grało w Tormented Souls, gdzie problem ten nie istnieje i wtedy doceniłem tę płynną rozgrywkę.
-
Aliens: Dark Descent
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Niech celem dla studia będzie chociaż gra 7/10, a już będzie spoko. AvP Extinction na PS2 i Xboksa było średniakiem jak na standardy RTSa, ale bardzo mi się swego czasu podobało ze względu na klimat i widowiskowe bitwy. W tym jest potencjał.
-
Resident Evil HD Remaster
Edycja pudełkowa Tormented Souls na PS5 oczywiście na półeczce. Oby więcej tego typu gier. Ogrywałem także Fobia - St. Dinfna Hotel, ale jednak do poziomu Tormented Souls daleko i gra bardziej mnie wymęczyła.
-
Resident Evil HD Remaster
Ostatnio mnie naszła ochota na ponowne przejście jedynki, ale nawet nie rimejka tylko oryginału. Niesamowity klimat wciąż w tej grze pozostał. Pamiętam swoje pierwsze podejście gdzieś w 2000 roku i nie mogłem się oderwać. Tajemniczość kryła się w każdym pikselu. Takiego czegoś w gierkach już nie będę miał pewnie nigdy.
- Returnal
-
Małe smaczki/mechaniki które tarmoszą siusiaka
Dużo czasu minie zanim jakiś open world pobije RDR2. Chyba RDR3. W innych open worldach ta żyjąca fauna i flora bardzo szybko zaczyna walić schematami. Ot w taki sam sposób odlatuje ptak gdy się do niego zbliżymy (co mocno daje się we znaki w Zeldzie) czy znów znikąd pojawia się dzik 3 metry od nas. W RDR2 nigdy takiego wrażenia nie miałem. Wszystko jest po prostu takie naturalne.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Przecież sposób w jaki te koroki są poukrywane się mega powtarzają. To akurat najsłabszy element gry. Szukanie księżyców w Super Mario Odyssey przynosiło sto razy więcej frajdy choć wiadomo, że gra na tym się opiera. Szukanie shrine’ów wciągało i przynosiło mi frajdę, ale koroków na pewno nie.
-
Age of Empires 2
Pamiętam, jak na PS1 ogrywałem SimCity 2000. Pewnie ze 100h zaliczyłem. Gdy miasto było już sporej wielkości to gra nieźle klatkowała, ale wtedy - za dzieciaka - radość z budowania była ogromna. Na PS1 ogrywałem także Theme Hospital i Theme Park World i tam sterowanie było już dość wygodne (a przynajmniej takie mam wspomnienia). Potem był RTS Alien vs Predator na PS2, który był zwykłym średniakiem, ale naprawdę mi się podobał, jako fanowi uniwersum. Nie miałem więc dużej styczności z RTSami i grami strategicznymi, ale chciałbym to zmienić. Od jakiegoś czasu spoglądałem na Cities Skyline na PS5, ale poczekam raczej na kontynuację teraz. Two Points Hospital także jest na mojej liście backlogu, z racji sentymentu do Theme Hospital.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Niezły kwas w tym temacie. Tak jak Zelda to dla mnie 10/10, tak nie nie uważam, że to mesjasz i najlepszy sandbox, bo każda gra może stawiać na coś innego i za coś innego mogę ją cenić, dlatego proste porównania mogą być krzywdzące. W Zeldzie jest magia eksploracji, ale za to w RDR2 jest magia żyjącego świata. Najlepsze open worldy w historii w jakie grałem to choćby Elden, RDR 1 i 2, GTA V, Wiesiek 3 i Botw. Dalej dla mnie będzie kolejna, niższa klasa open worldów z Skyrim, Arkham City czy Kingdom Come: Deliverance. Dopiero potem będzie najniższa klasa open worldów z Assassynami, Far Cryami, Dying Light 2, Infamous czy Madmax na czele.
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Też mnie to potem mocno irytowało. Taka zbędna przeszkadzajka nie mająca żadnego celu. Te wyskakujące ciągle wilki potem już też robiły się męczące. To jest właśnie problem tych open worldów, że zbyt mocno eksploatują jedną mechanikę/patent i nawet Zelda tego nie uniknęła.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Oby ten Super Man się nie sprawdził. Niech dadzą Insomaniac stworzyć jakąś strzelankę czy inne nowe IP niezwiązane z super bohaterami.
-
Konsolowa Tęcza
Mario Kart 8: Deluxe także mnie zadziwia. Non stop się sprzedaje, pomimo prawie 9 lat na karku. A przecież to tylko karty. Gdzie tu tkwi tajemnica tego sukcesu.
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Nintendo Switch - temat główny
Na Switch Pro jest juz za pozno. Teraz czas na Switcha 2, ktory by kontynuowal dobra passe tak jak robi to PS5 po PS4. Rewolucji nie potrzeba. Ludziom handheldy sie nie nudza, pokazal takze Steam Deck. Do tego kolejne system sellery i bedzie sukces.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Z tym „radzi sobie” to bym polemizował. Równie dobrze można powiedzieć, że PS3 sobie poradziło z Watch Dogs.
-
The Last of Us - HBO
Mi się serial podoba. Nie mogę powiedzieć, że nie, ale brakuje mi więcej akcji z zarażonymi. W grze Joel był w kanałach i byłyby tam niezłe sceny - jakieś błądzenie w ciemności czy coś. Brakuje trochę trzymania w napięciu, jak choćby z pierwszego sezonu the Walking Dead gdzie Rick chował się w czołgu - tamte sceny chwytały za gardło. Dobrze im wychodzą postaci poboczne (procz Kathleen) jak Bill, David czy nawet ci zwykli pomagierzy Kathleen i Davida. Gdyby kontynuowali to w sezonie drugim mogli by naprawić mankament gry, gdzie nie wszystkie postaci były tak charyzmatyczne.
-
The Last of Us - HBO
Z tym teleportowaniem się postaci to pamiętam, że The Walking Dead mocno przodował. David tam gdzie spotkał Ellie mówił, że do ich obozu dzieliły ich 4-5 mile. A Joel sobie tam dotarł osłabiony bez jedzenia i wody jak gdyby nigdy nic, na pewno też odwodniony, bo leżał w tej piwnicy długi czas.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
The Last of Us - HBO
Świetny odcinek. Obok pierwszego dla mnie najlepszy odcinek. David wywiązał się z roli bardzo dobrze. I było przesłuchanie, o które bałem się, że będzie wycięte. I ten soundtrack z TLOU Part II