Skocz do zawartości

Tokar

Senior Member
  • Postów

    10 466
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez Tokar

  1. Tokar

    -:Pokaz jak sie nosisz:-

    Sweterek z kozich jąderek ;(
  2. Tokar

    Buty

    Czyli damskie. @Tommo - PRO EV 2k5 OX
  3. Tokar

    Buty

    Dobra, wrzucam jakieś porządne trzewiki, bo niedługo poziom chu/jowizny przekroczy poziom alarmowy. No kur/wa. Proste, bez przypałów, a takie zajo.
  4. Tokar

    Flash Forward

    Tak, ja tak serio, bo albo jest tak ja piszesz (mi się jeszcze skojarzyło, że mógł z zoo spier/dolić ;p) ALBO flash miał z tym coś wspólnego. Bo w innym wypadku po co w ogóle byłaby ta scena ? Żeby pokazać, że globalny dwuminutowy blackout spowodował tak poważne konsekwencje, jak wydostanie się kangura z ciężarówki przewożącej kangury ?
  5. Tokar

    Flash Forward

    Rzeczywiście, pierwszy odcinek świetny. Ciekawy pomysł, dobra realizacja (efekty wyraźnie lepsze niż w Lost), dobrze aktorsko, fajny cliffhanger. Teraz stoją przed wyzwaniem, żeby po takim początku umiejętnie podtrzymywać napięcie. Ciekawe przez ile czasu będą rozkminiali ten pierwszy flash zanim nastąpi kolejny (bo że nastąpi nikt chyba nie ma wątpliwości). Zastanawiający motyw z kangurem. Wyraźne nawiązanie do Lostów (tam niedźwiedź polarny, tu kangur).
  6. Tokar

    Californication

    Hehe, drugi odcinek się fajnie skończył. Hankowi zajęło to sporo czasu , ale wreszcie się zebrał, żeby wygarnąć tej małej w(pipi)iającej pasztetowej co o niej naprawdę myśli :potter:
  7. Pójdźmy dalej. Facet pewien swojej seksualności powinien nie mieć problemu z chodzeniem w spódniczce i szpilkach. No co, pedał jesteś, że nie złożysz ?
  8. Tokar

    Buty

    Nie wiem czy to już bardziej pocahontas czy janosik.
  9. Diagnoza: gatunek zeżarł własny ogon. Śmiercią naturalną wymarły chodzone nawalanki, umarły przygodówki point n' click. JRPG raczej nie umrze, ale jeszcze ze 2 tak chude lata i gatunek może cofnąć się do stanu sprzed FFVII tzn. zaszyje się z powrotem w swojej ojczyźnie. Bo to jest jedno z japońskich kulturowych zboczeń i tam wszystkie warstwy społeczeństwa od uczniów podstawówki po poważnych biznesmenów są w stanie po raz trylion szósty wczuwać się w oklepane, ckliwe, przerysowane, infantylne przygody bandy dzieciaków. Japonia to główny rynek zbytu i skoro tam takie motywy cały czas się sprawdzają, to specjalnie dla reszty świata nie będą się wyginali z ciekawszymi scenariuszami. Po osiągnięciu szczytowego poziomu gatunek zaczął jechać na prymitywnych kliszach sprzed dobrych nastu lat, a przejawów geniuszu takich jak Xenogears/Xenosaga, Chrono Cross czy Vagrant Story raczej już nie będzie. Można robić cuda na kiju z systemem, ale jeśli fabuła, postacie i ogólnie realia powodują odruch wymiotny, to nic to nie da. Druga sprawa to osławiona już czkawka jap. developerów na nowych konsolach. No niestety, męczą się bidoki, miotają. Jeżeli wpada się na pomysł zrobienia jrpg na unreal engine, to to jest chyba wystarczający krzyk rozpaczy. Jeszcze trochę i nawet S-E zacznie robić strzelanki fpp. No i trzecia kwestia. Nawet gdyby jakimś cudem ukazał się na stacjonarne konsole (granie na handheldach to nie dla mnie) jakiś ambitny, ciekawy, w miarę poważny projekt, to nie wiem czy bym zaatakował temat. Powód jest prosty - coraz mniejsze ilości wolnego czasu. To juz nie beztroskie czasy, kiedy można sobie było nołlajfić do woli. A granie raz na 3 dni po 2 godziny i rozkładanie przygody na pół roku też mija się z celem. Cóż, brutalna kolej rzeczy No pocieszenie dodam, że jestem pewien, że będący obecnie na świeczniku gatunek strzelanin fpp też kiedyś odejdzie do lamusa. W końcu świeże pomysły się skończą, a powielanie w kółko tych samych schematów w końcu znudzi się nawet średnio świadomemu konsumentowi.
  10. Tokar

    Watchmen

    No, wreszcie obejrzałem. I nie mam się za bardzo do czego przyczepić, co najlepiej świadczy o tym, jak dobry jest to film. Dziękuję za uwagę
  11. Tokar

    Cinema news

    Nie wiem, może to by akurat był ten jeden na sto pięćdziesiąt filmów, który Nicolasowi za(pipi)iście wychodzi. Na bank.
  12. Tokar

    District 9

    No jak miałem 5 lat to wyobrażałem sobie, że jestem kowbojem. Później mi przeszło.
  13. Tokar

    District 9

    Od uruchamiania wyobraźni to są książki, ewentualnie filmy z trochę wyższej półki niż D9. Ja wizji kosmitów-debili poruszajacych się wielkim, naszpikowanym technologią statkiem, posiadających niszczycielską broń po prostu nie kupuję. Dla mnie to oni nie są głupi bo "a może to" czy "a może tamto" tylko dlatego, że jakby nie byli, to by się nie dali zniewolić i by filmu nie było. Ot, takie durne założenie, na którym opiera się cała fabuła i przesłanie. Ja przedstawiam swój punkt widzenia, ale zdaję sobie sprawę, że komuś może taka wizja odpowiadać, nie wnikam. Za to widzę, że niektórzy zaczynają traktować dyskusję na temat filmu o stworkach z kosmosu jako okazję do wydłużenia sobie penisa. Czil ałt
  14. Tokar

    District 9

    No też mam właśnie wrażenie, że głównym i najważniejszym założeniem przy tworzeniu scenariusza było zrobienie alegorii apartheidu i wszystko było temu podporządkowane. Nawet jak jakiś element nie pasował, to go upychali butem byle tylko całość nie traciła wymowy, że ciemiężenie biednych krewetek/murzynków jest fuj. Pewnych zastanawiających kwestii nawet nie starano się poruszyć no i chyba mieli rację, bo widać wśród widzów jest dużo asystentów scenarzysty, którzy będą z całych sił dopowiadać i tłumaczyć to, czego nie chciało się/nie potrafił wyjaśnić pan od skryptu.
  15. Tokar

    District 9

    No, bardzo fajny film. Do połowy. Początkowo konwencja reportażu i fajne realia plus spora dawka czarnego humoru mocno wkręcaja. Człowiek ma nadzieję że dalej będzie tylko lepiej, a tutaj od momentu zaczyna się festiwal bzdur i banałów. Większość rażących motywów wymienił Stona i trzeba mieć naprawdę dużo samozaparcia, żeby sobie te wszystkie idiotyzmy na siłę racjonalizować. Nie razi was, że scenariusz nie odpowiada na podstawowe pytania tj. po (pipi) w ogóle kosmici przylecieli, czemu nagle skończyło im się paliwo, dlaczego byli wycieńczeni ? Motywy pozostawione do własnej interpretacji, materiał na sequel ? Nigga plz. Poza tym flaki latające z po ekranie kontrastują z motywami fabularnymi rodem z kina familijnego. Toż to momentami ET ostro podjeżdża. Szlachetny pan kosmita o złotym sercu da się pokroić za przedstawiciela ludzi, którzy wtrącili jego rasę do getta. W dodatku tego przedstawiciela, . Wiarygodne. Synek pana kosmity tez najwyraźniej króka pamięć ma, bo od razu zaczyna Zabrakło tylko ET call home i ratingu >12. No nie wiem jak trzeba być nie ogarniętym, żeby sytuacja przedstawiona w filmie nie skojarzyła się od razu z segregacją rasową, szczególnie biorąc pod uwagę miejsce akcji. Dla tych, którzy jednak mają problem z kojarzeniem podstawowych faktów, w pewnym momencie mejn hiroł (swoją drogą dawno żadna postać w filmie tak mnie nie irytowała) wykłada elegancko kawę na ławę mówiąc, że District 10 przypomina obozy koncentracyjne. Czy podwyższa to jakoś znacząco wartośc tego filmu ? Familijne kino sf z dużą dawką flaków zawyżającą rating i masą niewykorzystanego potencjału.
  16. Tokar

    Fullmetal Alchemist

    Dokładnie. Patent z pokazaniem jak wyglądają z perspektywy Ishabality oczy zwykłego mieszkańca Amestris bardzo fajny. I to tyle jeśli chodzi o fajne rzecz tym tym odcinku. Destrukcja miasta oraz przekazanie the right hand of destruction lepiej przedstawione - a jakże - w pierwszej serii Akcja w teraźniejszości to już w ogóle zimna kaszanka. Stopień obciachowości tych moralitetów był wsprost porażający.
  17. Nie da się zrobić normalnych spoilerów w postaci czarnych pasków ? Bo to co jest teraz wygląda obleśnie i rozwala strukturę posta. EDIT: Pod Chrome nie ma możliwości używania pełnego edytora postów ; /
  18. Martyrs Intrygujący początek z metodyczną eksterminacją całej rodzinki daje nadzieję, że będzie to coś naprawdę intrygującego. Niestety, później robi się coraz bardziej idiotycznie. Jakieś ganianki z powykręcanym wymyślonym stworkiem, laski w zakrwawionych podkoszulkach latające po domu i ogólnie klimat teen slashera. W momencie, kiedy wydaje się, że zaraz znowu zrobi się ciekawie ( ), to po chwili jesteśmy odzierani ze złudzeń za sprawą kolejnej dawki idiotyzmu. Później zresztą to samo z Po "twiście" fabularnym ręce opadają już do reszty. Czegoś tak wydumanego i naciąganego nie widziałem już dawno. Film ma niby szokować od strony wizualnej dosadnie pokazaną, realistyczną przemocą, ale akurat wszystkie te Piły i Hostele zdążyły człowieka uodpornić na o wiele bardziej hardkorowe akcje. Twórcom nie udało się wywołać współczucia wobec katowanej dziewczyny. Patrzy się na to z obojętnością i ze świadomością, że tak naprawdę te cierpienia nie mają najmniejszego sensu (bo za takowy ciężko uznać sekciarskie pier/dolenie od rzeczy). Końcówka to porażka całkowita i totalny bełkot. Autor scenariusza chyba sam nie wiedział dokładnie, jakie to głębokie przesłanie ma ze sobą nieść ten film. Szkoda, film zapowiadał się dobrze, niestety z każdą minutą męczy i nudzi coraz bardziej. 3/10
  19. Tokar

    District 9

    Wy wszyscy oglądacie to R5 w którym praktycznie nie m dźwięku ? Dziękuję, postoję.
  20. Tokar

    Reprezentacja Polski

    @Ukyo I jak koledzy Angole komentowali wygwizdanie God Save the Queen ? Nie no, nie awansowanie z pierwszego miejsca w tej grupie to niebanalny wyczyn. Tak ogórkowej grupy (wiadomo, Czesi mają problem zmiany pokoleniowej) to nie pamiętam w żadnych eliminacjach. Jeżeli w ogóle jakimś cudem wdrapiemy się na to drugie miejsce, to najprawdopodobniej będziemy tą drużną, która nie dostanie się do baraży. Może i dobrze, bo czy ktoś wyobraża sobie nas w konfrontacji z Francją, Rosją czy Chorwacją ?
  21. A mi się defaultowy skin bardzo podoba, super kolorystyka, ikonki efektowne i estetyczne <rebel pigeon>
  22. Tokar

    Bruno

    No jak dla mnie o klasę niżej od Borata. Demaskowanie stereotypów i głupoty społęczeństwa w tamtym filmie miało siłę, ponieważ większość scen była nagrywana z udziałem niczego nie spodziewających się osób. Tutaj niby konwencja ta sama, tylko że od większości motywów jedzie pełną reżyserką na kilometr. Sam pomysł na fabułę mało wyszukany, a żarty homoseksualne w większości przypadków żenujące. Zdecydowanie lepiej wypadają prowokacje bez pedalskiego zabarwienia. Wywiady z Paulą Abdul, Harrisonem Fordem, salutowanie w wojsku czy casting do dziecięcego przedstawienia są mocarne i obyły się jakoś bez eksponowania męskich narządów.
  23. Tokar

    Reprezentacja Polski

    Według wywiadu z zastępcą Leo na tvp sport zdjęcie Obraniaka nie było podyktowane żadną kontuzją. To było "odświeżenie koncepcji gry". Okeeeeeej
  24. Tokar

    Reprezentacja Polski

    No jest dobrze. Irysy z litości sami sobie gola nawet wbili ale i to nie pomogło. Bo najlepiej na Irlendię gra się długimi podaniami w przód - to wiedzą wszyscy. Jeżeli Obraniak mógł grać dalej, to znaczy, że Leło już naprawdę demencja konkretnie gryzie. Różnica w wyszkoleniu technicznym, precyzji i pewności między nim a resztą naszych pajacyków widoczna aż za bardzo. Jedyne dwie groźne sytuacje w pierwszej połowie po jego strzałach. W pierwszy przypadku ładnie spokojnie przymierzył, ale miał pecha, że akurat któryś z obrońców dobrze ustawiony był. Każdy inny nasz kopacz napier/dalałby na chama z zamkniętymi oczami w Givena albo w którąś z irlandzkich przeszkadzajek, ewentualnie wykop poza stadion. W drugim przypadku Ludwiczek szybko i precyzyjnie rozegrał rzut wolny i Iroli uratował albo Given, albo słuepk, dokładnie nie widziałem. No gracz ewidentnie do zmiany. Niech wejdzie Smolarek, może ze dwa razy prosto kopnie piłkę i jakiś potentat z Cypru postanowi przygarnąć kropka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...