łom

Raczej nie warto ogrywać poprzednich części bo w gruncie rzeczy DI2 jest bardzo podobne do jedynki tylko że pod każdym względem gra się w to lepiej. Fabuła w tych grach to kwestia drugorzędna, bardziej chodzi o rozwałkę i upgrade'owanie broni i skilli. Najbliżej tej grze do Dead Rising.

No właśnie nie bardzo. W nowszych grach na PC minimalne wymagania są sporo wyższe od tego co oferuje XSS szczególnie pod względem mocy GPU i pamięci.

Mogła to być cutscenka/render na silniku ale na faktyczne sceny z gameplyu to nie wyglądało, za płynnie to wszystko się ruszało w szczególności w porównaniu do tego co teraz pokazali.

O nawet napisali o tym "This software-based solution doesn't just mean that FSR 3 will run on any vendor's GPU. It also means that the technology is compatible with the current generation consoles - but just remember that a high frame-rate is required for best results. AMD recommends a 60fps base frame-rate for best results with FSR 3."

Nie napalaj się zbytnio że to będzie zawsze dobrze działać bo czym niższy wejściowy FPS tym większa szansa na artefakty, nawet na tym filmiku z Immortals of Aveum widać mocne artefakty na np. celowniczku. Więc jeśli jakaś gra bez tego Hypr-RX śmiga w 30 a z w 60 to jest duża szansa że co druga klatka będzie miała artefakty bo różnica między kolejnymi, normalnymi klatkami będzie duża (oczywiście czym bardziej dynamiczna gra tym większe problemy bo jest więcej zmian w obrazie). Co innego jeśli to będzie przejście z 60 na 120, wtedy jest mniejsza szansa na problemy.

Jest też u mnie. Papier normalny, o niebo lepszy niż ostatnio za to drukarnia poskąpiła na folii przez co mam lewy górny róg pogięty ale to się wyprasuje.

Ja już nawet się nie łudzę się że Tekken powróci do klimatu starszych części (a pierwszy trailer na to wskazywał), bardziej liczę na to że przez porażkę DoA6, kiedyś w przyszłości DoA7 będzie po prostu rozwinięciem DoA 5LR.

Piątka (+DR) to szczyt Tekkena bo idealnie tam wszystko zagrało a w szczególności design. Areny z T5 wraz z różnorodną muzyką która tam przygrywała jest parę poziomów wyżej od każdej kolejnej części.

Tak, grałem w jedynkę dawno temu i już wtedy uważałem że lepiej tej grze by zrobiła mniejsza ale bardziej dopracowana skala.

Ale 116 h na wymaxowanie SoD 2 to mało? To jeśli będą chcieli SoD 3 zrobić jeszcze większe to na ile godzin to będzie gra? 150? 200? A może 300? I ile z tej zawartości to będzie faktycznie dobra zawartość a ile zapychacze i powtarzalne czynności?

Tylko znając życie nie będą chcieli tylko podkręcić jakość techniczną ale też zwiększyć skalę i w tym jest największy problem obecnych gier które zamiast stawiać na ~15h dobrej, intensywnej, dopracowanej rozgrywki (powiedzmy max 40 na platynę) to rozwleczają się do granic możliwości. Przykładowo wg danych z how long to beat: SoD 1 - Completionist 37 Hours, SoD 2 - 116 Hours. Assassin Creed 2 - Completionist 35h, Valhalla - 143 Hours.

Downgoard poszedł niezły i wygląda to tak jak by trailer z E3 2021 to był target render a nie gameplay trailer.

Mogli tak od początku zrobić to Forza i Halo (kampania) pewnie by miały split-screena.

Tak, nr 308. Dwa miesiące później jak zagrał to wystawił 4.

Kali to dał wstępne 8 Gollumowi xd Więc jak gada że grafa 9/10 to trzeba odjąć minimum 2 punkty.

Tylko co innego jak w CDA pisali o bieżących tytułach konsolowych nie mając o tym pojęcia, a co innego Adamus piszący o grach na PC w które zagrywał się 20+ lat temu.

Duch pixela objawia się w innych tematach takich jak 'Pirate Bay', 'Z dziennika botanika' lub mój ulubiony 'Hipertekst, hiperłącze'.

Jak by było za te 150$ to jeszcze widział bym sens bo ktoś kto chce zwolnić TV odpala sobie ten sprzęt i idzie do innego pomieszczenia/kibla/działkę/balkon i kontynuuje rozgrywkę ewentualnie używa jako dodatkowy pad do pogrania w Fifę w kanapowym multi (bo można będzie używać jak normalnego pada, prawda? xd) dokładnie jak WiiU, tylko właśnie cena powinna być odpowiednia te max 150$ (bo sam pad kosztuje 70 to 80$ za ekran jeszcze zrozumiem). Tylko że przy 200$ takie minimum to powinna być możliwość podłączenia się do swojego konta PS+ i grania w gry przez streaming, gdzie bezpośrednio łączysz się z serwerami Sony i konsola nie jest potrzebna. A i tak patrząc na to że Edge całkiem dobrze się sprzedaje mimo narzekania na forumku to to ustrojstwo też ludzie kupią xd

PS VR2 games, which require the headset, and games that are streamed through PlayStation Plus Premium’s cloud streaming, are not supported.*** ***Games that require a VR headset (PlayStation VR or PlayStation VR2) or additional peripherals (other than a DUALSHOCK 4, DualSense, or DualSense Edge wireless controller) are not compatible. Games that must be streamed on PS5 using a PS Plus Premium membership are not compatible. Z grami PSVR to wiadomo ale czemu gry ze steamingu nie odpalisz to nie mam pojęcia. No i 50$ za drogo.

Oni chcą to wydać we wrześniu? Sukcesem będzie żółtko na MC bo to wygląda jak jakiś średniak na UE3 z PS3 z przygłupim AI i drewnianą animacją, nie wspominając o glitchach (światełka na ryju w 40 sek. czy nie odegrany dialog do końca w 11:20).

Akurat przez ostatni rok ostro poleciały w dół i za te 2400zł można złożyć PC z podobnymi bebechami do PS5/XSX. A co do optymalizacji, to tak, jest o wiele słabsze wykorzystanie podzespołów niż kiedyś bo żeby je wykorzystać to trzeba mieć silnik który elegancko się skaluje na wszystkie wątki procesora (a najczęściej wygląda to tak że max 8 wątków jest mocno obciążona a reszta nic nie robi) i śmiga na szybkich NVMe (a najczęściej nie wykorzystuje nawet pełnej prędkości SSD 500MB/s). Do generacji PS360 (nie wliczając Saturna) optymalizacja była o wiele łatwiejsza (nawet na PS2 które było trudno do ogarnięcia) bo sprzęty były prostsze w konstrukcji i zespół 10 osób mógł napisać silnik który korzysta ze wszystkich bajerów konsoli w rok.

Niby tak. Musi być na serio gruby artykuł/playtest o Starfieldzie bo recki raczej nie będzie tydzień przed embargiem (z drugiej strony jedna gra miała niedawno reckę pierwszą na świecie).

Łapusz pewnie na grzybobraniu i standardowo nie ma kto wgrać pdf-a.

Inaczej by to wyglądało jeśli skala projektów była by mniejsza a niestety od dawna jest trend robienia wielkich gier z masą zapychaczy. Takie Ghost of Tsushima mało by straciło gdyby wywalić większość znajdziek i niestety może wyglądać to tak że sequel będzie jeszcze większy (tak samo pewnie jak SoD 3), a że jakość też musi być wyższa to będą siedzieli nad tym 5 lat jeśli nie dłużej. A ja z chęcią bym zobaczył więcej gierek na max 20 godzin, do których będę chciał wrócić po jakimś czasie zamiast takich na 50+ które w połowie zaczynają nudzić.