balon

Ziom, ale nie wiem co chcesz udowodnić z tym +-? Curry gra słabo (w sensie, że ujemny +-), GSW w papę i tu nie ma co szukać. Np. Lavine gra słabo, Chicago raz wygrywa, raz przegrywa. Nie można negować tej statystyki. +- to obecnie drugi najważniejszy miernik oceny przydatności gracza jak jest na parkiecie. Muszą być jakieś kryteria, a nie ocena na widzi mi się. Tutaj pełna zgoda, nadal Curry ma znacznie mniej ujemnych meczy, ale od grudnia znacznie więcej i bilans gsw jest adekwatnie gorszy jak w październiku i listopadzie.

@sprite piękny sportowy weekend! Dmuchaj tam tym naszym wariatom. Zazdro!

Hu go wie. No ale fakt, nawet „true geny” mają po 60ks. Może nie będzie jednak tak źle.

Tego się boję, albo inaczej te cross geny nie są takie złe, bo są gwarantem 60ks na obecnej generacji. Może jednak chwilo trwaj?

Jedyne co? 60 ks względem 30 to właśnie różnica generacji. Co by nie mówić o starcie curent genów, ale te 60ks w większości gier to mega boost dla tej generacji.

Ten jak za słówka łapie Myślałem, że może podasz na podstawie czego tak obstawiasz maksymalny czas portu, a nie jedynie przez widzi mi się. Sam przyznasz, że nie ma tu jakiejś jednej polityki.

No ja jestem ciekaw skąd ta pewność, bo patrząc na obecną politykę Sony w wydawaniu gier na PC to nie ma jakiegoś jednego klucza. Napewno wydają gierki jak już przestają zarabiać (np Uncharted, Days Gone czy Detroit, które także równolegle wrzucili za free do PS Collection), potem wydają też port ok rok przed premierą nowej części ich dużej gry (Horizon, GoW), aby jeszcze zarobić oraz zachęcić do kupna ich sprzętów (coś jak opisał Wisnier) oraz kolejnych gier. Są też tytuły o których narazie całkowita cisza jak Spiderman, Ratchet, Returnal czy Sackboy.

Przepraszam, ale nie będę rozmawiał na takim poziomie, jestem za wrażliwy na to. Ja chcę tylko grać w dobre gry, niezależnie od platformy oraz ekosystemu i nie mieć zbyt dużych oczekiwań.

Jedni się cieszą, że w końcu ograją zajebistą grę, drudzy że ograją w lepszej jakości raz jeszcze, trzeci że tytuł jeszcze na siebie trochę zarobi i potwierdzi słuszność wydawania dużych, singlowych gier. Win-win-win.

No tak, ale mówimy o sprzęcie 1,7 tf na który to wyszło i z myślą o jakim były tworzone. Patrząc na cyferki i oprawę takiego GoW to faktycznie max tego sprzętu. Teraz topowe PC ze smokami itp to ile gdzieś mają tf? Naprawdę kogoś to dziwi, że jest różnica? Patrząc w przewadze mocy to bym powiedział, że i tak powinna być większa.

Ma i to bardzo dużo. W meczach które GSW przegrywa Curry jest prawie zawsze na minusie. Pięknie pokazują to te cyferki. Zresztą widać jaka jest obecnie różnica w tym wskaźniku jak porównamy z początkiem sezonu. https://www.basketball-reference.com/players/c/curryst01/gamelog/2022 Dobrze to widać nawet w ostatnich dwóch meczach. Z bucks gsw było -25pkt jak Curry był na parkiecie, z Bulls już za to +24 pkt.

Jest też opcja jednak, że to bardzo dobra, różnorodna gra i wiele osób zagrało, bo WW był na dwóch generacjach. Z drugiej strony ważne, że ty obie ograłaś i masz jasny osąd

Też brałem poprzedniczkę w specjalnej. Fajny ten artbook i steelbook. Tym razem znowu chyba się szarpnę na premierę. Raczej o jakość, czy poziom dopracowania nie trzeba się martwić.

Tu też racja, bo gierka jest tak zaprojektowana, że brak skoku nie razi. Mnie bardziej denerwuje, mało info na ten temat w fabule. @Paolo de Vesir bierzesz Ragnaroka day1?

Ważne w tym wszystkim jest to, że miłośnicy gier usług płacą za dobre singlowe gierki 2 bomby po premierze. Jak długo tak będzie tak jestem spokojny za normalne gry. Milej niedzieli życzę i już chyba naprawdę lepiej w tym temacie pisać o cieniach i innych 8xanizo ssfaxach ultra, niż o grach usługach. Bym wiedział, że dopłyniemy tutaj do tematu SoT to bym prawdopodobnie głosu nie zabierał, bo nie jestem kompetentny w tym temacie No i + skrzydła Dedala do tego, które go mega boostują w górę. Liczyłem, że jakoś mocno rozwiną wątek tych mocy i zmiany mitologii. To + trolle to dla mnie największe minusy tej zajebistej gierki.

No nie powiem byłem bliski zjechania na easy, właśnie przez te całe fazy do powtórki, ale odpuściłem męki, włączyłem next day i poszło na loozie.

No o tym pisaliśmy strony temu. Te najniższy tryb strasznie tę gierkę kastruje i w sumie jest dla totalnych niedzielniaków.

Oj ci z tych ścieżek to mi w ogóle problemu nie sprawili

Mi 14:30 (realnego czasu) zajęła, bez czyszczenia wszystkiego. No ale fakt niektórych bossów trochę powtarzałem. Masakra to dopiero przed tobą niezłe hardcore…

No za to co zrobili z dwójką Jaka to do tej pory mam im za złe

a jak tam? Gdzie jesteś? Jaki ostatni boss ubity?

No tak tylko jedna z tych gier oficjalnie sprzedała się w kilkunastu mln egzemplarzy. Taki subtelny i delikatny szczegół jak już tak wnikliwie porównujesz. Ciekawe jaki PIK w okolicach premiery miał GoW na PS4.

Właśnie skoczyłem oglądać gsw-chi i mem-dal. Wnioski na szybko? - Chicago jakiś dziwny dołek, Po 9-10 w last 10, nagle dwa blowouty u siebie, ale takie masakryczne. Co za sezon… - Kuminga wygląda jak młody Leonard. Typ ma mega potencjał jako bardzo dobry 2way player. Jak dostaje więcej minut (i to nie tylko jak mecz jest rozstrzygnięty), to zawsze jest ciekawie - dziś leci głos na ulańca zamiast Ja, na backcourt zachodu. No zapracował sobie

Nie muszę biegać po konsole jak coś mi się spodoba, bo kurier mi na premierę każdy stacjonarny sprzęt przywozi Choćby po to abym nie musiał czekać z ograniem ulubionych gierek, które oczywiście brałbym Day1, ale 4 lata później jakbym był taki wytrwały! Także pozdrawiam!

Mam komputer do pracy. Za huj nie chciałbym na nim grać. Jak bym chciał i miał taką potrzebę, to bym sobie kupił komputer do grania, więc chyba nie to mnie boli… Boli mnie za to jak wchodzę rano do tematu o zajebistej gierce i jest dysputa o cienach…