balon

Normalnie jak tips&tricks za starych dobrych czasów.

W hotelach których przebywam są appki a tak serio to lapka zawsze wrzucam do auta z kablem hdmi na takie wyjazdy więc tu na bank mi Switch Netlix nie potrzebny.

No w podróży autem na rage dzieci spoko, to argument. Okey to mogę zassać

Tak się zastanawiam po co Netflix na switchu? W delegacji/wczasach przeważnie ma się laptopa, który ma większy ekran i lepsze głośniki. W komunikacji to ciężko o dobry net, w domu to praktycznie już nawet lodówki mają appki do tego. No ja jakoś nie widzę sensownego zastosowania.

Ja nie winie, ja jestem rozczarowany, że to gra nie dla mnie mimo, że klimat, styl graficzny czy niektóre elementy mechaniki mnie urzekają. Co do samej gry to ja właśnie chciałbym aby w SP były te nowości czyli m.in. nie było wskaźników, a do questów po mapie się docierało, żeby był zachowany ten klimat, ten minimalizm ale nie tylko jako gra usługa, w którą żeby zagrać trzeba płacić dodatkowy hajs i umawiać się (być zależnym od innych aby pograć) na granie. Ja czas na gry mam przeważnie o tak dziwnych porach i tak nagle, że takie gierki nigdy nie będą dla mnie. Sorcia. Jestem rozczarowany, że gierka nie będzie miała SP. Wiedziałem to od pierwszych zapowiedzi i od wtedy było mi szkoda tego trybu. That’s all nie ma co tu doszukiwać się większej filozofii. Jednego rozczarował GoW bo np za brak bossów, drugiego SoT za brak normalnego trybu SP.

Ja nie zagrałem w SoT (bo nawet nie mam Golda, ba teraz to nawet chwilowo klocka nie mam i szukam fajnej oferty pod FH4) więc nie zagłosowałem ale bardzo mi żal, że mój ulubiony kiedyś dev (ich platformówki do tej pory <3 i są nadal mega grywalne), nie zrobił w tych klimatach, z tym settingiem, gry z normalnym zdrowym SP, fabułą, fajnie nakreślonymi postaciami i ciekawymi questami. No szkoda.

Ogólnie rok mega obfity w dobre gierki. Mam do ogrania jeszcze m.in. Spidermana czy nowego Tomba ale wątpię, że coś zmienią, a jeszcze Spyro. Najwyżej zrobię ninja edit. 1) RDR2 - nie goty, a zapewne gotg, czuję że tylko jedna gierka może powalczyć jeszcze o ten tytuł (ale będzie ciężko). Nie będę argumentował, bo w dedyku za dużo spustów już poszło 2) God of War - totalna zmiana lubianej przeze mnie konwencji ale fakt już mocno wyeksploatowanej. Props za odwagę do zmian, kozak klimat nordycki oraz wielkość tego action-adventure. Do tego świetny AV. Szkoda jedynie tych troli:/ 3) Detroit - tutaj miałem największą zagwozdkę, bo mega Kingdom Come, który miał dużo fajnych patentów i zapewnił długie godziny rozgrywki. Jednak gierka QD to jest ich najlepszy tytuł. W końcu dość spójny i z wyborami mającymi mocny wpływ na rozgrywkę. Szanuje raz do roku taką gierkę. Piękne przegryzienie przed RDR.

Panie nie to, że tak sądzę ale gdzie na liście jest Spiderman?

Nie wiem, ja mam problem czasami z odróżnieniem 1080p z 4k, a co mówiąc już o 2k-4k. Polecam tobie temat CW z takimi przemyśleniami. A nie czekaj w CW nie masz życia widziałem. To nie wiem, nic nie polecam.

No tak samo jak mglę i mleko powinenem mieć wg niektórych filmików czy głosów z neta xD A tak serio to naprawdę musiałbym być niezłym zje bem aby dopatrywać się rozmazania gór w tle w GotG. Nie wiem ale w realu też mam horyzont lekko rozmyty

Nieeeeee dzięki przed RDR2 ograłem Origins. Przecież te gry dzielą lata świetlne w prowadzeniu fabuły, questów itd. No nie mógłbym za nic teraz w coś podobnego zagrać. Za rok jak zapomnę trochę o RDR2 to zaatakuję. Co do efektów to są aż o tyle lepsze jak w Origns? bo tamte nie mają startu do RDR2, baaaa tam praktycznie lasu nie było xD w Odyssey są lasy, zamglone doliny? Mnie w RDR2 urzeka plastyka i realność tych efektów, a nie jasność świecenia.

ehehe takie mam prawie takie same ustawienia tylko kolor na 60, aaa co ważne koniecznie musi być kontrast dynamiczny ustawiony na wysoki aby czerń podbić. Na Pro też takie ustawienia dają radę. Zero mleka, rozmazania, a do tego mega realne i piękne kolory oraz efekty cząstkowe (pary, mgły, kurzu czy światła przedzierającego się przez gałęzie) jakich jeszcze nie widziałem w żadnej innej gierce wideo.

No to jest akurat najistotniejszy parametr dot. potencjalnych uszkodzeń felg. Masz duże koło ale na bank balon więc możesz ciąć po krawężnikach jak młody bóg.

No tak rozmiar masz 18” ale profil zapewne znacznie większy (SUV jak dobrze pamiętam?), niż u moziego w hot hatchu i to jest kluczowe przy ewentualnych uszkodzeniach felgi.

@krupek przecie ja też ja bardzo chwalę.

Najgorsze. Pisałem kilka postów wcześniej

Nie nie. To gorzowski wulkanizator mający dwa duże oddziały, będący członkiem konsorcjum z Warszawy zrzeszającego duże zakłady wulkanizacyjne z całej polski tworząc m.in. 1 grupę zakupową itd.

@_Red_ daj sobie spokój z dodatkowymi felgami. Od lat mam w autach zawsze jedne alusy. Masz dość wysoki profil opony w Skodzie, więc tym bardziej loozik. Co do czujników itp. to nic nie dokupujesz ale daj im wcześniej znać bo niektórzy więcej czasu na to potrzebują/inaczej kasują. Aaaa kiedyś jak nie wymieniałem u ziomka to mi w dużym, renomowanym (ogólnopolskim) serwisie wyrwali jeden czujnik i na taśmę izolacyjną przykleili To była moja ostatnia wymiana u nich. Teraz mimo, że nie ma ciepełka i pysznej kawy w poczekalni to mam gwarancje, że ziom zrobi i wyważy tak trza.

Detroit to zdecydowanie najlepsza "gierka" QD. Mimo, że Fahrenheit (nie licząc ofc pewnej części gry) czy Heavy Rain to zdecydowanie bardziej moje klimaty ale scenariusz i realizacja to zdecydowanie naj w tym przypadku. Co fajne gierka ma kilka przesłań i daje do myślenia oraz pokazuje co by było jakby. Wspaniała pozycja do przegryzienia przed dużymi, "żmudnymi" tytułami.

No ja też spotkałem takiego typka. Miał domek nad wodą ale on dał też mapę z zaznaczonymi legendarnymi rybami. Nie dostałeś jej czy mało daje? Ja jak coś jeszcze do nich nie podchodziłem.

Przed 26.10 byłem neutralnie nastawiony do tej gierki. Po 26.10 już tylko meh.

@blantman radzę nie sprawdzać w konfiguratorach na www tylko poszukać już gotowców na placu u dealera. No i faktycznie wpłać może 50 tys dokredytuj 30 tys na np 5 lat (wyjdzie jakaś śmieszna rata z 500zł brutto) i weź jakiegoś Golfa TSi, Focusa Ecoboost, Astre Turbo itp. Będzie dość dobrze wyposażone, żwawe, oszczędne w takim budżecie. Przy twoich przebiegach będziesz miał auto na 8-10 lat, a jak będziesz chciał to sprzedasz szybciej bez problemu (1 właściciel, PL, niski przebieg itd.).

Dokładnie jak auto to dla Ciebie narzędzie, chcesz benzynę i nie zamałe to bierz nowe Tipo czy jakieś Polo/Fabię. Będziesz miał solidne auto, spokój i brak wydawania na nowe części. Nie wyobrażam sobie wydać 50k i wje bać się na jakąś minę, a nie jest to wcale takie trudne.

Infamous Second Son - mimo dość powtarzalnego gameplayu lubiłem dwie pierwsze części za dość mocny, mroczny klimat. W trójce dalej mamy powtarzalną rozgrywkę ale doszedł do tego elo gimbo klimat, którego nie dźwigam. Banjo-Kazooie: Nuts & Bold - czekałem na pełnoprawną kontynuację jednej z najlepszych platformówek 3d ever, a dostałem jakąś dziwną hybrydę. Sama gra nie była zła ale to nie to. GTAV - tzn. samo GTA to kozak gierka ale nie mogę wybaczyć R* zrobienia z tej gry, usługi kosztem singlowych DLC. Szkoda bo potencjał był mega w tym zakresie.

Miłośnik technologi, wbija się w szeroko pojęty eCommerce, a wali mega ścianę tekstu z opisem projektu i 11min filmik bez kszty dynamiki. Hallo mamy XXI, niestety taka promocja to nie promocja