Skocz do zawartości

Kmiot

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kmiot

  1. Kmiot odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    No dobra, może trochę przesadziłem, ale generalnie trudno jest przez cały mecz zachować taką koncentrację i i zawziętość, więc krótsze czy dłuższe okresy słabszej gry i odpuszczenia, muszą się zdarzać, szczególnie z topowym rywalem, który nie pozwoli sobie cały mecz w kaszę dmuchać. Jednak mimo wszystko ogólny obraz gry był bardzo dobry, gra do końca, poświęcenie i miejscami nawet szybka, dynamiczna gra. Jak na nasze możliwości to był przecież świetny mecz w naszym wykonaniu. Nie idealny, ale świetny.
  2. Kmiot odpowiedział(a) na Cris odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Wynik, wynikiem, ale kurwa, grali ładnie praktycznie cały mecz. I ten obraz gry jest dla mnie znacznie lepszym zwiastunem przyszłości, niż goły wynik.
  3. Tymczasem aktualizacja Listy Bonusowej. Standardowo dorzucam nowy (wrześniowy) numer PE (okładka bez cycków), który jednak widać, że przeszedł ciężką próbę w transporcie prenumeraty. Ktoś go w zasadzie przełamał w poprzek grzbietu, choć oczywiście w zupełności nadaje się do lektury. Znacznie ciekawsze i fanty w lepszym stanie podesłał mi @łom, za co dziękuję mu z tego miejsca. A są to: Gra na PS4 The Surge. Polska okładka, całość w stanie bardzo dobrym/idealnym. Generalnie gry raczej nie trzeba specjalnie przedstawiać na forum konsolomaniaków. Grana PS4 Mirror's Edge: Catalyst. Wunderschön, herrlich inszeniert und seinen wurzeln treu. Czyli niemiecka okładka. Ale stan techniczny jak wyżej, czyli bardzo dobry/idealny. Jeszcze raz dzięki Łomie, prawilna mordeczko. Możecie zostawiać mu plusy kilka postów wyżej. Elko.
  4. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No widzisz, w końcu Ci się ułożyło. Cieszymy się Twoim szczęściem. Uwielbiam takie historie z happy endem.
  5. Pupcio to w ogóle. Stardew Valley wygrał jak nie miał Switcha. Tonego wygrał jak nie ma Xboxa. Tylko skarpety wygrał jak już miał stopy. XM. widzę, że dostał awizo, więc musi zapierdalać na pocztę i stać w kolejce że starymi babami, hehe.
  6. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ogólnie byłoby chyba miło, gdyby każdy kto spłodzi jakąś bardziej rozbudowaną opinię o grze w jej dedykowanym temacie, wrzucał ją również tutaj. Albo kopiując treść, albo podając odnośnik, aby po kilku dniach nie trzeba było jej ręcznie szukać. Wiadomo, że nie da się śledzić wszystkich dedykowanych tematów, ale szerszą opinię/recenzję zawsze fajnie w wolnej chwili przeczytać. Oczywiście nie mówimy o wrażeniach jednozdaniowych "no przeszłem i polecam", takie niech pozostaną w dedykowanych tematach. Jednak jeśli ktoś się wysilił i nastukał znaków z akapitami, to większe zasięgi forumowe są jak najbardziej na miejscu.
  7. Kmiot odpowiedział(a) na Colin odpowiedź w temacie w Kącik Wyścigowy
    Laaaandoooo jaki nieśmiały.
  8. To chyba już jakaś kolejka do adopcji Pupcia jest, cnie?
  9. Dobra, teraz tak. Przesyłki dzisiaj ode mnie wyszły (zainteresowani dostali namiary na PM), dwie z obecnego giwałeja i ta zaległa dla XM., którą na jego prośbę opóźniłem. Dla porządku przypomnę jedynie, że XM. w ramach bonusu zabrał L.A. Noire (PS3). Łom poprosił o Batman: Arkham City (PS3). Natomiast z Pupciem trochę bardziej skomplikowana sytuacja, bo nie wziął w ramach bonusu nic, ale z racji, że JESZCZE NIE MA KONSOLI, to poprosił, by grę póki co wysłać do MYSZy7, aby ten mógł pograć przed Pupciem. HOT or NOT? Dyskutujmy.
  10. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
  11. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Wiadomo, że wszystko jest mocno indywidualną kwestią. Cały świat może pluć na jakiegoś crapa, a zdarza się, że ktoś się z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu będzie się przy nim bawił nienajgorzej. Żadna niesamowita rzecz, gracze są pojebani. Przecież to może na podobnej zasadzie działać w obie strony i ktoś inny będzie się męczył przy grze obiektywnie doskonałej i szeroko docenianej, bo na odbiór gry wpływa wiele czynników i priorytetów. W przypadku Yaiby to Ninja Gaiden w tytule może właśnie działać na jej niekorzyść, bo pewnie wielu fanów marki potraktowało ją jak abominację w ramach serii. Według mnie znacznie łaskawiej by na nią spojrzeli, gdyby nie wiązać jej z cyklem.
  12. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    W Rambo akurat nie grałem, więc na tę chwilę można obrażać.
  13. Kmiot odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Yaiba fajniutka była. Sam trzymam w kolekcji, więc uważaj na słowa!
  14. Kmiot odpowiedział(a) na Colin odpowiedź w temacie w Kącik Wyścigowy
  15. Kmiot odpowiedział(a) na Colin odpowiedź w temacie w Kącik Wyścigowy
    Ściągnęli go na zmianę opon kilka okrążeń przed metą, bo mieli bufor czasowy i mogli to zrobić bez straty pozycji. Twierdzili, że to "w razie czego". Bottas myślał, że to po to, by mógł wykręcić Fastest Lap, ale w Mercedesie szybko wybili mu to z głowy, bo "punkt za Fastest Lap ma należeć do Hamiltona i nie waż się mu go odebrać". Bottas mimo to wykręcił Fastest Lap, więc w Mercedesie panika, bo pies się postawił i szybko ściągnęli Hamiltona, by ten na ostatnim okrążeniu mógł odebrać Bottasowi rekord.
  16. Kmiot odpowiedział(a) na Colin odpowiedź w temacie w Kącik Wyścigowy
    Maksiu zezłomował dzisiaj Hamiltona zarówno sportowo, jak i psychicznie. Ta gadka na radio "narzeka na coś, czy co?" to iks de xd Cisną z płaczka niesamowicie, bo ten narzekał dzisiaj na wszystko: na opony, na strategię, na opony, na brak mocy, na opony.
  17. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Moich ziomków z kolei trudno przekonać w gatunku bijatyk do czegoś innego poza Tekkenem i Mortalem. Tekken był od zawsze, poprzez kolejne części, aż do obecnej T7 i ten system walki już nam wszedł w krew, nikomu nie trzeba niczego tłumaczyć, jest jak jazda na rowerze. Mortal od czasów reboota też nam solidnie siadł, choć w obecną część graliśmy w sumie niewiele. Ale był na tyle świeży i intuicyjny, że na długi czas wykluczył Tekkena z rywalizacji. Jednak poza tymi tytułami żadna inna bijatyka nie zaskarbiła sympatii moich znajomych. Ze mną jest trochę inaczej, bo w takiego SC czy SF bym się chętnie wgryzł, z tym że w mordoklepki grywam tylko kanapowo i nie są gatunkiem singlowym. Więc oprócz moich chęci potrzebne są również te po stronie współgraczy. Nowy Soul Calibur szybko spadł z rowerka, podobnie Street Fighter jak był dostępny w PS+. DoA wracają tylko na chwilę i prędko wylatują z radaru. Planuję jeszcze wypróbować jedną czy dwie bijatyki 2D, tylko muszą być przy tym dość intuicyjne oraz łatwe do nauki podstaw, aby się szybko nikt nie zniechęcił. Może macie coś polecić? Myślałem o tym nowym Guilty Gear Strive, albo tym Samurai Shodown. Nada się? A co do koszykówki, to grało się kiedyś w NBA Live, oj grało. Te najnowsze NBA 2K trochę nas potem przytłaczało i szybko się zniechęciliśmy. Za to NBA Playgrounds zażarło na dłużej i kilkanaście godzin funu dostarczyło.
  18. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    I ja to w opór szanuję. Tak jak wcześniejsze wrzuty od Shena, tak samo ludzi z głowami w kształcie piłek do koszykówki też trzeba cenić, bo nie mamy ich wielu. I co teraz Mozi, Ty stary złomie bez inicjatywy? :>
  19. @Jotrazydwa gdzie kupiłeś taką skrętność bioder?
  20. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Póki nie zaczniesz polewać mu wódy/otwierać browara to się nie liczy.
  21. Jak ja tej kurwy nienawidzę xd >wpierdol 5 monet >nie dostań nic w zamian >profit >w sensie no profit Gratki mordo, daj znać na PM adres do wysyłki i ewentualną nagrodę bonusową.
  22. Nie wiem kto, ale kurwa już myślałem, że to ten moment dla Kosmosa, bo pamiętam, że to nie pierwsza jego próba. A konkretnie to jedenasta xd I zero efektu. Tymczasem Pupcio 6 startów i 3 zwycięstwa (no dobra, 2,5, bo skarpety Cyberpunk to wynik trochę bonusowy), więc od razu widać kto się urodził pod szczęśliwym kutasem. A łom drugi start i wygranko. No nie ma sprawiedliwości w farcie.
  23. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mozi, mozi, do przedszkola dzieci wozi.
  24. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    JA JEBIE, ILE WSPOMNIEŃ. Pierwsza styczność z grą to - pamiętam - wakacje. A wnioskując po dacie premiery, był to rok 1999. Obłęd. Przecież intro tej gry to absolutny majstersztyk klimatyczny. I AM RAZIEL tkwi mi w głowie po dziś. Dzięki dość sprawnemu piratowi miałem okazję z tę grę ciorać tuż po "premierze", pamiętam szok gdy w sobotę tuż po giełdzie odpaliłem ją po raz pierwszy, a potem musiałem się udać na grilla do rodziny. Och, jak bardzo pragnąłem tam nie iść i dalej grać, choć atmosfera Soul Reavera mnie przerażała w jakimś sensie. Miałem ogromne problemy z pokonaniem pierwszego bossa (wymagał patentów), ale w końcu się udało. Potem zaczął się rok szkolny, a wraz z nim liceum. Powrót po lekcjach i coraz szybciej zapadający zmrok. I uderza mnie drugie wspomnienie. Kiosk, który mógłbym wskazać również dziś (nadal stoi, choć potencjał ma znacznie mniejszy) oraz zakupiony tam numer 26 PSX Extreme, który zawierał drugą część opisu do gry (wątpliwego pochodzenia i tłumaczenia btw.). Ale korzystałem z niego jak dziki, choć nosił wyraźne znamiona "autorstwa kogoś, kto w tę grę nie grał", szczególnie w późniejszych etapach potrafił bardziej skomplikować sytuacje, niż pomóc, ale wtenczas nie przyszło mi do głowy, że jest jakiś lewy. Grę ostatecznie chyba przeszedłem (szczątkowo pamiętam ostatnią walkę), ale mam wrażenie, że na siłę. We wspomnieniach mam dużo fragmentów rozgrywki, ale na pewnym etapie zlewaja mi się w całość i tracą odrobinę charakteru. Niemniej ten kawałek uwielbiam sobie odpalić po dziś dzień i wciąż działa na mnie szalenie intensywnie. Polecam.
  25. Kmiot odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dwa stare rupiecie ze strychu mi tutaj przylazły i pierdolą, że pora umierać, bo familia czeka na zwolnienie mieszkania.