Treść opublikowana przez Kmiot
-
Porządna polska fantastyka
Ja to w ogóle odnoszę wrażenie, że każdy początkujący, młody autor najchętniej chwyta się fantastyki, bo to łatwe. Damy jakiegoś smoka, parę elfów, upadłego anioła, magiczny artefakt, złego czarownika, zadymioną karczmę w błotnistej wiosce zakapiorów i brodatych drwali, opakujemy to w jakąś fabułę, gdzie drużyna chodzi po świecie i szuka guza, niekoniecznie oryginalną, może być z dziurami logicznymi, bo przecież to fantastyczny świat i fantastyczni bohaterowie, więc nie muszą się zachowywać sensownie i realnie. Wyślemy to do Fabryki Słów, tam prawdopodobnie nikt nawet tego nie przeczyta, ale stworzy fajną okładkę, okrzyknie "zaskakującym debiutem młodego autora", porówna do Wiedźmina i wyda wraz z pięcioma innymi debiutami w tym miesiącu. Takie trochę Radio Eska wśród wydawnictw.
-
Flash Forward
Ale Ty, Krzysiu, oglądasz i podniecasz się od kilku lat Smallville.
-
House MD
No tak, ale Ameryki nie odkryłeś, bo schemat to już każdy głupi zauważy po kilku odcinkach. I zauważył. I pochwalił się spostrzeżeniem w tym temacie. Mnie raził w pewnym momencie, ale potem się z tym pogodziłem i jakoś mi nie przeszkadza od dłuższego czasu, bo najczęściej jest po prostu tłem relacji między postaciami. Nowy epizod fajny z założenia. I w ogóle jak zwykle przyjemny.
-
The Pacific
No kur'wa, wreszcie polecieli na ostro w 5 epizodzie. Szósty zapowiada się krwawo.
-
Primera Division
Tak jakby rzeczywiście to kogoś interesowało ile wygrałeś. Gdyby każdy tak zaczął się szczycić....
-
The Offspring
http://hotfile.com/dl/36742679/68eee84/Pickin_On_Series_-_2007_-_Bluegrass_Tribute_To_Offspring_Americano.rar.html
-
"Rozbitek" -książka autora "fight club"
Ja nie obracam na tyle drobnymi kwotami. Szkoda mojego czasu.
-
"Rozbitek" -książka autora "fight club"
To Łolter chciał sprzedać. Ogarniasz coś w ogóle?
-
Papierowy Kłiz
Uznam Ci. Za wyobraźnię.
-
Papierowy Kłiz
Dobra, ale może jednak coś nie na poziomie forum o literaturze, bo w końcu to tylko forum dla fanów gier wideo. Trochę wyczucia. Co było narzędziem zbrodni w "Zbrodni i karze"?
-
audioscrobbler
Przecież to od razu widać, jaki to odpał. Odstępy minutowe między kawałkami, a często nawet dwa odsłuchy w minutę. 15 tracków w 10 minut. "Ice" odsłuchał w ciągu minuty, choć podobno kawałek trwa 3:35. Ale spoko, jemu podobno za to płacą.
-
Wieści, zapowiedzi
Nawet w Empiku nie mam zamiaru tego czytać, ale uznałem, że kogoś zainteresuje, bo dragi to zawsze chwytliwy temat.
-
Wieści, zapowiedzi
http://www.polityka.pl/kultura/aktualnoscikulturalne/1501627,1,udreki-pisarzy.read I już wiemy co przeżywał Wujaszek JJ podczas płodzenia "Poniedziałku". ----------
-
The Pacific
No ale wyrażaj się pełnymi zdaniami. Kontekst dotyczył eksperta ze strony HBO, bo tymi się nie interesuję i nie orientuję się na ile ten jest wiarygodny.
-
The Pacific
No, nie wgłębiałem się w lekturę, ale gdzieś mi się obiło o oczy. Wiadomo, strona HBO, ch'uj wie jaki to ekspert, ale jeśli mam wybierać między jego opinią "tak te walki wyglądały", a opinią forumowicza "wcale tak nie wyglądały" (nic osobistego Marioo), to jakoś jestem w stanie bardziej uwierzyć temu "ekspertowi". Poza tym, do tej pory były zaledwie dwie walki i ja bym poczekał na rozwój wypadków i wyciąganie wniosków przez japońców.
-
The Pacific
Gdzieś kiedyś był wywiad z jakimś historykiem, który stwierdził, że serial jest wierny faktom. Nie wiem, kur'wa, nie byłem w okolicach pacyfiku w 1941 roku, ale jestem w stanie uwierzyć, że japońce po prostu wbiegali pod lufy, za strategię mając próbę zalania przeciwnika żółtą falą. Amunicja kiedyś się kończy. W końcu to oni wymyślili pilotów kamikadze. Na plaży Omaha była odwrotna sytuacja i jakoś nikt nie jęczał "łe, amerykańce biegna po tej plaży, a niemcy strzelają do nich z bunkrów, straty 1/100, nierealne". Natomiast daję głowę, że zobaczymy w tym serialu jeszcze nie jedną bitkę na innych zasadach.
-
PSX Extreme #152
Nie wiem co Wy robicie z tym magazynem, ze Wam kartki wiecznie wypadają. Mi ostatnio kartki ze środka wypadły w PE#18.
-
Odejście HIVa z PE
Niby od jakiegoś czasu to nie było już to samo (wszyscy się starzejemy), ale w pewnym sensie jakieś to... smutne, patrząc przez pryzmat tego (przymykając jednocześnie oko na beznadziejną ksywę), że też miałem 14 latek, czytając Hivową recenzję Crasha 3
-
audioscrobbler
no troche przedobrzył.
-
"Rozbitek" -książka autora "fight club"
No są oczywiste schematy w "Niewidzialnych potworach", szablon wydaje się ten sam (wykolejeńcy życiowi, pomieszana chronologia z obowiązkowym finałem na początku, bełkot na temat sensu istnienia, posiadania dóbr, konsumpcjonizmu), ale to w zasadzie znaki firmowe Palahniuka i nie spodziewałem się czegoś innego. Książka ma momenty (dialog na temat felchingu przy kolacji z rodzicami), ale nie zachwyca szczególnie. Plasuję ją ciut przed "Dziennikiem", więc dwie książki, w których głównymi bohaterami sa kobiety ubezpieczają tyły stawki <szowinista>. Po Fight Clubie, Rozbitku, Opętanych i Udław się można rozważyć lekturę Niewidzialnych potworów.
-
PSX Extreme #151
PIERDZĄCEGO OSZOŁOMA wykastrowali nawet z forum Albo mam zwidy. Edit: rzeczywiście, mam zwidy. Przepraszam.
-
Lost sezon 6 [spoilery]
Ja wiem, czy ugadać? Wydaje mi się, że miał na myśli podprowadzenie łodzi, gdy Flok będzie się drapał z Łidmorem i jego klakierami. Skorzystać z ich nieuwagi. Ogólnie przy tej scenie zabrakło jedynie złowieszczego zacierania dłoni w wykonaniu Sojera.
-
Alternatywa - linki; komentarze
Bo Bolachas jakiś czas temu się zesrał i skasował wpisy. hotfile mirrory rapid Dalej mi się nie chce szukać.
-
Alternatywa - linki
http://www.multiupload.com/6QONPO9603
-
The Pacific
Jest dobrze. Może faktycznie brakuje trochę spójności, ale dzięki temu szybko przeszliśmy do głównej sieczki i drugi ep zapowiada się już na tyle konkretnie, że w głośnikach będzie masa wystrzałów i wybuchów. I nie wiem, czy lepiej, czy gorzej wypadł w porównaniu z pierwszym epizodem Band of Brothers. Inaczej, krótkimi skokami. Wymiana ognia i "zabawa" z japońcem poruszyła jakąś strunę emocji. W sumie niewiele tego było, ale z tego co pamietam, to 1ep BoB też nie był jakis rewelacyjny pod względem akcji. Było szkolenie, a dopiero na koniec odcinka załadowali się do samolotów. Także spokojnie, dajmy czas Pacyfikowi. A i bohaterów pewnie zdążymy jeszcze poznać "głębiej" w trakcie. @Wojtku Tak, z tego co wiem, to co tydzień odcinek będzie. Ostatni 16 maja.