Skocz do zawartości

SlimShady

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez SlimShady

  1. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    A ten duchowy następca Bodycount rzeczywiście był tak słaby jak sugerują recenzje?
  2. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    Po tych urywkach, to nie mam ochoty w to grać szybciej niż za 2 lata.
  3. SlimShady odpowiedział(a) na Masorz odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Gracze po raz kolejny zostali oszukani.
  4. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Ogólne
    No ta gra jest niedoyebana jeśli chodzi o technikalia i (nie)dopracowanie.
  5. SlimShady odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Dajcie sobie spokój z rodzynami, szkoda miejsca i tych kilkunastu sekund życia.
  6. SlimShady odpowiedział(a) na Hendrix odpowiedź w temacie w Souls-like
    Jeszcze w 2018 Deracine na VR.
  7. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Problem z dzisiejszym Normalem jest taki, że jest jak stary Easy, więc grając tyle lat czujesz się jakbyś grał z kodem na nieśmiertelność. Oczywiście dużo zależy od konkretnej gry i gatunku, takie Uncharted 1-3 z kapiszonami i przeciwnikami gąbkami na kule najlepiej będą smakować na easy, brak wyzwania, ale skupiasz się na uczestniczeniu w growym Indianie Jonesie(mówię to z perspektywy czasu, po ponad dekadzie te gry się zwyczajnie zestarzały). Z kolei jak masz się poczuć w The Last of Us jak w survivalu jeżeli grasz na Normalu? No chyba, że chcesz z tego zrobić typową grę akcji, to spoko, to też może być fajne, ale założenia zostaną wypaczone, bo to jak granie w starego Nemesisa(easy) z niekończącym się UZI.
  8. Tutaj zawsze chodziło o interaktywność, nie klikasz w przyciski=nie grasz. Nawet gry, które teoretycznie można uznać za akceptowalne do oglądania, jak rzeczy od QuanticDream i pochodne nie będą tak działać jak powinny bez osobistego przywiązania(lub nie) do postaci i tejże interaktywności. Coś takiego mogę, tylko tolerować w kontekście dajmy na to Wiedźmina 3, który ma 3 różne zakończenia, a nie mam czasu i chęci grać kolejne ponad 100h razy dwa, więc sprawdzę sobie, jak wygląda inne zakończenie(oczywiście bez komentarza jakiegoś nurka), ale to i tak nie zastąpi tej całej drogi, która do tego zakończenia doprowadziła. Marny substytut, ale lepsze to niż być w niewiedzy.
  9. SlimShady odpowiedział(a) na Marcin$ odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Naszego Andrzejka, to niezbyt lubisz, co? Już raz przytomnie spierdolił ratując resztki zdrowia/życie, a tutaj widzę, że masz psychopatyczne zapędy. Z Holyfieldem jeszcze może być spoko, może z Riddickiem Bowe jeżeli się do czegoś nadaje, bo gdyby nie byli ziomkami z Tysonem, to pewnie taką walkę ludzie by dostali wiele lat temu. Chłop cisnął nieźle z Holym, polecam sprawdzić chociaż Highlighty, z Gołotą pewnie znasz, bo to też piękne rąbanki były. Najbardziej nie mogę przeboleć, że nie było walki Tiger vs Roy kiedy byli w swoim prajm tajmie, ale to taka chuyowa przypadłość boksu, że nie zawsze najlepsi walczą ze sobą, nie zawsze masz walki, które powinny się odbyć, ale z różnych względów ich nie dostajesz, albo dostajesz kiedy już jest za późno(Pacman vs Floyd).
  10. SlimShady odpowiedział(a) na Marcin$ odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Pewnie, że wstałem w środku nocy, ale nie opłacało się, bo Roy nie chciał walczyć i widać było, że jest zesrany. Tyson całkiem spoko jak na 54 latka, który ostatnio walczył 15 lat temu(RJJ z kolei w 2018 r.). Jednak Mike mimo, że dążył do walki, to też nie widziałem w nim tego zwierzęcego instynktu, żeby zrobić rywalowi krzywdę, wręcz czułem, że nie chciał kolegi legendy zamknąć w trumnie i bardziej koncentrował się na biciu w schaby niż w głowę. Podsumowując wstydu nie było, ale nie wiem, czy to materiał na ligę oldboyów, bo takie były i pewnie są plany, żeby jeździć i bić się z innymi legendarnymi dziadkami.
  11. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    L.A. Noire - 2011, a do dzisiaj niszczy mimiką, ale technologie za tym stojąca była nieopłacalnie droga.
  12. SlimShady odpowiedział(a) na Mathiu odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    Czekaj, czekaj, kojarzę kogoś kto polecał grasicę, kto to był...
  13. SlimShady odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w PS5
    No gdzie remaster dwuletniej gry robić, i to jeszcze płatny.
  14. Do tego seria próbna, seria treningowa, seria kwalifikacyjna. Możliwości są ogromne.
  15. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Powiem tylko tyle, masz inne misje główne, inne poboczne, inne miejscówki, inne postaci. Jedna ścieżka, to jakby ominąć niemal połowę gry.
  16. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Polecam zagrać jeszcze drugą ścieżkę, bo od momentu wyboru, to prawie jak dwie różne gry.
  17. SlimShady odpowiedział(a) na amsterdream odpowiedź w temacie w Ogólne
    Zależy pod jakim względem, walka w jedynce jest dziadowska, a to jest rdzeń tej gry, więc dla pewności trzeba poczekać do kwietnia przyszłego roku.
  18. SlimShady odpowiedział(a) na amsterdream odpowiedź w temacie w Ogólne
    Potwierdzam.
  19. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Pierwszą akceptowalną wersją był Jasper, i to z solidnym HDD oraz instalowaniem gier na dysk, bo z płyty, to niemal jakbyś był w epicentrum robót budowlanych. Dla mnie Alan Wake, to była taka gra, dla której bym kupił konsolę, śledziłem jej losy od pierwszych screenów/zapowiedzi, chyba w 2005, a Remedy jest jednym z moich ulubionych studiów, więc nie mogło być inaczej. Na PC wyszło, ale 2 lata później. Mimo wszystko wolałem exy z PS3, choć na 360 było sporo dobrych rzeczy(w pierwszej fazie generacji), czy krótszych(dodatki do GTA IV) lub dłuższych czasówek, bo umówmy się, nie będę jak jakiś łeb czekał na Mass Effecta 5 lat i zaczynał od dwójki czytając jakiś śmieszny cyfrowy komiks, czy co to tam było.
  20. SlimShady odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w PS5
    Venom musi być w pełnoprawnej dwójce jako przeciwnik, ale nie wiem, czy nie wolałbym, żeby dostał swoją własną grę. Zamiast zmiany pory roku, jesteś po drugiej stronie barykady. Myślę, że to ciekawsza perspektywa.
  21. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ta gra ma sporo świetnych kawałków, w sumie to najlepsze, co tam jest. Od biedy można zagrać, ale nie jest to szkoła japońska, ani nawet europejska. Osobiście najbardziej lubię ten utwór: Silent Hill: Homecoming [Music] - Alex Theme - YouTube
  22. SlimShady odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    Będzie soundtrack na płycie jak w premierówca Wiecha?
  23. SlimShady odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w PS5
    Tak jak mówili, tak jest, spin off jak Lost Legacy na 7-15 godzin, w zależności, czy idziesz samą fabułą, czy chcesz zrobić wszystko.
  24. SlimShady odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Będę sobie przypominał za jakiś czas, ale tu nie tylko chodzi o sentyment do DC, co jeszcze do dinozaurów, więc pewnie mógłbym się odpalić. Potencjalny rimejk, w który nie wierzę, to prawdopodobnie TOP3 moich growych życzeń. A co do pierwszego Metro , to w okolicach premiery, po przeczytaniu książki, jakoś mnie nie ruszyła ta gra. Toporna rzecz, ale Redux jest na silniku dwójki, więc powinno być trochę lepiej. Za to dwójka jak dla mnie czarny koń 2013, niewiele się spodziewałem, a byłem więcej niż zadowolony.
  25. SlimShady odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Ogólne
    Wszystko jest na płycie jak kupisz Ultimate na PS4(później będzie darmowy update do nextgena), na Xboxie chyba ściągasz dane, ale bez vouchera na szczęście. Nie wiem o co chodzi, może jakieś różnice w kompresji.