Treść opublikowana przez ogqozo
-
Europa League
W ogóle niewiele rozumiesz z języka polskiego. Nikt tu niczego nie "usprawiedliwia". To jest robota dla kibiców, "nasi co prawda mieli gorsze wyniki przez ostatnie półtora roku, ale i tak są lepsi do Śląska". Ja tylko stwierdzam, że kibice tacy jak wy są żałośni, kiedy są tak niesamowicie podjarani, że jakaś inna drużyna niż ich też przegrała. Grały dwie ekipy i jedna odpadła z Hannoverem, a druga z Rosenborgiem. Wy się śmiejecie ze Śląska, no bo hehe, to takie śmieszne, oni też przegrali, a ja się śmieje z was, bo kogoż nie bawią takie kompleksy. Jakkolwiek na to nie spojrzeć, były bezpośrednie mecze, zorganizowane tradycyjnie właśnie w tym celu, żeby wyłonić, kto jest lepszy a kto gorszy w polskie lidze. I wasza ekipa była w nich gorsza od Śląska i tyle. W Europie wasza ekipa też nie pokazała nic poza żenadą. Staracie się bardzo, ale absolutnie nic nie zmieni faktu, że jesteście kibicami ekipy bardzo słabej, która w żaden sposób nie pozwala zdrowym ludziom podejrzewać, że może być silniejsza od Śląska. Zostają wam tylko te wasze bystre jak szambo komentarze, ale ups, po setce komentarzy wasza ekipa nadal zagrała jak zagrała. W połowie poprzedniego sezonu też całe forum się z tym zgadzało.
-
Europa League
Za rok nie będzie tego bekowego Śląska, więc na pewno od razu będzie sto razy lepiej.
-
Europa League
GDYŻ ONI SOM SŁABSI OD LECHA POWINNI IM ZABRAĆ MISTRZOSTWO LOL
-
Europa League
Popełniasz klasyczny błąd ograniczonych ludzi - ciągle zakładasz, że wszyscy są tak samo ograniczeni, co jest naprawdę irytujące. Nie jestem kibicem piłkarskim i nie obchodzi mnie godność jakiejś drużyny. Po popisach Legii i Lecha wyglądają już naprawdę kretyńsko teksty w stylu "oj, jaki ten Śląsk przypadkowy mistrz, jak wielce mi żal że mistrz Polski taki słaby". W domyśle - skoro oni przypadkowi, to znaczy że są w Polsce lepsze drużyny i zazwyczaj mamy mocnych mistrzów, którzy zawsze awansują do finału Ligi Mistrzów. Tyle że w istniejącej rzeczywistości jakoś ich nie widać, bo te dużo lepsze polskie ekipy nawet z żenująco słabym Rosenborgiem nie są w stanie nawiązać walki. To było do przewidzenia, że dowolna polska drużyna jest słabsza od Hannoveru. Dla mnie kompromitacją jest przegrać z beznadziejnie słabym rywalem, a nie średnim. Ale wiadomo, w oczach kibica wygląda to tak: gra Legii nigdy nie jest kompromitująca, bo to Legia, a Śląska jest, bo to nie Legia.
-
Europa League
Już nawet 2-2. Jak widać, Inter jest mocniejszy niż w zeszłym sezonie. Nie spodziewałbym się, że w dziesiątkę tak na luzie wygrają z wicemistrzem Rumunii. Kiepski dzień dla Holendrów, Heerenveen zdecydowanie uległo Molde, AZ dostało od Anży, a wicemistrz Feyenoord - od Sparty Praga. Twente będzie miało dogrywkę z Bursasporem. Tylko PSV na luzie dalej. Pogromcy Lecha wyeliminowali CSKA Moskwa. To chyba tyle z niespodzianek.
-
Europa League
Rozumiem znokautować rywala w polu karnym. Zdarza się. Ale znokautować i swojego bramkarza, i rywala? Mikrofony Polsatu uchwyciły, co mówił dochodzący do siebie Kelemen: "k...a, nikt mnie tu nie lubi...".
-
Europa League
Lenczyk stwierdził na konferencji: "jak jest wojna, to nawet więzienia otwierają. Nie powiem, co to znaczy".
-
Europa League
Gola strzelił Śląsk, który był przypadkowym mistrzem, dlatego jest to śmieszne.
-
Europa League
Bo co? Bo grał najlepiej i zdobył najwięcej punktów? Tuskowe myślenie. To przypadkowy mistrz, który nie awansowując do fazy grupowej skompromitował nasz kraj jak nigdy.
-
Europa League
No dobra, jestem pierwszy żeby przyznać, że byłem w błędzie. Jednak da się odpaść z Rosenborgiem. To po prostu nie wydawało się możliwe, żeby najlepsza drużyna w Polsce mogła odpaść z kimś tak słabym.
-
Champions League
Nie dość, że Bayern już zdobył mistrzostwo Niemiec, to teraz pewnie się okaże, że City już wyszło z grupy w LM. Normalnie jakbym był Borussią, to bym nie widział sensu wstawać z łóżka.
-
Champions League
United dostało Bragę, Galatasaray i Cluj - być może najlepsze losowanie, jakie dało się dostać. UEFA dba o swoich pupili. City nie miało tyle szczęścia. Najmocniejszy rywal z każdego koszyka. Może nie żal mi ich specjalnie, ale Ajaxu już bardziej, oni to wiecznie mają pecha.
-
Champions League
Dobrze że nie już więcej angielskich drużyn, Real będzie miał szanse wyjść z grupy.
-
TRANSFERY
Podoba mi się plota, że United próbuje sprzedać Rooneya. Ale podobno dopiero za rok.
-
TRANSFERY
Nadal trudno wyłapać, co możesz konkretnie chcieć przekazać. Często jest tak, że jak piłkarz sobie dobrze radzi to idzie do lepszego klubu, a jak nie, to do słabszego. Nie wiem, co tutaj się znaczącego wydarzyło.
-
TRANSFERY
No w zasadzie mniej więcej tak jest. Dla średniaków w ekipie chcącej wygrać w Hiszpanii nie ma miejsca, dlatego zatrudnili najlepszego pomocnika Premier League, a oddali kolesia niemającego szans na grę, który z miejsca jest najlepiej wyszkolonym zawodnikiem QPR. Jak będzie za dobry na Premier League to wróci do Realu. Nie wiem, co konkretnie chcesz przekazać. Myślę, że nikt się nie spodziewał, że do QPR odejdzie Cristiano Ronaldo, a na jego miejsce przyjdzie Park Ji-Sung.
-
Primera Division
Trudno tu coś dodać. Właśnie mieliśmy pokaz, jak wygląda "nic niegranie" Barcy i Realu, no i dla niektórych to było nic niegranie. Jeśli ktoś widzi lepszą piłkę w lagach do bramkarza rywali przez 90 minut, to jego gust. Na szczęście już jutro mecz Liverpool-Hearts, wreszcie trochę porządnego futbolu.
-
Primera Division
No może nie umieli pokonać Barcelony w takim stylu, w jakim regularnie robi to np. Manchester United, ale korzystny wynik to zawsze coś.
-
Primera Division
Czyli do jutra. Kurde to był mecz. Może nie na poziomie derbów Europy Liverpool-Newcastle, ale jednak całkiem dobry.
-
Primera Division
"Kurczę pieczonę Iguajn, mogłeś dzisiaj strzelić więcej goli".
-
Primera Division
Mikrofony Canal+ uchwyciły wypowiedź Ikera Casillassa. "(pipi), ch'uj", powiedzieć miał bramkarz Realu, gdy piłka trafiła w słupek.
-
Primera Division
Już nawet Khedira pokazuje większego skilla niż każdy piłkarz Premier League.
-
Primera Division
Powinno być 16-3, ewidentnie. Ale sędzia drukuje.
-
Primera Division
W Premier League nie zobaczycie takich akcji. No ale przy golu Mascherano niespecjalnie się popisał.
-
Champions League
Moja grupa marzeń: Milan, Braga, Anderlecht, Montpellier - i Milan przegrywający wszystkie mecze po 0-3.