
Treść opublikowana przez Wredny
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
@PiPoLiNiO, gdzie ja się odniosłem do Ciebie, pępku świata? Pisałem o użytkowniku @bebbop i wcześniejszych wpisach, ze sprzedawaniem konsoli w "okresie posuchy" i kupowaniem jej znowu, gdy gierki wychodzą. "PiPoLiNiO Jones i poszukiwacze cichej cewki" to temat na zupełnie inną dyskusję
-
Konsolowa Tęcza
PREY to coś więcej niż FPS, więc nawet nie zestawiam go w tej kategorii. Jako towarzystwo prędzej dobrałbym mu Bioshocka, Half-Life, albo inny Portal.
-
Temat ogólny.
Prince of Persia to mus.
-
Kena: Bridge of Spirits
Ja i tak czekam na wersję fizyczną, więc już wszystko będzie jasne do tej pory.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
To trochę inna sytuacja - chciałeś ograć jedną, konkretną serię, zrobiłeś to i mision completed. A kolega wyżej sprzedaje, po roku znów kupuje, potem znów sprzedaje i tak w koło Macieju, aż gry przestaną wychodzić
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
I od praktycznie każdej jego części jest lepsze (za wyjątkiem dwóch pierwszych ofc), więc chyba nie jest tak źle
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
No i właśnie takim ocenom się dziwię, bo zupełnie nie mają pokrycia ze stanem faktycznym Już nawet nie porównując do ostatniego Obcego (po co kopać leżącego?), bo przy tym crapie każdy inny film to arcydzieło, ale tak zupełnie osobno - LIFE to dla mnie idealny przykład, że takie filmy jeszcze nie umarły i jak ktoś potrafi to dowiezie, niezależnie od nazwiska.
-
Konsolowa Tęcza
No ja też ubolewam, zwłaszcza że niedawno kupiłem jedynkę, która w tej wstecznej jest. Jak przejdę to najwyżej dwójkę kupię na PS3.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Nadal nie rozumiem, ale ok, pewnie jakaś forma OCD jest w to zamieszana Z tym większym ryzykiem podczas siedzenia na jednym sprzęcie to taka dość naciągana teoria, bo jak już mam i zajebiście działa, to nie chciałbym ryzykować z kolejnym, który był użytkowany przez ch#jwiekogo (nawet na gwarancji, która zresztą nie trwa wiecznie i kiedyś będziesz zmuszony kupić sprzęt bez niej, jeśli upierasz się przy używkach). No i z tym "mało który gameplay wytrzymuje próbę czasu" też się nie zgodzę - zdecydowana większość nadal jest grywalna, co sprawdzam na sobie, ogrywając starocie z X360, a nawet wcześniej (Psychonauts, Crimson Skies). Nie chcę się więcej przypyerdalać, bo to indywidualna sprawa każdego, ale mi to wygląda jak ta słynna RA-CJO-NA-LI-ZA-CJA No chyba, że jednak OCD
-
State of Decay 3
W tym materiale koleś właśnie do tej wczesnej zapowiedzi się odniósł, że to bardziej na zasadzie Microsoftu, dającego znać, że ma zamiar długofalowo inwestować w markę. Zresztą oni niedawno wypuścili duży update do dwójki i na tym byli skupieni, więc teraz, skoro mają to już z głowy, mogą całą ekipą ruszać z trójką.
-
State of Decay 3
Parę słów od developera, które tylko potwierdzają, że gra wciąż jest na etapie pre-produkcji i że nie ma szans, by ukazała się wcześniej niż 2023.
-
HC ROOM'y
Tylko ten Volkswagen jakoś kłuje w oczy i odwraca uwagę od TV - ale jakby odbiornik był większy to mogłoby tak zostać Ogólnie super miejscówka i to wyjście na balkon, w razie, gdyby nie szło i trzeba było zajarać z nerwów
-
Konsolowa Tęcza
O panie - jak dokupiłem sobie dodatkowe POTĘŻNE 1MB RAM to już nie musiałem przekładać dyskietek podczas Fatality - rewolucja na miarę SSD dzisiaj
-
Tormented Souls
Lokacje są świetnie wykonane, a indykiem czuć, jak się spojrzy na postacie, szczególnie podczas rozmów.
-
Contraband
Po Avalanche i tak się niczego nie spodziewam, a już na pewno, jeśli robią jakiegoś co-op gaasa. Ich gry to praktycznie synonim słynnej "bezduszności" (choć Mad Max był nawet niezły, a Generation Zero dało mi sporo zabawy), więc nie liczę na coś, co mnie zachwyci.
- PS4 Firmware
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
No to chyba takowe Gearsy jeszcze przede mną (G5 i Tactics), bo z tych, co juz ograłem, to jednak żadna odsłona fabularnie się do Horizona nie zbliżyła Nie twierdzę, że Horizon jest jakiś specjalnie mocny w tym aspekcie, ale tyle się pisze, że graficzka, że mecha-dinozaury itp, a ja byłem właśnie mega pozytywnie zaskoczony fajnie wykreowaną główną bohaterką i historią (co prawda przeważnie tylko wątek główny, ale i tak chciało się odkrywać to dalej). A z tym sprzedawaniem konsol i ponownym ich kupowaniem, kiedy pojawi się coś interesującego to nie bardzo kumam - nie lepiej już po prostu sobie sprzęt zostawić, żeby był, jak już coś wyjdzie? No i jakoś to kłóci mi się z obrazem gracza-pasjonata z tego forumka - to pomiędzy tymi "interesującymi" grami w nic nie gracie? Nie ma jakiejś lajtowej odskoczni, jakiegoś fajnego indyczka, jakiegoś wciągającego multi, jakiejś chęci sprawdzenia tytułu, którym jesteście średnio zainteresowani, ale wcześniej nie było na niego czasu? Kuźwa, w ogóle sobie nie wyobrażam, że może być jakiś czas pomiędzy grami, bo tego wychodzi tyle, że człowiek nie jest w stanie ogrywać na bieżąco, więc albo ktoś gra TYLKO w te mityczne "exy", albo np tylko w jeden gatunek gier, że później ma jakiś okres posuchy.
-
Trudne sprawy administracyjne i regulamin
Zasady są takie, że jak się ma bana to się nie ma prawa głosu, więc zm
-
Alan Wake Remastered
To jak to wreszcie jest z tym pudełkiem? Bo w marketach niby będą (tu wersja PS4 niby z darmowym upgrade'm do PS5, ale są też na XO/XS i oddzielnie PS5 o dychę droższe): https://www.euro.com.pl/gry-playstation-4/cenega-alan-wake-remastered-ps4-ps5.bhtml?optimized_search=1
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
No masz wiele racji, ale póki film mnie świetnie bawi (a ten tak ma) to chyba nie zagłębiam się na tyle, by takie rzeczy wyciągać. Jedyne, co mnie wk#rwiło to ta końcówka i żeby JG Levitt posługiwał się swoim prawdziwym nazwiskiem, bo jest ładne ale to zabolało mnie po prostu jako komiksowego purystę, choć wcześniej przymknąłem oko na autorskie przetasowania Nolana w stosunku do innych postaci (Bane zwłaszcza - zupełnie co innego, niż w komiksach, ale jakoś Tom Hardy, plus ten jego głos, sprawiły, że nie miałem za złe takiej zmiany). A z ostatnio obejrzanych (w tym przypadku to już chyba ze trzecie, albo i czwarte oglądanie - średnio co roku), wczoraj zaliczyłem LIFE. Absolutnie zajebisty SF-horror/thriller w doborowej obsadzie. Wszystko tu zagrało - zdjęcia, montaż, muzyka, setting, gra aktorska, antagonista i zajebiste zakończenie. Pamiętam, że kiedy obejrzałem go po raz pierwszy to nie mogłem się nadziwić dwóm zjawiskom... Po pierwsze - dlaczego ten film zbiera tak mieszane recenzje, a po drugie - dlaczego Ridley Scott nie potrafi zrobić fajnego Obcego, skoro inni potrafią Główną siłą tego obrazu jest względne przywiązanie do realizmu (nie jest to jakieś odległe SF w innych galaktykach, tylko swojskie, ze stacją kosmiczną, wiszącą na naszej orbicie). No i ekipa, którą da się lubić, bo została w odpowiedni sposób i we właściwym tempie przedstawiona widzom, dzięki czemu nie mamy wrażenia, że od początku dostaliśmy garść randomów, sypniętych bezładnie na plan tylko po to, by za chwilę bezsensownie zginąć (jak w Prometeuszu, czy Alien Covenant). Również fakt, że cała załoga sprawia wrażenie ogarniętej i znającej się na swojej robocie też pomaga, bo jak sobie człowiek przypomni debili z tych dwóch, przywołanych w poprzednim nawiasie, filmów Scotta, to ręka aż sama wędruje na czoło). Tak czy siak jest to chyba najlepszy alien movie od czasu kultowego ALIENS i jeśli komuś brakuje takich klimatów to zdecydowanie polecam.
-
Resident Evil 3 Remake
Ogólnie widzę, że sympatyczna dziewczyna i paradoksalnie, w odróżnieniu od wielu innych streamerek, nie szczuje dekoltem, czy szpagatami przed kamerką
-
Właśnie porzuciłem...
HADES - może nie "właśnie", bo w sumie uczyniłem to praktycznie od razu, jak tylko ściągnąłem z GP, odpaliłem, przeszedłem parę "komnat", zginąłem i zacząłem od nowa. Wiem, jaki to rodzaj gry, więc wiedziałem, czego się spodziewać, ale doszedłem do wniosku, że to nie dla mnie i wolę sobie oszczędzić nerwów, oraz przechodzenia tego samego fragmentu po "pińcet" razy. Nie jara mnie tego typu zabawa i nie mam czasu oraz cierpliwości, by chcieć się przekonać, że może byłoby fajnie.
-
Konsolowa Tęcza
Ośmiobitowce są mi w sumie obojętne i tak naprawdę moje granie zaczęło się dopiero od 16bit i kochanej Amigi 600. I teraz zagwozdka, bo to niby forum konsolowe, ale z tamtej ery to właśnie Amiga była moją "konsolą", mimo że oficjalnie to komputer. No cóż, będę musiał chyba sprawdzać w sieci, w co też z moich ulubionych, amigowych tytułów, można było zagrać na ówczesnych konsolach, żeby wytypować moje Top 10 tamtego okresu.
-
Rust Console Edition
Nie interesują mnie dzielone konta na allegro - raz, że to praktycznie piracki proceder, a dwa, że prawdopodobieństwo wałka jest bardzo wysokie. W grę wchodzi jedynie pudełko, a takowe najtaniej widziałem chyba za 120zł (używka, lombard, więc nawet nie biorę tego pod uwagę).
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
A mi wcale nie szkoda, bo żeby zmienić obecny stan rzeczy wystarczy wyjść ze swojej wygodnej skorupy i kupić ten drugi (a czasem i ten trzeci) sprzęt - dzięki temu nic, co interesujące, nie ominie nas. Też kiedyś jęczałem, jak nie mogłem ograć Metro 2033, Wiedźmina 2 czy Splinter Cell Conviction, ale wtedy jeszcze ch#jowo zarabiałem i zawsze były inne, ważniejsze wydatki niż kolejna konsolka, więc sobie człowiek racjonalizował posiadanie jedynie tego PS3 (co zresztą nie było takie trudne przy tych wszystkich genialnych exach). Teraz nie mam już wymówek - w domu będzie zarówno XBOX, jak i PS5 i tylko brak czasu może być przeszkodą.