
Treść opublikowana przez Wredny
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
No ja też pod wpływem jego wpisu postanowiłem zwiedzić dziś Gdańsk, ale w rzeczonym sklepie gość popatrzył na mnie, jakbym mu matkę zabił i beznamiętnie stwierdził, że "premiera dziewiętnastego". W Saturnie koleś powiedział, że nawet tego fizycznie nie mają w magazynach, dostawa będzie w poniedziałek rano. Najlepszy był typek, który prowadzi takie małe stoisko z grami w Galerii Bałtyckiej. Powiedział, że nie ma, ale nawet jakby miał to i tak na nic by mi to było, bo nie odpaliłbym przed oficjalną premierą. Ja mu na to, że nie obchodzi mnie wersja PC, że na PS4 szukam, na co on mi, że na PS4 jest tak samo. Wyjaśniłem, że tak jest tylko z cyfrówkami, że przecież masa osób już gra, ale on dalej swoje (że to recenzenci, że kopie im wysłano). W każdym razie stwierdziłem, że z debilem dyskutować nie będę, strzeliłem soczystego facepalma, posłałem mu na pożegnanie szyderczy uśmiech i odchodząc pomyślałem - "właściwy człowiek na właściwym miejscu"
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Od 21:00? A nie 23:00? Bo wszędzie była mowa, że jednak te dwie godziny później. Ja tam nic nie zamawiałem, więc mam zamiar wybrać się na nocne łowy do MM lub Saturna i taka informacja byłaby dość istotna
- Dying Light
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Jak kupisz ten bundle z Wieśmakiem 3 i Minecraftem za 1599 zł to konsola wychodzi Ci na czysto ok 1350 zł Argh, biję się z portfelem i myślami czy to ten moment by już brać - dodatkowo akurat będę miał urlop w przyszłym tygodniu, ale nie planowałem w tym roku już wydatków na elektronikę, bo wkład w mieszkanie mnie wykończył ;((( :facepalmz: Ja nie wytrzymałem i w zeszłym tygodniu nabyłem moją "żyletę". Opowiadania zaliczone, na sagę nie mam już czasu, bo hype na tą grę mam ogromniasty (zdaję sobie sprawę, że wielu smaczków nie wyłapię - ubolewam, ale nie mam wyjścia). W poniedziałek wieczorem śmigam do Saturna i kupuję jedną z najlepszych gier ever - nie ma innej opcji.
- Destiny
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
W Media i Saturnach ma być - http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=91797 Podobno cena 219zł na konsole.
- Destiny
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Ja mam na półce jakieś 230 tytułów na PS3, z czego pewnie ze 100 mam jeszcze do ukończenia (nie mówiąc już o platynowaniu, bo życia i nerwów by nie starczyło), ale wobec tak dobrze zapowiadającej się gry, jak trzeci Wiedźmin, moje wewnętrzne dziecko nie mogło pozostać obojętne i w zeszłym tygodniu nabyłem PS4, dorzucając sobie do pieca inną polską produkcję, starczającą na długie godziny - Dying Light (uwielbiam zombiaki od Techland). Nie mam pojęcia, kiedy i czy kiedykolwiek uda mi się zrealizować coś z ambitnych założeń odnośnie przechodzenia zaległości, ale wali mnie to - przygody Geralta mają najwyższy priorytet
- Destiny
- Destiny
-
Destiny
U mnie Wiesiek raczej zawładnie całym moim czasem, a to dlatego, że właśnie przez jego nadejście zdecydowałem się w końcu na zakup PS4. Zakup ten otwiera oczywiście przede mną możliwości grania z większością z Was, gdyż w tym temacie byłem chyba jedynym ogrywającym Destiny na PS3 (oczywiście taka opcja też jest, ale mam teraz większe możliwości) W każdym razie Wiesiek będzie mnie musiał strasznie znużyć, żebym chciał sprawdzić House of Wolves w ciągu najbliższych tygodni (aczkolwiek dodatek posiadam, bo mam Expansion Pack).
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Nom, moje jedyne dwie gry na PS4 - Dying Light akurat ogrywam, a Wiesiek już za 10 dni, jeszcze dorzucę Lords of the Fallen do kompletu i mam PolishStation 4
-
Elder Scrolls V: Skyrim
Ja kiedyś, po około 180 godzinach grania, stwierdziłem że najwyższy czas na platynkę i wpadła bez większego problemu. Jeśli szukasz dziury w całym ("walczę pięściami" - po co?) to zawsze znajdziesz problem. Moja postać była wszechstronnie rozwinięta, aczkolwiek z naciskiem na miecz i tarczę - jak lubisz się ograniczać do wąskiego zestawu umiejętności to masz problem - ale nie wiń twórców gry za to, że nie potrafisz korzystać z dobrodziejstw, oferowanych przez system rozwoju postaci.
- Dying Light
- Dying Light
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Ech... Hype na Wieśka przekroczył u mnie wszelkie granice i mimo braku gotówki, kupiłem w końcu PS4. Dodatkowo wprowadzam się w klimat, czytając opowiadania (nie wiem, czy zdążę choćby zacząć sagę przed premierą, ale trudno), a także chyba po raz pierwszy w życiu, zupełnie z własnej i nieprzymuszonej woli, zagram w grę z polskim dubbingiem, który zawsze uważam za zło największe. Tutaj jednak mam do czynienia z polską grą, osadzoną w swojskich realiach i żaden angielski "F*CK" nie odda mi klimatu, obojętnie jakby nie był profesjonalnie przeczytany (i to w zasadzie jedyna moja obawa, standardowo przy polskich wersjach - nadmierna teatralność i egzaltowanie - oby tego było jak najmniej). A żeby nie było, że same "ochy i achy" to zastanawia mnie, kto odpowiada za projekt okładki. Jest absolutnie beznadziejna, serio. Nie mogli już zatrudnić Bogusława Polcha, żeby im machnął jakiegoś fajnego arta na przód pudełka? Ta postać Geralta na białym tle... sterylnie i zupełnie bez polotu. No i to byłoby na tyle, w kwestii "co wygląda brzydko w trzecim Wiedźminie" - tylko okładka, reszta cudeńko
-
Elder Scrolls V: Skyrim
Yano, jakoś Twój poprzedni avatar bardziej do Ciebie pasował - idealnie oddawał Twoje ADHD Minusa masz za "beznadziejny rozwój postaci". To że przez wiele lat różne RPGi stosowały umowny do bólu system nagradzania gracza EXPem za wykonanie questa nie znaczy, że każdy inny system jest beznadziejny. Swoją drogą to uważam wręcz dokładnie na odwrót - system rozwoju postaci w Skyrim jest rewolucyjny w swej naturalności i sensowności - w końcu, po tylu latach, ktoś wpadł na rewelacyjny w swej prostocie pomysł - dostajesz EXPa za to, co faktycznie robisz. No bo jaki jest sens w systemie, gdzie po misji typu "Przyniosłeś babci 10 marchewek - gratulacje!" wpada Ci na konto 1000XP? A tutaj? Machasz mieczykiem jednoręcznym - dostajesz eXPa w tej dziedzinie, otwierasz zamki wytrychem - robisz się w tym coraz lepszy, skradasz się - rośnie skill Stealth. To że przez tyle lat przyzwyczaiłeś się do ułomnych systemów rozwoju w innych tytułach, nie oznacza że ten ze Skyrim jest "beznadziejny" - po prostu porzuć schematy w myśleniu i zacznij grać. Ale tak GRAĆ grać, a nie tworzyć milion postaci i biegać po krainie niczym beta-tester, szukając różnic w mechanice pomiędzy różnymi buildami. To jest właśnie to ADHD, o którym wspominałem - z tego, co pamiętam to w Dark Souls robiłeś dokładnie to samo - zamiast cieszyć się grą, rozkminiałeś wyższość STR builda nad DEXem lub odwrotnie. Minąłeś się z powołaniem - gry Cię nie bawią - zostań testerem.
-
Wolfenstein: The New Order
Ja tam z przyjemnością ukończyłem, a nawet wbiłem platynkę - za(pipi)isty shooter - takich właśnie mi trzeba. Wyczynu tego dokonałem na PS3, a w planach mam podniesienie tych niechlubnych statystyk, platynując ten tytuł ponownie, tym razem na PS4 (jak już będę posiadaczem) - nawet zacząłem u kumpla, więc kiedyś trzeba będzie dokończyć
- Destiny
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
OK, nie bijcie, ale lepiej późno niż wcale. Przekonały mnie wpisy o konieczności zapoznania się z twórczością Sapkowskiego, więc mam prośbę do zaznajomionych z tematem - mógłby ktoś wypisać mi tytuły wszystkich powieści/opowiadań itp w kolejności chronologicznej? Chciałbym być dobrze przygotowany pod względem merytorycznym
-
Just Cause 3
Widać że wszystkie moce przerobowe Avalanche Studios poszły w Mad Maxa (co dobitnie pokazał kozacki gameplay trailer) a tutaj mamy bardziej "full HD remake" JC2 niż pełnoprawny sequel. Tylko dla fanów swobody i mega rozpierduchy.
-
Mad Max
O kuźwa!!! Jak wcześniej powątpiewałem to teraz mam must-have. Przepraszam Was, Avalanche Studios - człowiek małej wiary ze mnie. Ja itolę, zakochałem się - ten klimat, te widoki... We wrześniu kupię jednak MGSV bo... mam PS3 - gdybym miał PS4 to bez wahania olałbym Snake'a, żeby pośmigać furą po pustkowiach - na taki tytuł wiele lat czekałem.
-
Destiny
Grubo... Ja zaliczyłem na razie 2x Weekly i 2x Nightfall. Odnośnie tych drugich to na razie nie ma się co chwalić, bo Warlockiem dropnęło mi 12 Ascendant Energy, a Titanem jakiś badziewny fioletowy Hand Cannon (Devil You Don't, czy jakoś tak - więcej Energy w każdym razie, bo oczywiście rozmontowałem). Cała nadzieja w mojej Hunterce, ale to zostawiam na później. W poprzednim tygodniu udało mi się wprowadzić moje pozostałe dwie postacie na poziom 30, więc ogólnie ciężko będzie przebić to wydarzenie w tym tygodniu. W każdym razie najbardziej brakuje mi części na upgrade'owanie garderoby, bo expienie to żaden problem. Za jakiś czas zarówno mój Warlock, jak i Hunterka wskoczą na 31 i już to jakoś będzie wyglądać
- Destiny
-
Destiny
Tak czy siak mam Expansion Pack, więc dodatek i tak będę miał, więc sam sprawdzę, ale Raid będzie na bank, nie ma innej opcji Cieszy mnie w sumie jeszcze jedna rzecz - w maju mija czasowa ekskluzywność PlayStation na te wszystkie Strike'i (i Hawkmoony) - dzięki temu rotacja Heroic i Nightfall będzie teraz ciekawsza, a nie na przemian Omnigul, Valduś i Nexus.