Odpowiedziano
nawet fajne to sleeping dogs. Takie gta tylko dobre.
zjadłbym chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym, ale nie mam ani smalcu, ani chleba
Kusi sprobowac blood bowl 2, ale za rogiem bb 3, ale i cena bedzie premierowa, co robic jak zyc panie premierze
mmm schłodzone bezalkoholowe mango ale i skyrim. to je zycie
jebnie czy nie jebnie? chociaz sie ochlodzilo i chlodny wiatr wieje, ale w mieszkaniu i tak goraco po calym dniu ; (
Gram w skyrim i od razu nabrałem ochoty na oblivion. Todd ty skurczybyku.
Odpowiedziano
Ostatnio też mam ochotę na obliviona. Jakoś mam słabość do tej części a nigdy porządnie jej nie wydoilem. No i w dlc nie grałem a podobno supcio
Odpowiedziano
Da sie w to grac teraz? Skyrim mi sie podobal. W obliviona nigdy nie gralem bo wychodzil akurat w okresie szczytu mojej żulerskiej formy. Nie chcialbym zeby to bylo archaiczne drewno jak morrowind jak załącze, choc jestem tez w stanie wiele wybaczyc
Odpowiedziano
Morrowind to był hardcore. Jak bylem szczawikiem to mnie przytloczyło. Z każdą częścią te gry są coraz bardziej casual friendly. Mi się chyba też oblivion najbardziej podobał, ale bardzo dawno juz nie grałem, a pamięć lubi wyolbrzymiać pewne rzeczy.
"and the final hours of my life"
Patrick Stewart goat
Odpowiedziano
Oblivion ma zje.bane skalowanie sie przeciwnikow. Pod koniec gry beda cie kanabis laly zule w plytowych zbrojach.
Odpowiedziano
a chooj, zamowilem, bo tez nie gralem w dodatki. 4k 60fps na xboxiku here we go
Odpowiedziano
Oblivion miał bardzo fajny wątek Dark Brotherhood. Thieves Guild w sumie też. Ogólnie w przeciwieństwie do Falloutów podobało mi się, że o ile pozostawaliśmy ukryci, to mogliśmy grać stuprocentowym zabójcą/złodziejem, a mimo tego mieć dobrą reputację. Oczywiście wady są, a wszyscy NPC mówią głosem tych samych dwóch-trzech lektorów, ale osobiście dobrze wspominam gierkę. W przeciwieństwie do Skyrima, którego nawet nie miałem siły, ani ochoty męczyć, przez te wszystkie uproszczenia...
Odpowiedziano
NPCe w Oblivionie to wyższa liga
Odpowiedziano
Gdzie kupiłeś, inch? Lipa że nie ma dlc na storze, trzeba płytkę
Odpowiedziano
allegro wersje anniversary za 24 z wysylka. W empiku widzialem, ze ktos sprzedaje nowe za 30, ale wysylka 13
Odpowiedziano
cały mój hajp przepadł w okolicach premiery, kiedy miałem za słabego kompa, a jak po latach chciałem wrócić to jednak za mocno się zestarzała. jakbym miał sentyment i ograł w prajmie to pewnie bym zaakceptował ułomności. chociaż już wtedy dawała o sobie znać generyczność świata.
to nie może zostać w cw
cinkciarz
Błagam nie zabijcie branży tym abonamentem
Odpowiedziano
Abonamentem? Przecież kl*py nigdy by się nim nie skalały.
Odpowiedziano
Przecież ta branża jest już w zasadzie martwa i na tylko ostatnie, pojedyncze podrygi.
Odpowiedziano
Nie przesadzaj, jeszcze istnieje Capgods więc nie jest aż tak źle
Odpowiedziano
Jedni z niewielu których gry brać można w ciemno.
Odpowiedziano
Tak w ciemno, że wyczekiwany RE2 czeka już trzeci rok aż go kupisz.
Odpowiedziano
Nie kupuję już gier na zapas. Jak będę miał czas i chęci to pójdę i wezmę.
Paolo de Vesir
Odpowiedziano
Pamiętam, pamiętam.
granie policjantem >> granie gangusem/mafiozą
Aż kusi ten Judgement na PSN, ale nie chce mi się brać w cyfrze.
C1REX
Odpowiedziano
No też mi się podoba.
kanabis
Odpowiedziano
Mowilem. No i mozna sie fajnie bić a nie robic tylko zamach piąchą jak w gta na ps2