Cedric

Jedna zapowiedź Rockstara i całe e3 pobite

Akurat maska to najmniej istotny element - motyw mocno przeorany przez kulturę i jednostkowo tego się nie czepiam. To raczej suma wszystkich fragmentów mi się kojarzy jakoś jednoznacznie z dziełem Alana Moore. O kilku z nich wspomniałem wyżej i spokojnie mógłbym jeszcze coś dodać ale poczekam do pełnej wersji z oceną. Jednemu się spodoba wizja tworców, drugiemu nie. Ot, i cała historia.

A gdzie ja napisałem, że gra wygląda generycznie? Pisałem, że gra wydaje mi się pretensjonalna i sprawia wrażenie posklejania wszystkiego trochę na kolanie. W sensie - po tych zwiastunach nie mam wrażenia spójności świata tylko zlepku mniej lub bardziej fajnych pomysłów, które w założeniu mają działać razem, ale coś mi w tym wszystkim nie pasuje. Niech się inspirują - nie mam nic przeciwko. Po prostu sposób w jaki to zrobili nie wpada w moje poczucie estetyki i tyle.. Przynajmniej na razie.

Alternatywa wersja jakiegoś wykrzywionego obrazu retrofuturystycznej Wielkiej Brytanii, z elementami totalitarnego ustroju, mieszkańcy śledzeni przez Wielkiego Jacka + skojarzenia z maską głównego bohatera komiksu itp. itd. Oczywiście nie jest to 1:1, ale według mnie widać to dość wyraźnie.

No nie wiem, dla mnie wszystkie materiały z tej gry wyglądają strasznie pretensjonalnie. Tak jakby twórcy w pewnym momencie postanowili poupychać wszystkie te motywy z kultury, z którymi mieli kiedyś styczność i stwierdzili, że są cooool. Mam wrażenie jakiejś nieco bezładnej koncepcyjnej sklejki. A tu wepchniemy nawiązania do V jak Vendetta, tam trochę klimatu z lat 70-tych, nieco brytyskiej flegmy, odrobina jakiegoś Monty Pythona, jakieś skojarzenia jak z piosenek Pink Floyd. Polejmy to trochę Bioshockiem, dodajmy narkotyki i będzie cudo. No nie wiem, zbyt oczywiste mi się to wszystko wydaje. Na razie mi się nie podoba, ale czekam na recki z ciekawości.

Czy Smarzowski zrobi kiedyś film demaskujący środowisko polskich graczy? Albo chociaż forumka? Marian Dziędziel obrażający po pijaku Nintendo to byłby ciekawy widok, a Jakubik to idealny materiał na Sono-klapa. Dyskutujmy.

Mecz tak wspaniały, że pewnym momencie przełączyłem na Śląsk - Lech, bo już nie wytrzymałem

Niby szkoda, ale akurat nie mogę oprzeć się wrażeniu, że z naszych reprezentacyjnych gwiazd to Piszczek kręcił się zazwyczaj koło czołówki tych, którzy nie do końca potrafili wykorzystać swój potencjał z klubu. A tu coś zawalił, a tu kogoś nie pokrył, a tu nie trzymał linii spalonego, zaś w ofensywie też nie szalał jak w Dortmundzie.

No i przynajmniej te raczki od Sony mają fabułę, od której nie bolą oczy od samego patrzenia. Trochę się w Ubi poprawiło, ale dalej większość historyjek w ich sandboxach jest strasznie miałka.

Tylko się nie zdziwcie Ja tam ostatnio odpocząłem trochę od sandboksów, więc pewnie dam radę.

Do sprawdzenia za darmo to jako tako - a pomyśleć, że kiedyś był ten wymóg, że w Plusie lądują gry z min. 70% A w tym miesiącu to większość ledwo 60% dociąga.

Androgyniczny cyborg - SkyNet dał się przekonać, żeby nie faworyzować żadnej płci.

Pierwsza oficjalna fotka. Pudrowanie trupa trwa dalej, ale chyba po tym filmie będzie kolejny pogrzeb zacnej kiedyś serii. No, ale to tylko fotka promocyjna w sumie, a te w sumie rzadko kiedy dobrze wyglądają. Tak sobie tłumaczę

Najlepiej zacząć od Bloodborne. U mnie zadziałało.

Legia w "9" Koncertowo prze(pipi)any mecz

Nowy zwiastun VENOMA. Kurde, aż się prosi o to, żeby w niektórych ujęciach zamiast efektów komputerowych użyć animatroniki i dobrze zrobionego filmowego makijażu.

Bóg istnieje Tyle lat czekania.

Sam się chłop dobił - trochę tego stuffu było na jego koncie. Jeszcze dzisiaj rano usunął chyba z 10 tys. swoich wpisów No, a Disney się w takich sytuacjach nie czai, tylko kosi jak leci.

Gunn wy.(pipi)any z uniwersum Marvela za aferę jego starymi tweetami, gdzie przewijały się żarciki o pedofilskim zabarwieniu. No dzieje się https://deadline.com/2018/07/james-gunn-fired-guardians-of-the-galaxy-disney-offensive-tweets-1202430392/

Heh, przypomina się chyba 6 albo 7-stronicowa recenzja Bulletstroma do Butchera. Porównania do scenariusza gry do filmów Tarantino, wychwalanie oczywistości, cytaty wielkiego Adriana Ch., spusty nad grafą, tona młodzieżowych słów w tekście. Jedna z gorszych rzeczy jaką przeczytałem w tym magazynie.

Wziąłem się za BANANA FISH - adaptację dość znanej mangi z lat 80-tych. Pierwsze dwa odcinki za mną (tylko tyle jest póki co) i jest naprawdę świetnie . Ciekawa fabuła, fajny klimacik, przemoc i sporo mało wesołych tematów w tle. Relacje między bohaterami zalatują trochę za bardzo przygodą w stylu boy's love, ale na razie nie ma się o co przyczepić. Czekam na kolejne odcinki. Jedyne czego żałuję, że to anime nie powstało z 20 lat wcześniej, gdy jeszcze królowała tradycyjna kreska. Na razie trochę twórcy za często jak na mój gust używają CGI + wszystko wydaje mi się zbyt gładkie. Nie zaszkodziłoby odrobiny chropowatości w stylu. Ale i tak znajdzie się sporo ładnych kadrów. Ogółem polecam.

Link do gifa https://9gag.com/gag/ap2zPQ5

Dla tych co nie widzieli Link bezpośredni - https://9gag.com/gag/ap2zPQ5

W meczu Legii też Kante na boisku. Nawet Cafu się załapał

#team @chmurqab Gra wspaniała, ale potrafi wkur.wić marnując nieraz czas gracza na zbędną repetycję. Kuźwa, gdybym stał przed domofonem o 4 nad ranem będąc nawalonym w trzy dupy po tygodniu 12-godzinnej roboty w korpo i ktoś kazałby mi wyrecytować ścieżkę z Centrum Yharnam do ojczulka z wykorzystaniem skrótów to wyśpiewałbym ją bez zająknięcia.