ornit

Wrzuca automatycznie. Mi zaczęło kiedy się tylko obudziłem o 5.00. Sciąga też specjalny theme z Geraltem i Yennefer.

Bo to było pierwsze zderzenie kulturowe.

Szkoda tylko, że gra jest wyjątkowo niezbalansowana. Meta opiera się na kilku postaciach* dobrze wykorzystujących V-ISM i infinity z crouch cancel i A-ISM(Gen, Guy). X-ISM praktycznie nie istnieje. *Akuma, Vega(Pazur), Sakura, Sagat, Sodom, Ryu, Zangief BTW W 1998 roku zaprosili do USA mistrza Japonii aby zmierzył się z amerykańskim mistrzem A3. Japończycy oczywiscie to udokumentowali

Nie gram w FOBa i się tym nie bawię i nie rozbudowuję ale...niestety mam. W związku z tym takie pytanie. Czy można z FOBa ukrasć czołg (logicznie raczej nie bo tam sprzęt tego typu nie stoi)? Nie wiem co się stało, poznikało mi kilka wozów pancernych i czołgów. Raczej ich nie przepiłem...

Mogliby dodać kolejne sloty na rozwijanie swojej postaci.

Flaszki to PvP Meta w tej grze. Flaszki i pifpaf z trzech metrów.

Odkręcisz edit: a lek na truciznę, to z tego co pamiętam, trawa/zielsko wypadająca z drewnianych kolesi w darkroot.

To jest dobra rzecz. Akurat brakowało mi pierwszego tomu. To jedyny komiks, który mi się dubluje. Oryginał mam w kijowo wydanym amerykańskim omnibusie.

Tylko preordery.

Już pojawił się 1,7GB patch na PSN. Mam tylko nadzieję, że (sam ocenzurowałem bo przesadziłem) nikt nie będzie grał w bijatyki po wi-fi.

Po obniżce w PL kosztowałaby pewnie 1500 zł bo tyle to wychodzi z kosztami transportu, vatem i cłem.

Sam jesteś smutny. To jedyna bajka, w której bardziej lubiłem tych dobrych

Ken wygląda jak postać z KOFa. Może dashować, może też biegać. Qcb+K przypomina naskok Ryo a qcb+K z wyskoku strzałę Dong Hwana z Garou. Karin - być może pamięć już nie ta ale nie przypomina mi swojego odpowiednika z A3. Ma jakies połączone specjale Sakury i tego klona Cammy z USF4 (serio, nie pamiętam jak się na...Decapre! tak, Decapre). Zupełnie mi się nie podoba. Sprawia wrażenie dodanej na siłę. 100% fan service. Mika - jest swietna. V-trigger to chyba koleżanka wyskakująca jako striker (jak w MVC, kof2001). Przynajmniej takie robi wrażenie. Fajny, szybki grappler. Dobra postać (w sensie wyboru w rosterze) Zangief - nie rozgryzam. Ten kręcioł/helikopter w V-triggerze chyba nikomu na filmikach krzywdy nie zrobił. Gief ma armora/może też Focus Attack. Widać, ze od kiedy jego SPD wykonuje się kręcąc pół kółka, zabiera znacznie mniej energii. Rashid mnie pozytywnie zaskoczył. Im więcej walk oglądam tym bardziej mi się ta postać podoba. Chyba jeden z dwóch sensownych zonerów (drugi to Ryu po odpaleniu paska). Szybkie tornada i stawianie dodatkowej trąby powietrznej może utrudnić życie pzreciwnikom pozbawionych odpowiedzi w postaci MP+MK na fireballe.

Jakie są zależnosci między wagą sprzętu, który dźwigamy a konsekwencjami w poruszaniu się naszej postaci?

Ja bez problemów rozegrałem teraz 3 mecze. IMO bardzo fajny tryb im wyszedł. Na dzień dzisiejszy miło uzupełnia rozgrywkę choć bez ciągłego supportu ze strony Konami to swietlanej przyszłosci multi nie wróżę.

Dobrze wiesz o czym mowię.

Wiesz na PC płacisz stówkę ale za wypożyczenie gry.

Ja dotąd spotkałem się z dwoma bugami. W jednym gra przystopowała mi na 1,5 sekundy. Widocznie trafiłem na rzadki moment doładowania sie czegoś co jak na 2 razy w ciagu 80h gry nie jest jakimś problemem. Drugi był w side opsie. Z bardzo daleka widziałem sylwetkę wroga a kiedy najechalem tam lornetką/snajperką - niczego tam nie było.

Właśnie po 31 misji to sie zaczyna ale...straszna chujnia Ja nie wiem jak Wy ale ja im dłużej gram tym bardziej ta gra zaczyna mi się podobać. Jeszcze 7 side opsów mi zostało a wcale się nie nudzę. Ale u mnie gameplay>fabuła...

Ja też nie używałem tego wabika. Po prostu czaisz się jak rak do jebania za jakims murkiem/na podwyższeniu i kiedy nadchodzi odpowiedni moment,

Mi idroid w singlu zamula jak jestem podłączony do neta to co dopiero będzie podczas samej gry

Obejrzałem trochę gameplayu (bo wiadomo, ludzie już grają) i jak na razie natknąłem się na następujące wady: - Frank Welker...głosy podkładane jego postaciom wcale nie brzmią jak Megatron i Soundwave! Już Starscream brzmi bardziej jak (RIP) Latta niż Welker jak sam Welker! Soundwave byłby ok ale mówi IMO zbyt wolno i nie ma tego techno-pierdolnięcia Megatron to już w ogóle tragedia. - Seekers...Nie ma podziału na Ramjet/Dirge/Thrust. Są coneheady w jednym kolorze robiące za mięso armatnie...

(pipi)owo, nie warto.

Da się.