ornit
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez ornit
-
-
Ja w tej grze mam fatalne połączenia porównywalne z grami SNK. Jedyne dobre mecze rozegrałem z jakimś Niemcem Ale po tym co widzę u Ukyo (z którym to tez mam na maxa (pipi)owe lagi) da się grać w to całkiem dobrze. Ps Świetna akcja
-
-
Ja bym nigdy sam nie wpadł na to żeby
-
Wystarczy, że położysz się na tym wzniesieniu i będziesz obserował wszystko przez lornetę/lunetę/okulary/czy co tam Snejk ma co przybliża obraz (zakładając, że któregoś z nich wczesniej zaznaczyles).
-
Wiem o co chodzi z tym tłumaczem i chyba mam rozwiązanie na ten problem bo miałem to samo. Więzień wszedł do pomieszczenia i upadł w progu. Musisz odejsć od tego budynku (ja kręciłem się w okolicy tego drugiego na wzniesieniu), wtedy więzień się podniesie i przejdzie kilka kroków w głąb pomieszczenia co zainicjuje rozmowę. Musisz mu tylko dać zrobić te kilka kroków bo jak za wczesnie tam wrócisz to znowu się przewróci.
-
Rozczarujesz się tak jak ja. Ta gra to kupa.
-
Trzeba bedzie kupić DLC za $ a znajdujące się w nim postaci będą za "darmo" bo będziemy je odblokowywać za kasę zdobywaną w grze Mowię wam! Każde DLC z SF połknę jak flegmę, którą po głośnym harchnięciu wypluje Capcom. Po tym jeszcze się uśmiechnę i powiem dziękuję. Niektórzy tak mają z Falloutem 4, ja z SF.
-
-
Wraz ze wzrostem Twojego heroizmu będą się pojawiać na misjach i side opsach coraz zdolniejsi żołnierze.
-
-
Jesli juz to nie dojdą wczesniej niż w 2017.
-
-
DŻIZAS to jest PO-JE-BA-NE!!! http://shoryuken.com/2015/11/09/pick-up-some-practical-nash-combos-in-street-fighter-v/ serio, nie zdawałem sobie sprawy z takich możliwosci. nawet nie wiedziałem, że s.mp mu się linkuje po c.hp!!!
-
-
Ale to bez względu na kraj docelowy i raczej dotyczy wszystkich wersji
-
-
-
-
Yakuza 0 - gra o dwóch prawilnych gosciach, którzy zaprowadzają porządek na swojej dzielnicy. Z Yakuzy dowiadujemy się, że ulubionym zajęciem japońskich gangsterów jest przemierzanie uliczek, obijanie mord innym bandytom i spędzanie czasu w barach karaoke. Jak dobrze, że żyjemy w XXI wieku! Nie wyobrażam sobie zwiedzania Japonii w latach 80-90 bo solidny wpierdol czekał tam dosłownie na każdym rogu! Biegniesz - wpierdol! Potrącisz kogos - wpierdol! Stoisz spokojnie na chodniku - wpierdol sam przyjdzie! Do tego 4 policjantów, którzy w ciągu gry pojawili się może 3 razy. Swojskie klimaty. Normalnie jak kilka lat temu na warszawskiej pradze W całej tej historii, jesli chodzi o główną nić fabularną, jest więcej oglądania niż grania. Chyba, że...i to jest najmocniejszy atut Yakuzy - postanowimy wypełniać side questy i brać udział w dodatkowych atrakcjach związanych z codzienną aktywnoscią typowych japońskich gangsterów jak np. tańce dyskotekowe, telefoniczne randki, mahjonggi, kręgle, salony gier video (sprawdzałem space harrier, out run i cos tam jeszcze - 100% emulowane hity ). Niestety bez znajomosci języka japońskiego nie dane nam będzie ogarnąć połowy tych wszystkich atrakcji, które przygotowała dla nas Sega... Samo przejscie gry zajęło mi równe 20h. Składało się na to wspomniane oglądanie filmików i bieganie po miescie/obijanie typów by pchnąć fabułę do przodu. Zaciąłem się w 3 momentach, w których ni huhu, nie wpadłbym na to co w danej chwili powinienem zrobić. Reasumując - bawiłem się doskonale i wiem na pewno, że będę kupował/importował każdą kolejną grę z serii, która zostanie wydana na Ps4. Shenmue?
-
-
-
-
-
Mi zajęło 135 a wcale się nie spieszyłem bo bywało, że powtarzałem jedną misję po 5 razy...
