
Treść opublikowana przez Homelander
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Z 3rd party będzie teraz o wiele prościej, bo gry i tak są zoptymalizowane pod Series S. A skoro ogromna większość działa na Decku, to tym bardziej będzie na Switchu 2. Czekam na coś na UE5, to będzie dobry test
-
Steam Deck
A jak to wygląda na low?
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
U mnie nie do dostania od ręki. Sprawdzałem Walmart, Target, Bestbuy, Gamestop. Wszędzie out of stock. Za to na facebooku luźno i z od ręki. Ceny takie jak w sklepie czyli 500$ za konsolę. Chyba skalpelom nie pykło
-
Steam Deck
Grał ktoś w Plague Tale Requiem? Jedynka chodzi ponoć bardzo dobrze, a co do dwójki to mieszane opinie są. Chciałbym nadrobić, ale jak mam się męczyć jak przy Space Marine 2 to odpuszczam
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No ale jest chyba różnica pomiędzy Mario Odyssey a Outer Worlds 2 jeżeli chodzi o ilość tekstu i fabuły. Oraz jej istotność. Nawet jak ktoś zna dobrze angielski to jednak czasem granie w rpga po angielsku właśnie bywa męczące, szczególnie jak jest tona tekstu do przeczytania
- Growe Szambo
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Na ogromną większość gier też wolę poczekać. Ale są też takie, że mimo backlogu, wskakują na premierę. Ghost of Yotei pewnie nawet w tym roku nie kupię. Metroid Prime 4 wejdzie day1 i to zapewne z konsolą, o ile wcześniej nie kupię. Wszystko zależy od widzimisię. Bo dokładnie o to chodzi w tym hobby. Możemy sobie analizować rynek i tak dalej, czemu nie. Ale indywidualnie? Widzimisię jest najważniejsze. Chociaż czasem zagłosuję portfelem na pozycję, która raczej na pewno mi nie podejdzie, ale ma bardzo dobry wpływ na giereczkowo. Jak na przykład Ekspedycja 33.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tak jak napisałem: jest to względne. Dla Ciebie zabawa oferowana przez gry nie jest warta 200zł. Dla mnie, niektóre z nich, warte są nawet prawie dwa razy tyle. A co do Intergalactic to nie mam żadnego powodu żeby wątpić w Naughty Dog Kto konkretnie się szczyci? Fenomenem socjologicznym jest to jak bardzo dla innych ludzi, na Ciebie, interesuje na co inni, na przykład ja, wydają pieniądze i przy czym się bawią
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Wszystko jest względne, ceny też. Za GTA VI, Intergalactic czy nowego Mariana 3D dam i te 80$ jak trzeba będzie. Bo wiem, że kupuję dziesiątki, jak nie więcej, godzin zabawy i ucieczki od świata. Są takie, które są warte dla mnie te 30-40$ jak Space Marine 2, czy Indiana Jones. Super gry, ale dla mnie nie ta liga co wyżej wymienione. Są i takie, które chcę sprawdzić za 10$, 5$. A są i takie, obiektywnie dobre, które oceniam jako niewarte mojego czasu nawet za darmo. Bardziej liczy się i jest dla mnie cenny czas spędzany na grze niż sama cena gry. Ostatecznie, jako hobby, giereczki wideo to hobby jedno z najtańszych
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tylko konsolę kupuje się dla subiektywnych doznań, bo co mnie obchodzi cokolwiek innego. To JA mam się dobrze bawić, nikt inny. Obiektywnie to ja sobie mogę akcje na giełdzie kupić, a nie zabawkę do grania w gry. I jasne, są rozwiązania czy gry obiektywnie dobre i złe. Ale ostatecznie, dla mnie, to moja subiektywna opinia jest najważniejsza.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Ja też twierdzę, że Wezyr ma rację ze swojego punktu widzenia. Problem jest taki, że odmawia mi prawa do posiadania własnego punktu widzenia i wmawia jakieś idiotyzmy typu kupowanie konsoli dla znaczka. Najśmieszniejsze jest, że Playstation 5 to moje pierwsze Playstation kupione w oknie premierowym. PS1 nie miałem w ogóle w cyklu życia konsoli, kupiłem jak już na rynku kończyła się 6 generacja. PS2 kupiłem kilka lat po premierze jak zdechł mój Dreamcast. PS3 kupiłem jak wyszedł Uncharted 3 mniej więcej, a PS4 to już w ogóle późno, bo po paru miesiącach je sprzedałem i kupiłem Pro. Za to Xboxa 1 kupiłem jeszcze jak standardowym padem był balon. X360 day1 na premierę w Polsce. Xbox One miałem premierową edycję, podobnie jak One X. Series X też kupiłem parę dni po premierze. A nawet jak sprzedałem rozczarowany to i tak kupiłem Series S Wezyry tego forum nie chcą zrozumieć, że do kogoś oferta Xboxa zwyczajnie może nie trafiać. Ktoś może mieć w dupie zajebistego w ich mniemaniu Gamepassa. Nie obchodzi go Play Anywhere i inne zajebiste zapewne ficzery. A bardziej do nich trafia to co w tej chwili oferuje konkurencja. I to wcale nie jest tak, że nienawidzę Xboxa, krytykuję, bo to Xbox i inne wymysły Wezyrów tego forum. Po prostu nie jestem w tej chwili targetem dla Xboxa i tyle. Narzekać mam na to prawo, powody narzekania też podaję konkretne z mojego punktu widzenia.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
A chuj Cię obchodzi co robię ze swoimi pieniędzmi. Będę miał ochotę to sobie zapłacę i pięć razy, moja brocha. Po chuj mi Play Anywhere skoro nie mogę sobie zagrać w gry, które mnie interesują. Zagram w Play Anywhere w Gran Turismo 7? Albo w Astro Bota? Nie zagram. No to wsadź to sobie w dupę. Interesują mnie konkretne GRY. Jak są do tego usługi dodane to super. Jak nie ma to trudno. Musiałoby mnie ostro popierdolić żebym wybrał takiego Awoved kosztem Astro Bota, bo kurwa Awoved jest w Play Anywhere, Gamepassie czy innej dodanej usłudze.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Widzisz, to nas różni. Ja nie wybieram platformy. Ja wybieram gry. Jak gry w które chcę grać są na platformie A to kupuję platformę A. Jak ich nie ma to nie kupuję. Proste i jasne. Ty za to sobie nabiłeś głowę jakimiś Play Anywhere i innymi Game Preservation, a potem ślinisz się do Death Stranding 2 czekając cholera wie ile na sprzęt który sobie wybrałeś, podczas gdy inni sobie grają. Grając jednocześnie w gloryfinowane crapośredniaki tylko dlatego, że są wrzucane do abonamentu, który opłacasz. Dokładając do tego jakieś idiotyczne ideologie i racjonalizacje. No ale to Twoja broszka, robisz ze swoim czasem co chcesz :)
-
Promocje i okazje Nintendo Switch 2 - eShop, pudełka
A nie strzela Cię jak masz włożoną płytkę do Playstation/Xboxa i też musisz nie raz ściągać całą grę albo patche ważące tyle co cała gra? Czym to się różni?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Skoro nie zrozumiałem najwyraźniej co miałeś na myśli to coś takiego mi pomoże?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Najwyraźniej. Wytłumacz mi zatem co poeta miał na myśli
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
W sensie Playstation to martwa platforma? To nawet nie wiem jak nazwać Xboxa lol. Serio oderwany jesteś totalnie od rzeczywistości. Jeżeli by mi tak strasznie zależało na prezerwacji czy play anywhere to po prostu kupiłbym peceta gamingowego, a nie Xboxa. Tyle, że mam to zwyczajnie w dupie. Jak chcę w coś zagrać to sobie kupię i tyle. Chcę zagrać w Astro Bota to kupuję i gram. Będę chciał zagrać w Gearsy to zrobię to samo. Tak jak na Xboxa Series S kupiłem Forzė Horizon 5 czy Age of Empires 2. Życie jest za krótkie żeby się pierdołami, ale jak chcesz sobie jakieś ideologie doprawiać do grania to proszę bardzo. W końcu to hobby i ma sprawiać przyjemność
-
Super Meat Boy 3D
Wygląda absolutnie fantastycznie. Bardziej to taki hardcorowy Astro Bot albo Mario 3D World niż Odyseja czy Spyro. Tak czy siak bardzo mocno czekam
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Sensu dla Ciebie? Czy ogólnie? Dla mnie kupno Xboxa nie ma absolutnie żadnego sensu. I co teraz?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No to jak nie widzisz to nie kupuj :) W czym problem?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Tego ostatniego stwierdzenia nie rozumiem w ogóle. Wezmę Gearsy od Microsoftu. Wezmę Metroida od Nintendo. Może Ghosta od Sony. O co chodzi Ci z tym wybieraniem?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No ilości nie da się pobić. Co do jakości zaś... Wiadomo, że crapów nie ma, ale gier wybitnych raczej też. Poza remakami
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Dla siebie widzę tylko Gearsy, także ten. Gusta i guściki
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
I co z tego będzie wynikać?
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
No spoko, porównuj. Tylko danych masz żałośnie mało i wyciągając wnioski z tego po prostu się ośmieszasz. To tak jak na podstawie portu Bayonetty na X360 i PS3 stwierdziłbyś, że 360 jest o wiele potężniejsza od PS3. Idiotyzm. Jedyne co wynika z porównania Cyberpunka na Decka do Cyberpunka na Switcha to to, że na Switchu wygląda lepiej. Jak się okaże, że Elden Ring (albo inna gra) na Decku będzie chodziła i wyglądała lepiej to co powiesz? Że jednak Deck mocniejszy? Czy będziesz marudził na słaby port?